black sheep Posted July 7, 2006 Posted July 7, 2006 oj kiwi kiwi, jak zwykle zbyt dobre serduszko... Ja chce dla Denisia, więc dla bardzo domnego psa, wiec mi policzysz za 6 zł, to i tak baaaaardzo mało;) Quote
kiwi Posted July 7, 2006 Author Posted July 7, 2006 aa a sa jeszcze takie dla psow ciagnacych co maja taki pasujacy do dloni plastikowy uchwyt ;) Quote
black sheep Posted July 8, 2006 Posted July 8, 2006 ciągnąca ot ja jestem Denisa na spacerze, bo on sie ciągle wszystkiego boi, ale jak auto usłyszy to leciiiiii. Nie wiem Kiwi, kup mi jakiś, jak jest taka okazja! Quote
minia82 Posted July 10, 2006 Posted July 10, 2006 Dzisiaj ciotka Minia wyjezdza(niestety:-() i mala zostaej pod opieka "babci"-czyli prawdziwej mamy Kiwi i Mini;).Jest rozpiesczana do granic mozliwosci wiec bedzie miec rewelacyjna opieke i zapewneione wszykie pieszczoty(o to najbardziej dba "dziadek" Toli czyli nasz tata;)).Poza tym u malej wszysko w porzadku,w sobote bedize szczepiona.Jest boska:multi::multi::multi:Az zal opuszczas takiego malucha.Uczy sie pilnie wszyskich sztuczek od Demona.Potrafi wychodizc po schodach!!!!A dzisiaj nawet pierwszy raz zeszla ze schodow sama:lol:!No coz,lepszego nauczyciela nie mogla sobie wyobrazic!! Quote
.Ania. Posted July 11, 2006 Posted July 11, 2006 Jak to dobrze, że maluszek jest zdrowiutki. :loveu: Kiwi, czy aby na pewno Tolcia szuka jeszcze domu...?:cool3: Quote
kiwi Posted July 11, 2006 Author Posted July 11, 2006 tak aniu, niestety tolci jest do adopcji, nie udalo mi sie przeforsowac tolci jako nowego czlonka rdzoniy czekamy na szczepienia i kwarantanne zbey mogla biegac po ogrodzie, bo gdyby miala mieszkac w bloku to nie moglaby wogole wychodzic.... dzisija przywiozla siostra cudowne zdjecia malej, jak sie skopiuja na komputer to wkleje ale z niej duza pannica.... Quote
kiwi Posted July 17, 2006 Author Posted July 17, 2006 w sobote tola zrobila psikusa... brzydkiego zjadla worek foliowy, nei wiem skad go wziela, woreczek taki jak na bułki caly zjadla... moi rodzice moi omal nie umarli ze strachu, pojechali do amawetu bo oni prowadza tolusie, ale czynne dopiero od 10, a byla 8 rano a trzeba dzialac szybko w takim wypadku, pojechali wiec gdzie indziej, tola musiala dostac dozylnie srodek wymiony... zyle bylo trudno znalezc, potem wymiotowala az 3 razy, i dopiero za 3 razem zwymiotowala woreczek.. wet myslal juz ze nie uda sie i trzeba bedzie czekac albo ciac.... na szczescie sie udalo, napedzila jednak mocno stracha.... godzine pozniej juz nie pamietala o przukrym zajsciu, podejzewamy ze demon otworzył szfke, wyjal woreczek ze smietnika a tola mu porwała i zjdła, ona zjada wszysko co widzi, widac ze głodu zaznala bida w zyciu... mama codziennie gotuje im kuraka z marcheweczka i daje serek homo, do tego caly czas maja dostep do suchej karmy, tola dopycha do pelna a demon patrzy sie dlaczegoz to ona je skoro on zawsze protestowal przy takiej zawartosci;) dzisija pzreprowadzialma mame pzrze telefon przez kopiowanie zdjec z aparatu, jak ja przeprowadze przez wysylanie mailem to wstawie zebyscie zobczyli duza tole:) Quote
Patia Posted July 17, 2006 Posted July 17, 2006 Kiwi , nareszcie jesteś! Dziekuje Ci , wiesz za co:loveu: :loveu: Właśnie miałam sie dopytywać co u Tolaczka , zostaje u Was w końcu ? U mnie 4 U Agi 4 U .Ani. 4 Mogłabyś troche powiekszyc stadko:evil_lol: :cool3: Quote
AgaG Posted July 17, 2006 Posted July 17, 2006 Tak Kiwi nadszedł najwyższy czas powiększenian stada!! Quote
katarzyna kuczewska Posted July 18, 2006 Posted July 18, 2006 OJ MALUTKA MALUTKA ALE TAK TO JUZ MAJA JAMNIKI zdrowiej i trzymaj sie malutka Quote
black sheep Posted July 18, 2006 Posted July 18, 2006 No to wam napedzila strachu:( Ale dobrze ze juz wszystko ok:) Kiwi, nie daj się prosic, Tola sie przecież u was wychowała;) Quote
