Basia1244 Posted March 9, 2011 Posted March 9, 2011 i jak po wizycie u Jeżyczka? Ja jutro kolegę odwiedzę -obiecuję spacerek. Quote
wieso Posted March 9, 2011 Posted March 9, 2011 [quote name='Basia1244']i jak po wizycie u Jeżyczka? Ja jutro kolegę odwiedzę -obiecuję spacerek.[/QUOTE] wlasnie...i jak bylo ? macie sloneczko ? bo u nas deszcz :( Quote
bros Posted March 9, 2011 Author Posted March 9, 2011 Jeżunio ślepy chyba juz całkowicie :( na spacerku zaplątał się w smyczkę , chciałam mu wyplątać lapencje a ten bidok wpadł w popłoch, piszczał, panikował, od razu przewrót na plecki :( smutne to bardzo, jest zdezorientowany. Bardzo płacze w boksie :( [IMG]http://i54.tinypic.com/295tr21.jpg[/IMG] [IMG]http://i55.tinypic.com/2hmg5g4.jpg[/IMG] Quote
NikaEla Posted March 9, 2011 Posted March 9, 2011 Smutne.. aż mi się mokro koło oczu zrobiło (mój mąż nazywa to alergią) Quote
wieso Posted March 9, 2011 Posted March 9, 2011 nic tylko ryczec :(, chociaz dostal miseczke pelna smakowitosci, jeszcze raz dziekuje bros......znowu mu cos podesle..... Quote
bros Posted March 9, 2011 Author Posted March 9, 2011 wiesio kochana , na razie zupełnie wystarczy, takie porcyjki dla niego to jak kotek naplakał. Czekam na lato lub cieplą wiosne zeby go ostrzyc u groomera. No i czekamy nieustannie na domek.... Quote
wieso Posted March 9, 2011 Posted March 9, 2011 [quote name='bros']wiesio kochana , na razie zupełnie wystarczy, takie porcyjki dla niego to jak kotek naplakał. Czekam na lato lub cieplą wiosne zeby go ostrzyc u groomera. No i czekamy nieustannie na domek....[/QUOTE] tak mi go zal.....jeszcze raz dziekuje bros.... Quote
Basia1244 Posted March 9, 2011 Posted March 9, 2011 To ja was oboje osobiście zawiozę do tego groomera, bo wiem, gdzie to jest ! Quote
olivetshka Posted March 11, 2011 Posted March 11, 2011 Cześć Jeżuniu, co u Ciebie? Niestety, z ogłoszeń nikt nie daje o sobie znać... A to taka drobinka malutka i tak niewiele mu do szczęścia potrzeba... Quote
Basia1244 Posted March 11, 2011 Posted March 11, 2011 A no wczoraj i ja zauważyłam, że z Jeżykiem nie najlepiej. Nie ma już w nim tej werwy, stąpa sztywniej, chyba schudł, no i nie wiedzi - na drzewko wpadł taki krzaczek właściwie, zaczął się oplątywac wkoło w panice, musiałam go odpiąc ze smyczki i ulv go przytrzymała,bo Jeżunio w panikę wpadł, chciał uciekać -strasznie smutny widok. Biedny ten Jeżuś , a taki kochany chłopina :( Quote
ogonek2 Posted March 11, 2011 Posted March 11, 2011 biedna psinka, czy to starość czy załamał się duch w Jeżyku:-( Quote
wieso Posted March 11, 2011 Posted March 11, 2011 ach, Jezyku nie dawaj sie.....biedaczku.....mizianko na dobranoc....... Quote
aanka Posted March 11, 2011 Posted March 11, 2011 czy ., naprawde nie ma nikogo .kto mógłby przygarnac Jeżusia .... -u nas został adoptowany 18 piesek w tamtym roku ...Oskar .. a w tym 9 letni Astuś . Trzeba go rozraklamować . może do jakiejś gazety lokalnej - moze by go ktoś wypatrzył . On taki fajny i tak łapie za serce .. a teraz . na dodatek - przestaje walczyć :-(:-(:-(.........Przecież takim starszym pieskom - wiele nie potrzeba - dlaczego ludzie są tacy egoistyczni :shake:.. one nie powinny tak odchodzić - samotne , zdradzone . .. najgorsze ,ze On przestaje walczyć .. ............:-(:-( Quote
olivetshka Posted March 12, 2011 Posted March 12, 2011 Dzień dobry, Jeżyku. Dziś piękna pogoda się zapowiada, wiosna za pasem... Nie poddawaj się, może domek wkrótce się odezwie... :( Quote
wieso Posted March 12, 2011 Posted March 12, 2011 tez mowie dzien dobry....jestem za daleko Jezyku.....moja dziewczynka prawie 15letnia tez juz nie chce....i wiem co to jest...tak mi ciebie zal....:( Quote
NikaEla Posted March 12, 2011 Posted March 12, 2011 Domki, domki gdzie jesteście? Po Jeżyka przyjdźcie wreszcie!!! Quote
