Shania Posted October 19, 2010 Posted October 19, 2010 może i tak...:):)trzymam kciuki, żeby to był ten.....domek:)Pan wydawał się bardzo fajny Quote
Zofija Posted October 19, 2010 Author Posted October 19, 2010 Opinia Efry: Chłopak dwudziestoparoletni, mieszka sam. Chyba nie pracuje, ale mieszkanie fajne, czyste i twierdzi, ze skoro się utrzymuje to piesa też utrzyma i spokojnie go na niego stać. Efra poszła tam ze swoją znajomą i 2 psami. Reakcja bardzo pozytywna. Byłą tam u niego dobra znjoma Efry znajomej;). Poprosiłam, zeby się też coś dowiedziała. Chłopak miał już psa, który odszedł śmiercią naturalną. Simbę znalazł na internecie i się nią zauroczył. Quote
Zofija Posted October 19, 2010 Author Posted October 19, 2010 Sama nie wiem, będę jeszcze do niego dzwonić i pytać o sterylizację, transport. Czy mam się zapytać z czego się utrzymuje. Chłopak miły i sympatyczne, ale trochę dziwne. Moze mieć bogatych rodziców, wolny zawód. Nie wiem. Quote
Czarodziejka Posted October 19, 2010 Posted October 19, 2010 Żeby Simbunia nie przeżywała jakiejś schizy znowu. Jeżeli się nią zauroczył, to dobrze świadczy. Quote
Czarodziejka Posted October 19, 2010 Posted October 19, 2010 Niech ten chłopak do mnie zadzwoni. Zosiu, podaj mu mój nr. Quote
Zofija Posted October 19, 2010 Author Posted October 19, 2010 [quote name='Czarodziejka']Niech ten chłopak do mnie zadzwoni. Zosiu, podaj mu mój nr.[/QUOTE] Dobrze Czarodziejko tak zrobię. I poczekajmy jeszcze co powie o nim znajoma znajomej Quote
efra Posted October 19, 2010 Posted October 19, 2010 Na zdjęciach widać, że Simba jest bardzo smutna i ten ogon na dół w niej nie ma agresji, tylko smutek , a taki piękny pies! Quote
Ja i moje psy Posted October 19, 2010 Posted October 19, 2010 Sluchajcie nie moge sie dodzwonic do tej kolezanki a koleznka jej kolezanki bedzie sie z nia widziec dopiero w szkole.. ale chlopak jak bylysmy wydaje sie naprawde OK i kilkakrotnie mial podkreslone ze bedzie mial kontrol niespodziewana.. Quote
Czarodziejka Posted October 19, 2010 Posted October 19, 2010 Ja jestem za adopcją. Idzie zima i kolejne sieroty czekają w schronach. Jeżeli on ją chce i dom sprawdzony, nie mamy się co pałować 8) Zawsze można zaznaczyć, że gdyby co, to....znajdziemy jej inny domek :-? Oby nie. Quote
Zofija Posted October 19, 2010 Author Posted October 19, 2010 [quote name='Czarodziejka']Ja jestem za adopcją. Idzie zima i kolejne sieroty czekają w schronach. Jeżeli on ją chce i dom sprawdzony, nie mamy się co pałować 8) Zawsze można zaznaczyć, że gdyby co, to....znajdziemy jej inny domek :-? Oby nie.[/QUOTE] Poczekajmy na telefon-ma do Ciebie dzwonic. Poinformowałam go jeszcze o sterylizacji i o kosztach ewentualnego transportu. Quote
Ashaski Posted October 19, 2010 Posted October 19, 2010 lepiej wiedzieć z czego się utrzymuje, bo może sprzedaje narkotyki??? Quote
Czarodziejka Posted October 19, 2010 Posted October 19, 2010 Bardzo dobrze. Czekam zatem. Czy jest za sterylizacją? Quote
Shania Posted October 19, 2010 Posted October 19, 2010 Jak z nim rozmawiałam to nie miał nic przeciwko Quote
bela51 Posted October 19, 2010 Posted October 19, 2010 [quote name='Ashaski']lepiej wiedzieć z czego się utrzymuje, bo może sprzedaje narkotyki???[/QUOTE] O tym nie pomyslałam, ale to chyba ważne. Pies moze potrzebwac leczenia, rózne rzeczy moga się zdarzyc. Nie da sie zyc powietrzem. To młody człoiwiek, jaką macie gwarancje, ze jego,pies umarł smiercia naturalna i dlaczegpo ? Chyba nie zdązył sie przy nim zestarzec ? Chyba, ze był to pies jego rodziców. Jestem przeciwna takim ekspresowym adopcjom. Simba nie doleczona, nie wysterylizowana... Ale nie do mnie nalezy tu decyzja. Quote
Czarodziejka Posted October 19, 2010 Posted October 19, 2010 Belu, zgadzam się - najpierw sterylizacja, bo jakie mamy gwarancje, że nowy właśiciel to zrobi? Quote
