Jump to content
Dogomania

PELASIA NAS POŁĄCZYŁA A TERAZ DYSKUTUJEMY SOBIE O ŻYCIU:):) O Pelasi czasem też:):)


Recommended Posts

Posted

[quote name='danka4u1']Gdybym mieszkała w Warszawie, z pewnością spędziłabym noc pod domem tej osoby, o ile wczesniej nie użyłabym argumentów siłowych, ale jestem, gdzie jestem i nieważne, czy to moja czy nie- wina.
Pies,wydobyty ze schronu i dalej zgrożony...a mój Oskar śpi kołami do góry, najważniejszy, kochany....[/QUOTE]NO tak....wiem, co czujesz...przezywam ciagle to samo...i wciaz nie mam pewności, jak sie to wszystko zakonczy...:( Ja jestem przygotowana na sąd..prawo jest na 100% po naszej stronie(po Waszej tez)..ale najpierw musimy odzyskac psa, bo sprawa bedzie sie ciągnela miesiacami..a Spajkus pewnie za duzo czasu nie ma...:(
Dacie radę..jestem pewna, bo sporo Was tam juz dziala...przeciez zytuacja zdaje się byc jasna...:( A umowa z tego, co pamietam, jeszzce nie jest podpisana...???

  • Replies 3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='danka4u1']Po psa pojadę chociażby sama i mam w nosie umowy, ale co dalej..? znowu schron ? Zima..pies nie najmłodszy[/QUOTE]
Aaaaaaaaa...i tu jest problem....
POki co Danus, myślę, ze nie mozemy myslec, ze pies jest w niebezpieczenstwie...bylby, gdyby sie to wszystko, co mialo miejsce wczesniej, nie wydalo...teraz juz nie jest..Pani musi wiedziec, ze WY o wszystkim wiecie,o poprzednich psach tez.. ze macie ja na oku i uprzedzic, ze jesli psu wlos z glowy spadnie to czeka ja kara...a w miedzyczasie szukac na cito czegos dla Rudej...zmienić tytul watku, szukac pieniedzy i hoteliku...jesli babacia bedzie wiedziala, ze jest pod lupą, to bedzie sie pilnowala...Bedzie dobrze naparwde...na razie Rudzia ma cieplo i ma co jesc..(chyba:()...ale mysle, ze PAni nie znęca sie nad nią...trzeba na spokojnie i odpowiednio babcie przygotowac...naparwde jestem dobrej mysli...

Posted

[quote name='danka4u1']Dzięki, trochę mnie postawiłaś do pionu.[/QUOTE]
:):) TO sie cieszę:) MUsicie tylko dobry plan obrac i wisiec pani "na karku" a ona musi byc tego świadoma:) Bedzie dobrze, zobaczysz:)
A co z pozostalymi tam psami..??WSzystkim na raz sie nie da pomóc..po kolei...najpierw Rudzia, potem będziecie myslały, co dalej..:)

Posted

Z nadzieja na lepsze jutro...DOBRANOC PELASIU I WSZYSTKIE PELASIOWE CIOTECZKI******:):)

[IMG]http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:hGyIyQ5Kqwqo5M:http://img122.imageshack.us/img122/6787/zdj8c147b8607b493618620dw1.jpg&t=1[/IMG]
Od jutra, kazdy dzien zaczynamu , jak dzieci:):):) MMmmmuuuaaaaaaaaaaa:*:*:*

Posted

Dzien dobry cioteczkom..:) JAk nowy dzień..??U nas dzs znow lekcje skrócone- w klasach po 12 stopni:( NAwet TV dzis byla...mam nadzieje, ze juz jutro bedzie cieplo, bo dzieci na lekcjach w rekawiczkach siedzą..:(
Wpadłam wiec do domku jak burza. zrobiłam porzadeczek, aż pachnie, obiadek mam z wczoraj...wiec mam troche luzu..mogę zając się "swoimi pieskami";):D
Dzis powinnam miec wizytę (tą niby na CITO), ale postanowilam odpuscic na razie...jakos mi sie nie uśmiecha siedziec w poczekalni kilka godzin a potem jeszcze dalej i dalej...:( Wolę życ w przekonaniu o swoim świetnym zdrowiu:)
A co tam u Pelasi i pelaskowej rodzinki..???:) Pozdrawiam i miziam dziewczynke za uszkiem:):)

Posted

Witajcie :-) Co tam u Pelasi dzisiaj słychać? Czy sterylka już zaklepana :???:
Tez nie mogę się dzisiaj odrobić :shake: Jeszcze mi trochę zajęć nudnych domowych zostało na dzisiaj :mdleje::mdleje:

