Tigraa Posted August 7, 2007 Author Share Posted August 7, 2007 Gabryś nie zna innego świata niż schronisko. On nie zna w ogóle świata zewnętrznego. Cała nadzieja w Agacie, że ten świat mu pokaże, okazując psiakowi dużo serca i cierpliwości. Gabryś w schronisku zachowywał się zupełnie inaczej, ale tam był wśród swoich, tu jest na nowym terenie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
red Posted August 8, 2007 Share Posted August 8, 2007 Otrzymałam sms od Agaty, że Gabryś dojechał na miejsce bez sensacji. Czuje się tam dobrze, bo są łąki, lasy i dużo zieleni. Wszędzie za nią chodzi... i dobrze, bo przecież mógłby zginąć. Czekam na dalsze info o postępach bidulka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiapk Posted August 8, 2007 Share Posted August 8, 2007 Na razie sprawy mają się dobrze :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
red Posted August 9, 2007 Share Posted August 9, 2007 Nie mam nowych wiadomości o gabrysiu, jeszcze przebywa w rodzinnej miejscowości Agaty. Ciekawe jakie robi postępy, boję się o niego:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
red Posted August 10, 2007 Share Posted August 10, 2007 Rozmawiałam z Agatą, Gabryś jest ciągle wystraszony, to wyjątkowo wrażliwy pies, ciężko.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tigraa Posted August 10, 2007 Author Share Posted August 10, 2007 Oswoi się, tylko potrzeba mu dużo serca i cierpliwości. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beata J. Posted August 10, 2007 Share Posted August 10, 2007 Cały czas myślę o Gabrysiu i zastanawiam się jak sobie radzi... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiapk Posted August 10, 2007 Share Posted August 10, 2007 On nigdy nie mieszkał poza schronem, potrzebuje czasu na oswojenie z nowym otoczeniem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beata J. Posted August 11, 2007 Share Posted August 11, 2007 Tak mi zapadł w serce, że teraz to bym chciała wiedzieć o każdym jego postępie, a to przecież niemożliwe Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
red Posted August 11, 2007 Share Posted August 11, 2007 Dostałam sms od Agaty, napisała, że wszystko jest w porządku, była z nim u weta, ale dziś go nie było, w poniedziałek będzie zaszczepiony. Z każdym dniem powinno być lepiej, trzymam kciuki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beata J. Posted August 11, 2007 Share Posted August 11, 2007 Raptem mija tydzień, pewnie jeszcze troche czasu potrzeba. Oczywiście trzymamy kciuki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiapk Posted August 11, 2007 Share Posted August 11, 2007 [quote name='red']Dostałam sms od Agaty, napisała, że wszystko jest w porządku, była z nim u weta, ale dziś go nie było, w poniedziałek będzie zaszczepiony. Z każdym dniem powinno być lepiej, trzymam kciuki.[/quote] Dzięki za wiadomości. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
red Posted August 15, 2007 Share Posted August 15, 2007 Gabryś został już zaszczepiony, u weterynarza był bardzo grzeczny (jak zwykle). U dziadków Agaty czuje się dobrze, chodzi za swoją panią krok w krok, wychodzi na długie spacery... nawet podszczekuje. Co będzie jak wróci znów do bloku, narazie robi postępy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiapk Posted August 15, 2007 Share Posted August 15, 2007 Świetnie! :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beata J. Posted August 24, 2007 Share Posted August 24, 2007 ciekawe jak tam Gabryś.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
red Posted August 24, 2007 Share Posted August 24, 2007 Niestety nie mam żadnych wieści od Agaty. Czekam też na odesłanie umowy adopcyjnej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beata J. Posted August 31, 2007 Share Posted August 31, 2007 Gabryś już w domu we Wrocławiu. Niestety jest problem. Jak tylko zostaje na chwilkę sam w domu to urządza demolkę. Agata jest podlamana, bo to nie jej mieszkanie. Poprosiłam, żeby skontaktowała się z Ulv, może coś wspólnie wymyslą. Może ktos miał podobne przejścia? Agata nadal nie może zalogowac się na dogo i prosiła abym spytała dziewczyn czy dotarła już umowa adopcyjna? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
