Husky4ever Posted July 12, 2011 Share Posted July 12, 2011 [QUOTE]Wiking znowu w formie Było troszkę kłopotków... ale teraz już jest oki Już sierść odrasta nad oczkiem i na pyszczku wszystkie zmiany ustąpiły Wikuś jest teraz na dawce 10mg Encortonu. Miałam też dwie wizyty interwencyjne w klinice z powodu kleszczy. Wet stwierdził, że pomimo sterydów konieczne jest szczepienie przeciwko boleriozie. Pomimo wątpliwości - zaszczepiłam go. Fotki będą niedługo![/QUOTE] [QUOTE]Wikus jest w dobrej formie! Z kleszczami radzimy sobie jakos' Bylismy kilka razy nad morzem Wikus szczesliwy Taki slodziak kochany[/QUOTE] [IMG]http://img543.imageshack.us/img543/230/p0904111746.jpg[/IMG] [IMG]http://img695.imageshack.us/img695/7356/p090411175101.jpg[/IMG] [IMG]http://img718.imageshack.us/img718/6495/p0904111743.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kajusza Posted July 12, 2011 Share Posted July 12, 2011 wow! Wigink zmienił się nie do poznania, aż trudno uwierzyć to już staruszek schrowany :-) Ale mu się poszczęściło u schyłku życia :-) Oby żył jak najdłużej, bezpieczny i zaopiekowany! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Esfly Posted July 13, 2011 Share Posted July 13, 2011 Wiking jest ukochanym psem swojej Pani i odpłaca jej wszystkim co najlepsze za tą miłość :) W ogóle nie widać po nim wieku :)) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Husky4ever Posted July 13, 2011 Share Posted July 13, 2011 Niestety... dziś Iwona przyniosła nam nie najlepsze wieści : [QUOTE]Witam! Mam dzisiaj "okropnego doła" Wiking znowu wrócił do wysokiej dawki sterydu (40mg)!! Okropnie dyszy, ma wielkie pragnienie, dużo sika, szybko się męczy.... Doktor kazał zostawić go na takiej dawce przez 3 - 4 dni, aż zmiany (pojawiły się pod sierścią duże, dwa żywoczerwone place na pysku) ustapią. Wcieram mu też w te zmiany płyn przygotowany przez weta (mieszanka sterydu, antybiotyku i chlorheksydyny). Doktor obawia się, jatrogennego zespołu cuchinga (posterydowy), który wiemy jak się skończy Już wylałam trochę łez z powodu Wikusia!!! Postanowiłam zamienić mu Encorton na Calcort (lek niedostępny w Polsce). Doktor wypisał mi receptę. Ten lek to tez steryd, ale daje mniej objawów ubocznych. Mam nadzieję, że zmieniając Wikusiowi lek, poprawi się jego stan zdrowia Naprawdę mam dzisiaj fatalny nastrój![/QUOTE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kajusza Posted July 14, 2011 Share Posted July 14, 2011 trzymam kciuki za wikinga, niech uda mu sie przezwyciężyc te choróbsko i jeszcze troche niech cieszy się życiem! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dżdżowniś Posted July 28, 2011 Share Posted July 28, 2011 Calcort6 można kupić w naszych aptekach/apteka leków zagranicznych/.np.w wawie. Superapteka.pl wchodzi się w/co w superapteka.pl / import leków/z zagranicy i na str3 jest Calcorton.Cena dużo się nie różni od tej w euro ok 35eu za 100tab 6mg.Przynajmniej tyle płaci moja sąsiadka za ten lek dla swojej wnusi.Ale skoro Wiking mieszka przy granicy, to fakt pewnie szybciej będzie pojechać do niemiec i kupić.Różnica między Calcortem, a Encortonem polega na tym że po nim się tak nie tyje jak po Encortonie i ma mniejsze skutki uboczne, słabiej wpływa na rozwój u dziecka,kości, pojawienie się cukrzycy itp.Ale że to steryd, to nie ma się co łudzić, że jest ogólnie bardziej bezpieczny od innych tego typu leków.Też powoduje Cushinga,bo na działanie sterydów czyli skutki uboczne, nie ma leku.Smutno Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cudak Posted July 28, 2011 Share Posted July 28, 2011 Przepraszam za OT. [B]Pilnie szukam DT dla psiego staruszka po wypadku (kuleje, ma przecięte ścięgno). Potrzebne jest również wsparcie finansowe na jego leczenie.[/B] Link do wątku: [url]http://www.dogomania.pl/threads/211914-Staruszek-po-wypadku.-Pilnie-potrzebny-DT-i-wsparcie-na-leczenie.-Goleni%C3%B3w-Szczecin[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
miron h Posted November 15, 2011 Share Posted November 15, 2011 Wiking jeszcze raz potrzebuje naszej pomocy. Jakby mało było choroby , został parę dni temu dotkliwie pogryziony. Iwona, która stanęła w jego obronie, również. :placz: Koszty opieki weterynaryjnej są ogromne. Bardzo prosimy o wsparcie i zapraszamy na aukcję cegiełkową na Allegro [SIZE=2][COLOR=blue][B][URL="http://allegro.pl/show_item.php?item=1938626135"]AUKCJA ALLEGRO DLA WIKUSIA[/URL][/B][/COLOR][/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
