Alicja Posted November 12, 2012 Share Posted November 12, 2012 [quote name='majqa']We wtorek, koło 15tej ma być w nowym domku. :-)[/QUOTE] to jeszcze tylko dzionek :) Kurcze tyle czekania a teraz smutek ;) Kochany jest:loveu: [url]http://s14.postimage.org/4ymbkm2ap/Zdj_cie3612.jpg[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted November 12, 2012 Share Posted November 12, 2012 (edited) A ja... tak na wszelki słuciaj... ;-) proszę jeszcze chwilkę, by te pieniążki w zasobach Misia poczekały, by na pewno można było z siebie spuścić powietrze i byśmy, oczywiście bez przegięć = brnięcia w xx dni, nie zmieniali tytułu. Bądźmy pewni, że minęło parę dni i pani jest przekonana, że nie zmieni decyzji. OK? Plizzz... :mdleje: Edited November 12, 2012 by majqa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewatonieja Posted November 12, 2012 Share Posted November 12, 2012 Ja się będę cieszyła za miesiąc, za dwa tak na całego już. Na razie trzymam kciuki za pozytywne wejście do nowego domu i nowej rodziny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agucha Posted November 12, 2012 Share Posted November 12, 2012 [quote name='Nicola Daniłowska']Majqo miło mi....i cieszę się cieszę razem z Wami. A Kadecik(jeśli mogę zaproponować)może stanie się AMBaSADOREM kolejnych szczęśliwych psich adopcji.:multi: Pozdrawiam Was ciepło:loveu:[/QUOTE] [quote name='majqa']Propozycja by Kadecik stał się... jak najbardziej trafiona. :-)[/QUOTE] Jak ju wcześniej gdzieś pisałam - taki mam plan, żeby zrobić dobry użytek z Kadetkowej strony ;) [quote name='majqa']A ja... tak na wszelki słuciaj... ;-) proszę jeszcze chwilkę, by te pieniążki w zasobach Misia poczekały, by na pewno można było z siebie spuścić powietrze i byśmy, oczywiście bez przegięć = brnięcia w xx dni, nie zmieniali tytułu. Bądźmy pewni, że minęło parę dni i pani jest przekonana, że nie zmieni decyzji. OK? Plizzz... :mdleje:[/QUOTE] Jestem ZA, żeby końcowe rozliczenia i zmianę tytułu wątku odłożyć jeszcze troszkę :) a niech tam będzie, żem zabobonna :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted November 12, 2012 Author Share Posted November 12, 2012 Dziewczynki i ja popieram takie podejście:) Jak już będzie ok to się wezmę za dziękowanie Wam, bo jest za co:) A Ekipka zaiste od pewnego momentu na medal!!! Kadeciku pakuj walizy smoku, jutro podróż:) A dla Mireczki moc uścisków i pokłonów za serce podarowane Kadecikowi, on u Ciebie poznał, co znaczy mądry, kochający, dobry opiekun:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted November 12, 2012 Author Share Posted November 12, 2012 Już jest wtorek.....chyba nie zasnę!!!:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted November 12, 2012 Share Posted November 12, 2012 Ja też w nerwach... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted November 12, 2012 Author Share Posted November 12, 2012 Izuś będzie dobrze, wirtualnego szampana walniemy sobie:):):);) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rita60 Posted November 13, 2012 Share Posted November 13, 2012 Kibicuję małemu cały czas...trzymam mocno kciuki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted November 13, 2012 Share Posted November 13, 2012 Dziękujemy Kochana. :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Smyku Posted November 13, 2012 Share Posted November 13, 2012 Powodzenia Misiaku . