Jump to content
Dogomania

Sonia i jej trójka dzieciaków prosza o pomoc w ogłaszaniu!!i


Basia1968

Recommended Posts

Do Sylwestra Komcia też przygotowana, zakupiony środek uspokajający Kalm Aid, na język podam odmierzoną przez lekarza zawartość strzykawki. Podobno dobrze działa i nie usypia. Sedalin odradzany, bo on tylko paraliżuje mięśnie a pies wszystko czuje i jeszcze bardziej cierpi. Radio na baterie jest, będzie w budzie dyskoteka :) Pozdrawiamy :)

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 542
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='MariuszK']Do Sylwestra Komcia też przygotowana[/QUOTE]
Całe szczęście:)

[quote name='MariuszK']Sedalin odradzany, bo on tylko paraliżuje mięśnie a pies wszystko czuje i jeszcze bardziej cierpi.[/QUOTE]
O tym nie słyszałem, że odradzany...

[quote name='MariuszK']Radio na baterie jest, będzie w budzie dyskoteka :) Pozdrawiamy :)[/QUOTE]
Będzie się działo:) Również pozdrawiam!

Link to comment
Share on other sites

Uff za nami ta noc. Komcia spędziła go z nami, w domu, do 23:55 była spokojna, nawet spała chwilami, leżała sobie na posłaniu w przedpokoju bo tam najchłodniej miała, sadełko ją grzeje, rozciągnięta w całej długości, wyluzowana i pomrukiwała czasem, potem się budziła, sprawdzała, czy jesteśmy i znów zasypiała. Ale o północy zaczęło się strzelanie, wstała, mimo podanego leku trochę się obawiała, ale zająłem ją zabawą w podawanie łapki :) Poziewała, pobiegała po domu i znów się położyła. Jak się uciszyło ok. wpół do 1 wyszła na podwórko, pobiegała po nim, i hop do budki. Dziś do domu już nie chce wejść na dłużej, woli swój ogródek :) Wbiega i wybiega zaraz szybko, cieszy się, skacze, popiskuje z radości jak wychodzimy z domu, chce wejść w kieszeń. Także podsumowując, dała radę, dzielna panna :) Życzymy wszystkim szczęśliwego i łaskawego Nowego 2013 Roku :) Pozdrawiamy serdecznie :)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/607/img1578t.jpg/][IMG]http://img607.imageshack.us/img607/9528/img1578t.jpg[/IMG][/URL]


Pozdrawiamy śnieżnie :) ok. 20 cm puchu leży, a Komcia w największe zaspy wskakuje, biega, i skacze, ściąga rękawiczki w biegu, prawie jak Janosik :) A jak się ociepli i auto bardziej polubi pojedziemy do doktora na czyszczenie ząbków :) By była jeszcze piękniejsza, zdrowa i radosna.

Link to comment
Share on other sites

Tutaj faktycznie się zamyśliła. W końcu jest gospodynią na naszym podwórku, całe 14 arów terenu ma pod opieką. Ale gdy tylko pojawi się na widoku jej koci przyjaciel - od razu w oczkach pojawia się błysk, ogonek się zakręca, i hopsają sobie razem z futrzakiem. Razem jedzą, czasem śpią. Rano tak samo czeka Komcia pod drzwiami, i gdy tylko się wyjdzie podskakuje, liże, siada, wstaje, znów siada, daje łapki, siada, wstaje - sama nie wie, co z sobą zrobić, szaleje z radości na widok ludzia. Jest bardzo skoczna, jak zając :) Na szczęście drzwi wejściowych nie drapie tylko opiera się o ścianę obok. A potem biegnie dumna koło nogi, gdy się zatrzymam siada, ruszę - ona też wstaje. Jak cień. Kochane psisko, naprawdę jest cudowna. :) A zimy się nie boi, futro ma jak niedźwiadek, a na szyi grzywę jak u lwa. Obroża latem zapinana na 3 dziurkę teraz na 1 ledwo starcza. Choć częściej biega bez obroży, luz pełny. Teraz ogrodzony więc wyjść nie ma jak. Pozdrawiamy :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='MariuszK']Tutaj faktycznie się zamyśliła. W końcu jest gospodynią na naszym podwórku, całe 14 arów terenu ma pod opieką. Ale gdy tylko pojawi się na widoku jej koci przyjaciel - od razu w oczkach pojawia się błysk, ogonek się zakręca, i hopsają sobie razem z futrzakiem. Razem jedzą, czasem śpią. Rano tak samo czeka Komcia pod drzwiami, i gdy tylko się wyjdzie podskakuje, liże, siada, wstaje, znów siada, daje łapki, siada, wstaje - sama nie wie, co z sobą zrobić, szaleje z radości na widok ludzia. Jest bardzo skoczna, jak zając :) Na szczęście drzwi wejściowych nie drapie tylko opiera się o ścianę obok. A potem biegnie dumna koło nogi, gdy się zatrzymam siada, ruszę - ona też wstaje. Jak cień. Kochane psisko, naprawdę jest cudowna. :) A zimy się nie boi, futro ma jak niedźwiadek, a na szyi grzywę jak u lwa. Obroża latem zapinana na 3 dziurkę teraz na 1 ledwo starcza. Choć częściej biega bez obroży, luz pełny. Teraz ogrodzony więc wyjść nie ma jak. Pozdrawiamy :)[/QUOTE]
Pełnia szczęścia:) Oby więcej takich domów!