miron h Posted November 16, 2011 Share Posted November 16, 2011 Podnoszę. Kopiuje z forum SH [QUOTE]Moja radość nie była długa!!!!!!!!!!!!!!!!!! [IMG]http://forum.shusky.pl/images/smiles/icon_cry.gif[/IMG] Wczoraj wieczorem będąc na spacerze z Wikusiem napadł na nas DUŻY PIES!!!!! Pies bezpański, albo komuś uciekł! Zaatakował Wikusia [IMG]http://forum.shusky.pl/images/smiles/icon_cry.gif[/IMG] ja w obronie również zostałam pogryziona [IMG]http://forum.shusky.pl/images/smiles/icon_cry.gif[/IMG] Od razu zawiozłam Wikusia na pogotowie weterynaryjne!!! Szycie tylnej częśći grzbietu i okolicy odbytu trwało 1,5 godziny [IMG]http://forum.shusky.pl/images/smiles/icon_cry.gif[/IMG] nawet nie potrafię policzyć szwów. na szczęście zwieracz odbytu jest cały. Wikuś ma załozone dwa dreny po obu stronach grzbietu, które zostaną na jakiś czas (aż rana oczyści się). Ja dostałam szczepinkę (anatoksynę p/tężcową) i chirurg zaopatrzył moje niewielkie rany ( bardziej jestem posiniaczona), dostaje też antybiotyk. Ale Wikuś jest strasznie biedny! Dostaje antybiotyk i p/bólowe. [IMG]http://forum.shusky.pl/images/smiles/icon_cry.gif[/IMG] Chciałam obronić Wikusia, ale nie zdołałam [IMG]http://forum.shusky.pl/images/smiles/icon_cry.gif[/IMG] [IMG]http://forum.shusky.pl/images/smiles/icon_cry.gif[/IMG] Wiem tylko, że gdybym nie stanęła w obronie Wikusia ten shusky.pl zagryzłby go na pewno!!!!!!!![/QUOTE] Tak wyglądają rany Wikinga [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/141/1321276473162.jpg/][IMG]http://img141.imageshack.us/img141/6342/1321276473162.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/267/1321276372585.jpg/][IMG]http://img267.imageshack.us/img267/6325/1321276372585.jpg[/IMG][/URL] Jeszcze raz zapraszamy na Bazarek cegiełkowy na Allegro [URL="http://allegro.pl/show_item.php?item=1938626135"][SIZE=2][COLOR=navy][B]AUKCJA ALLEGRO DLA WIKUSIA[/B][/COLOR][/SIZE][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kajusza Posted November 16, 2011 Share Posted November 16, 2011 o kurcze... ale Wiking ma pecha..... biedaczek! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
miron h Posted November 16, 2011 Share Posted November 16, 2011 Podnoszę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
miron h Posted November 16, 2011 Share Posted November 16, 2011 Poszło już 30 cegiełek z Allegro :) Dziękujemy i zapraszamy po kolejne :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
miron h Posted November 17, 2011 Share Posted November 17, 2011 Podnoszę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Husky4ever Posted November 18, 2011 Share Posted November 18, 2011 Ja również, serdecznie dziękujemy za zakupione cegiełki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
miron h Posted November 21, 2011 Share Posted November 21, 2011 Już 66 cegiełek :D Dziękujemy serdecznie za pomoc :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Husky4ever Posted November 21, 2011 Share Posted November 21, 2011 [QUOTE]Wiking ma szczęście? Ma? Zdecyduj. Nie pozwól by kolejna przeciwność losu zniszczyła tę dwójkę bohaterów. Nie pozwól by brak finansów skazał ich na przegraną. Pomóż. Wesprzyj.[/QUOTE] [URL="http://allegro.pl/show_item.php?item=1938626135"]Cegiełki dla Wikusia....[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
miron h Posted November 22, 2011 Share Posted November 22, 2011 Przekopiowane z forum SH [QUOTE][Cały czas niepokoił mnie jego dren (w ciągu kilkunastu godzin wypłynęło z niego bardzo dużo krwi) w okolicy grzbietu było podpuchnięte. Zadzwoniłam do doktora i kazał przyjechać.... więc z wielkim trudem wpakowaliśmy z synem Wikusia do samochodu i pojechaliśmy. Doktor wymacał calą ranę i obejrzał dokładnie, zmierzył temp. i stwierdził, że faktycznie dren musiał być "przyblokowany" ale na szczęście ten nocny wyciek oczyścił ranę i nie wygląda to groźnie, gorączki też nie miał. [IMG]http://forum.shusky.pl/images/smiles/icon_smile.gif[/IMG] Wikuś ze stresu odzyskał energię i nawet bez trudu wsiadał do samochodu [IMG]http://forum.shusky.pl/images/smiles/icon_lol2.gif[/IMG] Dostał kolejny dzień 2 antybiotyki (chociaż jeden dzień nie musiałam go kłuć!! [IMG]http://forum.shusky.pl/images/smiles/icon_mrgreen.gif[/IMG] ) I doktor kazał przedłuzyć jeszcze antybiotyki 2 dni. w Piątek wyciągnięcie drenów (jak będzie wszystko ok.) i ściągnięcie szwów. [/QUOTE] [QUOTE]Aukcja zakończona [IMG]http://forum.shusky.pl/images/smiles/icon_exclaim.gif[/IMG] Sprzedane wszystkie cegiełki [IMG]http://forum.shusky.pl/images/smiles/icon_jupi.gif[/IMG] [IMG]http://forum.shusky.pl/images/smiles/icon_jupi.gif[/IMG] [IMG]http://forum.shusky.pl/images/smiles/icon_jupi.gif[/IMG] [B]Ogromne podziękowania dla wszystkich kupujących [IMG]http://forum.shusky.pl/images/smiles/icon_exclaim.gif[/IMG] [/B] [COLOR=red][B] JESTEŚCIE WIELCY[/B][/COLOR][/QUOTE]Dziękujemy pięknie Wszystkim za wsparcie :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.