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nicola Daniłowska Posted November 13, 2012 Share Posted November 13, 2012 Kadeciku SZCZĘŚCIA przez duże "S" i trzymaj się brachu. Dziękuję ci że JESTEŚ,BUZIAL.:angryy: Dziewczyny mam nadzieje,że wszystko się ułoży, Miro Tobie dziękuję za SERCE :loveu:jakie masz -byłam, widziałam JESTEŚ WSPANIAŁA KOBIETKA :multi::lol:;) A WAM KOBIETKI ŻYCZĘ KOLEJNYCH SZCZĘŚLIWYCH PSICH ADOPCJI :lol: MIŁO MI,ŻE JESTEM Z WAMI-POZDRAWIAM:oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nicola Daniłowska Posted November 13, 2012 Share Posted November 13, 2012 popieram propozycję z kaską kadecika:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted November 13, 2012 Share Posted November 13, 2012 Właśnie mi Mira "dokopała" fotkami z auta. :-( No nic, jadą. Będzie opóźnienie, bo trafili na ruch wahadłowy z powodu b.poważnego wypadku. Miś OK, ziewa, poleguje. Eh... Przejdźmy jednak do interesów. ;-) Mira mnie zapytała, czy ma oddać 210zł. Piorun wie, jak Ona to wyliczyła ale... Ośmielam się zabrać wobec tego głos w sprawie tegoż zwrotu, bo i swój, marny bo marny wkład finansowy w Misia miałam, tyle, że nie ja jedna. Mira, o ile pamiętam raz miała kupioną karmę, Miś był niejadkiem. Mira więc cudowała, kupowała mu różne karmy, nie wiem, czy i nie gotowała. Zawzięła się ponadto i nie chciała innych karmowych zakupów z naszej strony. Sądzę więc, że albo nie powinna robić żadnego zwrotu (Mira też pomaga bezdomniakom w swoim rejonie, miałaby na co spożytkować pieniądze, a nie sądzę, by je skonsumowała sama) albo jeśli uznacie, że jednak zwrot ma być to mam nadzieję, że nie aż tak duży. Oczywiście czekam na Wasze zdania, nie muszą być identyczne z moim ale ważne żeby były i żeby decyzję podjąć, bo tak czy owak coś z nadwyżką hotelową trzeba począć/ zdecydować. A pani... Cała w stresie czeka na Misia. :-) Miś ma już umówione spotkanie z jego nową matką chrzestną, która na tę okoliczność piecze ciasto. Ma również umówioną panią krawcową... na szycie ubranka zimowego. Sunia pani z zakupów zabawkowych dla Misia (chyba 1/2 sklepu) ukradła ze 3 zabawki więc pani poszła je... dokupić. Słuchałam tego wszystkiego i nie tylko tego i... trochę obciach, bo śmiałam się jak ten skończony gooopek. ;-) Aha... no i pani wie o wątku i do nas tu, mam nadzieję, dołączy. No to sobie poczyta... oj... Czyścimy posty??? :razz: Żartuję, żartuję... :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted November 13, 2012 Author Share Posted November 13, 2012 Izulku zdecydowanie popieram kwestię kasiorki. Miro, dzięki Tobie Miś się uspokoił, odżył, nabrał ciałka, zdrowia, nie ma już pcheł na ten przykład, pamiętacie??????, miał jedzonko, dostawał prezenty, a i przypomnę, że zniżkę w opłatach hotelikowych dostałyśmy:) Mireczko, moim zdaniem nie ma mowy o zwrocie, co najwyżej ciepłych uczuć dla Ciebie;) Ale zdecydowanie prosimy o wypowiadanie się też innych, Dziewczynek, które deklaracje tak dziarsko i sumiennie przesyłały na ten przykład:) A co do KADETKA to śmieję się i płaczę, on czekał na TAKI DOMEK właśnie i doczekał się:) MIRECZKO MOCNO ŚCISKAM, BO WYOBRAŻAM SOBIE CO CZUJESZ..... JESTEŚ KOCHANA, DZIĘKUJEMY ZA TWOJĄ POMOC:):):):) A nową panią Kadetka zapraszamy na wątek, trzeba Panią wirtualnie zaściskać, zacałować i takie tam;) Ciekawe co w Kadetkowej głowie się rodzi? Gdzie mnie znowu wiozą? Czy może, no wreszcie mnie namierzyłaś Pańciu Kochana, trochę dłuugo, ale luzik, byłem w Mireczkowym raju, którą lizkuję serdecznie;) Eeee, ciekawe co na obiad dziś? