Tina.Sara Posted November 15, 2006 Posted November 15, 2006 Luiza my się Tobą zaopiekujemy :cool3: :glaszcze: :calus::buzi::glaszcze: :calus: :buzi: Quote
haska_12 Posted November 15, 2006 Posted November 15, 2006 :buzi::buzi::buzi: Słońce będzie dobrze :buzi: :buzi: :buzi: Quote
_ChiQuiTa_ Posted November 15, 2006 Posted November 15, 2006 [B][FONT=Georgia][COLOR=#0000ff]Bede trzymać za Ciebie kciuki na maturce kochana.. :*:*:*:*[/COLOR][/FONT][/B] [B][FONT=Georgia][COLOR=#0000ff][/COLOR][/FONT][/B] :calus: :calus: :calus: :calus: :calus: :calus: Quote
furciaczek Posted November 15, 2006 Posted November 15, 2006 Luizko kochana tobie to przydalby sie urlop... spakuj walizke wez psa pod pache i pojedz gdziesz na weakend chociazby. Mi to zawsze pomaga, takie oderwanie sie od miejsc gdzie otaczaja mnie wspomnienia... Quote
Cerber Posted November 15, 2006 Author Posted November 15, 2006 ojej kochani, (ZWRACAM SIE TERAZ DOSŁOWNIE DO WSZYTKICH) wzrószyłam się, nie wierzę, że mimo tego, że polepszył mi się humor nadal jesteście ze mna i nadal mnie wspieracie. to jest niesamowicie wspaniałe uczucie. [SIZE=4][COLOR=red]Kocham was wszystkich... :*[/COLOR][/SIZE] Quote
zuzolandia Posted November 15, 2006 Posted November 15, 2006 [COLOR=DarkOrchid][I][B]Witaj kochaniutka ;-) jestes bardzooo dzielna i tak trzymaj malenka ;-) Przez kilka dobrych lat pracowałam w osrodku dla niepelnosprawnych jako wychowawca .OJJJ Napatrzyłam sie na ludzkie nieszczescia...Nieraz gdzies tam w kaciku zeby nikt nie widzial beczałąm jak WARIATKA , tak bylo mi zal tych dzieciaków .Ciagle zadawałam pytanie niebu ...DLACZEGO ??? ..... ZA CO ???..... Kiedys bylismy na wycieczce ... gdy widzialam te rozesmiane buzie ...ich niesamowita pogode ducha ... i szczerosc oczu .. to tak sie rozczuliłam ze zaczełam popłakiwac ... wtedy otoczyły mnie wianuszkiem i jeden przez drugiego zaczeły mi tlumaczyc ze .... w pelni zdaja sobie sprawe ze swego kalectwa...ze jest im ciezko ...ze sa momenty w ktorych nienawidza BOGA .... ale ... ZYJA ...i to jest najwazniejsze, coprawda nie tak jakby chcieli ale ZYJA ... I wiedza ze sa ludzie ktorzy cierpia o wiele bardziej lub sa dotknieci nieszczesiem mocniej powalajacym anizeli ich niepelnosprawnosc . Zaskoczyli mnie dojrzałoscia zyciowa bo to w sumie byli 10 ---- 12 latkowie........ Kochana Luizko jezeli dopadnie cie smutek i rozpacz to pomysl sobie ze inni maja duzooo gorzej ..... I pomi omo bolu w duszy usmiechaj sie ;-) wiesz czym jest usmiech ? promieniem ktory wysyła gwiazdeczka innej gwiazdeczce.... Kochamy CIE gwiazdeczko ..... [/B][/I][/COLOR] Quote
_ChiQuiTa_ Posted November 15, 2006 Posted November 15, 2006 [B][COLOR=blue]My [SIZE=5]Ciebie [/SIZE][SIZE=2]też kochana :buzi: :buzi: :buzi: :buzi: :buzi: :buzi: :buzi: [/SIZE][/COLOR][/B] Quote
Wyjątek Posted November 15, 2006 Posted November 15, 2006 Trzymaj się dzielnie i pamietaj, że jeśli twierdzisz, że jest bardzo źle to może być już tylko LEPIEJ!!! Quote
haska_12 Posted November 15, 2006 Posted November 15, 2006 My też Cię kochamy :buzi: :loveu: :buzi: Quote
Cerber Posted November 15, 2006 Author Posted November 15, 2006 [B]Zuzi[/B]- wiem, zeinni mają gorzej, ale ja w sumie nie ze swojego cierpienia tak płaczę, znaczy moze po części, ale mi serce peka, ze mama nie może się już smiać, ze nie może jeść, że nie może mnie przytuli,lić, ani chodzić, ani oglądać TV, ani głaskać Cerbera, ani siadać na stoliku na balkonie i się w lato ze mną rechotać. Bardzo mi przykro z tego powodu i cały czas mam wrażenie, że mama by chciała to wszystko. Czasem też myślę, ze bidulka tam w tej trumnie się obudzi i bedzie chciała wyjśc, wtedy to juz mam totalne schizy naprawdę, to jest coś strasznego... [B]Tinuśkowa [/B]- :*:*:*:* Quote
