Simba – piękna onka po przejściach-ma dom!

[shadow1]

wierzcie mi ,że już wiele razy leciałabym co kon mechaniczny wyskoczy-ale muszę być rozsądna niestety.
chociaż mam w zanadrzu jeden perfidny plan uknuty z moim dzieckiem :diabloti:-nie mogę go zdradzić bo by była jazda :evil_lol:
ale póki co sza i cicho -jeszcze muszę być twarda :placz:
mam nadzieję ,że jeszcze tylko ciut cierpliwości i rozsądku muszę wykazać

[Czarodziejka]

Belu, czy chcesz dostęp do pierwszego, lub drugiego postu do rozliczeń?

Shadow...tak trzymać, twardą być, się nie rozklejać i swoje robić, a będzie dobrze. I 3 owczary też przejdą w planie perfidnie uknutym ;):D

[Czarodziejka]

Drugi post udostępniony Beli51.

[Ja i moje psy]

[quote name='Czarodziejka']I ma tak nieszczęśliwie zmarszczony pysk, że kiedy się schyla zmarszczki i wałki nakładają się na siebie jak u shar-peia :D
Takie niebożątko, ale koty goni, niestety.[/QUOTE]


z kotami to da sie cos zrobic :) moja owczarka tez nie przepadala za kotami a w domu mielismy jednego ale troche techniki ;p i zyja jak kumple nawet od czasu do czasu kot sam zaczepia zeby sie pogonic :)

[Czarodziejka]

Simba wręcz płacze, kiedy słyszy kota. W doopsko dostała miotłą za pogonienie kocicy - dopadła ją i złapała. Na szczęście słucha komend i ma przede mną respekt, ale w oczach dzika furia. Pracujemy nad tym ;)

[bela51]

Moja poprzednia ONka to był taki koci kiler.:mad: Reke miałam zawsze wyrwana z barku, gdy zobaczyła kota. A gdy siedziała na balkonie to potrafiła go wypatrzec niemal na koncu osiedla i darła pychol w niebogłosy, ku radosci sąsiadów:evil_lol:

[Ja i moje psy]

hehehe no niektore potrafia niestety ;p moja druga suczka strasznie lubi i jak ja kiedys na wies zabralam i zobaczyla dwa kotki zaraz pobiegla sie przywitac i jakze byla zdziwiona kiedy kotki rzucily sie na nia fuczac okrutnie.. myslalam ze padne ze smiechu dwa maluchy pogonily psa po calym ogrodzie ;)

[ewa36]

Zaglądam do Simby :lol:
Będziemy dla ciebie bazarkowały dziewczynko :cool3:

[bela51]

Pomoc bazarkowa to niewatpliwie bardzo duzo, ale ja prosze Cioteczki o stałe deklaracje, nawet najmniejsze.
Bez tego Simba nie będzie bezpieczna w DT.

[giselle4]

podniose ,stałej juz nie moge zadeklarowac...;(
ale moze chociaz zaprosze ciotki i jednorazowo cos dadza...

[asl]

Jednorazowo chciałabym wpłacić 10 zł. Tylko nr konta poproszę na pw lub [EMAIL="[email protected]"][email protected] [/EMAIL]
(z góry dzięki) :)

[bela51]

[quote name='asl']Jednorazowo chciałabym wpłacić 10 zł. Tylko nr konta poproszę na pw lub [EMAIL="[email protected]"][email protected] [/EMAIL]
(z góry dzięki) :)[/QUOTE]
Bardzo dziękujemy. Juz przesyłam Ci nr konta.

[Czarodziejka]

Moje biedne koty przesiadują w budynku gospodarczym, bo w mieszkaniu znowu coś remontuję, drzwi otwarte i co chwila widzę w drzwiach zaciekawiony pysk Simby proszący o jednego kota do zabawy. Dziś dopadła starą kociczkę, która wygrzewała się na ławce, dostała sznytę w pysk i w dodatku ukłuła się agawą, bo rzuciła się w pościg. Kiedy małe kociątko miałczało zamknięte - wydrapała dziurę pod drzwiami. Teraz stoi tam kij - potężna laga, którą wymachiwałam przed Simbą niosąc głodne koty pod kurtką. Simba się kija boi i nie kopie, ale niestety wciąż jeszcze sporo pracy przed nami.

[Blue_]

Cierpliwości i owocnych efektów pracy z Simbą :-)
Do góry Simbulo, do góry!!

[ewa36]

Simba będzie dobrze :)

[ewa36]

Tylko nie morduj kotów psino :cool1:

[bela51]

Wplyneła wpłata od asl - 10 zl dla Simby. Bardzo dziekujemy !:loveu:

Redpit zadeklarował 10 zl stałej deklaracji dla suni.:loveu:

[Ashaski]

ja mogę 5 zl miesięcznie

[bela51]

[quote name='Ashaski']ja mogę 5 zl miesięcznie[/QUOTE]
Dziekujemy bardzo !

[bela51]

Wpłyneło 10 zl stałej deklarcji od Redpita. Bardzo dziekujemy !

[Czarodziejka]

I co z chłopakiem zainteresowanym adopcją? Macie z nim kontakt, dzwonił? Jest tyle biednych onków, że chciałabym, aby te, któe wzbudzają czyjeś zainteresowanie poszły do domków. Oczywiście tych sprawdzonych, pewnych i bezpiecznych...

[Shania]

nie wiem, dziewczyny z nim rozmawiały po mnie...jak dalej sytuacja nie wiem, ja namiar dałam

[Zofija]

[quote name='Czarodziejka']I co z chłopakiem zainteresowanym adopcją? Macie z nim kontakt, dzwonił? Jest tyle biednych onków, że chciałabym, aby te, któe wzbudzają czyjeś zainteresowanie poszły do domków. Oczywiście tych sprawdzonych, pewnych i bezpiecznych...[/QUOTE]

Czarodziejko, dostał telefon do Ciebie i miał dzwonić. Nie wiem czemu nie zadzwonił. Miałam z nim lekkie spięcie co do sterylki - twierdził, ze nie będzie okaleczał psa-ale ja mu w jakimś sensie uświadomiłam dlaczego to tak ważne. Potem transport- zapytałam, czy może sfinansować, czy jak to widzi??? No i dostał do Ciebie telefon i cisza. Wiem, ze czeka mnóóóóóóóóóóstwo piesów, ale gdyby mu zależało na Simbie- tak naprawdę- to dlaczego nie zadzwonił?????

[Zofija]

Miałam następny telefon w sprawie Simby- Pan bym ją wziłą, ale chce, zeby miałą młode- wysterylizowanej nie weźmie..... Domyślacie się co mu powiedziałam

[Luzia]

[quote name='Zofija']Miałam następny telefon w sprawie Simby- Pan bym ją wziłą, ale chce, zeby miałą młode- wysterylizowanej nie weźmie..... Domyślacie się co mu powiedziałam[/QUOTE]

Ja takich zawsze bardzo "uprzejmie" traktuje :diabloti::diabloti: