kopciuszek Posted September 5, 2010 Share Posted September 5, 2010 [quote name='Lu_Gosiak'] ...dzis dzwonilam do tej "wlascicielki" i wszystkie jeszcze sa i czekaja na :"jak najszybsze zabranie - bo juz sasiedzi sie skarza":angryy::angryy: ....... [/QUOTE] Reakcja "właścicielki" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
phase Posted September 5, 2010 Share Posted September 5, 2010 `. Przepraszam nie mogłam znaleźć co ona na to. Nie normalna to za mało by o niej mówić.... ;/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kopciuszek Posted September 5, 2010 Share Posted September 5, 2010 Maluch już u mnie ... zostałam już udziabana ale też zamerdał na mnie ogonkiem :) Warczy strasznie na mojego rezydenta ... Obawiam się, że jeśli w ciągu tygodnia się nie przekona to trzeba będzie szukać nowego tymczasa .... narazie jak będą sami to będę ich izolować :( Muszę go wykąpać ;) Narazie nie chcę go stresować ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wojtuś Posted September 5, 2010 Share Posted September 5, 2010 Kopciuszku to super:) Poczekaj ze dwa lub trzy dni aż Psiaki się oswoją ze sobą, Pozdrawiam pięknie i trzymam kciuki za socjalizację malucha:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romi Posted September 5, 2010 Share Posted September 5, 2010 szczeniaki już w DT. Podróż przebiegła bez komplikacji. Psiaczki tak były spokojne w podróży, że nawet myślałem że coś im się stało i się na chwilkę zatrzymałem ;) Totalne chudzinki z nich. Ja nie wiem czy one w ogóle jeść nie dostawały ?! Jak zobaczyły u Lu-gosiaka że coś się pichci, to dostały świra, a jak dostały po kawałeczku parówki (uwaga tu będzie reklama) z Indykpola (polecam parówki tradycyjne ;)) to o mało nie oszalały ze szczęścia. Wiem, wiem, powiecie że przed drogą nie powinno się dawać zwierzakom jeść, bo mogą bleee (no wiecie co), ale chyba właśnie dzięki temu posiłkowi podróż przebiegła bez problemów. W tym miejscu chciałbym podziękować Karusip i Asiorkrowi za użyczenie kontenerków-transporterków :modla: pozdro Romi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
owca Posted September 5, 2010 Share Posted September 5, 2010 [QUOTE]Romi: szczeniaki już w DT[/QUOTE] :) Romi, wystarczy mi dla ostatniego szczeniaka transporter o wymiarach dł.60 x szer. 30 x wys. 40 cm. czy będzie za mały? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romi Posted September 5, 2010 Share Posted September 5, 2010 [quote name='owca']:) Romi, wystarczy mi dla ostatniego szczeniaka transporter o wymiarach dł.60 x szer. 30 x wys. 40 cm. czy będzie za mały?[/QUOTE] cholerka, nie mierzyłem kontenerka wewnątrz, ale jutro zmierzę (bo zostały w samochodzie) i dam znać :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kopciuszek Posted September 5, 2010 Share Posted September 5, 2010 Było już jedno starcie :( Oczywiście zaczął mały .... mój psiak się go teraz strasznie boi .... Mam nadzieje, że jutro będzie lepiej .... Młodemu muszę pokazywać, że mój Tiger MI nic nie zrobi ( mały staje w mojej obronie :crazyeye:) on warczy tylko, gdy mój się do mnie zbliży ;) Ogon na mój widok lata mu jak śmigło ;) Skoczny jest straaaaasznie :evil_lol: Uwielbia siedzieć przy oknie i mruczy jak kot ;) Śpi cwaniak na łóżku :evil_lol: No i do dzieci też go trzeba przekonać bo zawarczał na mojego siostrzeńca :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lu_Gosiak Posted September 5, 2010 Share Posted September 5, 2010 w koncu mam dostep do sieci:) dziekuje bardzo Romiemu za poswiecenie calego dnia na przewiezienie maluchow:loveu::loveu:, Romi przyjechal i od razu niespodzianka;) PaulinaB jak uslyszala, ze zostanie jeden szczylek to kazla Romiemu zabierac i tak w koncu do Krakowa pojechaly w 3;)...dziekuje bardzo p.Bozence i Poli za przygarniecie kolejnego psiaka od nas:loveu: psiak nr 1 bedzie w hotelu w Niepolomicach:) kopciuszku, to ze szczyek warczy na Twojego psa to normalne na poczatku - robi to ze strachu, to ze sie rzuca to tez reakcja obronna - musi sie przekonac, ze nic mu nie grozi - mowilam, ze One sa dzikie ...co do dzieci to dziwne, bo tam byly wychowane z dziecmi i akurat na dzieci super reaguja - dzis jak je wypuscilismy w mojej kuchni to nas sie przerazliwie baly a do mojego dziecka podbiegaly i delikatnie stawaly lapkami, zero