CZŁOWIEKU moje PRZERAŻENIE AGRESJĄ nazwałeś_5.01.2013 Lincoln odszedł za TM_(*)

[as_ko]

No właśnie i tu będzie duży problem z tym transportem pewnie :(
Ja czekam na wypowiedź zuzlikowej, ona się zna na tych psach, może ma jakiś pomysł.

[Aimez_moi]

Jamor super, ze sie odezwales......:):)
Zuzliczku i co Ty na to?

[Paulina_mickey]

Serdecznie zapraszam do podnoszenia bazarkow jakie zrobiłam dla beniow

hit na dogo- jajeczka patyczaka rogatego!!

[URL="http://www.dogomania.pl/threads/192149-Jajeczka-patyczaka-rogatego-dla-bernardyn%C3%B3w-zuzlikowej%21OKAZJA%21Do-12.09%21?p=15309738#post15309738"]http://www.dogomania.pl/threads/192149-Jajeczka-patyczaka-rogatego-dla-bernardyn%C3%B3w-zuzlikowej!OKAZJA!Do-12.09!?p=15309738#post15309738[/URL]

A także ogłoszenia dla psów w potrzebie!
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/192033-Bazarek-og%C5%82oszeniowy-dla-wielkops%C3%B3w-pod-opiek%C4%85-zuzlikowej.-Do-12.09.-ZAPRASZAM[/URL]!

[as_ko]

A założycielki wątku dalej nie widać :(

[ANETTTA]

jakby co i ja sie dokladam ..tylko mnie trzeba przypominac o wplacie

[Paulina_mickey]

zuzlikowa na pewno tu wpadnie

[matrioszka2]

Pokazuj się chociaż, ty ... ty ... tybeniu jeden .No.

[psiakiGabi]

Wskakuj na górę ślicznoto!!

[zuzlikowa]

[quote name='as_ko'][CENTER][B][SIZE=5][COLOR=Red]Proszę wszystkich którzy mogą pomóc![/COLOR][/SIZE]
[SIZE=5] Ufunduj jeden dzień pobytu Linconla w doświadczonym hoteliku![/SIZE]
[SIZE=5] Dla ciebie to tylko [COLOR=Red]15zł[/COLOR], dla niego to szansa na życie!

[/SIZE][/B][/CENTER][/QUOTE]

[B]Dziewczyny, czy któraś ma pomysł na taki własnie bazarek...WYKUP ZŁEMU LOSOWI CHOĆ JEDEN DZIEŃ SZCZĘŚCIA DLA LINCOLNA...???
Czy któraś mogłaby go zorganizować i poprowadzić???[/B]

[zuzlikowa]

[quote name='Paulina_mickey']zuzlikowa na pewno tu wpadnie[/QUOTE]

...na pewno...byłam już wczeniej i bardzo uważnie przeczytałam post Jamora i jest kluczowy dla nas na dzień dzisiejszy!

[zuzlikowa]

[quote name='jamor']siema ciotki. Wy chyba wszystkie chcecie aby te psy mnie w koncu zagryzły. Miejsce dla waszego psiaczka bedzie na srode wieczór ewentualnie czwartek. prosze go na maxa odrobaczyc i zakroplic przeciwpchelnie, konską dawke. Przymyślec to jeszcze na spokojnie dwa razy, czy podołacie finansowo. pies w tym wieku i z takim charakterkiem ma słabe szanse adopcyjne. to bardzo powazne wyzwanie. nie wiadomo co mu tam w głowie siedzi[/QUOTE]

Nie wypowiadałam się wcześniej, bo musiałam przemysleć sytuację Lincolna, nasze możliwości i..[B].moje możliwości zaangażowania się w pełni w umieszczeniu Lincolna w hotelu, a następnie w doprowadzeniu do adopcji![/B]
Muszę uczciwie powiedzieć,że nie będę w stanie [B]SAMA [/B]zająć się w pełni Lincolnem!
Niestety opieka nad 4 psami oraz sytuacja rodzinna pochłaniają mnie nadmiernie, bym mogła przejąć na siebie opiekę 5 psa...i tu odbiegam od sytuacji Lincolna- na dzień dzisiejszy nie mam możliwości objęcia opieką następnego psa.Gdybym się na coś takiego zdecydowała, zagroziłabym i psiakom pod moją opieką, i zagroziłabym Lincolnowi.

