Ginn Posted September 17, 2010 Posted September 17, 2010 Witamy wszystkich. To przedostatni dzień wspólnego życia z Zafirem. Od jutra już wszystko będzie nie tak samo. Ale cieszę się i mam nadzieję, że u nowych przyjaciół będzie mu o wiele lepiej niż u mnie - zdecydowanie na to zasłużył. Właśnie kończy śniadanko, jest już po siusiu. Zdjęłam mu kołnierz po nocy, więc jest w zdecydowanie dobrym humorku. Dobrego dnia dla wszystkich. do jutra. Quote
paulinken Posted September 17, 2010 Posted September 17, 2010 Zafirku, a ty się niczego nie spodziewasz... ;) Quote
gonia66 Posted September 17, 2010 Posted September 17, 2010 [quote name='Ginn']Witamy wszystkich. To przedostatni dzień wspólnego życia z Zafirem. Od jutra już wszystko będzie nie tak samo. Ale cieszę się i mam nadzieję, że u nowych przyjaciół będzie mu o wiele lepiej niż u mnie - zdecydowanie na to zasłużył. Właśnie kończy śniadanko, jest już po siusiu. Zdjęłam mu kołnierz po nocy, więc jest w zdecydowanie dobrym humorku. Dobrego dnia dla wszystkich. do jutra.[/QUOTE]Ech...to jest wlasnie moment, dla ktorego niestety nie moge byc DT..:(Jestem na to zbyt chyba niedojrzała...nawet sobie Ginn nie wyobrazam jakbym przez to przeszła..tym więc bardziej Cię podziwiam i jeszcze niżej chylę czoła , dziekując za wszystko...To nie bedzie łatwie- wiem...ale coż...będzie dzieki temu cudowne, przecudowne miejsce na kolejną bide w potrzebie...czy to pocieszenie...na dzis pewnie dla Ciebie marne...ale zawsze to "coś":) Quote
Iljova Posted September 17, 2010 Posted September 17, 2010 [quote name='gonia66']tym więc bardziej Cię podziwiam i jeszcze niżej chylę czoła , dziekując za wszystko...To nie bedzie łatwie- wiem...ale coż...będzie dzieki temu cudowne, przecudowne miejsce na kolejną bide w potrzebie...czy to pocieszenie...na dzis pewnie dla Ciebie marne...ale zawsze to "coś":)[/QUOTE] Zgadzam się z Tobą. Ginn należy do tych osób, które są niesamowite, mają ogromne kochające serce. Domyślam się że Ginn czuje teraz ogromny smutek, ale jestem też przekonana że gdyby pojawił się zwierzak w trudnej sytuacji potrzebujący DT to przygarnęłaby go i zajęła się tak samo z wielkim zaangażowaniem jak naszym słodkim Zafirciem. Udało się Zafirku dostrzegł Cię wspaniały domek i zabiera do siebie już na zawsze dając ciepło, jedzonko, a przedewszystkim MIŁOŚĆ. Powodzenia szczęściarzu :-) Quote
Ginn Posted September 18, 2010 Posted September 18, 2010 Witamy wszystkich - po raz ostatni wspólnie z Zafirem. Noc była kiepska cała "rodzina" nie spała, łacznie z kotami. Pogoda także dołująca. Czekamy na godzinę 15-stą. Przyjedzie Eliza z nowym przyjacielem Zafira. Mam nadzieję a w zasadzie przekonanie, że będzie dobrze. Pozdrawiamy wszystkich serdecznie. Eliza pewnie zda relację jak się wszystko odbyło. Quote
Ginn Posted September 18, 2010 Posted September 18, 2010 Aha .... ja dostałam kolejne nieszczęście. Kotka-zasmarkańca ostatnio przygarniętego przez Potter w Jędrzejopwie. Straszne nieszczęście. Nie mruczy ale i nie ucieka przed człowiekiem - tak jakby było mu wszystko jedno. Załatwia się gdzie popadnie. Ale ma pełny brzuszek. Potrzebuje dużo czułości i pracy aby stał się normalnym kotem. Quote