Posted

[quote name='Lidan'][COLOR=red][B]Witajcie :-) Co tam u Pelasi dzisiaj słychać?[/B][/COLOR] Czy sterylka już zaklepana :???:
[B]Tez nie mogę się dzisiaj odrobić :shake: Jeszcze mi trochę zajęć nudnych domowych zostało[/B] [B]na dzisiaj[/B] :mdleje::mdleje:[/QUOTE]

[quote name='rita60'][B]Jestem,ale na chwilke,cos nie moge sie ogarnac. Pozdrawiam Pelasie i cioteczki Pelasiowe.:lol:[/B][/QUOTE]
NIc innego nie mogę niestety napisać ponad to, co piszą kochane cioteczki o niemożności ogarnięcia się i realnej rzeczywistości:shake::shake:
Też tak mam od rana...

Posted

UUUuuuuu....a ja się czułam dzisiaj taka "ogarnieta"..a teraz mnie zaraziłyscie cioteczki..:( JAkos senna się zrobiłam, zmęczona...bbbbuuuuu....a wczesniej mialam taka werwe...Marys tu pewnie za chwilke wkroczy i napisze to samo..(ja to wiem;))..nic, tylko iśc spac..:(

Posted

[quote name='danka4u1']Pewnie, to byłoby rozsądne, ale rozsądek nie jest moją mocną stroną w tych sprawach...łózkowych :evil_lol:[/QUOTE]U mnie tez z tą dziedziną życia nie jest najlepiej..ale padam...tym razem idę za głosem rozsądku...:)
D*O*B*R*A*N*O*C*******************:)

Posted

[quote name='gonia66']UUUuuuuu....a ja się czułam dzisiaj taka "ogarnieta"..a teraz mnie zaraziłyscie cioteczki..:( JAkos senna się zrobiłam, zmęczona...bbbbuuuuu....a wczesniej mialam taka werwe...Marys tu pewnie za chwilke wkroczy i napisze to samo..(ja to wiem;))..nic, tylko iśc spac..:([/QUOTE]

Witam i od razu uprzedzam, że lezę posuwisty krokirm do wyrka. Nie mam na nic dzisiaj siły:shake:
Złapała mnie .niemoc':cool3:. Gonia wie o czym mówię :lol:

Posted

Heloł!!
DZień dobry kochanym ciociuńciom i Pelasi naszej bohaterce:)
NO widze, że tu wszystko grało wczoraj;):):D WPrawdzie ospale i leniwie, ale grało i to najwazniejsze:)
NOwy dzionek....kawusia juz prawie wypita i dzis, tak, jak Danuśka, mam najcięższy dzien w szkole..ale za to jak minie to będzie cud miód:):)
ZYcze wszystkim miłego dnia a Peasie miziam dziś po brzuszku:):):)

Posted

Witajcię Pelasiolubne cioteczki i śliczna Pelagio :-) Zerknęłam przed chwilą na pierwszą stronę i oniemiałam znowu bo już zapomniałam jak wiele ogłoszeń ma nasza cudna sunia. To jest nienormalne, że nikt nie dzwoni w jej sprawie... Gdzie się człowiek nie ruszy tam Pelagia ;-) Strach otworzyć lodówkę :p

Posted

Jestem juz, przeżyłam jakoś;):D
Teraz jeszcze aby środa i w zasadzie wekend;)
JAk mija dzień Pelasi?U nas mial padac deszcz, nie pada, ale jest ponuro i ciemno:( Dzis o mało się nie spóźniłam do pracy, bo wyszłam jak zwykle a tam okna od autka zamrozone na maxa, ujemna te,eteratura na dworku...skrobaczki znaleźć nie mogłam....dowód rejestracyjny poszedł w ruch...;)Zajechałam pod szkołe równo z dzwonkiem...jakos ciągle nie moge przywyknąc do myśli, że lato sie skonczylo:(
Pelasia i reszta psiego towarzystwa Smoczkowego, tez pewnie nie sa zadowoleni z tego faktu...bo lato, to mogłoby jak dla mnie trwac wiecznie....:):)

Posted

[quote name='rita60']Witajcie wieczorkowo i pozdrawiam cieplutko wszystkich. Lece dalej,szukam transportu dla terierka walijskiego-staruszka,chcemy go zawiezc do DT.[/QUOTE]
I ja wieczorkowo witam:) Zmęczona jestem dzis ja jakoś dziwnie...to chyba jednak ta jesien tak dziala na ludzia;)
Dokąd wieziecie terierka i skąd..??MAm andzieje, ze szybko cos znajdziesz, skoro DT czeka na dziadzia:)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...