[B]Nie oznacza to jednak,że odpuszczam Lincolna[/B]...nie odpuszczam,lecz oczekuję aktywnej współpracy w zdobywaniu środków(rozsyłając wątek, organizując bazarki, pokazywanie na innych portalach, szukanie sojuszników...), zabezpieczeniu ew. transportu(pomoc w znalezieniu,zorganizowaniu,dogadaniu jak najnizszych kosztów...),zabezpieczenie w odpowiednim czasie ogłoszeń chłopakowi oraz organizowanie ew. wizyt przed adopcyjnych.Jeśli [B]zorganizuje się grupa osób aktywnie działających na rzecz pomocy Lincolnowi[/B], jeśli zbierze się kwota zabezpieczając [B]min. 2 miesiące hotelu[/B] oraz kastrację(chyba,że załatwimy to w schronisku,ale tylko wtedy gdy zrobi to wet umiejący to robić!!!)...i jeśli w zachowaniu Lincolna zajdą choć nieznaczne zmiany dające nadzieję,że pies jest resocjalizacji się poddający...powinnyśmy spróbować.


[B]Jamor...[/B]na dzień dzisiejszy jeszcze kierownik nie wyda Lincolna...myśle,że najwcześniej będziemy mogły o tym myśleć za ok. 2 tygodnie(kierownik mówi o miesiącu,ale nie czekałabym tak długo)...CZY WTEDY TAKŻE BYŁABY AKTUALNA TWOJA GOTOWOŚĆ DO PRZYJĘCIA BENKA?

[B]A nam czas ten pokaże,czy jesteśmy gotowe zdecydowanie i aktywnie zaopiekować się Lincolnem.[/B]..da nam czas zorientować się,czy będziemy w stanie zebrać środki na hotelowanie (min.2 miesiące!), czy będziemy umiały zorganizować bezpieczne przewiezienie go do hotelu(myślę,że tu warto poprosić kierownika o pomoc)...

_Tak więc na dzień dzisiejszy, potrzebujemy osób,które roześlą wątek i prośby o wsparcie Lincolna, na wątkach,na pw, na innych portalach...
_Potrzebujemy kogoś kto zorganizuje bazarki typu SPRZEDAJEMY SZCZĘŚLIWE DNI LINCOLNA...SERCE ZA BEZPIECZEŃSTWO LINCOLNA...ITP
_Potrzebujemy kogoś kto wystawi allegro ceglaste dla Lincolna- płaczliwe,za serducho łapiące...
_Potrzebujemy osoby,która dogada z kierownikiem ew. kastrację Lincolna w schronisku przez weta,który to dobrze robi...nie wiem ,który to...osoba ta mogłaby też niejako z kierownikiem pilotować postępy Lincolna w socjalizacji...i powoli przygotować kierownika do prośby o przewiezienie Lincolna do hotelu.

[B]Co o tym myślicie? Jesteśmy w stanie to przeprowadzić? RAZEM?[/B]

[as_ko]

Na razie, na szybko zapraszam na bazarek ogłoszeniowy, z którego część dochodu zostanie przeznaczona na Lincolna: :)
[URL="http://www.dogomania.pl/threads/192257-BAZAREK-OG%C5%81OSZENIOWY-35-og%C5%82osze%C5%84-za-10z%C5%82-do-20.09-ZAPRASZAM%21?p=15320039#post15320039"]http://www.dogomania.pl/threads/192257-BAZAREK-OG%C5%81OSZENIOWY-35-og%C5%82osze%C5%84-za-10z%C5%82-do-20.09-ZAPRASZAM!?p=15320039#post15320039[/URL]

[zuzlikowa]

[quote name='matrioszka2']No i co Wy na to.Rozsądek jamora do mnie przemawia, ale ... wypowiedzcie się.
A tak na marginesie: jak przy nim cokolwiek zrobić, skoro nie daje do siebie podejść ? No i kto by miał benka zawieźć do Warki ? Jak to technicznie zrobić ?[/QUOTE]

Na dzień dzisiejszy nie ma co nawet zastanawiać się nad zabraniem Lincolna w tym tygodniu...kierownik nie zaryzykuje wydania go...
I odpowiadając na pytanie jak przy nim cokolwiek zrobić...właśnie dlatego potrzebny jest odpowiedni hotel z człowiekiem,który wie jak nauczyć psa pozwalać coś przy sobie robić...ale nie ma co się łudzić,że to bedzie jak pstrykniecie palcami- jeśli się da (podkreślam-jeśli), to potrwać to moze miesiące(i dlatego tak ważne zabezpieczenie min.na 2 miesiące), ale jeśli się nie da...i przez te 2 miesiące nie będzie nawet najmniejszych zmian, nie ma sensu tego ciągnąć w nieskończoność...trzeba będzie podjąć decyzję...czy będziemy wtedy w stanie?...czy Jamor będzie wtedy w stanie?

