mysza 1 Posted November 11, 2010 Share Posted November 11, 2010 [quote name='idusiek']którego? powiedz[/QUOTE] Nie znasz, osobistego czyjegoś. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ludwa Posted November 11, 2010 Author Share Posted November 11, 2010 a nie chce drugiego do kompletu? Miałby rasę;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ekiana Posted November 11, 2010 Share Posted November 11, 2010 Z tego co piszecie to Jancio wygląda na super psa. No i to bytowanie pod szkołą... Pewnie lubi dzieci i cierpliwy jest, do tego łagodny i zrównoważony skoro na koty nie reaguje i ze szczeniakiem się bawi. Ktoś będzie miał wielkie szczęście i już mu zazdroszczę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
megii1 Posted November 11, 2010 Share Posted November 11, 2010 [quote name='mysza 1'] Przypomina mi pewnego psa.[/QUOTE] Może Nero?:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mysza 1 Posted November 11, 2010 Share Posted November 11, 2010 Nie znacie. Kropka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ludwa Posted November 12, 2010 Author Share Posted November 12, 2010 Jancio byłby dobrynm towarzystwem dla Kropka:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pliszka Posted November 12, 2010 Share Posted November 12, 2010 Piękny psiak! Oby szybko wylądował na jakiejś wygodnej kanapie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ekiana Posted November 12, 2010 Share Posted November 12, 2010 Tak, wygląda na naparwdę przyjaciela-psiapsiela i do tego bardzo ładny. Sama bym go z przyjemnością wzięła na tymczas zważając, że akceptuje szczeniaki, ale obawiam się, że nie poradziłabym sobie z wyprowadzaniem dwóch psów. Może się ktoś zgłosi? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ludwa Posted November 12, 2010 Author Share Posted November 12, 2010 Szukamy tymczasu na jakiś tydzień po operacji. No ale wyprowadzanie pozostaje problemem niestety... a tymczasem na bazarek zapraszam:) [URL]http://www.dogomania.pl/threads/196284-Ciuchy-40-48-do-21.11.-godz.22-00-na-Jancia?p=15718499#post15718499[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ludwa Posted November 12, 2010 Author Share Posted November 12, 2010 jeszcze po smyczki zaproszę [URL="http://www.dogomania.pl/threads/196288-Smycze-szelki-i-inne-zwierzęce-rzeczy-dlla-Jancia.-Do-21.11-godz.22-00?p=15718839#post15718839"][COLOR=#4444ff]http://www.dogomania.pl/threads/1962...9#post15718839[/COLOR][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ludwa Posted November 12, 2010 Author Share Posted November 12, 2010 Jancio pozbawiony został już swoich atrybutów i można mówić do niego : Jancia:) Już się wybudził, wciąż grzeczny i bezproblemowy:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ekiana Posted November 12, 2010 Share Posted November 12, 2010 Albo Jasia :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania012 Posted November 12, 2010 Share Posted November 12, 2010 Ludwa ubiegłaś mnie w złapaniu tego cudaczka. Ja zastanawiałam się gdzie mogłabym go upchnac gdyż na hotelowanie mnie nie stać, a wiem jak trudno uzbierac deklaracje. BARDZO się cieszę,że on jest już bezpieczny. Daje dla niego stała deklaracje 30zł Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ludwa Posted November 12, 2010 Author Share Posted November 12, 2010 SUPER:) Ciotka z Rembertowa? A nie chcesz chociaż na kilka dni wygłaskać;)? Milusi do głaskania;) Tylko dredziki trzeba wyciąć;) A też masz wrazenie że on bezdomny? Bo tutaj biega np.haszczak ale on raczej czyjś. Przy Janciu też miałam wątpliwości, bo w sumie bardzo źle nie wygląda ale pytałam pod szkołą i nie odprowadza tam nikogo. No i widywałam go o różnych porach przy Paderewskiego... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania012 Posted November 12, 2010 Share Posted November 12, 2010 [FONT=Tahoma]Ja z Wesołej, ale na Roty często odwiedzam znajomą i moje znalezisko z cmentarza. [/FONT] [FONT=Tahoma]A z tym psiakiem to troszkę dziwna historia. P. Ewa zrobiła tam wywiad i niby pies wyrzucony, ale pewnego dnia spotkała chłopaka, który twierdził, że to jego pies tylko im ucieka. Rzekomo pies nazywa sie Friky i rzeczywiście na to reguje. Tylko ten owy Pan wcale sie nim nie przejął i zostawił go znów pod ta szkołą. P. Ewa próbowała śledzić psiaka, ale on sprytnie znikał gdzie na Roty na jakiejś posesji.