Jump to content
Dogomania

Czarnuszek z radosną mordką juz w swoim domku:)


Kika

Recommended Posts

  • Replies 233
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[LEFT]Własnie wróciłam po prawie 2,5 godzinnym spacerze, a tu takie rewelacje :)

Jutro podjade do schroniska i jak mówiłam wcześniej - poustalam z nimi wszystko,żeby rano w sobote odebrac psa.Mam nadzieję ,ze podróz przetrwamy wszyscy razem w porządku , a w Krakowie będzie czekała na niego nowa PANI !!!!

[B]kazelot [/B]zaraz wraca moja córka, z która jadę do Krakowa i wszystko ustalimy, co do godziny wyjazdu w sobotę i całej reszty,Napisze do Ciebie pw lub e-mail.
[/LEFT]

Link to comment
Share on other sites

[LEFT]Byłam w schronie- gośc ktory opiekuje sie psami pościnal biedakowi dredy-pies wygląda zupełnie inaczej niż poprzednio, ale to mu przecież odrośnie.

Tylko nie mam kontaktu z potencjalną włascicielką- dzwonię na nr telefonu który mi podała od ponad godziny i zero odzewu.Nie wiem co o tym sądzic???
[/LEFT]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ulka18']Na kogo bedzie wyadoptowany pies? Na Ciebie Kika? Czy na nowa Pania?

Chyba schronisko powinno miec dane nowej wlascicielki do karty i umowy adopcyjnej. A Ty Kika komorke i miejsce spotkania.[/quote]
Komórka i miejsce spotkanie są, ale nic wiecej , bo tel. milczy.

Pani- nie podała mi swoich danych do umowy adopcyjnej i sugerowała żebym wzięła psa na siebie, ale mnie sie ten pomysł nie podoba , zwłaszcza po dzisiejszym popołudniu.A jak się pies nie spodoba na żywo???Co wtedy?

Ja mam swojego psa i planuję następne.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ulka18']Kika,
moze napisz sms'a z prosba o kontakt. Kazelot moze jest zajeta, praca na ranczo trwa caly dzien. Sprobuj rano jeszcze zadzwonic, jak sie nie zglosi, to ja bym nie jechala bez potwierdzenia.[/quote]
Ulka dzięki za radę ! Rano to już będzie za późno, zwłaszcza dlatego,że do schroniska dojazd to katastrofa - błoto po uszy na drodze(polnej w przeważającej większości)- auto mam po dach schlapane:(
A u nas caly czas pada i nie widze możliwości dojechania tam po tych opadach.

Tak mi dzisiaj rozum wrócił jak przegladnęłam pw i e-mail i nigdzie nawet cienia podpisu osoby piszacej.

Link to comment
Share on other sites

Śledze ten wątek od samego povzątku , podnosze , zaglądam nawet w czasach gdy założyciel przestał tu zaglądać . Wysłałam kazelot namiary na psiaka i trzymam kciuki za załatwianie całej adopcji. Dziewczyna odztwa się , że nie miała przy sobie komórki i wcale jej się nie dziwie , bo ja czasem w pracy nie mam do niej dostępu przez 12 godzin. Bardzo mi się niepodoba ,że Kika zachowała się teraz jak obrazona księżniczka . Zostawie to bez komentarza , szkoda tylko Czarnuszka , ale cóż , schlapane po dach błotem auto jest tego warte.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...