[zuzlikowa]

[quote name='as_ko']Na razie, na szybko zapraszam na bazarek ogłoszeniowy, z którego część dochodu zostanie przeznaczona na Lincolna: :)
[URL="http://www.dogomania.pl/threads/192257-BAZAREK-OG%C5%81OSZENIOWY-35-og%C5%82osze%C5%84-za-10z%C5%82-do-20.09-ZAPRASZAM%21?p=15320039#post15320039"]http://www.dogomania.pl/threads/192257-BAZAREK-OG%C5%81OSZENIOWY-35-og%C5%82osze%C5%84-za-10z%C5%82-do-20.09-ZAPRASZAM!?p=15320039#post15320039[/URL][/QUOTE]

Zapraszam na bazarek min. dla Lincolna...

[jamor]

niestety, ale trzeba wziasc pod uwagę to,ze pies skrzywdzony przez człowieka nie zawsze da sie wyciszyc i da mu sie to wymazac z pamieci złe wspomnienia. jesli sie juz wyciszy to oddajac do adpocji trzeba załączyc pefrekcyjną instrukcje obsługi i idealnie dobrac dom. Identyczny przypadek ktory miałem to Zorza. kły po 4 cm, nie dawała sie zblizyc. duzo pracy i cierpliwosci, nic na siłe. to pies pierwszy musi wyjsc z incjatywą ze chce. Powie " chce ,ale nie wolno ci robic tego i tego" Potem jak zaufa i pokocha to pozwoli na wszystko , ale......ale tylko tym ktorym ufa.kazdy obcy to wróg nr 1.

[video]http://www.youtube.com/user/jamor6#p/u/5/kx1vHVxX5Fg[/video]

Jakie są szanse adpocyjne zorzy ? a jakie benka ? kto weżmie na siebie odpowiedzialnosc ipopisze sie pod tym ze pies jest bezpieczny, ze nie przygryzie przypadkiem tętnicy dzieciaka ktory bedzie chciał go pogłaskac po karku ?
Jest u mnie kilka psów z historią agresji lub z samą łatą lub te ktore cos tam maja z agresji.I te co wazą 10 kg ,Tuptus, Feleki te po 60 kg- Bronek. jedne juz rok a inne prawie rok i lipa- nikt ich nie chce. kazdy ktochce adoptowac psa chce psa bezpiecznego. Nie dziwie sie , bo sam bym pewnie tak samo zrobił jakbym nie znał dobrze psa. Tuptus jesli nie znajdzie domu do konca wrzesnia to 1 pazdziernika bede go adoptował. a co z resztą ? Ciezko znalesc normalny dom dla takich psów a jesli są zapytania to z domów jeszcze bardziej agresywnych niz te psy.
Czytałem gdzies na watku domów tymczasowych , ze gdzies w szczecinie , amoze w szczecinku- nie pamietam juz- dają DT za 250 zł z indywidualną obsługą wolontariuszy. Moze tam go wysłac i ustawic kogos kto bedzie przychodził codziennie i pracował z psem. Pisze pracował ale raczej powinieniem napisac ze czytał mu ksiazki. Ksiazki to dobry sposób.siada sie na posadzce i nie patrzac w stronę psa czyta sie cichym głosem. godzinke ,potem wychodzac zostawic w misce samkołyk. cos smacznego, wyjatkowego i nie duzo- zostawiac psa w niedosycie. od czegos trzeba zaczac. nie ma idealnego sposobu . jestem przeciwnikiem szablonów i roznych teorii. kazdy pies jest inny . Umysł psa jest troche mniej skomplikowany od umysłu kobiety;)
Niech moc bedzie z Wami

[MaDi]

Podnosimy.

[Aimez_moi]

Oj Jamor.....:) Kobiety sa wspaniale tylko trzeba podchodzic do nich z sercem........:) i taktem.....:):)

[jamor]

Zle mnnie Agnieszko zrozumiałaś. Pisałem o umysle kobiety w pozytywnym tego słowa znaczeniu. jakbym miał np. chłopów w swoich boksach to obługa była by bardzo prosta. dac dobrze jesc, od czasu do czasu d...py i raz na dwa tygodnie z kolegami na piwo wypuscic.

[Aimez_moi]

Jamor.....:):):) Twoje teksty sa zawodowe......:)

[zuzlikowa]

[quote name='zuzlikowa']...na dzień dzisiejszy jeszcze kierownik nie wyda Lincolna...myśle,że najwcześniej będziemy mogły o tym myśleć za ok. 2 tygodnie(kierownik mówi o miesiącu,ale nie czekałabym tak długo)...

[B]A nam czas ten pokaże,czy jesteśmy gotowe zdecydowanie i aktywnie zaopiekować się Lincolnem.[/B]..da nam czas zorientować się,czy będziemy w stanie zebrać środki na hotelowanie (min.2 miesiące!), czy będziemy umiały zorganizować bezpieczne przewiezienie go do hotelu(myślę,że tu warto poprosić kierownika o pomoc)...

