Torowo-Gusiowo-myszowe piękności- szczeniaczki, onka i mini piesek proszą o pomoc!!!

[gusia0106]

[quote name='Tora&Faro']Mamy jakieś wieści o Rekinku? ciekawam.....;)[/QUOTE]


Byłam pytać ale pokój pusty ;)

[Nutusia]

Cudne wieści z poniedziałku! :)
Iwonko, spóźnione (z powodu awarii kompa!) życzenia przyjmij proszę najserdeczniejsze - słońca w sercu, spokoju w duszy :)
Nelly w domku, Rekin sika - żyć nie umierać! :)

[gusia0106]

No tak sika - nie sika.
Sikał w czwartek i piątek, w weekend susza.
Ale za to podobno w niedzielę była kupa godna doga co najmniej ;)
Jest bardzo grzeczny - ładnie chodzi na smyczy, słucha poleceń.
Zaczyna co raz śmielej jeść, pije już całkiem normalnie.

Myślę, że mimo wszystko trzeba mu będzie machnąć ten rtg - profilaktycznie.
A póki co - nospa przez tydzień.

[Tora&Faro]

Czyli jakiś problem jest....RTG na pewno nie zaszkodzi.

[gusia0106]

[quote name='Tora&Faro']Czyli jakiś problem jest....RTG na pewno nie zaszkodzi.[/QUOTE]


Myślę, że jednak stres.
No ale zobaczymy

[Tora&Faro]

[quote name='gusia0106']Myślę, że jednak stres.
No ale zobaczymy[/QUOTE]

Szkoda mi tego Rekinka, taki wrażliwy jest chłopak...

[ludwa]

Ciotki, odwiedźcie nas czasem:)
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/193070-Zarośnięty-oblepiony-z-odleżynami-kudłacz-zerwany-z-łańcucha-pomocy[/URL]-!!!

[mysza 1]

[quote name='Nutusia']Cudne wieści z poniedziałku! :)
Iwonko, spóźnione (z powodu awarii kompa!) życzenia przyjmij proszę najserdeczniejsze - słońca w sercu, spokoju w duszy :)
Nelly w domku, Rekin sika - żyć nie umierać! :)[/QUOTE]
Dziękuję bardzo :loveu:
[quote name='gusia0106']No tak sika - nie sika.
Sikał w czwartek i piątek, w weekend susza.
Ale za to podobno w niedzielę była kupa godna doga co najmniej ;)
Jest bardzo grzeczny - ładnie chodzi na smyczy, słucha poleceń.
Zaczyna co raz śmielej jeść, pije już całkiem normalnie.

Myślę, że mimo wszystko trzeba mu będzie machnąć ten rtg - profilaktycznie.
A póki co - nospa przez tydzień.[/QUOTE]
Kurde, dziwne to trochę, ale skoro i kupa zdarza się okazjonalnie to chyba jednak stres.
Gusia, ile zapłaciłaś za wszystkie wizyty? Za pierwszą 30 a reszta? Leki?

[gusia0106]

[quote name='mysza 1']Kurde, dziwne to trochę, ale skoro i kupa zdarza się okazjonalnie to chyba jednak stres.
Gusia, ile zapłaciłaś za wszystkie wizyty? Za pierwszą 30 a reszta? Leki?[/QUOTE]


Za drugie 80.
Mam paragony, wkleję jak się ogarnę.

[mysza 1]

[quote name='gusia0106']Za drugie 80.
Mam paragony, wkleję jak się ogarnę.[/QUOTE]
Wiszę Ci zatem 10.;)
Czy Asia potrzebuje wsparcie finansowego na badania? W końcu to DT.

[gusia0106]

[quote name='mysza 1']Wiszę Ci zatem 10.;)
Czy Asia potrzebuje wsparcie finansowego na badania? W końcu to DT.[/QUOTE]

Lecz się na łeb

;)

[mysza 1]

[quote name='gusia0106']Lecz się na łeb

;)[/QUOTE]
Ty to zawsze miła jesteś:evil_lol::loveu:

[Wisełka]

A ja dopiero chwilkę z Rekionową rozmawiałam :) Widzę że Gusia już trochę napisała.

Dodam tylko że Rekin w domu nie sika, tylko na spacerkach /czasami/ - ale nadal chłopak ma stresa... Do Asi się powoli przekonuje bo już czasem nieśmiało, delikatnie idzie w ruch ogonek :multi:
Jest bardzo mądry, powie mu się coś i wsio rozumie :evil_lol:

[mysza 1]

[quote name='Wisełka']A ja dopiero chwilkę z Rekionową rozmawiałam :) Widzę że Gusia już trochę napisała.

Dodam tylko że Rekin w domu nie sika, tylko na spacerkach /czasami/ - ale nadal chłopak ma stresa... Do Asi się powoli przekonuje bo już czasem nieśmiało, delikatnie idzie w ruch ogonek :multi:
Jest bardzo mądry, powie mu się coś i wsio rozumie :evil_lol:[/QUOTE]
Fajnie :loveu: mądrala z niego :eviltong:

[idusiek]

[quote name='gusia0106']Lecz się na łeb

;)[/QUOTE]
mysza- na nogi raczej, bo na głowę już za późno ;)

a tymczasem zapraszam do odwiedzin kudłacza z Ostrowi z mojego podpisu...