yoko100 Posted September 18, 2010 Posted September 18, 2010 dopiero wyczytalam ta wspaniala nowine, Zafirku ale ci sie udalo, powodzenia w nowym domku Quote
Iljova Posted September 18, 2010 Posted September 18, 2010 [quote name='Ginn']Aha .... ja dostałam kolejne nieszczęście. Kotka-zasmarkańca ostatnio przygarniętego przez Potter w Jędrzejopwie. Straszne nieszczęście. Nie mruczy ale i nie ucieka przed człowiekiem - tak jakby było mu wszystko jedno. Załatwia się gdzie popadnie. Ale ma pełny brzuszek. Potrzebuje dużo czułości i pracy aby stał się normalnym kotem.[/QUOTE] No i tym potwierdziłaś moje słowa. Wiedziałam że tak właśnie będzie i jestem pewna, że przy Tobie i twoja opieką kociak dojdzie do siebie. :-) Quote
eliza_sk Posted September 18, 2010 Author Posted September 18, 2010 Zafirowy Pancio już w drodze, czekam na sygnał i jadę w umówione miejsce. Ginn - do zobaczenia :) Quote
gonia66 Posted September 18, 2010 Posted September 18, 2010 No to czekamy na relacje...a moze i fotorelacje...aż mnie bzuch rozbolał...;) Quote
Viris Posted September 18, 2010 Posted September 18, 2010 Zafirku dużo szczęścia w nowym miejscu. Oby wszystkie Twoje nieszczęścia zostały Ci wynagrodzone :) Quote
yoko100 Posted September 18, 2010 Posted September 18, 2010 czekamy z niecierpliwościa na wiesci:) Quote
eliza_sk Posted September 18, 2010 Author Posted September 18, 2010 A co byście chciały wiedzieć ... :diabloti: ? Że Zafir trafił na wspaniałego człowieka ? Że pan był nim zachwycony, a Zafir pitulał się cały czas do niego. Że jedna z kotek dzikusek Ginn dała się bez mrugnięcia okiem wziąć na ręce panu i leżała mrucząc mu zadowolona na kolanach - aż zapytałam Ginn czy to na pewno Sara. Lepiej psiak trafić nie mógł, tak wrażliwi i zwierzolubni faceci to chyba gatunek na wyginięciu. Po drodze Zaficio zwrócił zawartość brzuszka i potem już spał wtulony na nodze pancia. Pancio oprócz swoich "trochę kotów", dokarmia codziennie na mieście wolnożyjące. Jak słuchałam z jakim poświęceniem ratował kolejne z nich i że kolejne z nich zasilały domową armię to rzeczywiście wyszło tego trochę, ale jak pan powiedział - on nie jest uprawniony do udzielania tego typu informacji, to wolno żonie :evil_lol: Pan będzie rozmawiał z lekarzem nt. protezy dla Zafirka, ma mi dać znać co i jak. [IMG]http://img210.imageshack.us/img210/6691/1002432s.jpg[/IMG] [IMG]http://img718.imageshack.us/img718/5313/1002439w.jpg[/IMG] [IMG]http://img695.imageshack.us/img695/5169/1002484m.jpg[/IMG] [IMG]http://img153.imageshack.us/img153/920/1002488l.jpg[/IMG] [IMG]http://img215.imageshack.us/img215/7820/1002442k.jpg[/IMG] Quote
eliza_sk Posted September 18, 2010 Author Posted September 18, 2010 Tu już czuł, że coś się święci. [IMG]http://img819.imageshack.us/img819/3323/1002443w.jpg[/IMG] [IMG]http://img833.imageshack.us/img833/8509/1002446e.jpg[/IMG] [IMG]http://img707.imageshack.us/img707/822/1002453e.jpg[/IMG] [IMG]http://img227.imageshack.us/img227/9681/1002450a.jpg[/IMG] [IMG]http://img834.imageshack.us/img834/5921/1002495.jpg[/IMG] Quote