_[B]Tak więc na dzień dzisiejszy, potrzebujemy osób,które roześlą wątek i prośby o wsparcie Lincolna, na wątkach,na pw, na innych portalach...
_Potrzebujemy kogoś kto zorganizuje bazarki typu SPRZEDAJEMY SZCZĘŚLIWE DNI LINCOLNA...SERCE ZA BEZPIECZEŃSTWO LINCOLNA...ITP
_Potrzebujemy kogoś kto wystawi allegro ceglaste dla Lincolna- płaczliwe,za serducho łapiące...
_Potrzebujemy osoby,która dogada z kierownikiem ew. kastrację Lincolna w schronisku przez weta,który to dobrze robi...nie wiem ,który to...osoba ta mogłaby też niejako z kierownikiem pilotować postępy Lincolna w socjalizacji...i powoli przygotować kierownika do prośby o przewiezienie Lincolna do hotelu.
[/B]
[B]Co o tym myślicie? Jesteśmy w stanie to przeprowadzić? RAZEM?[/B][/QUOTE]




Czy jesteśmy w stanie to przeprowadzić? Razem...Kto pomoże?...

[matrioszka2]

Z tego, co się "mówi wśród ludzi", allegro ceglaste może wystawić tylko fundacja.
Co do kastracji, to mogę molestować kierownika, by zadbał o właściwego lekarza.Mogę również starać się wpłynąć na jego udział w transporcie.
Tyle z mojej strony.A ! no i wątek porozsyłam.
Zuzlikowa , pomyśl nad zmianą tytułu na taki, z którego bije prośba o podarowanie jednego dnia w hotelu coś w stylu "Bernardyn Lincoln-kandydat do uśpienia.Podaruj mu jeden dzien w hotelu" . I w 1 poście prośba o jeden dzień za te 15 zł. I w ostatnim poście też.Wołowymi literami.
To moja sygestia, może masz lepszy pomysł.

[zuzlikowa]

[quote name='matrioszka2']Z tego, co się "mówi wśród ludzi", allegro ceglaste może wystawić tylko fundacja.
Co do kastracji, to mogę molestować kierownika, by zadbał o właściwego lekarza.Mogę również starać się wpłynąć na jego udział w transporcie.
Tyle z mojej strony.A ! no i wątek porozsyłam.
Zuzlikowa , pomyśl nad zmianą tytułu na taki, z którego bije prośba o podarowanie jednego dnia w hotelu coś w stylu "Bernardyn Lincoln-kandydat do uśpienia.Podaruj mu jeden dzien w hotelu" . I w 1 poście prośba o jeden dzień za te 15 zł. I w ostatnim poście też.Wołowymi literami.
To moja sygestia, może masz lepszy pomysł.[/QUOTE]

To niestety niezgodnie z realiami "się mówi wśród ludzi"...robie allegra ceglaste jak tylko jest to potrzebne,a fundacją nie jestem i nie korzystam z fundacyjnych kont...jeśli ludzie uznają,że zwierzę potrzebuje pmocy, pomogą.Lincolnowi przydałoby sie takie allegro...i przydałby się ktoś kto go wystawi i obsługą się zajmie.
Dobra...rano zmienię tytuł...i wrzucę wielkimi literami...ale warto taki bazarek cegiełkowy zrobić "wykup złemu losowi (śmierci?)jeden dzień życia Lincolna"( może zbyt mało trafione,ale nocka już)...i można nawet wystawić na sprzedaż 60dni/15zł...niech kupujący decyduje który dzień kupi i na wątku mozna pisać,że to dzień np matrioszki...oczywiście mozna dowolnie udoskonalic pomysł...ale warto cos podobnego spróbować zrobić...
Porozsyłaj wątek...Paulinka też pomoze...
A jeśli dasz radę kontakt z p.Kierownikiem utrzymać...bardzo by to też pomogło...
Konto tez do wpłat by się przydało...kto może udostępnić i obsługą finansową się zająć?

[Malwi]

allegra ceglaste może robić każdy - z tym że fundacja może robić aukcje charytatywne - czyli bez wysyłania "cegiełek"

a tak to każdy może wystawić co tylko chce , tylko że musi być sprzedany "towar" tzn cegiełki muszą byc wysłane w formie papierowej, lub jeśli uda się dogadać z "kupującym" poza allegro - wysłane na maila.


zawsze można też wzrobić bazarek na tej samej zasadzie ;)

[Aimez_moi]

Lincoln...... pokazuj sie biedaku.......

[bico]

[quote name='zuzlikowa']
[B]Konto tez do wpłat by się przydało...kto może udostępnić i obsługą finansową się zająć?[/B][/QUOTE]

[B]zuzliku, tak jak ustaliłyśmy wcześniej - jeśli rozpocznie się zbiórka na Lincolna, bo zapadanie decyzja o jego wyciągnięciu ze schronu i umieszczeniu w hotelu lub DS, to ja udostępnię swoje konto i poprowadzę finanse Lincolna.[/B]