Husky4ever

Skacz Shagguś....

Psiaki na pierwszą!

Młoda, piękna sunia... Potrzeba tylko odpowiedniego opiekuna dla niej

Pomóżcie w resocjalizacji suni... :(

Halooo? Nowy domkuuu?

Jak długo trzeba będzie jeszcze krzyczeć, żeby ktoś go wypatrzył? :( Czy 2 lata to za mało...?

Pamiętajcie o bazarku, może znajdziecie tam coś ciekawego dla siebie? [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/230603-MEGA-Bazarek-na-HUSKY-ADOPCJE-do-26-sierpnia-2012-do-22-00[/URL]

Nadal potrzebujemy wsparcia!

Witamy na pierwszej stronie.

[quote name='Kiniak'] O dziwo, sunia ma wspaniały charakter, nadaje się do każdego domu.[/QUOTE] Słyszeliście? Zgłaszać się po cudeńko. :)

Przecież ten pies ma szczeniacki wyraz mordki... jak mozna takiego cuda nie chcieć?

Pamiętajcie o bazarku na nasze psiaki! (link w poście koleżanki powyżej)

Hop na pierwszą. ;)

Nikt nie chce niebieskookiego cuda?

Mam wrażenie, że Shaggy na każdej kolejnej sesji zdjęciowej wygląda coraz lepiej. :)

Domku idealny- zgłoś się. ;>

[url]https://lh6.googleusercontent.com/-q4IY_71E-lE/UCK55jL5vEI/AAAAAAAACDo/L1pjvP7X2Lg/s512/DSC_3115.JPG[/url] Przepiękny pies, przepiękne zdjęcie.

No to na pierwszą, bo sunia potrzebuje wsparcia!

Pozwolę sobie na drobny offtopic. W schronisku w Radlinie k. Jarocina przebywa taka oto sunia w typie Ibizana- [url]http://schroniskoradlin.webs.com/apps/photos/album?albumid=12197382[/url]

Rico nie przebywa w schronisku od szczeniaka. Potrafi chodzić na smyczy, łatwo przywiązuje się do ludzi, jest niezwykle kochany i delikatny. Ma cudowne serduszko i niezwykłe spojrzenie. Reaguje także na komendę 'siad'. Szybko się uczy. W towarzystwie znajomych mu ludzi zachowuje się całkiem normalnie. edit : [QUOTE]Z tego co mi wiadomo jest to psiak zamknięty w sobie, nie podchodzi do ludzi, zawsze trzyma się z daleka. W schronisku przebywa już na pewno 2 lata o ile nie więcej...:/[/QUOTE] Przy odrobinie dobrych chęci i sprzyjającej atmosferze Szafir podchodzi, żeby zjeść smakołyki, ale trzeba trafić smakiem w jego gust no i tylko raz udało mi się sprawić, żeby zjadł mi z ręki. Z reguły pochodzi po smakołyki położone obok, ale myślę, że długa droga przed osobą, która chciałaby go chociażby dotknąć.

To nie dobrze, bardzo nie dobrze. :( W takim razie umieszczę w jego opisie wzmiankę o chorobie i ewentualnych nawrotach w przyszłości- pewnie zmniejszy to jego szanse na adopcje ale za to zwiększy szansę na UDANĄ i świadomą.

Ania z Poznania przebywa obecnie za granicą i może zrobic wizytę za 2 tygodnie. Napisałam do Państwa, czy mogą tyle poczekać- nie dostałam jeszcze odpowiedzi Niestety na razie nikt inny na wizytę mi się nie zgłosił :(

Zaspamuję odrobinę, ale szukam osoby do przeprowadzenia wizyty przedadopcyjnej dla Anaruka Czapury okolice Lubonia/ Poznania PILNIE...

pilnie, nie mogę nikogo znaleźć!

[QUOTE]Wiking ma szczęście? Ma? Zdecyduj. Nie pozwól by kolejna przeciwność losu zniszczyła tę dwójkę bohaterów. Nie pozwól by brak finansów skazał ich na przegraną. Pomóż. Wesprzyj.[/QUOTE] [URL="http://allegro.pl/show_item.php?item=1938626135"]Cegiełki dla Wikusia....[/URL]