Moda powraca ?

[5iatka]

Witam

Poki co z przyczyn "technicznych" nie rozgladam sie za pieskiem, ale jak tylko sytuacja sie unormuje pewnie znowu Was bede 'meczyl' :fadein:

[pmmazz]

Witam,

mam prośbę do Uli by czytała wszystko uważnie i do końca. Osobiście nic do niej nie mam a jednak jej nie brużdzę i i nie piszę o kimś kiedy niczego o nim nie wiem. W prezentacjach napisałem o sobie i SH, który NIESTETY już nie "mieszka" ze mną. Nie znalazłem słów pochwalnych odnośnie "hodowli" Pani z Płotów. Jedynie to można wyczytać informacje o szczeniaku, jego zachowaniu, charakterze.

Czytając te wszystkie posty muszę stwierdzić, że aż włos na głowie staje. Absolutnie nie pochwalam czegoś takiego. Cieszę się jedynie, że los SH - który tak bardzo zmienił moje podejście do psów - jest taki a nie inny i nie trafiło mu się nic złego.

Warto zapytać, ile z psów dogomaniaków ma metryki?

Wielokrotnie w poszukiwaniu SH trafiałem na dziwne opisy miotów i ludzi sprzedających szczenięta, łatwo wyłapać je na:

www.4lapy.info ( w dziale OGŁOSZENIA-SPRZEDAM )

Teraz wiem, że jeżeli jeszcze będę chciał kupić SH (a myślę, że do tego dojdzie bo Cahir zaszczepił we mnie miłość do tej rasy) to będzie to pies z metryką, od ludzi, których będę chciał wcześnie poznać i dowiedzieć się więcej o skojarzeniu.

Bariera cenowa?

Można uzbierać pieniążki ok. 1000 - 1300pln. Potrwa to trochę dłużej, ale dla kogoś kto pragnie SH to nie będzie wielkim problemem (czas).

Trzeba przyznać, że dziwnie kształtują się ceny SH w Polsce. Osobiście trafiłem przypadek (skojarzenie jednego z ciekawych młodych psów, bardzo utytułowanego z dosyć ciekawą suką hodowlaną), gdzie cena była różna, w zależności od tego czy skontaktowało się z właścicielem suki (miotu), czy psa (czyli osoby, która ma prawo - akurat w tym przypadku - do jednego, wybranegeo szczenięcia). Właściciel psa proponował wybrane przez siebie, teoretycznie najlepsze eksterierowo szczenię za 1350pln (warunek - stały kontakt i pojawianie się później z SH na wystawach, inaczej cena 1500 - wszystko wg stosownych zapisów w umowie). To samo szczenię u właściciela suki kosztowało już "tylko" 1000pln, bez jakichkolwiek zastrzeżeń przy kupnie.

Jak w takiej sytuacji traktować uczciwość "HODOWCÓW"? Skąd ta chęć łatwego zarobku?

Jeśli chodzi o wielkość hodowali, to polecam stronę hiszpańskiej hodowli CIUKCI, prawdopodobnie znanej i cenionej przez "Hodowców":

http://www.ciukci.com/

tu ilość dorosłych psów oscyluje w granicach 40.

pozdrowienia dla wszystkich dogomaniaków...

[Ula]

Pmmazz, nie denerwuj sie. :wink:

Umiem czytac i widzialam ze Cahir nie mieszka juz z Toba. ALe nie o to chodzi.

Nie mowie ze pisales piesn pochwalna na czesc pani z Plotow.Ale nie zaprzeczysz ze napisales,ze rodzice ci sie podobaja:

Cytuje:

Nie ma on metryki, pomimo tego, że jego rodzice są rodowodowi. Ojciec to Basza, piękny, spokojny i potężny pies, budzący respekt swym wyglądem - taki pan na włościach, matka jest Czeszką z pochodzenia i wabi się Nikita.

A nie zastanawialo cie dlaczego Cahir nie ma rodowodu???To proste. Bo basha nie spelnia wymogow wzorca,ani nie ma uprawnien hodowlanych. I dlatego psy po bashy nie moga miec rodowodow(no chyba ze ktos ma znajomosci).