kiwi Posted July 18, 2006 Author Posted July 18, 2006 narazie tola zostala zaszczepiona bo byl juz najwyzszy czas, czeka u nas conajmniej do konca kwarantanny :) Quote
black sheep Posted July 18, 2006 Posted July 18, 2006 oby ta kwarantanna nigdy sie nie skonczyła...:) Quote
kiwi Posted July 20, 2006 Author Posted July 20, 2006 dzisiaj do polski lecial kolega szwagra mojego (ulubionego :lol: ), i zgodzil sie zabrac zabawki dla psow, zrobilam wielkie zakupy, pani w kasie chyba myslala ze mam zoo w domu :lol: wyslalam łobuzom po jednej kulce z ktorej wylatuje co jakis czas karma i misio sznurowe gryzaki, wiec psy maja zapeniona rozrywke na jakis czas. (w przypadku demona stawiam ze 3 sekundy ;) ) poza tym kupilam te smycze ktore obiecalam, narazie mam 15 kompletow, wiecej w sklepie nie bylo, poza tym nie wiem czy dam rade wsadzic wiecej do waliszki bo strasznie ciezkie ;) Quote
eurydyka Posted July 20, 2006 Posted July 20, 2006 skoro kupilas tyle smyczy to raczej pomyslala o prywatnym przytulisku:) a co to za smycze takie superzaste? ta mala to pewnie juz spora jest? pamietam jak u nas mala jamniczka rosla przy duzej Quote
kiwi Posted July 20, 2006 Author Posted July 20, 2006 smycze kupilam dla krakowskiego klanu schroniskowego ;) zeby poslac psa do nowego domu, w podroz, tutaj mozna kupic smycze - z obroza regulowane, parciane za 1 funta, co daje w w przyblizeniu 5 zl, kupilam wiec dla mnie dla agi i dla patii i dla black sheep jedna bo chciala tez, wstawie zdjecie to sobie wszyscy poogladaja i powiedza czy tez by chcieli wczoraj te parenascie wazylo sporo wiec ilosc jaka moge przywiezc zalezy od wielkosci mojego bagazu (ktory juz jest ogromny) i od tego czy mnie na lotnisku nie zamkna za przemyt takiej ilosci towaru;) kolejny transport bedzie mozliwy na boze narodzenie bo moja siostra bedzie jechala do domu na swieta Quote
black sheep Posted July 21, 2006 Posted July 21, 2006 [quote name='kiwi']kupilam wiec dla mnie dla agi i dla patii i dla black sheep jedna bo chciala tez [/quote] Chciała chciała, dzieki Kiwi:):loveu: A czy dobrze zrozumialam ze juz je poslałaś do Krakowa? Quote
kiwi Posted July 21, 2006 Author Posted July 21, 2006 nie, nie moglam poslac nieiwele rzeczy, wiec wybralam zabawki dla psow;) smycze sama wezme choc sa niebywale ciezkie jak jest ich taka ilosc a bagazu tylko 20 kilo... tymczasem u toli w porzadku, w domu wymieniane sa okna i demon łobuzuje wyciagajac smieci okienne z tola mu zabiera, mysli ze to do jedzenia i probuje zjadac, trzeba jej ciagle pilnowac. poza tym cala moja rodzina i wszyscy sasiedzi mowia ze tak madrego szczeniaka jeszcze nigdy nie widzieli :lol: to wszystko dlatego, ze mala podpatruje demona i jak jej sie nudzi to nie dreczy ludzi tylko demona :lol: jestem dumna ze moj kochany demus tak ładnie sie zachował wczesniej wobec szczeniakow a teraz wg toli, jak byly 3 pierwszego dnia to jak im dalam zoltko - jedno dla demona- jedno dla malych na 3 glowki to demon odmowil jedzenia swojego ( 1 raz w zyciu! ) i pokazal mi nosem ze mam dac małym, teraz bez sprzeciwu godzi sie na dreczenie przez malego terroryste, ktory kiedy demon spi to akurat ma dzien i z braku chetnych do zabawy urzadza polowanie na demonowe uszy;) wracam do domu za 5 tygodni, juz sie nie moge doczekac Quote
black sheep Posted July 21, 2006 Posted July 21, 2006 Ojejku Demonek jest tatusiem z krwi i kosci! Nie mozna mu juz jego pociechy odebrac!;) A co do smyczy to nie ma sprawy Quote
kiwi Posted July 23, 2006 Author Posted July 23, 2006 :evil_lol: demon jeszcze 1 dnia rozwalil obie edukacyjne zabawki z ktorych wylatywaly kulki karmy :lol: a miekkim poodgryzał uszy wyjal sobie srodek i zjadl karme :lol: na dodatek z dwoch bo ani jednej nie dal toli, udawal ze dwoma sie bawi ;) jeszcze nikt nie wymyslil zabawki odpornej na mojego demona :evil_lol: za to tola wykopala taka wielka dziure w ziemi, ze moglaby sie cala do niej zmiescic! i zeby wiecej nie kopala (nasz demon nie kopie, bo u nas w orgrodku zakaz kopania ;) ) mama wstawila tam do dziury wiaderko, wiec tola z jamniczej zlosci potargała krzew ktory rosnie obok :lol: Quote