[Tora&Faro]

Megii a jak tam Eklerek? oswoił się trochę z bliskością człowieka czy nadal taki nieufny?


PS Iwonka pierwszy post trzeba chyba zaktualizować o Rekinkowe wydatki....czuwam;):evil_lol:

[megii1]

[quote name='Tora&Faro']Megii a jak tam Eklerek? oswoił się trochę z bliskością człowieka czy nadal taki nieufny?[/QUOTE]
W domu ciągle jest wystrachany ale macha już do mnie ogonkiem i cieszy się wyraźnie jak mnie widzi. Jest czyściutki, potrafi już szczeknąć no i jest z lekka szkódny ale nie będę już narzekać bo .... nie mogę:)

[Tora&Faro]

[quote name='megii1']W domu ciągle jest wystrachany ale macha już do mnie ogonkiem i cieszy się wyraźnie jak mnie widzi. Jest czyściutki, potrafi już szczeknąć no i jest z lekka szkódny ale nie będę już narzekać bo .... nie mogę:)[/QUOTE]

Znaczy się że niszczy?;)

[megii1]

No nie mogę:) Domyśl się co moze zrobić szczeniak, któremu wychodzą stałe ząbki i bardzo swędzą:) Ale wspaniały jest:):):)

[Tora&Faro]

[quote name='megii1']No nie mogę:) Domyśl się co moze zrobić szczeniak, któremu wychodzą stałe ząbki i bardzo swędzą:) Ale wspaniały jest:):):)[/QUOTE]

Wiem doskonale;) mam pamiątkę po Fili i Nelly:)

[beka]

Lesui, która pojechała do domu z ogłoszenie Eklera w mega stresie. Tz w domu ok, tylko sie nie załatwia. Wczoraj zrobiła kupala na dworzu a siusiu w domu a dzis nic :(.
Martwie się. Jak jej pomóc? macie jakieś doświadczenia?

[mysza 1]

[quote name='Tora&Faro']Megii a jak tam Eklerek? oswoił się trochę z bliskością człowieka czy nadal taki nieufny?

PS Iwonka pierwszy post trzeba chyba zaktualizować o Rekinkowe wydatki....czuwam;):evil_lol:[/QUOTE]
Czuwaj czuwaj ;) uzupełnię, spoko ;)
[quote name='megii1']No nie mogę:) Domyśl się co moze zrobić szczeniak, któremu wychodzą stałe ząbki i bardzo swędzą:) Ale wspaniały jest:):):)[/QUOTE]
Ale Ty jesteś świr :evil_lol: a jaki pamiętliwy w dodatku ;) nic nie można powiedzieć.
Możesz więcej zdjęć Eklerowi zrobić, w domu najchętniej i na spacerze:eviltong: Jak smycz? Ogarnia czy jeszcze nie bardzo?
[quote name='beka']Lesui, która pojechała do domu z ogłoszenie Eklera w mega stresie. Tz w domu ok, tylko sie nie załatwia. Wczoraj zrobiła kupala na dworzu a siusiu w domu a dzis nic :(.
Martwie się. Jak jej pomóc? macie jakieś doświadczenia?[/QUOTE]
Rekin ma podobnie niestety. Gusia już miała go cewnikować u weta, dostał znieczulenie i puściło. Teraz siusia ale nie codziennie :( dostaje no-spę.
Miał usg a teraz, o ile nie zacznie siusiać, ma mieć rtg.

Sama już nie wiem co zrobić ze sterylką Malty. Darek Magdy mógłby ją zawieźć ale w piątek, a w piątek lekarka nie może. Umówiłam zabieg na czwartek ale najpewniej Darek nie da rady.
Może przełożę na przyszły piątek? Sama nie wiem. Ja muszę ją potem zawieźć do Serocka a w przyszły piątek nie będę mogła znowu ja.

[ludwa]

To ja w przerwie obrad na szybko dziunię zaprezentuję:) (telefonicznie niestety)

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images43.fotosik.pl/343/bf238cdcba599270med.jpg[/IMG][/URL]

[Tora&Faro]

Jaki słodziak:loveu:

[quote name='mysza 1']Sama już nie wiem co zrobić ze sterylką Malty. Darek Magdy mógłby ją zawieźć ale w piątek, a w piątek lekarka nie może. Umówiłam zabieg na czwartek ale najpewniej Darek nie da rady.
Może przełożę na przyszły piątek? Sama nie wiem. Ja muszę ją potem zawieźć do Serocka a w przyszły piątek nie będę mogła znowu ja.[/QUOTE]


Jeśli chodzi o sterylkę Malty to w przyszły piątek może my ją zawieziemy do Serocka? wiadomo już która to mogłaby być godzina?

[gusia0106]

[quote name='beka']Lesui, która pojechała do domu z ogłoszenie Eklera w mega stresie. Tz w domu ok, tylko sie nie załatwia. Wczoraj zrobiła kupala na dworzu a siusiu w domu a dzis nic :(.
Martwie się. Jak jej pomóc? macie jakieś doświadczenia?[/QUOTE]


Ja bym podawała nospę póki co przez kilka dni + masowanie brzuszka.
Jeśli przez 4 dni nic nie poleci to niestety wyciskanie pęcherza.