Link to comment
Share on other sites

Ostatnio w Komci obudził się instynkt łowcy i zaczyna regularne polowania na ptaki. Sroki goni najbardziej, następne w kolejce dzikie gołębie, dzikie kaczki krzyżówki też są ale one na podwórku nie latają, czasem pod bramą sobie chodzą bo staw jest vis a vis domu więc sobie spacerują wczesnym rankiem i wieczorami. Komcia nawet podskakuje w górę gdy ptak zaczyna odlatywać. Podejrzewam, że udziela jej się to od długiego przebywania w kocim towarzystwie. Ciekawe, kiedy kociaki zaczną szczekać a Koma wdrapie się na drzewo ;)

Link to comment
Share on other sites

Nagrody też są, kilogram suszonych "pachnących" gryzaków :) Oczywiście nie od razu tyle bo co za dużo... A od czasu do czasu świeże kurze łapki, oczywiście pazury wycinam. Za suszonymi łapkami przepada, nie wiem ile dziennie by tego zjadła ale pewnie sporo :) A na razie biega po śniegu, wydeptała sobie ścieżki po całej działce, i po nich spaceruje, czasem zapuści się w świeży śnieg - wtedy całe łapy znikają, tyle tego napadało, ale Komcia kocha śnieg, choć delikatnie karcę ją, gdy zaczyna go jeść, nie chcę, by się przeziębiła. Pozdrawiamy całą ekipę Psanatorium i HG i Łapy :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='MariuszK']Nagrody też są, kilogram suszonych "pachnących" gryzaków :) Oczywiście nie od razu tyle bo co za dużo... A od czasu do czasu świeże kurze łapki, oczywiście pazury wycinam. Za suszonymi łapkami przepada, nie wiem ile dziennie by tego zjadła ale pewnie sporo :) [/QUOTE]
To chyba najlepszy psi przysmak:)

[quote name='MariuszK']A na razie biega po śniegu, wydeptała sobie ścieżki po całej działce, i po nich spaceruje, czasem zapuści się w świeży śnieg - wtedy całe łapy znikają, tyle tego napadało, ale Komcia kocha śnieg, choć delikatnie karcę ją, gdy zaczyna go jeść, nie chcę, by się przeziębiła. [/QUOTE]
Natura sie w Komci odzywa:)

[quote name='MariuszK']Pozdrawiamy całą ekipę [B]Psanatorium[/B] i HG i Łapy :)[/QUOTE]
Dziękujemy i również pozdrawiamy;)

Link to comment
Share on other sites

Komcia mogła też zostać kanapowcem w jakimś mieszkaniu, jednak inny los jej był pisany, z jej energią - to chyba by jakiś właściciel salonu meblowego musiał być, nasze podwórko często po swojemu aranżuje, przenosząc różne kawałki drewna, kije, gałązki, zabawki też ma ale one sobie leżą, Komcia woli patyki. Taki "mały" kochany bóbr :loveu: Chyba jej to zostało po narodzinach w lesie, o ile dobrze kojarzę. Decyzja o adopcji byłą w pełni świadoma i bez koloryzowania opisane warunki dla psa, cieszymy się, że się zaaklimatyzowała, polubiła z kociakami (dwoma, jeden to taki trochę dzikus i ucieka a ona goni, więc on ucieka i tak wygląda ich relacja). I przytyła trochę nasza panienka :oops: Ale nawet jej z tym do pyszczka :) Wiosną wybielimy ząbki, zaszczepimy, odrobaczymy - już konsultowane z lekarzem co kiedy i jak.

Link to comment
Share on other sites

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/717/img1641nr.jpg/"][IMG]http://img717.imageshack.us/img717/7510/img1641nr.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/7/img1643js.jpg/"][IMG]http://img7.imageshack.us/img7/4536/img1643js.jpg[/IMG][/URL]


[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/33/img1648fq.jpg/"][IMG]http://img33.imageshack.us/img33/511/img1648fq.jpg[/IMG][/URL]


[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/24/img1650oa.jpg/"][IMG]http://img24.imageshack.us/img24/6946/img1650oa.jpg[/IMG][/URL]


[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/805/img1654m.jpg/"][IMG]http://img805.imageshack.us/img805/6789/img1654m.jpg[/IMG][/URL]


Straszyli mrozem a było jedynie -7 ;) Komcia w niedźwiedzim futrze przygotowana na więcej, na pierwszym foto pokazuje, co myśli o tym wszystkim :) Miłego weekendu :)

Link to comment
Share on other sites

Oj tak, bardzo mądre oczka ma nasza Komcia. I rozumie coraz więcej, czasem odpowiada nawet kiwając główką albo po psiemu ychy ychy :) Od pewnego czasu na komendę "do domku" bez szemrania odwraca się i maszeruje do budy, tam się kładzie, wystawia przednie łapki i opiera pycholek na nich. :) Zawołana przychodzi, nawet jak właśnie obcy kot siedzi na drzewie. Kochane psisko :) Miłego tygodnia, pozdrawiamy :)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...