Neris Posted November 7, 2006 Posted November 7, 2006 Ona jest śliczna! I ma tyle energii co mały ładunek nuklearny. Jest zawsze chętna zo zabawy, głaskania, przytulania, nie lubi tylko kiedy się zajmuję innymi psami. Chciałaby być jedyną. Quote
red Posted November 7, 2006 Posted November 7, 2006 Dlatego musi to być dom bez żadnej konkurencji, napisałam -bez psów i kotów. Jutro może ktoś zadzwoni z Oferty. Quote
red Posted November 8, 2006 Posted November 8, 2006 Po 6 rano dzwoniła już kobieta potem k.8 facet. Zadzwonią do Neris. Wiem, że u kobiety jest 12 letnia córka i króliczek, nie wiem jak ona reaguje np na królika. Mają dzwonić do Ciebie Neris. Quote
Neris Posted November 8, 2006 Posted November 8, 2006 Kurczę, chyba dałam ciała, bo miałam wyłączony telefon... Włączyłam dopiero o 10. Quote
red Posted November 8, 2006 Posted November 8, 2006 Neris mogę podać te numery bo się wyświetliły. Kobieta 887-213-519, facet 692-101-823. Quote
red Posted November 8, 2006 Posted November 8, 2006 Po południu dzwoniły również dwie osoby.Neris napisz co to za ludzie. Quote
Neris Posted November 8, 2006 Posted November 8, 2006 Pan z tego numeru 692 jest zdecydowany. Bardzo chce Sarę, ale życzy sobie żeby ja podwieźć do Warszawy. Kto mu powiedział że to nie problem? Ja mieszkam 4 kilometry od stacji i te kilometry musze przejść na nogach. A wyprawa do Warszawy to jest wyjazd na cały dzień. I zostawienie pozostałych 18 psów samych. Oczywiście MOGĘ to zrobić, ale może lepiej byłoby takie rzeczy ze mną uzgadniać? Dzwoniła też Pani, która mi się bardzo spodobała, ma się namyślić i oddzwonić jeszcze w sprawie spotkania i obejrzenia Sary. Ostatni pan chce przyjechac jutro, o ile bedzie miał czas. Ale chce Sarę trzymać głównie w ogrodzie i chce żeby ostrzegała przed obcymi. Na to liczyć można, ale ona jest maleńka i musi byc w domu. Czy ktoś z Warszawy pomoże w wizycie preadopcyjnej? Ja mam małe doświadczenie i chciałabym się takiej wizycie przyjrzeć żeby wiedzieć o co pytać itp. Quote
brazowa1 Posted November 8, 2006 Posted November 8, 2006 Pan z nr 692,musi przyjechac sam z Warszawy,jezeli mu zalezy na suce,dojedzie.Sara to nie picca z dostawa do domu. Nie uwazasz Neris?Rozumiem,gdy jest wiele,wiele kilometrow,ze organizujemy transport i sie staramy zrobic to po najmniejszych kosztach.Ale tak? Kochana,Neris,szuka zawsze najlepszych domow! :loveu: Ktos z Warszawy potrzebny do wizyty przedadopcyjnej!Kto pomoze? Trzymam kciuki,bardzo mocno. Quote
brazowa1 Posted November 8, 2006 Posted November 8, 2006 Warszawianki,to pilne!!!!!!!!!!!Trzeba sprawdzic dom dla Sary,pomozcie Neris! Quote
ronja Posted November 9, 2006 Posted November 9, 2006 jaka to dzielnica?jeśli Wola, Jelonki - mogę sprawdzić Quote
red Posted November 10, 2006 Posted November 10, 2006 Dzwoniły wczoraj dwie osoby i dziś jeszcze jedna pani. Zainteresowanie Sara jest, ale czy trafi się odpowiednia osoba. Quote
red Posted November 11, 2006 Posted November 11, 2006 Te osoby kontaktują się bezpośrednio z Neris, nie wiem czy ktoś z tych osób przekonał ją, że nadaje się do adopcji Sary. Quote