Shania Posted October 19, 2010 Posted October 19, 2010 oczywiście, koniecznie, a jeszcze z jej pieknym wyglądem:):):) Quote
Zofija Posted October 20, 2010 Author Posted October 20, 2010 [quote name='Czarodziejka']Belu, zgadzam się - najpierw sterylizacja, bo jakie mamy gwarancje, że nowy właśiciel to zrobi?[/QUOTE] Rozmawiałąm z nim o sterylizacji i na początku był przeciw0 bo dlaczego ma okaleczać psa. Wytłumaczyłam mu, ze chcemy mieć pewność, ze Simba nie będzie rozmnażana. Wytłumaczyłam mu jaki jest ogrom bezdomności. Twierdzi, ze jej absolutnie nie chce rozmnażać no i, ze teraz to już rozumie i ok. Quote
Zofija Posted October 20, 2010 Author Posted October 20, 2010 Powiedziałam mu też, żeby koniecznie zadzwonił do Czarodziejki i ona na pewno mu jeszcze parę istonych rzeczy o Simbie powie. Ma dzwonić.... Quote
Czarodziejka Posted October 20, 2010 Posted October 20, 2010 Mimo wszystko Zosiu Simba powinna iśćdo adopcji wysterylizowana,albo właściciel powinien ją wysterylizować natychmiast i to powinno być nadzorowane przez wolontariat. Jak dostanie rujkę na początku pobytu w nowym domu, hormony jej do łebka uderzą, może uciec, albo wyrwać się i jakiś amator ją pokryje. Kora nadstawiała doopsko kiedy jeszcze jej rujka była dla psów niewyczuwalna. Tylko dzięki Carmen zauważyłam, że coś jest nie tak - bo Carmisia na nią skakała jak pies ;) Quote
efra Posted October 20, 2010 Posted October 20, 2010 Nie zgadzam się zWami.Simba jest w stresie ,napewno wszystko ma rozregulowanw cieczki szybko nie dostanie.2 jak suka jest w mleszkaniu to mozna zobaczyć kiedy się jej zaczyna w końcu oznaki są widoczne.3 nie wszystkie sukidają od razu są trzy fazy suka daje w środkowej fazie. lepij by było gdybście ją tą tam wystery.tam jest czwarte piętro jak ona po zabiegu będzie się załatwiać, będzie ją na rękach znosił??????????? Quote
Czarodziejka Posted October 20, 2010 Posted October 20, 2010 [quote name='efra']Nie zgadzam się zWami.Simba jest w stresie ,napewno wszystko ma rozregulowanw cieczki szybko nie dostanie.2 jak suka jest w mleszkaniu to mozna zobaczyć kiedy się jej zaczyna w końcu oznaki są widoczne.3 nie wszystkie sukidają od razu są trzy fazy suka daje w środkowej fazie. lepij by było gdybście ją tą tam wystery.tam jest czwarte piętro jak ona po zabiegu będzie się załatwiać, będzie ją na rękach znosił???????????[/QUOTE] Czyli co Efro proponujesz? Ja sądziłam, że wpierw ją podreperujemy u mnie i wysterylizujemy, a potem do domku, ale skoro jest ktoś nią zainteresowany, to z drugiej strony szkoda tracić domek. Quote
Aga- Posted October 20, 2010 Posted October 20, 2010 A ile czasu suka potrzebuje po sterylizacji, żeby dojść do siebie? Czytając ten wątek myślę, że Czarodziejka ma rację tzn sterylka teraz i dojście do siebie a później do domku. Jak ktoś jest na poważnie zainteresowany akurat nią to nie powinien robić problemów z zaczekaniem. Quote
Czarodziejka Posted October 20, 2010 Posted October 20, 2010 [quote name='Aga-']A ile czasu suka potrzebuje po sterylizacji, żeby dojść do siebie? Czytając ten wątek myślę, że Czarodziejka ma rację tzn sterylka teraz i dojście do siebie a później do domku. Jak ktoś jest na poważnie zainteresowany akurat nią to nie powinien robić problemów z zaczekaniem.[/QUOTE] Ok 2 tygodnie, żeby doszła do siebie. Quote
shadow1 Posted October 20, 2010 Posted October 20, 2010 sie nie chciałam wtrącać ale dorzucę swoje uwagi- ten okres rekonwalescencji człowiek mógłby wykorzystać na poznanie się z sunią ( jeśli odległość oczywiście na to pozwoli) żeby dziewczyna traumy nie dostała ,że ją tak ewakułują jak latającergo holendra ;) Quote
Ja i moje psy Posted October 20, 2010 Posted October 20, 2010 popieram shadow, nie wiem czy efra przekazala, ze gosc potwierdzony przez moja kolezanke, ktora twierdzi, ze jest pewna, ze suni u niego bedzie dobrze :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.