jola_li Posted January 28, 2012 Share Posted January 28, 2012 [quote name='lilk_a']nie powiedziałabym że taki niewinny , bądź co bądź siedział na karku Toffina :mad::) a Tofik to staruszek i jestem za tym że jednak była to próba przetasowania ról mieliśmy kiedyś w domu psią rodzinę nasza był matka i syn , moich rodziców z którymi mieszkamy był ojciec Nero do 3 lat tolerował przywództwo Marsa , ale potem zaczęły się walki to były ogromne psy każdy ponad 70 cm w kłębie i mocowały się stając na tylnych łapach , Mars był już wtedy starszy, ale jeszcze mocny widok niesamowity , dwa stojące psy ( tak na oko po metr siedemdziesiąt) ,charkoczące , gryzące się po pyskach nigdy nie pogryzły się do krwi , to była typowa próba sił .... Nero nigdy nie wypracował sobie pozycji pierwszego w stadzie , Mars odpuścił a jego miejsce zajęła Nuka czyli matka Nera ;)[/QUOTE] To rzeczywiście musiało być niesamowite. I niezwykłe jest to, że nie polała się krew. Ze znanych mi walk o przywództwo psy wychodziły pokiereszowane :-(. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lilk_a Posted January 28, 2012 Author Share Posted January 28, 2012 bo Nero to wogóle były takie ciepłe kluchy , może mu tam coś świtało we łbie z atawistycznych zachowań ,że może trzeba powalczyć, ale tak naprawdę nie wiedział co i jak ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jola_li Posted January 29, 2012 Share Posted January 29, 2012 [quote name='lilk_a']bo Nero to wogóle były takie ciepłe kluchy , może mu tam coś świtało we łbie z atawistycznych zachowań ,że może trzeba powalczyć, ale tak naprawdę nie wiedział co i jak ;)[/QUOTE] To musiał być wspaniały psiak - wielkie dziecko, które nie potrafi być za bardzo niegrzeczne choćby chciało ;-). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lilk_a Posted January 29, 2012 Author Share Posted January 29, 2012 (edited) [quote name='jola_li']To musiał być wspaniały psiak - wielkie dziecko, które nie potrafi być za bardzo niegrzeczne choćby chciało ;-).[/QUOTE] taki był , my nazywaliśmy go cichociemny :) a wyglądał tak ;) [IMG]http://www.lilka.grabalski.gre.pl/1figusia/neros%C3%85%C2%82aw.jpg[/IMG] [IMG]http://www.lilka.grabalski.gre.pl/1figusia/neroslaw.jpg[/IMG] to skan zdjęcia , niestety nie było wtedy aparatów cyfrowych .... chyba ;) i wygrzebałam jeszcze coś takiego :evil_lol: [IMG]http://www.lilka.grabalski.gre.pl/1figusia/fk2.jpg[/IMG] to moja Fisia jako niemowle :) taki grubasek z niej był teraz też zresztą gruba , bo przecież najlepiej pod kocykiem się zimę spędza ;) Edited January 29, 2012 by lilk_a Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
docha Posted January 29, 2012 Share Posted January 29, 2012 nie widzę pieska :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lilk_a Posted January 29, 2012 Author Share Posted January 29, 2012 [quote name='docha']nie widzę pieska :/[/QUOTE] już chyba widać ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
docha Posted January 29, 2012 Share Posted January 29, 2012 piękne psiaki, wiem, że wycierasz ręce otłuszczone smalcem o psią sierść, dlatego tak błyszczą :evil_lol: ..a historię Fisi pamiętam i ciągle mnie wzrusza, wymiziaj dziewuszkę, śliczny piesek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lilk_a Posted January 29, 2012 Author Share Posted January 29, 2012 [quote name='docha']piękne psiaki, wiem, że wycierasz ręce otłuszczone smalcem o psią sierść, dlatego tak błyszczą :evil_lol: ..a historię Fisi pamiętam i ciągle mnie wzrusza, wymiziaj dziewuszkę, śliczny piesek.[/QUOTE] ups ... a ja myślałam że już wszyscy zapomnieli o moim sposobie na lśniącą sierść:evil_lol: dopiero teraz zobaczyłam że Nero też tak błyszczał ;) ale to pewnie od głaskania jest:lol: ... bez smalcu ale tak na poważnie to chyba wszystkie czarne psy o gładkiej sierści tak się świecą na zdjęciach Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jola_li Posted January 29, 2012 Share Posted January 29, 2012 Piękne psy, a Fisię, to można jeść łyżkami :-)!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