A najgorsze jest to ze odniosles pozytywne wrazenie odnosnie tej hodowli.

I po prostu mowie ze hodowla ta to pulapka na chetnych na szczeniaka:tanio i sympatyczna hodowczyni.

Masz szczescie ze Cahir okazal sie wspanialym,radosnym i zrownowazonym pieskiem.Ale moglo sie zdazyc ze trafilbys na szczeniaka agresywnego i ze zwivchrowana psychika.

A takie szczeniki sa najczesciej po psach rozmnazanych masowo i tylko dla zysku. :evil:

A szczeniaki ktore ta pani sprzedaje na gieldzie wcale nie sa wesole i czyste-sa brudne,osowiale i smutne.Bardzo smutne. :(

Ja po prostu chcialam przestrzec potencjalnych nabywcow przed kupowaniem pieska z tej hodowli popmio milych pozorow i zapewnien hodowczyn.

One wiedza ze z reguly potencjalny nabywca jest zielony jesli chodzi o wzorzec i moga nawciskac mu kitow na temat zgodnosci z wzorcem rodzicow. Przeciez nie kazdy nabywca widzi ze basha ma niewiele wspolnego z huskim. :-?

PS.Pomiomo hodowli z jakiej Cahir pochodzi i tak uwazam ze jest piekny. :D

[SH]

Na początek małe sprostowanie do słów pmmazz

Jeśli chodzi o wielkość hodowali, to polecam stronę hiszpańskiej hodowli CIUKCI, prawdopodobnie znanej i cenionej przez "Hodowców":

http://www.ciukci.com/

tu ilość dorosłych psów oscyluje w granicach 40.

otóż ilość psów w hodowli de Ciukci to około 60 sztuk dorosłych i podrostków oraz 20 do 30 sztuk szczeniąt w różnym wieku.

Ale to nie ilość psów swiadczy o marce hodowli lecz klasa wypuszczanych szczeniąt.

Do polskich realiów nie ma co tego porównywać.

Zaciekawiło mnie też dlaczego zdziwiła cię różnica w cenie i warunkach umowy

Właściciel psa proponował wybrane przez siebie, teoretycznie najlepsze eksterierowo szczenię za 1350pln (warunek - stały kontakt i pojawianie się później z SH na wystawach, inaczej cena 1500 - wszystko wg stosownych zapisów w umowie). To samo szczenię u właściciela suki kosztowało już "tylko" 1000pln, bez jakichkolwiek zastrzeżeń przy kupnie.

To chyba normalne, że właściciel wybitnego psa chce widywać jego potomstwo na wystawach. A właścicielowi suki to się po prostu dziwię :o widocznie jest raczej producentem albo nie ma pojęcia o hodowli.

U mnie również szczenię jest tańsze jeżeli nabywca deklaruje chęć wystawiania. Tak się po prostu buduje renomę hodowli, bo cóż hodowcy po szczeniętacha potem dorosłych psach trzymanych w kojcu albo na kanapie. To właśnie poprzez udział w wystawach mozna potwierdzić jakość i klasę zwierzaków z danym przydomkiem.

[pmmazz]

Hej Ula!

Ok, w prezentacjach sprostowanie, żeby nie siać przypadkiem niepotrzebnej reklamy.

W Płotach byłem we wrześniu, była piękna słoneczna pogoda, wtedy wszystko wyglądało jeszcze całkiem znośnie. Wrażenie było jakie było, wiesz - pierwszy raz w życiu widziałem szczenięta SH na żywo, wiedziałem że czeka mnie trudny wybór, a następnie ok. 1000km drogi powrotnej (głównie pociągiem) z "wielką" zagadką, poza tym byłem od około 30 godzin bez snu, także może to sprawiło, że po prostu na wiele spraw nie zwróciłem uwagi.

Wierz mi jednak, że teraz moje podejście bardzo się zmieniło, choć oddałbym wiele by mieć Cahir'a przy sobie.