eliza_sk Posted September 18, 2010 Author Posted September 18, 2010 I w drodze do domu .... [IMG]http://img825.imageshack.us/img825/811/1002506.jpg[/IMG] [IMG]http://img691.imageshack.us/img691/5516/1002507ec.jpg[/IMG] [IMG]http://img713.imageshack.us/img713/5593/1002510p.jpg[/IMG] [IMG]http://img833.imageshack.us/img833/345/1002512.jpg[/IMG] [IMG]http://img690.imageshack.us/img690/5535/1002518d.jpg[/IMG] Quote
gonia66 Posted September 18, 2010 Posted September 18, 2010 O jessssssssssssssoooooooooo....znowu wyję..??Tym razem ze wzruszenia...nie moge w to uwierzyc...to naprawde jak sen...jak cud... Ginn..trzymaj się:)Przytulam Cię, bo jak ja wzruszona, to wyobrazac sobie moge tylko, co TY czujesz....:) Zafirku...szczescia!!!!!!!!!!! Quote
eliza_sk Posted September 18, 2010 Author Posted September 18, 2010 Ginn - jak przekazałam p. Marcinowi, to co mi powiedziałaś, "że w razie czego pies ma gdzie wrócić" - odpowiedział mi, że nie ma mowy, będzie dobrze i on nie odda swojej bidy :loveu: [SIZE=4] [/SIZE][CENTER][COLOR=Blue][SIZE=4][B]Ginn dziękujemy za opiekę nad naszym Łobuzem :loveu: Dziękuję wszystkim, którzy są/byli na wątku, wszystkim, którzy wsparli Zafira finansowo, wszystkim, którzy mu dzielnie kibicowali i słali pozytywne emocje. Ten uśmiech na jego pycholcu jest dla Was. [SIZE=2][COLOR=Black] [/COLOR][/SIZE] [IMG]http://img337.imageshack.us/img337/6994/zafirdzikujezapomoc.jpg[/IMG] [/B][/SIZE][/COLOR][COLOR=Blue][SIZE=4][B][SIZE=2][COLOR=Black] To co ... chyba mogę zmienić tytuł wątku, nie ?[/COLOR][/SIZE][/B][/SIZE][/COLOR] [/CENTER] Quote
eliza_sk Posted September 18, 2010 Author Posted September 18, 2010 Szczególnie wzrusza mnie to zdjęcie: [url]http://img153.imageshack.us/img153/920/1002488l.jpg[/url] i to [url]http://img713.imageshack.us/img713/5593/1002510p.jpg[/url] Taki spokój i ufność w oczkach, jakby wiedział, że teraz może być już tylko dobrze ... Quote
Inez de Villaro Posted September 18, 2010 Posted September 18, 2010 Eliza- czynisz cuda kochana...istne cuda!!! Twarda jestem, ale łzy mam teraz w oczach... Quote
gonia66 Posted September 18, 2010 Posted September 18, 2010 A mnie wzrusza tu chyba wszystko...kazda strona watku..od pierwszej włącznie......w takim strasznym nieszczesciu..takie ogromne...wielkie szczęscie....trudno ogarnąc to myślami....:):):) Quote
Ginn Posted September 18, 2010 Posted September 18, 2010 Ja także dziekuję wszystkim - będzie dobrze. Quote
Ginn Posted September 18, 2010 Posted September 18, 2010 Dopiero przed chwilą zauważyłam i musiałam Wam napisać. Mój Bąbelek siedzi przy bramie z nosem między sztachetami i patrzy gdzie zniknął Zafir. Jest bardzo markotny. Zafira lubili nie tylko ludzie ale i zwierzęta. Quote
kinga_kinga7 Posted September 18, 2010 Posted September 18, 2010 ZAFIREK ma domek:crazyeye:? Wspaniale:multi::multi: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.