docha Posted January 29, 2012 Share Posted January 29, 2012 ona na tym zdjęciu wygląda jak bobasek ;) brzucho z fałdkami i łapki złączone. Teraz się doczytałam, że Fisia również pod kocykiem tak jak moja Dosia pod kołderką całymi dniami siedzi i w tłuszczyk obrasta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lilk_a Posted January 29, 2012 Author Share Posted January 29, 2012 [quote name='docha']ona na tym zdjęciu wygląda jak bobasek ;) brzucho z fałdkami i łapki złączone. Teraz się doczytałam, że Fisia również pod kocykiem tak jak moja Dosia pod kołderką całymi dniami siedzi i w tłuszczyk obrasta.[/QUOTE] no gruba już jest i to mnie niepokoi bo niedługo idziemy na szczepienie i pani doktor znowu będzie mówić że gruba ;) ( powinniśmy ją chyba szczepić na wiosnę jak już zgubi tłuszczyk , a wystarcza jej dwa tygodnie żeby dojść do formy :)) ale co ja zrobię , i tak daję jej już z mniej jeść , a ona ciepłolubna i na dwór za boga wyjść nie chce , teraz , jak jest tak zimno to nawet na spacery poza podwórko nie chce wychodzić siku kupka , szybki oblot podwórka i do domu ... nawet ją już kiedyś ubrałam , ale to buty by się przydały bo chyba w stopy jej zimno :) ostatnio słyszałam, że pies który raz wpadł w hipotermię , albo przemarzł porządnie już zawsze będzie potrzebował pomocy w utrzymaniu temperatury ciała , myślę że to przydarzyło się Fiśce , bo nigdy nie była odporna na zimno , a zabraliśmy ją w październiku , i pamiętam że zimo było , może ta bida ,marzła w tych jakichś " pomieszczeniach gospodarczych " i przemarzła ma nawet taką potrzebę ciepła że potrafi podejść do ogniska na parę centymetrów , albo usiłuje położyć się w gorącym popiele ... tak że musimy izolować ją od ognisk , jak spalamy jakieś liście czy inne ogródkowe "śmieci" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
docha Posted January 30, 2012 Share Posted January 30, 2012 pamiętam, że rok temu miałaś przejścia z tym jej szczepieniem, na podstawie tego ostatnio zapytałam weta szczepiącego Orlena, czy pies nie będzie się ślinił? Ta hipotermia dała mi teraz do myślenia, bo my chyba nieumyślnie sami Dosię w nią wprowadziliśmy. gdy miała ok5 m-cy zabraliśmy ją na narty biegowe i wówczas przesadziliśmy z długością trasy, przetrenowaliśmy ją wówczas, późniejszy jej treser zbeształ nas ostro. ja myślałam, że ona wtedy właśnie się uodporniła na zimno....hm... w każdym razie Dosia każdą kolejną zimę przechodzi co raz mniej aktywnie, a latem wykłada się na słoneczku i muszę ją podstępem ściągać, bo nie zauważa kiedy przechodzi próg termiczny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lilk_a Posted January 30, 2012 Author Share Posted January 30, 2012 (edited) o to, to ... to leżenie na słońcu to też domena naszej suki , też muszę ją ruszać , bo gorąca jak piec i boję się że udaru dostanie Edited January 30, 2012 by lilk_a Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
docha Posted January 30, 2012 Share Posted January 30, 2012 [quote name='lilk_a']o to, to ... to leżenie na słońcu to też domena naszej suki , też muszę ją ruszać , bo gorąca jak piec i boję się że udaru dostanie[/QUOTE] a do tego ma czarny łebek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lilk_a Posted January 30, 2012 Author Share Posted January 30, 2012 najlepiej to mają psy długowłose , taki bernardyn na przykład , albo psy północy , w śniegu leżą i nic sobie z tego nie robią [IMG]http://www.dogomania.images/smilies/icon_wink.gif[/IMG] pies bez podszerstka to nie pies na mroźną zimę dobrze że Sami owczarkowaty , to i pewnie odpowiednio obrósł na zimę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