black sheep Posted July 23, 2006 Posted July 23, 2006 slodkie nowinki, troche podnosza na duchu, po ostatnich wydarzeniach... Quote
kiwi Posted July 26, 2006 Author Posted July 26, 2006 witajcie cioteczki, ciekawe czy ktos jeszcze tutaj zaglada :stupid: noo... wieec..... dzisiaaaj zamowiłaam nowąą psiąąą sofęęę doo spaniaaa..... boo..... jak..... tola podrosnie... toooo... mogloby byc psiakom ciasno w dotychczasowej :loveu: przyszedł koniec kwarantanny, czas rozstania z tola.... a tu sie okazalo ze tola jest nieoddawalna :loveu: :loveu: razem z demonem tworza tak zgrany duet, ze dreczeniem psa byloby odebrac demonowi najfajniesza zabawke jakakolwiek kiedykolwiek mial :loveu: dreczeniem mojego tatay byloby odebrac mu druga mordke do witania kiedy wraca z pracy (nie myslcie ze pierwsza jest moja mama, nie nie, pierwsza jest demon :evil_lol: ) dreczeniem mojej mamy byloby odebrac jej powod przez ktory nie mozna sie z nia porozumiec przez telefon bo caly czas mowi do toli :loveu: i ogolnie dreczeniem mnie bylaby wizja oddania jej komukolwiek innemu nie moge sie doczekac kiedy wroce do domu ;) dzisiaj tola dostala nowa obrozke, szfirowa z odblaskowa nitka, zeby nie zginela po ciemku w krzakach ;) zaczyna chodzic na spacery, rodzice w tym tygodniu wzieli urlop i wybieraja sie z psami na wycieczke pokazac toli, ze swiat to cos wiecej niz dom, ogrodek i gabinet wetrynaryjny ;) jednym slowem ksera wygrala :eviltong: co do pieniazkow, jamniki dostaly 430 zl, nadal nie dostalam rozliczenia kosztow od strazy dla zwierzat, wszytskie wydatki sa spisane u mnie w domu, pieniedzy zostalo, i to co zostalo to przekaze na cel wskazany przez darczyncow, poniewaz tola jest juz moim psem :crazyeye: :multi: , w odpowiedzi na pomoc jakiej udzilili mi dogomaniacy kiedy ja bylam w potrzebie, jak tylko wroce przekaze pewna sume na dogomaniackie psiaki, teraz niestety wszystkie finanse mam "zamrozone" bo prowizja jaka musza zaplacic za przelew pieniedzy wynosi ok 20 funtow Quote
Jo37 Posted July 26, 2006 Posted July 26, 2006 Gratulacje dla Pańci Toli .Śledziłam wątek od początku i cieszę się ,że tak miło kończy się ta historia . Quote
AMIŚKA Posted July 26, 2006 Posted July 26, 2006 Dręczyłaś nas Kiwi naprawdę dluuuugo:mad: :mad: :mad: ale przecież to bylo wiadomo że Tola już jest Wasza:loveu: Za super domek Toli:laola: :laola: :laola: razem z demonem tworza tak zgrany duet, ze dreczeniem psa byloby odebrac demonowi najfajniesza zabawke jakakolwiek kiedykolwiek mial :loveu: dreczeniem mojego tatay byloby odebrac mu druga mordke do witania kiedy wraca z pracy (nie myslcie ze pierwsza jest moja mama, nie nie, pierwsza jest demon :evil_lol: ) dreczeniem mojej mamy byloby odebrac jej powod przez ktory nie mozna sie z nia porozumiec przez telefon bo caly czas mowi do toli :loveu: Kiwi wyjaśniam Tola to nie zabawka:evil_lol: TOLA już rządzi to jamnisia calą mordencją:evil_lol: rządzi Demonem, Twoim Tatą ,Twoją Mamą i jak wrócisz :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: ......... tak,tak Ty nie mialaś jamniczki:evil_lol: suni????? Takiej maleńkiej,biednej .szczxęśliwej tylko na widok kogoś najbardziej ukochanego/w danym momencie/:evil_lol: :evil_lol: ale ja się cieszę że TOLA juz ma gdzie rządzić WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA CALEJ RODZINKI:laola: :laola: :cunao: :cunao: :cunao: :cunao: :cunao: Quote
Kara. Posted July 26, 2006 Posted July 26, 2006 [SIZE=5][COLOR=Red]Wiedziałam!!!:cool3: [SIZE=2][COLOR=Black]Gratulacje dla nowego-starego domku:lol:[/COLOR][/SIZE] [/COLOR][/SIZE] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.