Jeśli chodzi o Cahir'a to przy wyborze kierowałem się zachowaniem szczenięcia. Bardzo pomocny okazał się test Campbella - Fishera (nie jestem pewien co do autora), pozwalający określić przyszłe możliwości wychowania szczenięcia oraz jego prawdopodrobny charakter.

Wielkie dzięki Ula za dobre zdanie odnośnie Cahir'a

pozdrawiam

pmmazz

[pmmazz]

Jeśli chodzi o hodowlę CIUKCI, to liczba psów którą podałem to tylko SH wylistowane na tamtych stronach, sama hodowla CIUKCI jest dla mnie czymś niesamowitych, zgadzam się, że to zupełnie inne realia i inne podejście.

Jeśli chodzi o różnicę w cenie, to zdziwiło mnie bo przecież to te same szczenięta. Wiem że hodowcy są skłonni obniżyć cenę przyszłemu wystawcy - jak najbardziej słuszny i bardzo dobry chwyt "marketingowy", czyli krótko mówiąc reklama. Jestem za takimi rozwiązaniami.

Dziwi, bo to te same szczenięta a właściciel psa powinien chyba ustalić cenę z hodowcą, bo to nie fair w stosunku do niego samego. Ten drugi robi mu tzw. krecią robotę.

[Ula]

Dobrze ze sie zrozumielismy. :)

Fakt, latem wszystko wyglada lepiej niz naprawde. Ale nie sztuka jest miec zadbane i czyste psy latem-sztuka jest miec czystego siberiana zima. :D

Anuk jak sie go pusci to natychmaiast biegnie do najwiekszej kaluzy w zasiegu wzroku. A gaji to wogole nie puszczam bo to dopiero okropny prosiak. :roll:

Ja kupilam Anuka w hodowli "z Andrzejowego Ogrodu". Tam szczeniak najlepszy kosztowal 1200 zl.Plus dojazd w obie strony to jeszcze ponad 100 zl. A w hodowli "Coyocan" szczeniaki kosztowaly 1500.Niby roznica niewielka,ale my w koncu z lenistwa wybralismy tego za 1200 bo bylo blizej.

A teraz wiem ze juz nie kupilabym pieska z tamtej hodowli,bo byly one trzymane w kojcach na dworze i bez matki.

Zeby bylo weselej najlepszy szczeniak okazal sie byc dominantem(wybitnym,oj wybitnym).

I wiem ze nastepny pies bedzie importowany albo przynajmniej po swietnych rodzicach bo rodzice anuka jakims cudem nie sa.

Nie sa zli ale mogliby byc lepsi. :)

Ale uwazam ze moj Anuk jest 8 cudem swiata i tak bedzie zawsze.

Ale i tak uwazam ze lepiej uwazac gdzie sie kupuje.Raz mozemy miec szczescie i tarafic na fajnego szczeniaka ale mozemy tez miec,co bardzo prawdopodobne,pecha i kupic szczeniaka o chorej psychice.

No

Koniec wywodu :D

[Asdf]

Ciukci hoduje psy dla siebie cena jest stała za psa wystawowego i za peta ( psa nie do wystaw) selekcja jest dośc ostra.

Cena za krycie psem suki z innej hodowli jest bardzo wysoka poniewaz, nie zalezy im na tym aby ich reproduktorami kryte byly inne suki niz te nie z hodowli.

No i Ciukci to niestety hodowla kennelowa, do tego ogromna.

[SH]

Cieszą mnie wasze opinie Ula i pmmazz :)

Oby jak najwięcej przyszłych nabywców szczeniąt myślało w ten sposób.

A że pierwsze nasze wybory nie zawsze są udane :-? no cóż, ces't la vie.

Najważniejsze aby nie powtarzać błędów :fadein:

[Ula]

Nie no,moj ANuk jest teraz jak najbardziej udany.

ALe pierwsze 4 lata to byla katastrofa-rodzice go rozpieszczali,pozwalali mu na targanie ich na spacerach gdzie chcei wszystko co zle.

