pudzian321 Posted September 25, 2010 Share Posted September 25, 2010 lec do gory Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kama210 Posted September 26, 2010 Share Posted September 26, 2010 ... podrzucam ... szukamy DT ... lub ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monika.D Posted September 26, 2010 Share Posted September 26, 2010 O matko... Ale biedaczek... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pudzian321 Posted September 26, 2010 Share Posted September 26, 2010 hop do gory po DT albo co lepsze DS:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kama210 Posted September 26, 2010 Share Posted September 26, 2010 [CENTER][B][SIZE=5]Mika szuka DT ... [SIZE=3]jeżeli to musi być warunek to mogę ją przetrzymać do czasu wyleczenia [/SIZE][/SIZE][/B][SIZE=5][SIZE=3]/mam nadzieję że mi się to uda, bo jak na razie ja ukrywam przed resztą rodziny - kłótnie mi nie potrzebne .../ wczoraj wyczyściłam jej pyszczek z ropy ... prezentuje się całkiem ładnie, rano ma jeszcze wydzielinę z nosa i kicha, ale po kroplach już widać poprawę [/SIZE][/SIZE][B][SIZE=5][IMG]http://img210.imageshack.us/img210/517/dsc01017y.jpg[/IMG] kto pomoże bidokowi ... [IMG]http://img830.imageshack.us/img830/7140/dsc01023ix.jpg[/IMG] [/SIZE][/B][/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kama210 Posted September 26, 2010 Share Posted September 26, 2010 podrzucam .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anita_happy Posted September 26, 2010 Author Share Posted September 26, 2010 kama a to mleko co kiedys doktor dała..moze Aimez ma jeszcze??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kalina Posted September 26, 2010 Share Posted September 26, 2010 Nie dość, ze nie pomozesz to jeszcze opisujesz jakas historię bez sensu...Co to kogo obchodzi ze ktoś się gdzies wprowadza czy wyprowadza, czy ma psa czy nie, czy ma dzieci czy nie...na cholerę nam te wsyztskie informacje!? Przyślijcie to maleństwo do mnie. do Lublina. Dziewczyny z Szydłowca znają namiary. [quote name='anita_happy']jezusie kama....co za bieda :( kama moja znajoma w przyszły tydzien wyprowadza sie do nowego domu... ale chorego kota jej ne dam.. dziewczyna ma dzieciaka malucha ok. roku. chciała 2 nieduze psy i kota... narazie przeprowadzaja sie i nie w głowie im zwierzyniec :/ cholera jaka bida z nedzą[/QUOTE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kama210 Posted September 26, 2010 Share Posted September 26, 2010 jejku ... czyli drugi kociak z Szydłowca znajdzie u Was pomoc ... DZIĘKUJE :) [COLOR=DarkOrange][B][SIZE=4]SZUKAMY TRANSPORTU LUBLIN - SZYDŁOWIEC , LUB RADOM - LUBLIN .... LUB WARSZAWA - LUBLIN[/SIZE][/B] [COLOR=Black]kupiłam za radami Bebiko .... pije z łyżeczki ... ale woli mięsko - wątróbka drobiowa i kura ... zjada w tempie błyskawicznym ... dzisiaj prawie cały dzień była ze mną w domu /ukrywana przed rodzinką w pokoju/, a na noc muszę ją brać do garażu... strasznie jest za człowiekiem... chodzi za mną krok w krok i wspina się po nogawce ... i miauczy jak chwilowo nie mogę jej niańczyć na kolanach ... w sumie dzisiaj większość dnia spędziłam trzymając ją na kolanach żeby nie miauczała i mogła siedzieć w domu ... [/COLOR][/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anita_happy Posted September 27, 2010 Author Share Posted September 27, 2010 [quote name='Kalina']Nie dość, ze nie pomozesz to jeszcze opisujesz jakas historię bez sensu...Co to kogo obchodzi ze ktoś się gdzies wprowadza czy wyprowadza, czy ma psa czy nie, czy ma dzieci czy nie...na cholerę nam te wsyztskie informacje!? Przyślijcie to maleństwo do mnie. do Lublina. Dziewczyny z Szydłowca znają namiary.