Cerber Posted November 15, 2006 Author Posted November 15, 2006 heh co sie na pięcie nie odwróce to wy z postami, dziękuję wam bardzo jeszcze raz, z całeeeeeeego serduszka. Heh a może teraz coś weselszego, wiecie, ze zaraz będę miała 200 stronkę :) normalnie będzie balanga, azapraszam wszystkich do piscia juz etraz... :D:D:D:D:D ja stawiam :) Quote
bellatriks Posted November 15, 2006 Posted November 15, 2006 Luiza, Twoja Mama bardzo Cię kocha, cały czas jest z Tobą duchem, nigdy Cię nie opuści. Ona chce dla Ciebie jak najlepiej i cały czas czuwa nad Tobą Quote
furciaczek Posted November 15, 2006 Posted November 15, 2006 nio a po imprezie jakies fotki by sie przydaly:roll: Quote
Carolcia Posted November 15, 2006 Posted November 15, 2006 [quote name='furciaczek']nio a po imprezie jakies fotki by sie przydaly:roll:[/quote] własnie ,własnie :razz: :razz: Quote
BBeta Posted November 15, 2006 Posted November 15, 2006 No to ja zaczynam :cool3: :cool3: :drink1: :drink1: :drink1: :cunao: :cunao: :knajpa: :knajpa: :popcorn: :popcorn: :popcorn: Poza tym narazie 1:0 Polska Belgia, więc trzeba to oblać :cool3: :evil_lol: Quote
Cerber Posted November 15, 2006 Author Posted November 15, 2006 [quote name='bellatriks']Luiza, Twoja Mama bardzo Cię kocha, cały czas jest z Tobą duchem, nigdy Cię nie opuści. Ona chce dla Ciebie jak najlepiej i cały czas czuwa nad Tobą[/quote] tak bellatriks to prawda, zdaję sobię z tego sprawę. Kocham ją ponad życie i nigdy, przenigdy jej nie zapomnę i do końca swoich dni będę ją kochała. Mam nadziję, ze kiedy odejdę to u bram nieba ją zobaczę uśmiechniętą, przytulimy się straaaaaaaasznie mocno i powiemy sobie jak bardzo się kochamy... ehhhh dobra dosyć już bo mnie znowu zbiera na płacz... Teraz opijamy 200 stronkę... :BIG: :BIG: :laola: :laola: :laola: :cunao: :cunao: :beerchug: :beerchug: :drinka: :drinka: :smilecol: :smilecol: :drink1: :drink1: :popcorn: :popcorn: :knajpa: :knajpa: :laola: Quote
bellatriks Posted November 15, 2006 Posted November 15, 2006 No to dopiero dzisiaj jest dogomaniacko-imprezkowy dzień:D :drinka::drinka::drinka::drinka::drinka::drinka::drinka::drinka::drinka::drinka: :drinka::drinka::drinka::drinka::drinka::drinka::drinka::drinka::drinka::drinka: :drinka::drinka::drinka::drinka::drinka::drinka::drinka::drinka::drinka::drinka: Quote
furciaczek Posted November 15, 2006 Posted November 15, 2006 nio to pijemy..:drink1: :knajpa: :laola: :drink1: :chlup: :drinking: :beerchug: :cunao: :drinka: Quote
Cerber Posted November 15, 2006 Author Posted November 15, 2006 heh dziewuszki, jak macie ochotę to sobie baraszkujcie, a ja spadam spać, bo jestem dziś wykończona, a jeszcze ten płacz mi doszedł to już wogóle. Jutro nie będę do życia by maturę pisać... zostawiam was i lecę śnić być może o mamusi ( nadzieje głupka, ale gdyby mi sie przyśniła to może maturę na 100% bym zdała :eviltong: ) baaaardzo chciałabym, żeby mi się chociaż raz przyśniła i coś mi szepnęła do ucha... [SIZE=5][COLOR=sandybrown]DOBRANOC WAM KOCHANI I JESZCZE RAZ ZA WSZYSTKO WAM DZIĘKUJĘ...[/COLOR][/SIZE] Quote
furciaczek Posted November 15, 2006 Posted November 15, 2006 Dobranioc Luizko spij slodko:buzi: Quote
Patka Posted November 15, 2006 Posted November 15, 2006 [QUOTE] Jutro nie będę do życia by maturę pisać...[/QUOTE] będzie dobrze ma sie kto Tobą opiekowąć my tez kciuki będziemy trzymać!!!!! Quote
Cerber Posted November 16, 2006 Author Posted November 16, 2006 Witam... ja już na nogach, wstałam specjalnie wcześniej, żeby z wami się przywitać, zaraz przelecę kilka galerii, a raczej postaram się jak najwięcej ich odwiedzić, ale od rana na pewno wszystkich nie zdołam. Ehhhh no nic trzeba będzie się wziąć do kupy i iść na tę maturę, chociaż szczerze wam powiem, ze angielkiego nie już taka pewna nie jestem jak polskiego. Polak był banalny, no a po angolu nie wem czego mogę się spodziewać. heheheheh gadam, ze polak banalny, a pewnie będe miała z 10 % :eviltong: :eviltong: :eviltong: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.