docha Posted January 30, 2012 Share Posted January 30, 2012 Pan Pies Sami obrósł na zimę również tłuszczykiem ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lilk_a Posted January 30, 2012 Author Share Posted January 30, 2012 no tak , tłuszczykiem i futerkiem :) na tym zdjęciu widać że klatę ma niczego sobie :) [IMG]http://images10.fotosik.pl/681/9955a1c853f6ec1fgen.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted January 30, 2012 Share Posted January 30, 2012 Sami jest pieknym psem............zdjecie "boskie". Czekam na zrealizowanie zamowionych na bazarku ogloszen juz za chwile powinny byc gotowe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lilk_a Posted January 30, 2012 Author Share Posted January 30, 2012 na konto wpłynęło za następne dwa motylki z bazarku motylkowego :) [B][FONT=Georgia]kaja69---------------------10 zł[/FONT][/B] dziękujemy :loveu: nie mam jeszcze wpłaty od malej_czarnej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted January 30, 2012 Share Posted January 30, 2012 czy byli kandydaci na adopcje? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lilk_a Posted January 30, 2012 Author Share Posted January 30, 2012 [quote name='xxxx52']czy byli kandydaci na adopcje?[/QUOTE] w odpowiedzi na ogłoszenia nie było żadnych kandydatów Sami ma 56 cm w kłębie .... myślałam że większy jest, a on mniejszy od mojej suki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lilk_a Posted January 31, 2012 Author Share Posted January 31, 2012 oj ludziska ... ludziska :) piszcie coś proszę , nie wiem co ... np zdziwcie się że Sami naprawdę niewielki , albo ponarzekajcie na mróz ... cokolwiek , trochę nas tu jest a pisze parę osób ... a jak ktoś nowy odwiedza dogomanię to nie wchodzi na forum tylko na główną stronę dogomanii a tam są "najnowsze wypowiedzi na forach" wątek Samiego chyba rzadko tam gości a jest to jednak jakaś nadzieja, że go ktoś wypatrzy jeden mały pościk dziennie i już szanse się zwiększają :( proszę :) ja się dwoję i troję , żeby dozbierać deklaracje , zmniejszyć dług u aty , i co ? ktoś nowy wchodzi na wątek i co widzi ? ja wiem , każdy ma jakieś swoje psowe wątki , których pilnuje ,, ale napisanie postu to przecież chwila .... dziękuję :lol: i pozdrawiam :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
docha Posted January 31, 2012 Share Posted January 31, 2012 oj, Lilku my to jesteśmy nocne Marki:) u nas teraz potwornie zimno jest, zaje..zimno;) ale śniegu ni ma:niewiem: a ja bym tak chciała na biegóweczki wskoczyć. Sami byłby dobry do takich sportów. Biegówki , rowerek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lilk_a Posted January 31, 2012 Author Share Posted January 31, 2012 [quote name='docha']oj, Lilku my to jesteśmy nocne Marki:) u nas teraz potwornie zimno jest, zaje..zimno;) ale śniegu ni ma:niewiem: a ja bym tak chciała na biegóweczki wskoczyć. Sami byłby dobry do takich sportów. Biegówki , rowerek.[/QUOTE] no to jak my nocne to inni dzienne i było by fajnie :) pisałąś że pytałąś weterynarza o ślinienie się psa po szczepieniu p/wściekliźnie ... co odpowiedział ? mojej to kufa spuchła , mała gluty ze śliny i gorączkę ponad 40 stopni Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
docha Posted January 31, 2012 Share Posted January 31, 2012 [quote name='lilk_a']no to jak my nocne to inni dzienne i było by fajnie :) pisałąś że pytałąś weterynarza o ślinienie się psa po szczepieniu p/wściekliźnie ... co odpowiedział ? mojej to kufa spuchła , mała gluty ze śliny i gorączkę ponad 40 stopni[/QUOTE] ...ale to wszystko było w zeszłym roku?! w tym szczepienie przed Wami :/ - nawet się nie zdziwił na tak postawione pytanie, odpowiedział krótko:"nie będzie" i wszystko odbyło się w nalezytym spokoju. wiesz ja myślę, że fizia zareagowała uczuleniowo na jakiś składnik tej szczepionki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.