[/FONT] [FONT=Tahoma]Gdybym to ja mieszkała sama to on byłby już u mnie, jednak jest inaczej. [/FONT] [FONT=Tahoma]On po tym zabiegu musi być w sterylnych warunkach, a ja jedyny pomysł, jaki miałam na niego to zabranie go na działkę mojego TZa tylko tam skazany byłby na samotność. [/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ludwa Posted November 12, 2010 Author Share Posted November 12, 2010 No właśnie to błąkanie o różnych porach i w tygodniu i w weekend mi się nie podobały. Zresztą on podchodzi do każdego i zaczepia. Co prawda nie jest chudy ale żebra czuć przy dotyku... Sama byłam w rozterce ale jak już mi wszedł w ręce, wtedy, kiedy miałam wracać do domu, to stwierdziłam, że chyba tak ma być. Zobaczę czy będą jakieś ogłoszenia....Dozorca spod szkoły twierdził, że on tak przychodzi pod szkołę sam, bez żadnego właściela i za każdym chodzi... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania012 Posted November 12, 2010 Share Posted November 12, 2010 [FONT=Tahoma] [/FONT] [FONT=Tahoma]Ja też będę się rozglądać.[/FONT] [FONT=Tahoma]Tylko, jeśli ktoś chce mieć psiaka to w samopas go nie puszcza, chociaż z doświadczenia wiem, że wiele osób preferuje taki sposób spaceru. [/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ludwa Posted November 12, 2010 Author Share Posted November 12, 2010 Ciotki, zajrzyjcie czasem do nas. Pomoc potrzebna... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
idusiek Posted November 12, 2010 Share Posted November 12, 2010 ja wiem ja wiem...żesz ludwa nie miałaś czego znależć?! :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ludwa Posted November 12, 2010 Author Share Posted November 12, 2010 Po drodze widziałam jeszcze 3. Rudego kundla większego, małego rudzielca i rudego haszczaka. Już miałam do ciebie dzwonić;) i zastanawiałam się,czy brac innego, skoro Jancia nie namierzyłam;) Ale potem sam wlazł mi w łapki;) A dzisiaj jeszcze jednego widziałam. Na pętki autobusowej. Mókł.... Nie wiem czy czekał na kogoś na przystanku, czy wypatrywał, bo porzucony...W każdym razie siedzi mi w głowie. Tutaj jest jeden taki mały, czarny, który codzień odprowadza kogoś na przystanek. Znaczy ja go widuję jak wraca:) Codzień rano, ta sama trasa. No i mój tz widział go właśnie z kimś na tym przystanku z którego wraca. Moi rodzice też takiego mieli. Odprowadzał i wychodził na autobus;) Tylko to było lat temu X i samochodów było znacznie mniej. I on po siatce łaził:) Więc nie było na niego siły, żeby został jak nie chciał:) No...., czasami, jak już ojca trafiło, to go na łańcuchu stawiał;), włóczykija jednego. Pewnie do tej pory gdzieś jest jakieś setne pokolenie jego potomków w okolicy;) Ale kto kiedyś o sterylce/kastracji słuszał.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
idusiek Posted November 12, 2010 Share Posted November 12, 2010 bannerki: [URL="http://www.dogomania.pl/threads/196240-Rembertowski-Jancio-szuka-domu.-Jancio-w-lecznicy.-Potrzebny-dt-na-ok.-tydzien"][IMG]http://img703.imageshack.us/img703/2816/42863812.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.dogomania.pl/threads/196240-Rembertowski-Jancio-szuka-domu.-Jancio-w-lecznicy.-Potrzebny-dt-na-ok.-tydzien"][IMG]http://img232.imageshack.us/img232/7237/39019866.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.dogomania.pl/threads/196240-Rembertowski-Jancio-szuka-domu.-Jancio-w-lecznicy.-Potrzebny-dt-na-ok.-tydzien"][IMG]http://img600.imageshack.us/img600/6333/89747611.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ludwa Posted November 12, 2010 Author Share Posted November 12, 2010 dzięki za banerek:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania012 Posted November 12, 2010 Share Posted November 12, 2010 Ludwa a gdzie widziałaś rudego haszczaka? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mysza 1 Posted November 12, 2010 Share Posted November 12, 2010 Ciotka, niestety mieszkamy w takiej okolicy gdzie błąkanie psów jest dosyć typowe. Jeszcze wielu "właścicieli" wypuszcza psy lub same się wypuszczają. W ubiegłą sobotę, w ulewnym deszczu widziałam skołtunioną sunię w cieczce biegającą po okolicy. Zatrzymałam się, pytałam panią w zoologcznym, mówiła, że ma niedaleko dom i nigdy nie chce jesć od niej suchej karmy. Może i bym ją wzięła ale chwilowo mam za dużo psów. W zasadzie codziennie jakiś tu lata, wiele z nich znam i nie wyglądają na zgubione, raczej obeznane w terenie. W większości mają kogoś, tylko to taki dom, że szkoda gadać... Do d.. y to wszystko generalnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ludwa Posted November 12, 2010 Author Share Posted November 12, 2010 Na ul. Sztandarów, niedaleko pętli na aonie. Tak w miarę z daleka, bo ja na rondzie w samochodzie a on dalej i taki z daleka jak haszczak. A co? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.