Dopiero kiedy milei go dosc i powiedzieli do mnie:Ula,pies jest twoj,wychowaj go sobie sama.

No i wychowalam. :D

Nie ucieka,nie ciagnie na smyczy(ale w uprzezy pieknie juz biega),umie duzo komend,nie wykazuje wobec mnie zadnej dominacji-po prostu cudo.

Ale w jednej kwestii rodzice ciagle sie wcinaja-karmia go ze stolu.

Ja go wyganiam z kuchnii,a rodzice go wolaja. :evil: Jak im mowie ze nie mozna tak, to oni maja mnie gdzies.No ale kto by sie sluchal 16-latki. :roll:

ALe jak widze jak ludzie postepuja za swoimi huskimi to mi sie robi na przemian:goraco zimno goraco zimno

bija je za nieposluszenstwo,zakaladaja im kolczatki-katastrofa

[SH]

Ehh, no jasne, że nie zawsze pierwszy wybór jest nietrafiony. U mnie np. największe sukcesy ma pierwsza sunia. Pozostałe psiaki też są udane :D tylko , że ich nie kupiłam lecz sama wyhodowałam świadomie dobierajac rodziców.

Miałam na myśli raczej trudy wychowania małego haszczaka, odkrywanie skutecznych metod szkolenia i ewentualne problemy adaptacyjne u szczeniaków pochodzących z hodowli kojcowych.

Z resztą co pies to historia :)

[Ula]

Zreszta anuk zmienil sie na korzysc w kazdym wzgledzie.

Nawet wyglada lepiej,ma ladna postawe i ogol wyglada calkiem niezle.

A jak na psa po tak slabych rodzicach to jest piekny.

[Ula]

No ale nie porownujmy Ciukci do jakichs badziewnych hodowli w polsce.

[ewcia]

Typując hodowlę Ciukci na dobra chodowlę powinniście najpierw zrobić przegląd po innych światowych hodowlach a potem robić z niej renomowaną! Trafili na niszę w części wschodniej Europy i tego nie ukrywają, sprawdzcie na jakich psach bazują - czyli na jakich hodowlach. Prowadzą bardzo dobrą politykę bo duży nacisk kładą na pokazywanie psów ze swoim przydomkiem (a często są to psy po rodzicach wywodzących się z innych światowych hodowli)czego nie można powiedzieć o naszych rodzimych hodowlach gdyż częściej hodowcy wystaweiaja psy z nie swoim przydomkiem reklamując tym samym inny przydomek.

Pozdrawiam

Ewa

[5iatka]

To ja tez dodam swoje 3 grosze ;)

Owszem moze i nieprawda ze nie da sie kupic psa ponizej 1000, ale w wiekszosci ceny so wlasnie powyzej 1000 a taniej juz jest duzo trudniej. Co nie znaczy, ze nie dotarlem do kilku propozycji znacznie tanszych.

Owszem da sie...ale z tym bywa roznie i klopotliwie...

[Ula]

Ja sama bylam swiadkiem jak facet mial do sprzedania za 600 2 suki czarno-biale z rodowodem.

Po killerze z andrzejowego ogrodu i po jakiejs tam suce.

Nikt nie chcial ich kupic bo mialy juz 3 miesiace.

Facet pewnie do tej pory je ma.

I niech mi nikt nie wmawia ze sie nie da bo sie da!!!

Jak bylam w hodowli po anuka to byl szczeniak 4 miesieczny i chyba tylko 500 kosztowal.A byl z rodowodem.

[5iatka]

Nie mowie ze sie nie da! bo sam znalazlem.

Ale mecza mnie te historie powoli. Jesli zamiarem moim jest kupuic szczenie to nie psa pol rocznego...A czesto wlasnie starsze pieski sa tansze i to w wiekszosci przypadkow...chociaz da sie rowniez kupic "prawdziwe" szczenie za powiedzmy 600 z rodowodem...i owszem racja.

pozdrawiam

[Ula]

To dobrze ze znalazles.

