Jump to content
Dogomania

Jancio- Numerant znalazł super LUDZI!!!:)))))))


ludwa

Recommended Posts

  • Replies 385
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Ja go obserwowałam a rembertowie tak mniej więcej od początku roku szkolnego, więc długo. Teraz też go nikt nie szuka. On się trzymał tutaj okolicy.

Koleżanki z naszego drugiego biura przejeły się Janciem i codziennie ganiają z nim na spacery:) Są nim zachwycone. Nawet przyciągnęły go do biura pokazać reszcie dziewczyn i tym samym wczoraj szefowa opowiadała nam (w drugim biurze) o tej suczce;) No bo okazuje się, że chłopak sika jak dziewczyna:) Może szwy go ciągną? Dobrze, ze wczoraj jak kolezanka go odporowadzała do lecznicy, to natknęła się na lekarza, który mu jajka wycinał, to upewnił ją, że ona na pewno mu jajka wycinał, nic innego, bo tak to by nadal sądziły, że to suczka:)

Gosia wzięła go wczoraj wieczorem na drugi spacer. Poszla z siostrą i jej jorczyczką:) A potem zabrała go na trochę do mieszkania siostry, bo uznała, że na pewno biedak niedokarmiony w lecznicy:) Miał więc od razu test na kota. Zupełnie pozytywny. Za to kotu ogon spuchł:) Do trójki dzieci siostry- SUPER:) Aż siedzieli i się rozczulali:)
Tak więc Jancio- cud, miód i orzeszki. Brać i kochać:)

Link to comment
Share on other sites

A pozwiedzał, pozwiedzał:) Dziewczyny się spisują i biegają na spacerki, chyba będę musiała im jakieś ciacha kupić:)

Ja nie mam daru do zwoływania ludzi i poszukiwania kasy, oj nie mam. Kilka nas tutaj. Jedna deklaracja i bazarki które się nie kręcą. Bieda, oj bieda.

Link to comment
Share on other sites

Na razie jedną deklarację 30 zł i muszę idę podpytać ile zostało z pieniedzy uzbieranych na Leona (bo przechodzą na Jancia). Jakieś pieniążki są z bazarku, tylko nie wiem czy już dotarły do Idy na konto. Ale lecznica, karmę trzeba kupić no i do hotelu jedziemy....Trzeba sie trochę zabezpieczyć finansowo, bo mam marne przeczucia adopcyjne ze względu na wielkość...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mysza 1']Też załuję, czasami się dostało to można było na psiaki sprzedać. A teraz to nie wiem czy sok absolut przejdzie ;)[/QUOTE]

Zawsze w ładne opakowanie można ubrać flaszke :diabloti: i napisać że prawie jak ..... a prawie robi dużą różnicę ..;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ludwa']Na razie jedną deklarację 30 zł i muszę idę podpytać ile zostało z pieniedzy uzbieranych na Leona (bo przechodzą na Jancia). Jakieś pieniążki są z bazarku, tylko nie wiem czy już dotarły do Idy na konto. Ale lecznica, karmę trzeba kupić no i do hotelu jedziemy....Trzeba sie trochę zabezpieczyć finansowo, bo mam marne przeczucia adopcyjne ze względu na wielkość...[/QUOTE]

a no trzeba się zabezpieczyć... ja niestety na razie nic nie mogę dać :( bo bez pracy jestem i na utrzymaniu faceta.... ja chce do pracyyyy - nie lubię siedzieć i nic nie robić no i jeszcze pomóc finansowo nikomu nie moge pomóc :(

Link to comment
Share on other sites

Tyle już dobrych nowinek, że Jańcio miał test na kota i że taki cud miód i orzeszki, a ja dopiero teraz tu weszłam. Bardzo się cieszę, że jest wyprowadzany i tak miło traktowany. Szkoda, ze większe psy mają mniejsze szanse na adopcje, ale fakt, że chociaż te małe prędzej znajdują domek. Wiadomo jak bardzo wszystkim tego potrzeba. Dla mnie oczywiście na odwrót - im większy tym lepszy! :) Zwł. że mam wrażenie iż bardziej zrównoważone są te większe psy - na co i Jancio jest kolejnym przykładem.
Na razie wspomóc finansowo nie mogę, ale zaglądam na wątek i będę hopać malucha ;)
Przydałby się nowe zdjęcia i najlepiej w różnych ujęciach - nie tylko z językiem :), ale jak patrzy, jak myśli, jak stoi, jak wypoczywa. Gdyby było więcej różnych fotek mogłabym w przyszłym tygodniu zrobić mu porządny szablon allegro. Fotki jestem w stanie umieścić na swoim serwerze tak, że nie trzeba będzie wnosić żadnych opłat poza tą za miniaturkę i sam fakt wystawienia aukcji. A może jakaś aukcja cegiełkowa by tu miała sens - na fundację bo z tego co się wyuczyłam podczytując wątki to wtedy jakieś opłaty mniejsze na allegro?
Oczywiście - ogłoszenia celem adopcji swoją drogą, ale póki co jakaś kaska by się na hotelik przydała. Ziarnko do ziarnka i coś by się uzbierało...
Co myślicie?

Link to comment
Share on other sites

Ale najlepiej zawsze się sprzedają cegiełki na allegro psów chorych, zmaltretowanych, kalekich. Okrutne ale takie zdrowe,ładne ale bezdomne i zaniedbane, nie robią wrażenia niestety.

Zdjecia będą jak odbiorę Jancia z lecznicy. Czyli jutro albo w sobotę:)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...