Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 1.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Ania_i_Kropka'][IMG]http://img171.imageshack.us/img171/6177/dim31mr3.jpg[/IMG]

[COLOR=black][FONT=Verdana][SIZE=3][B]hmy...dzisiaj niedziela, dla człowieków to dzień odpoczynku a dla mnie to dzień bez nadziei...[/B][/SIZE][/FONT][/COLOR]
[B][SIZE=3][FONT=Verdana][COLOR=black]schronisko dziś jest zamknięte więc nikt nie przyjdzie...nie mogę doczekać się jutra...może przyjdzie ktoś kto wybierze WŁAŚNIE MNIE?...kto wie...na razie czekam...i czekam...Może kiedyś niedziela będzie dla mnie dniem kiedy MÓJ CZŁOWIEK zabierze mnie na cudny spacerek, tylko ja i on...np. do lasku...z wielką chęcią potarzałbym się w tych cudnie szeleszczących liściach...wracając do domu MÓJ CZŁOWIEK wziął by mnie na smyczke i podążałbym za nim dumny i szczęśliwy...jejku...jakie życie by mogło być cudowne...muszę być twardy - tak mi powtarzają w schronisku - więc jestem...staram się żyć najlepiej jak potrafię, nikomu nie żałuję dobrego słowa (chyba że ktoś za dużo gada to wtedy wymiękam)...okazuję radość na widok każdego człowieka mimo i ż czasem jestem zmęczony, czasem bolą mnie łapki...ale jestem radosną psinką i bardzo bym chciał by ktoś to docenił...by dał mi szansę..." DIM[/COLOR][/FONT][/SIZE][/B][/quote]
do góry :-( :-(

Posted

[FONT=Times New Roman][SIZE=3][FONT=Verdana][SIZE=2]Dzisiaj Dimek choć na chwilę mógł zapomnieć o schroniskowej rzeczywistości. Był na długim spacerku z dzieciakami z domu dziecka. Żebyście widzieli jaki był szczęśliwy i radosny. Przytulał się do dzieciaków i co chwilę domagał głaskania[/SIZE][/FONT]. [/SIZE][/FONT]

Posted

[quote name='Ania_i_Kropka'][FONT=Times New Roman][SIZE=3][FONT=Verdana][SIZE=2]Dzisiaj Dimek choć na chwilę mógł zapomnieć o schroniskowej rzeczywistości. Był na długim spacerku z dzieciakami z domu dziecka. Żebyście widzieli jaki był szczęśliwy i radosny. Przytulał się do dzieciaków i co chwilę domagał głaskania[/SIZE][/FONT]. [/SIZE][/FONT][/quote]

a w tym domu dziecka to takiej malutkiej budy dla Dimka nie dałoby sie

postawic ?

przecież tym dzieciakom by to nie zaszkodziło a raczej pomogło !

moze by pogadać z domem dziecka ?

ja nie wiem tak z daleka jaka jest sytuacja dlatego to pytanie .

Posted

[quote name='ewatr']a w tym domu dziecka to takiej malutkiej budy dla Dimka nie dałoby sie

postawic ?

przecież tym dzieciakom by to nie zaszkodziło a raczej pomogło !

moze by pogadać z domem dziecka ?

ja nie wiem tak z daleka jaka jest sytuacja dlatego to pytanie .[/quote]


też o tym samym omyślałam, ale pewnie dziewczyny też i pewnie nie da rady..............

Posted

Pomyślałyśmy o tym jeszcze przed adopcją Dimka do Gdańska. Pani Dyrektor domu dziecka najchętniej przygarnęła by kilka Dimków, ale niestety cudowne polskie prawo zabrania trzymania w domach dziecka zwierząt oprócz rybek i gryzoni. Na szczęście dzieciaki będą przychodziły w każdą sobotę i wyprowadzały psiaki na spacer, więc Dimek będzie miał choć te króciutkie chwile radości i zapomnienia.