red Posted August 31, 2007 Share Posted August 31, 2007 Napisałam jej maila, że dostałam tę umowę. Napisała mi też o tym, że Gabryś niszczy jak jest sam. Ja też miałam suczkę ze schroniska i poniszczyła mi poduszki, kołdry, narzuty, pierze fruwały w domu. Była u mnie 14 lat. Niestety zawsze musimy liczyć się z takimi zachowaniami, to tylko psy i zanim się im poukłada w główkach, że pani wychodzi ale wraca i tak jest zawsze, jeśli damy mu kosteczki na godziny gryzienia, to powinno się unormować. Myślę, że Agata nie powinna brać w ogóle psa do wynajmowanego mieszkania, bo zawsze jest jakieś ryzyko. Nie wiem jaka będzie jej decyzja, może trzeba mu szukać domu z ogrodem i np. suczką. Chyba to byłby dla niego najlepszy dom. Powiem krótko - mam wątpliwości, czy powinien tam zostać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beata J. Posted August 31, 2007 Share Posted August 31, 2007 29.08 prosiła żeby się dowiedzieć czy umowa dotarła. Nie wiedziałam, ze w międzyczasie byłyście w kontakcie. Dziś się dowiedziałam, ze juz wszystko wiadomo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beata J. Posted August 31, 2007 Share Posted August 31, 2007 Gabryś na wakacjach [URL="http://imageshack.us"][/URL] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img76.imageshack.us/img76/97/gabi4gy1.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img204.imageshack.us/img204/2876/gabi5xe1.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img76.imageshack.us/img76/9861/gabi8cu0.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img53.imageshack.us/img53/553/gabi9li3.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beata J. Posted August 31, 2007 Share Posted August 31, 2007 [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img204.imageshack.us/img204/3059/gadbi1tp0.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img69.imageshack.us/img69/6700/gabi2zx4.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][/URL] [URL="http://imageshack.us"][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beata J. Posted August 31, 2007 Share Posted August 31, 2007 ŚLICZNY TEN GABRYŚ :loveu: [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img49.imageshack.us/img49/8346/gabiq10sv5.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img204.imageshack.us/img204/4249/gabi11vo7.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beata J. Posted September 1, 2007 Share Posted September 1, 2007 Agata podesłała mi więcej zdjęć Gabrysia, także na pewno jeszcze coś dorzucę. Prosiła też zeby przekazać, że Gabrysia kocha i nie zamierza go oddać z powodu jego niszczycielskiej działalności wtedy, gdy w domu zostaje sam. Postanowiła nas o tym poinformować, ponieważ czuła się zobowiązana do tego. Ja natomiast wpisałam to w jej imieniu w wątku, ponieważ miałam nadzieję na konkretne rady osób, które spotkały się z tym problemem. Na razie niestety włączone radio w kuchni czy pozostawione kosteczki nie działają, ale z czasem problem na pewno się rozwiąże. Na moja prośbę skontaktowała się z Ulvhedinn. Mam nadzieję, że dziewczyny jeszcze razem cos wymyślą. Choć jak pisze Agata Gabrys to mądry piesek i na pewno zrozumie, że Pani wychodzi ale wraca. Trzymam kciuki za chłopaka, żeby szybko załapał :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beata J. Posted September 1, 2007 Share Posted September 1, 2007 Mam kontakt z Gabrysiową mamą na gg więc zacytuję Wam kilka wiadomości "gabrys skacze, biega jak blyskawica, grzecznie sie slucha, powiem nawet ze psy ktore sa od szczeniaka i sa juz kilka lat tutaj nie sluchaja sie tak panow jak moj pies" "gabi reaguje juz na pare komend kocyk, co znaczy ma isc na swoje miejsce hop znaczy zeby na mnie skoczyl albo skoczyl po koste jak trzymaj ja u gory podaj lape to juz standard, tylko ze on podaje na przemian jedna i druga :D szczeka na wszystkich, broni mnie naprawde co dzien chodzimy na godzinne spacery, chyba ze jestesmy duzo czasu na miescie itp to wtedy juz nie" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gatasalvache Posted September 1, 2007 Share Posted September 1, 2007 No i się w końcu udało, po miesiącu ale się udało :eviltong: Nowinka Gabryś uwielbia siedzieć w szafie :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.