Ja ogolnie pisze daje przyklad ze sie da tylko trzeba chciec.

Pozdrawiamy Ula&Anuk&Gaja

[SH]

facet mial do sprzedania za 600 2 suki czarno-biale z rodowodem.

Po killerze z andrzejowego ogrodu i po jakiejs tam suce.

Nikt nie chcial ich kupic bo mialy juz 3 miesiace.

a może nikt ich nie chciał , bo były "po jakiejśtam suce" :-?

Powtórzę raz jeszcze to co było wielokrotnie przytaczane : nikt nie zmusza nikogo do wywalania kupy kasy za szczeniaka.

Kto chce kupić danego psa ten płaci.

Stać cię , bierzesz z renomowanej hodowli , jesli nie, trzeba szukać u mniej wymagajacego hodowcy.

Zresztą nikt nie może dać gwarancji , że z danego psiaka wyrośnie champion... ale to już było.

[Ula]

SH,pisze po jakiejs tam suce bo nie pamietam nazwy.

Nie jestem w stanie spamietac wszystkich psow w polsce. :)

Ludzie nie chcieli tych pieskow bo bo obok stala nasza pani z plotw z psami po 500,wiec tamte byly tansze a ludzie idacy na gielda po psa z reguly kupuja go bo tani i sliczny.

A jak ktos chce psa danej rasy koniecznie to jedzie do pewnego zrodla-do hodowli.

[ernestynka]

Po takiej "hodowli" a raczej rozmnażalni jest Nasz Nero. Tylko nie rozumiem dlaczego sie tak rozwodzicie na temat szczeniaków z renomowanej hodowli. Mieliście do czynienia kiedykolwiek z psem z odzysku i w dodatku po przejściach, gdzie pies nigdy nie zaznał miłości człowieka. Na dodatek jest on z papierami ? ? .

Ja właśnie się takiemu psu poświęciłam i napewno było to z Naszej strony przemyślane. Chcieliśmy mieć psa, szukaliśmy za psem - nie za rasą. Mając Nero w domu nie możemy z Ernim zrozumieć dlaczego nie znalazł on przez 1,5 roku nowego domu.

Pewnie dlatego, że wiekszość chętnych bała się, że nie da sobie z nim rady. Pewnie dlatego, że pomimo tego, że jest ładny i dobrze zbudowany i ma papiery - nie bedzie mógł spłodzić potomstwa bo jest wykastrowany, a może dlatego, że za dużo zachodu z wystawianiem go ??

Teraz rozumiem, dlaczego nie znalazł on wcześniej domu ...

Duma, zaślepienie, chęć pokazania że stać Was na Takiego psa ? ?

Nie potraficie sie pochwalić psem ze schroniska ? ?

[Asdf]

wiesz , przeczyaj jeszcze raz wszystkie posty, dokładnie!!!!

Według mnie chodzi w nich o dobro psów i o doro rasy!!!

Nikt nie mowi , ze husky bez papirow sa gorsze, jest tu mowa o tym, ze ludzie krzyżuja chore, ze nie ma pewnosci czy takie pies bedzie zdrowy, ludzie krzyzuja psy nie zgodne z wzorcem i potem ktos kupuje psa husky wyrasta coś innego i taki pies jest porzucony....

Mowa tu jest rowniez o tym , ze ludzie krzyzuja husky nie mówiąc nabywcą o potrzebach tego psa.

Mowa jest o swiadomym rozmanzaniu, o szanowaniu wzorca, o sprzedawaniu zdrowych psow, z nie spaczonym charakterem........

Jest tu mowa o tym, ze nie nalezy wspeirac zarobkowiczow,ktorzy rozmnazaja psy nie myslac o rasie, o chorobach, tylko o pieniądzach.

[SZAMAN]

Tylko nie rozumiem dlaczego sie tak rozwodzicie na temat szczeniaków z renomowanej hodowli.

Mieliście do czynienia kiedykolwiek z psem z odzysku i w dodatku po przejściach

Teraz rozumiem, dlaczego nie znalazł on wcześniej domu ...