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted November 13, 2012 Share Posted November 13, 2012 Co na obiad dla Misia? No, już na pewno pani coś wycudowała. Czego jak czego ale tego jestem pewna. :-) Edit: Mirze zawdzięczamy jeszcze jedno. Normalne, zgodne z prawdziwym obrazem Misia, relacje o nim. Jakże różne od poprzednich. Dzięki temu szło tego Misia obrobić tekstowo i nie mijać się ze stanem faktycznym. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Smyku Posted November 13, 2012 Share Posted November 13, 2012 Cholerka , Izuś jak mam jechać do roboty taka uryczana ? Misiaczku bądź dzielny i grzeczny , tak długo czekałeś . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted November 13, 2012 Share Posted November 13, 2012 [quote name='Smyku']Cholerka , Izuś jak mam jechać do roboty taka uryczana ? Misiaczku bądź dzielny i grzeczny , tak długo czekałeś .[/QUOTE] A Ty się nie wypowiesz co do kasy? :-) Smyczku, pomagałaś... więc? Tak, masz jechać uryczana, niech Ci nie będzie lżej niż nam. :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Smyku Posted November 13, 2012 Share Posted November 13, 2012 Mimo tego , że byłam tylko cichym podczytywaczem u Misia , to cieszę się jak drugi goopek . Uryczana jestemm jak bóbr a to przez Ciebie , bo Twoja relacja jest aż za szczegółowa . Mój wkład finansowy był maciutki , jeśli pytasz mnie o zdanie to jestem za Twoim i Marysi głosem . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted November 13, 2012 Share Posted November 13, 2012 Dzięki za głos. :-) No, moja relacja nie jest szczegółowa, uwierz, nie jest :shake: :evil_lol:, ale jeśli pani zechce do nas dołączyć to na pewno sama się rozpisze. Cudny Boberku :loveu:, pędź do pracy, nosek w górę... i nie puszczaj kciuków. :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted November 13, 2012 Share Posted November 13, 2012 [quote name='majqa']Właśnie mi Mira "dokopała" fotkami z auta. :-( A pani... Cała w stresie czeka na Misia. :-) Miś ma już umówione spotkanie z jego nową matką chrzestną, która na tę okoliczność piecze ciasto. Ma również umówioną panią krawcową... na szycie ubranka zimowego. Sunia pani z zakupów zabawkowych dla Misia (chyba 1/2 sklepu) ukradła ze 3 zabawki więc pani poszła je... dokupić. Słuchałam tego wszystkiego i nie tylko tego i... trochę obciach, bo śmiałam się jak ten skończony gooopek. ;-) Aha... no i pani wie o wątku i do nas tu, mam nadzieję, dołączy. No to sobie poczyta... oj... Czyścimy posty??? :razz: Żartuję, żartuję... :lol:[/QUOTE] serce rośnie jak się to czyta :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nicola Daniłowska Posted November 13, 2012 Share Posted November 13, 2012 Majqo tak trzeba..trzeba pomagać:lol:pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted November 13, 2012 Share Posted November 13, 2012 WSPANIALE!!!!!! Kadecie vel Misiu WRESZCIE!!!! :laola: :multi: powodzenia! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted November 13, 2012 Share Posted November 13, 2012 Jest tylko obsuwa czasowa, bo wszędzie trafiają na gigant korki. Miruś, ukłon w stronę Ciebie. :loveu: Od żony pana kierowcy, która też jest z nimi słyszałam słowa uznania dla wyglądu i formy Misia. :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nicola Daniłowska Posted November 13, 2012 Share Posted November 13, 2012 Ja mam mały wkład - dziewczyny zrobiłście MEGA MEGA ROBOTĘ ,A MIRA - ZRESZTĄ CZAPA MOJA Z GŁOWY I CHYLE PRZED WAMI GŁOWĘ cO DO KASY- JAKI ZWROT?NIE..NIE....nie wezmę nie ma mowy!!!!!!!!!!!!! Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.