[/QUOTE] wątek służy komunikacji między osobami, które działają w jednej sprawie... jest zapytanie o dwa małe psy i kota.... ten kot jest w potrzebie, ale nie obarcze kogoś leczeniem kota jak ma małe/chore/ dziecko!!! WRIGHT PO CO TEN KOMENTARZ????bez sensu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kama210 Posted September 27, 2010 Share Posted September 27, 2010 odwołałam swoje zajęcia i dzisiaj zawiozłam niunię do Lublina ... tu liczył się dla niej każdy dzień ... kociczka bezpieczna ... będzie na razie w DT u znajomej Kaliny ... Kalina czekamy na wieści o dalszych losach niuni ... tej małej przylepki ... [B][SIZE=4][COLOR=SandyBrown]i dziękuję ci bardzo za tak szybki odzew .... :loveu::loveu: po raz kolejny zresztą [/COLOR][/SIZE][/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kama210 Posted September 27, 2010 Share Posted September 27, 2010 kicia chyba naprawdę miała szczęście w nieszczęściu: kopiuję z miau.pl ... [quote name='"Kasia D."'][quote name='"kama210"']kociczkę zawiozłam dziś do Lublina ... 320 km poszło jakoś ... ale watro było ... [B]dziękuję po raz kolejny Kasi D. za pomoc ... [/B] :) :) czekam na wieści o niuni ... dziękuje jeszcze raz ...[/quote] Koteczka zanim dojechała do Lublina juz znalazła dom. Pojedzie w niedzielę do Warszawy. Na razie tymczasuje u mojej sąsiadki.[/quote] :multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi: zdjęcie z podróży ... pół drogi na kolanach, pół na szyi, z przerwą na kupę na chodnik pod fotelem :mad: [IMG]http://img201.imageshack.us/img201/8489/zdjcie0458aa.jpg[/IMG] podróż wyszła ok. 70 zł , 40 zł daję od siebie, 30 zł z naszych bazarków ... [SIZE=5][COLOR=DarkOrange][B]trzymajcie kciuki ...żeby kici się udało ...[/B][/COLOR][/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
conceited Posted September 27, 2010 Share Posted September 27, 2010 bardzo sie ciesze :) podczytywalam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
korek221 Posted September 28, 2010 Share Posted September 28, 2010 Mikruniu życzę Ci dużo szczęścia i ślę buźki w kichawkę:loveu::loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monika.D Posted September 28, 2010 Share Posted September 28, 2010 Cieszę się, że kicia tak szybko znalazła domek :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zosia4 Posted October 2, 2010 Share Posted October 2, 2010 No i co tam u Kotecki ? Śledzę jej każdy krok. Sama mam kotkę z dogo, tylko duuuużo starszą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kama210 Posted October 2, 2010 Share Posted October 2, 2010 kicia jest też na miau [URL]http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=117634&sid=a2b24048285c0c7043d87ea8f933f6ba&start=15[/URL] ostania wiadomość - ma zapalenie oskrzeli i dziwnie wydętny brzuszek ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monika.D Posted October 2, 2010 Share Posted October 2, 2010 Ojej ten brzusio mnie martwi... Kiedyś znalazłam takiego maluszka i tez miał taki brzuś. Okazało się, ze był tak zarobaczony, że nie dało się go już uratować :( Oby to nie było to :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kama210 Posted December 13, 2010 Share Posted December 13, 2010 zdjęcie kici z nowego domku : [IMG]http://images40.fotosik.pl/421/e08f464662ef945dm.jpg[/IMG] urosła pięknota ... i jakie ma świetne uszy :) ........ anita zmień tytuł wątku ... kicia ma domek .. :) :) :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rotek_ Posted December 20, 2010 Share Posted December 20, 2010 uwielbiam takie zakończenia...późno trafiłam na wątek i to na najlepszą jego część Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.