agresywnych ruchow z ich strony..... teraz przyziemne sprawy: finanse:shake: za transport z Krakowa i z powrotem Romi policzyl 115zl - mega tanio, bo najezdzil sie bardzo - za co jeszcze raz bardzo bardzo dziekuje:Rose::Rose: - juz zaplacialam...niestety na kolejny transport juz mnie nie stac a we wtorek papatikole ma wiesc ostatniego szczylka - pieska nr 3 do Lodzi - transport 150zl DT u kopciuszka - karma i weterynarz Ritafi - bezplatnie Poli - nie zapytalam owca - weterynarz trzeba wszystkie psiaki odrobaczyc, zaszczepic, kupic karme - prosze pomozcie..grosz do grosz i sie nazbiera:modla::modla::modla: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kopciuszek Posted September 5, 2010 Share Posted September 5, 2010 Na siostrzeńca zareagował tak tylko przy mnie :angryy: Ale skarciłam go wzrokiem powiedziałam stanowczo nie wolno i już jest ok :razz: Psiaki narazie będziemy zostawiać w osobnych pokojach, by się sobie do gardeł nie rzuciły :roll: Na smyczy na początku się szarpał, ale kilka smaczków i słownych nagród i po chwili szedł baaaardzo ładnie :evil_lol: Jest bardzo mądry i szybko się uczy :razz: Ja mojemu maluchowi robię bazarek imienny i te pieniążki przeznacze na jego utrzymanie ;) Co do suchego to nawet nie kupujcie, bo się nie tknie (dawałam mu resztke Eukanuby po poprzednich szczeniorkach). Wygodny jest i trzeba mu gotować :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lu_Gosiak Posted September 5, 2010 Share Posted September 5, 2010 [quote name='kopciuszek']Na siostrzeńca zareagował tak tylko przy mnie :angryy: Ale skarciłam go wzrokiem powiedziałam stanowczo nie wolno i już jest ok :razz: Psiaki narazie będziemy zostawiać w osobnych pokojach, by się sobie do gardeł nie rzuciły :roll: Na smyczy na początku się szarpał, ale kilka smaczków i słownych nagród i po chwili szedł baaaardzo ładnie :evil_lol: Jest bardzo mądry i szybko się uczy :razz: Ja mojemu maluchowi robię bazarek imienny i te pieniążki przeznacze na jego utrzymanie ;) Co do suchego to nawet nie kupujcie, bo się nie tknie (dawałam mu resztke Eukanuby po poprzednich szczeniorkach). Wygodny jest i trzeba mu gotować :evil_lol:[/QUOTE] juz chodzi na smyczy??? wow:crazyeye::crazyeye: a załatwil sie juz?? u mnie byly tak zestresowanie, ze tylko ze strachu ten Twoj kopciuszku zrobil kupke, ale siku nic anett miala wlasnie dzis zamawiac karme na allegro to co?? nie zamawiac?? one tam pewnie jadly resztki ze stolu, wiec suchego nie znaja Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
psiakiGabi Posted September 5, 2010 Share Posted September 5, 2010 Podniose słodziaki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kopciuszek Posted September 5, 2010 Share Posted September 5, 2010 Jeszcze nie idealnie ale chodzi za moim krok w krok ;) Też w szoku byłam ;) Zrobił zrobił oczywiście nie na polku :evil_lol: Co on se tyłek będzie w mokrej trawie mroził :evil_lol: Już jesteśmy po kąpieli i ładnie pachniemy ;) A jak się świetnie "wyciera" w ręcznik :evil_lol: Foteczki zaraz wstawię ;) Bo przeta muszę pokazać to moje cudo ;) Nie kupujcie mu :shake: Nie ma sensu kupować jak on tego potem nie tknie ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kopciuszek Posted September 5, 2010 Share Posted September 5, 2010 A i zapomniałam napisać na polu ma całkiem inne zachowanie ;) Jest odważniejszy i chodzi z ogonkiem w górze ;) No i mojego Tigera inaczej całkiem traktuje ;) Tem Tiger rządzi ;) Ale na obce psy poszczekuje na smyczce ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaulinaB Posted September 5, 2010 Share Posted September 5, 2010 [quote name='Lu_Gosiak'] DT u kopciuszka - karma i weterynarz Ritafi - bezplatnie Poli - nie zapytalam owca - weterynarz trzeba wszystkie psiaki odrobaczyc, zaszczepic, kupic karme - prosze pomozcie..grosz do grosz i sie nazbiera:modla::modla::modla:[/QUOTE] Gosia jesli chodzi o psiaka u nas to ja go odrobacze i cos na pchelki zalatwie, jedynie przydalaby sie pomoc w kosztach za szczepienia! A jesli chodzi o samego psiaka to ma na imie Jasiek, oczywiscie jest glodomorkiem małym, lubi zarowno gotowane miesko jak i rozne smakolyki;) Wygodniacki jest, woli przewalac sie na kanapie niz na poslaniu leżącym na ziemi;) Zaczął dawac buziaki i machac ogonkiem! Jasiek chodzi po domu w obrozy