Posted

[quote name='Ania_i_Kropka']Pomyślałyśmy o tym jeszcze przed adopcją Dimka do Gdańska. Pani Dyrektor domu dziecka najchętniej przygarnęła by kilka Dimków, ale niestety [B]cudowne polskie prawo zabrania trzymania w domach[/B] [B]dziecka zwierząt oprócz rybek i gryzoni.[/B] Na szczęście dzieciaki będą przychodziły w każdą sobotę i wyprowadzały psiaki na spacer, więc Dimek będzie miał choć te króciutkie chwile radości i zapomnienia.[/quote]

to moze trzeba kurcze zmienic prawo ? ja wiem ze to nie takie proste -tak tylko sobie mówie - ale ta cała sytuacja mnie denerwuje

a nie mozna tak troszke obejsc tego prawa i jak P. Dyrektor jest za to np. żeby to był oficjalnie psiak któregoś z pracowników placówki opiekuńczej tylko tak sobie pomieszkiwał w domu dziecka / na stałe / ?:p

Posted

[quote name='ewatr']a nie mozna tak troszke obejsc tego prawa i jak P. Dyrektor jest za to np. żeby to był oficjalnie psiak któregoś z pracowników placówki opiekuńczej tylko tak sobie pomieszkiwał w domu dziecka / na stałe / ?:p[/quote]

Jestem jak najbardziej za! A polskie prawo jest do bani, z którejkolwiek strony mu się przyjrzeć :angryy:

Posted

Ten zakaz jest dla mnie zrozumiały, sama mam małe dziecko.
Bachorkom różne głupoty strzelają do głowy - raz pogłaszczą, raz kopną, a w przypadku dzieci tak okrutnie potraktowanych przez los, to naprawdę niebezpieczne. Poza tym pies też ma swoją godniść, swój charakter i cierpliwość - w różnej kolejności. A co, gdy puszczą mu nerwy? Marsz do schrona?

Posted

Jeśli przyjmiemy, że powodem zakazu trzymania psów w domach dziecka jest troska o owych stworzeń bezpieczeństwo, to co z gryzoniami i rybami? Polskie prawo zakłada, że mają układ nerwowy w kompletnym zaniku i mogą być poddawane rozmaitym torturom wymyślanym przez skrzywdzone przez los dzieci?
Obawiam się, Czarodziejko, że nie takie były przesłanki przyświecające twórcom ww. przepisu.

Posted

[quote name='jnk']Jeśli przyjmiemy, że powodem zakazu trzymania psów w domach dziecka jest troska o owych stworzeń bezpieczeństwo, to co z gryzoniami i rybami? Polskie prawo zakłada, że mają układ nerwowy w kompletnym zaniku i mogą być poddawane rozmaitym torturom wymyślanym przez skrzywdzone przez los dzieci?
Obawiam się, Czarodziejko, że nie takie były przesłanki przyświecające twórcom ww. przepisu.[/quote]

Nie zrozumiałaś mnie Jnk, chodzi mi o obustronne dobro - dzieciaki mogą rozdrażnić psa - pies może stać się niebezpieczny, a rybka? Ugryzła cię kiedyś? Ponadto, rybki w akwarium pod opieką wychowawcy są raczej bezpieczne, choć pewnie różnie to bywa...Wyobraźnia dziecięca nie zna granic. Moja małą ma 3 latka i ostatnio umyśliła sobie, że umyje Frotce zęby. Suka ma lat 13, w czerwcu ją adoptowałam i ma kilka zębów z naciekami ropnymi, co bardzo ją boli (...operacja...). Pomijając fakt, że do dzieła zabrała się moją szczoteczką i fakt, że działała w dobrej wierze - ja też myję suce ząbki, nie uchronił jaj przed zbilansowanym atakiem. Efekt - dziury po zębach w łapie córeczki. A gdyby pies był młodszy, silniejszy?...

Posted

Według przepisów psy i koty nie mogą przebywać na terenie placówki. Chodzi o bezpieczeństwo dzieciaków. Dzieciaki mają różne pomysły, nie zawsze chcą źle, ale czasami robią rzeczy, których nie wytrzyma nawet najbardziej cierpliwy zwierzak.

Posted

[quote name='Ania_i_Kropka']Według przepisów psy i koty nie mogą przebywać na terenie placówki. Chodzi o bezpieczeństwo dzieciaków. Dzieciaki mają różne pomysły, nie zawsze chcą źle, ale czasami robią rzeczy, których nie wytrzyma nawet najbardziej cierpliwy zwierzak.[/quote]


Otóż i właśnie :roll: :shake:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...