Duma, zaślepienie, chęć pokazania że stać Was na Takiego psa ? ?

Nie potraficie sie pochwalić psem ze schroniska ? ?

Nie chodzi tu o chęć pochwalenia się psem czy to z renomowanej polskiej czy zagranicznej hodowli, bo gdy idę z psem ulicą lub parkiem to nie ma on wywieszki:"Jestem z nalepszej hodowli XY", mam rodziców Championów.

Ale nie wiem czemu oburzasz się na ludzi, którzy nie podjęli się trudu opieki nad tym psem. Ja sama ŚWIADOMIE wybrałam szczeniaka a nie psa po przejściach, bo nie jestem doświadczonym właścicielem, a charakter, nawyki, przyzwyczajenia szczeniaka mogę kształtować w znacznym stopniu.

Cieszę się jednocześnie, że są ludzie tacy jak Ty , którzy potrafią wyprowadzić na prostą takiego psa jak Twój.

Lepiej zadaj pytanie dlaczego ten pies potrzebował pomocy? Kto go powołał na świat i kto powinien być za jego los odpowiedzialny?

Dlaczego ta osoba nie zapewniła mu dobrego domu? Nie zwalaj winy na "snobów" z rodowodowym,renomowanym psem.

[Ula]

Ja tak samo chwale sie swoim rodowodowym,ale niewybitnym Anukiem i tak samo nierodowodowa Gaja,ktora na dodatek nie jest moja-jest tylko moim przybranym psem.

Ale oba sa tak samo piekne i nie lubie kiedy ktos mowi do mnie:ten czarny(Anuk) ladniejszy niz ten szary(Gaja). :evil:

Powinnam przeciez sie cieszyc ze moj wlasny pies jest postrzegany jako ladniejszy.

ernestynka,nie ma nic nadzwyczajnego w tym ze przygarnelas psa po przejsciach.

Fakt,to wspaniale z twojej strony,ale na forum jest kilka osob z psami po przejsciach. :P

Np.Manu od Moniki i Waldka,a Icek bierze juz doroslego huska ze schroniska.

A moj husky tez po przejsciach bo jak byl maly to go pogryzly 2 sznaucery olbrzymy i rottweiler. :wink:

[ernestynka]

Widzę że zgodnie z zasadą "uderz w stół a nożyce się odezwą" podnosi się szum. Szkoda tylko że niewielu z Was interesuje się psami o których tak stale piszecie że są w potrzebie i szukają domu... Nadal twierdzę że kierujecie się snobizmem i modą na daną rasę (znam osobiście takie przypadki ) a Wy niestety nie różnicie sie od niej niczym. Ilu z Was raczyło pomóc w jakikolwiek sposób takiemu psu w potrzebie? Ale rozpisywać sie jakie to Wasze psy są wspaniałe to potraficie wręcz fantastycznie...

Jeszcze jedno: tak zadufanej w sobie grupy dawno nie spotkałam.

Jeżeli zaś ktoś uważa że obraziłam go tym postem to sorry, widocznie trafiłam celnie w Wasze przerośnięte ego.

Uważam że jeżeli nie mam nic do napisania to sie po prostu nie odzywam, a Wy z byle pierdoły robicie wielostronnicowe tematy.

Jeżeli to co tu napisałam nie podoba sie komuś to może w ramach cenzury założyć mi bana i usunąć z forum ale zdania na Wasz temat ( poza naprawdę nielicznymi przypadkami ) zmieniac nie zamierzam.

Poza tym zawsze wydawało mi się że na forum porusza się konkretne tematy i odpowiada sie na nie a nie pisze w wielu przypadkach duperele, 80% tego co piszecie mozna załatwić mailem albo GG lub w jakikolwiek inny sposób gdyż to rozmowy dwóch czy trzech osób.

A tak dla Waszej wiadomości: nigdy prędzej nie miałam psa, Nero jest pierwszy, zapewne więc dzięki temu nie mam wielu Waszych spaczeń.