bros Posted March 13, 2011 Author Posted March 13, 2011 Dobra ciotki, sluchajcie to [B]tak nie moze być !!!![/B] która zna jakis hotelik niedrogi dla OldBoyów ??? ja ruszam z bazarem, prosze mnie sie tu deklarować z wpłatami , wyrwijmy chłopaka na te jego byc może ostatnie dni !!!! Basiu czy hotelik u KIKOU jest odpowiedni ? mogłabys sie dowiedzieć czy przyjmie Jeża ? i jakie warunki ? Quote
Uru Posted March 13, 2011 Posted March 13, 2011 A gdyby sie odezwac do kociego świata? Bros co myslisz? moze to nie glupi pomysl... skoro było miejsce dla siuski... zaprosze tutaj zaraz Ose:) Cioteczka Osa poinformowana,poszedł priv. Jezyku,może los sie dla Ciebie odmieni Quote
Basia1244 Posted March 13, 2011 Posted March 13, 2011 Ja rozmawiałam z kikou, ale umieszczenie u niej Jeżyka nie jest dobrym pomysłem, bo tam jest za dużo samców i większość dziadków nieodjajczonych walecznych - kikou zdecydowanie ma za dużo chłopaków, to rodzi napięcie i wymaga ciągłych roszad, więc uważam, że Jeżykowi nie byłoby tam dobrze , a i Jeżyk, jak mnie poinformowano jest lovelas i bawidamek, co też przysporzyłoby kłopotów kikou. Quote
bros Posted March 13, 2011 Author Posted March 13, 2011 na dziś zapraszam na taki bazar - [url]http://www.dogomania.pl/threads/204051-PSIO-KOCIE-i-ludzkie-MEGA-fanty-na-4-psiaki-do-25-marca-ZAPRASZAM[/url] jutro kolejny juz tylko na Jeża :) Quote
wieso Posted March 13, 2011 Posted March 13, 2011 jestem tez.....30zl miesiecznie odemnie,,,,,,moze wycisne od kogos jeszcze :) Quote
bros Posted March 13, 2011 Author Posted March 13, 2011 wiesio ja mam jeszcze Twoje Jeżykowe pieniążki :) powiedzmy 25 zł z tego co przesłałaś :) za 5 dostał ostatnio miesko :) Quote
Osa Posted March 13, 2011 Posted March 13, 2011 Witajcie. "Koci Świat" jest Azylem wybitnie kocim. Psy są tylko dodatkiem - niewielkim procentem który przyjmujemy. Z inicjatywy Kasi Strzeleckiej no i oczywiście Irki i mojej w prywatnym domu Kasi powstała tzw. pekińczykarnia. Wszystkie trzy kochamy płaskonose psy i takowe posiadamy prywatnie i dla ratowania psów w tym typie rasy powstał PLASKATY AZYL Są to pokoje w których przebywają wyłącznie płasnokose psy - taka jest zasada. Nie pytamy o lata, choroby NIE PYTAMY o nic - jeśli tylko jest miejsce bierzemy ale wyłącznie psy w typie shih- tzu i pekinów - takie psy wybitnie nie radzą sobie w schroniskach i bardzo często ze względu na krótką kufę mają problemy z układem oddechowym a także szybko zapadają na choroby układu moczowego oraz w towarzystwie długoryjkowych psów kiedy muszą walczyć o pożywienie czy przetrwanie w grupie doznają urazu oczu lub są zagryzane bo nie mają się jak bronić.Są to specyficzne psy a my mamy ogromne doświadczenie w pielęgnacji i w ogólnej opiece nad nimi. Pekińczykarnia nie jest duża - a samce pekinów niezbyt lubią innych samców więc też musimy uważać - nawet biorąc psy w typie rasy. Wyjątkiem od reguły była babka Amelka od Was z Wrocka ale ona poszła prosto do rezydentów bo akurat było miejsce no i Amelka to maleńka, filigranowa sunia która wygląda jak chiński grzywacz. Żal mi tego dziadunia tak samo jak i tysięcy innych psów porzuconych na stare lata które umierają w schroniskowych klatkach ale niestety przyjąć go nie możemy. Staramy się pomagać tym którym możemy pomóc - a pomagamy plaskatym. Pani dyrektor schroniska czy dziewczyny które nas wcześniej znały wiedzą o tym. Jedni pomagają bokserom inni rottweilerom a my płaskonosom. Quote
wieso Posted March 13, 2011 Posted March 13, 2011 [quote name='bros']wiesio ja mam jeszcze Twoje Jeżykowe pieniążki :) powiedzmy 25 zł z tego co przesłałaś :) za 5 dostał ostatnio miesko :)[/QUOTE] no bo jak by bylo potrzeba :) a te co masz to na kielbaski dla Jezyka :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.