Neris Posted November 11, 2006 Posted November 11, 2006 Państwo dzwonią i na ogół mówią , że sie jeszcze zastanowią. Jest ten pan z nr zaczynającego sie na 692, który jest zdecydowany i teraz tylko sprawa wizyty przedadopcyjnej, mam nadzieję że na początku przyszłego tygodnia tam pojadę z kimś bardziej w adopcji doświadczonym żeby sprawdzić domek. Quote
Neris Posted November 12, 2006 Posted November 12, 2006 Pan był dość miły i byl jedynym, który jest zdecydowany. Bo reszta osób mówiła, że się zastanowi, oddzwoni, pomyśli itp... I nie mówiłam nikomu przez telefon że Sara potrafi być agresywna, bo może to wcale nie jest zasada. Może w kochającym domu będzie jej dobrze. Chciałabym, żeby ją pokochali, ona zasługuje na to. Może jutro uda mi się podskoczyć do tych Państwa, będę w Warszawie, zobaczymy... A Sara ciągle gryzie. Ostatnio jak były dziewczyny po Majeczkę to Sara nagle mnie złapała za rękę. Nie za mocno, ale jednak. Chciałam ją uczesać tylko. I już był spokój przez tydzień a teraz znowu sie drze na większe suki i znowu musze bardzo uważać i ją izolować... Quote
black sheep Posted November 13, 2006 Posted November 13, 2006 Tylko żeby jej po tygodniu nie oddali! Quote
brazowa1 Posted November 13, 2006 Posted November 13, 2006 ech,zeby znalazla naprawde dobry dom... Quote
Tiger Posted November 15, 2006 Posted November 15, 2006 Domki dla Sary pojawiają się jak kamfora i znikają jak kamfora........ Saro.........Ty już będziesz grzeczna , prawda ??? Ona już się wiele nauczyła...... Kto da jej szansę ???? Quote
Neris Posted November 16, 2006 Posted November 16, 2006 Pan więcej nie zadzwonił. Wiem, moze powinnam JA do niego dzwonić, ale zaczynam wymiękać. Ostatnie dwa rachunki za telefon to 329 i 409 złotych i ja nie bardzo mam z czego je zapłacić. A dzwonię wyłącznie w sprawie psów, jak trzeba porozmawiać o adopcji to rozmowa się poważnie przeciąga. Przykro mi ale nie stać mnie po prostu na żadne więcej telefony. Sara dzisiaj prosiła na kolana. Pozwoliłam jej wskoczyć, ona natychmiast zaczęła się pakować na biurko. Trzy razy powiedziałam NIE, no i za trzecim Sara zaczęła warczeć i mnie ugryzła. A wcześniej się wesoło bawiła, nastawiała glowę do głaskania... Ona jest nieprzewidywalna. Pani trener powiedziała że trzeba nad nią popracować, ale skąd na to wziąć? Quote
Neris Posted November 16, 2006 Posted November 16, 2006 Z Błędowa, ona pracowała z psami całe życie. Pierwsze oględziny gratis, ale nie mogę jej na więcej naciągać. A boję się jednego - że ona pójdzie do nowego domu i wróci za tydzień. To by dla jej psychiki było straszne. Quote
Kara. Posted November 16, 2006 Posted November 16, 2006 A pani Zofia Mrzewińska? Udziela się na Dogo. Pomogła Swan i Lusi to może tu tez coś poradzi?Chociaż da instrukcje. Quote
Tiger Posted November 17, 2006 Posted November 17, 2006 U Sary nikt dziś jeszcze nie był...:-( boją się wszyscy........ ale to tylko nieszczęśliwy pies,który potrzebuje spokojnego , kochającego domku........... Quote
brazowa1 Posted November 18, 2006 Posted November 18, 2006 szukamy domu bez psow i kotow dla Sary,chce byc ukochana jedynaczka. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.