i szelkach zeby sie przyzwyczajal chociaz na smyczy i tak ladnie chodzi, jeszcze nie rozumie ze na zew sie trza zalatwiac i robi to w domu:) Poza tym nie lubi byc zamykany sam w pokoju, chetnie chodzil by po calym domu, ale neistety musi na zmiane z moją sunką bo ta by go zjadla gdyby doszlo do spotkania. Generalnie to taka cicha woda z tego szczylka;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wojtuś Posted September 5, 2010 Share Posted September 5, 2010 Super wieści o szczylkach:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kopciuszek Posted September 5, 2010 Share Posted September 5, 2010 Tak sobie śpię :loveu: [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images44.fotosik.pl/308/ff0587ab1a37d3d3med.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kopciuszek Posted September 5, 2010 Share Posted September 5, 2010 A taki byłem wystraszony na początku :shake: Ale obadać teren przez okno musiałem :evil_lol: A Ci nowi szukali mnie po całym domu :mad: [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images48.fotosik.pl/308/6f5ec862c8406c56med.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lu_Gosiak Posted September 5, 2010 Share Posted September 5, 2010 slodziak:) kurcze ale mialy szczescie te piesy:):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anett Posted September 5, 2010 Author Share Posted September 5, 2010 Romi, Poli OGROMNE DZIĘKI za pomoc!!:loveu::loveu: I super optymistyczne wieści o zachowaniu psiaków!!:lol: dojdą do siebie szybciej niż mogłoby się wydawać:multi: Mam nadzieję, że Ritafi też będzie miała takie dobre wieści o suni. Kopciuszek zdjęcia bomba!!:lol: To pierwsza spokojna noc tych psiaków! Szczęście? one miały MEGA FARTA!! A my mamy nóż na gardle..:cool3: finansowy oczywiście, każda pomoc bezcenna!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lu_Gosiak Posted September 5, 2010 Share Posted September 5, 2010 anett zmien tytul, ze zostala matka i DT dla Niej na cito i wsparcie finansowe tez - niewiem wymysl cos:cool3::cool3: bedzie potrzeba sporo kasy na same szczepienia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eve-w Posted September 5, 2010 Share Posted September 5, 2010 a która to matka? bo nie widzę zdjęcia, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lu_Gosiak Posted September 5, 2010 Share Posted September 5, 2010 [quote name='eve-w']a która to matka? bo nie widzę zdjęcia,[/QUOTE] Mama szczeniaków [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images49.fotosik.pl/334/0d770cafa84c1f50med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images40.fotosik.pl/329/35cda507aba04602med.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tripti Posted September 5, 2010 Share Posted September 5, 2010 [quote name='anett']Małagos tu masz mamusię... [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images49.fotosik.pl/334/0d770cafa84c1f50med.jpg[/IMG][/URL] Sunia jest młoda, ok. 4letnia adoptowana chyba z 2 lata temu ze schronu w Częstochowie - była pewnie pozostawiona samej sobie gdzieś na podwórku; teraz kobieta przeprowadziła się do bloku i suka jej przeszkadza bo nie jest nauczona czystości, nie chodzi na smyczy, szczeka i śmierdzi:angryy::angryy: szczeniaki jakoś nie znalazły chętnych nabywców więc całą rodzinkę postanowiła uśpić...[/QUOTE] tu jest mamusia. A tak poza tym, to pięknie to wszystko dograłyście i szybko, gratuluję! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lu_Gosiak Posted September 5, 2010 Share Posted September 5, 2010 [quote name='PaulinaB']Gosia jesli chodzi o psiaka u nas to ja go odrobacze i cos na pchelki zalatwie, jedynie przydalaby sie pomoc w kosztach za szczepienia! A jesli chodzi o samego psiaka to ma na imie Jasiek, oczywiscie jest glodomorkiem małym, lubi zarowno gotowane miesko jak i rozne smakolyki;) Wygodniacki jest, woli przewalac sie na kanapie niz na poslaniu leżącym na ziemi;) Zaczął dawac buziaki i machac ogonkiem! ...........)[/QUOTE] hahaha superowo, ze Jasiek rozdaje buziaki:):) niestety maluch ma ogon zlamany w dwoch miejscach:( czyli podsumowaujac wydatki: potrzebne - 150zl transport pieska nr3 do łodzi DT u kopciuszka - karma i weterynarz Ritafi - bezplatnie Poli - szczepienia owca - weterynarz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.