Jump to content
Dogomania

KTO MIAŁ LUB MA PSA CHOREGO NA NERKI ?


INA

Recommended Posts

[quote name='Maghda']Co raz częściej spotykam się z opinią, że obowiązek przestrzegania zasady ograniczania białka w pożywieniu przy chorych nerkach to mit. W sieci można znaleźć sporo artykułów i badań na ten temat (źródła anglojęzyczne, w polskim internecie trudno cokolwiek znaleźć).

Jakie argumenty za ograniczaniem białka podają Wasi weterynarze i czy ktoś z Was rozmawiał z nimi szerzej na ten temat?

Tak szerzej to rzeczywiście chyba nigdy nie rozmawiałam, przyjęłam tę dietę jako pewnik i widzę same pozytywne rezultaty. Z drugiej strony nie wiem jak wyglądałby przebieg choroby w przypadku diety białkowej?. Jeżeli możesz to proszę podeślij mi linki do diet o których pisałaś, a ja omówię je z dr Neską.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Grzalka']
Tak szerzej to rzeczywiście chyba nigdy nie rozmawiałam, przyjęłam tę dietę jako pewnik i widzę same pozytywne rezultaty. Z drugiej strony nie wiem jak wyglądałby przebieg choroby w przypadku diety białkowej?. Jeżeli możesz to proszę podeślij mi linki do diet o których pisałaś, a ja omówię je z dr Neską.[/QUOTE]

Świetnie, dziękuję bardzo! Uporządkuję sobie te materiały i podeślę. Bardzo jestem ciekawa opinii dr Neski.

Link to comment
Share on other sites

probuj tez do niej dzwonic - w moim przypadku udalo sie przyspieszyc wizyte o dobrych pare dni...
co do wynikow, to ja pojechalam tam z aktualnymi wynikami, a dr i tak zrobila swoje bad krwi, cisnienia krwi, usg nerek (mimo ze we wroclawiu to usg robil jeden z najlepszych i dr Neska stwierdzila ze on sie zwykle nie myli) - no i wszystkie wyniki u niej od reki byly :)

Link to comment
Share on other sites

Musicie! ja swojemu kupowalam glukoze w plynie w aptece i jak mial takie slabsze dni to dawalam mu do picia. Moze tez sprobuj o ile piesio nie ma cukrzycy dodatkowo....my niestety walke przegraliśmy ale u Barusia oprocz PNN bylo jeszcze duzo innego paskudztwa - guzy na nerkach, watrobie i pecherzu:( kurde moze sprobuj jeszcze dzwonic na info linie do nerkiwetu?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='MajkaSkowron']Musicie! ja swojemu kupowalam glukoze w plynie w aptece i jak mial takie slabsze dni to dawalam mu do picia. Moze tez sprobuj o ile piesio nie ma cukrzycy dodatkowo....my niestety walke przegraliśmy ale u Barusia oprocz PNN bylo jeszcze duzo innego paskudztwa - guzy na nerkach, watrobie i pecherzu:( kurde moze sprobuj jeszcze dzwonic na info linie do nerkiwetu?[/QUOTE]

Mój pies również ma torbiele na nerkach. To te torbiele doprowadziły do PNN?

Link to comment
Share on other sites

Witajcie!
Mam 16 letnią suczkę, po operacji wycięcia guzków nowotworowych na listwie sutkowej (2011 r.) oraz po operacji na ropomacicze (2013 r.). Od sierpnia zeszłego roku ma ogromny problem z nerkami - ze względu na stan zapalny - ropomacicze.
W grudniu 2013 roku wyniki:
Mocznik: 33,5 mmol/l
Kreatynina: 195,5 mmol/l

Po intensywnej kuracji ziołowej:
W styczniu 2014 roku wyniki:
Mocznik: 0,39 mmol/l
Kreatynina: 103 mmol/l

W kwietniu 2014:
Mocznik: 40,98 mmol/l
Kreatynina: 252 mmol/l

Od 2,5 roku jesteśmy pod stałą opieką Zielarza, który wyciągnął psiaka z przerzutów, z pierwszych stanów podbramkowych z nerkami. Od środy dostaje kroplówki dożylne na wypłukanie mocznika, jednak jest słaba. Na szczęście pije sama, a Renala dostaje przez strzykawkę. Wątroba w stanie idealnym, trzustka również. Morfologia jest poprawna. Czy jest jeszcze jakiś ratunek, czy wiek pozwoli nam wyciągnąć ją z tego trudnego stanu?Pozdrawiam!

Edited by poma3
Zmiana treści
Link to comment
Share on other sites

Witajcie!
Mam 16 letnią suczkę, po operacji wycięcia guzków nowotworowych na listwie sutkowej (2011 r.) oraz po operacji na ropomacicze (2013 r.). Od sierpnia zeszłego roku ma ogromny problem z nerkami - ze względu na stan zapalny - ropomacicze. W grudniu 2013 roku wyniki: Mocznik: 33,5 mmol/l Kreatynina: 195,5 mmol/l Po intensywnej kuracji ziołowej: W styczniu 2014 roku wyniki: Mocznik: 0,39 mmol/l Kreatynina: 103 mmol/l W kwietniu 2014: Mocznik: 40,98 mmol/l Kreatynina: 252 mmol/l Od 2,5 roku jesteśmy pod stałą opieką Zielarza, który wyciągnął psiaka z przerzutów, z pierwszych stanów podbramkowych z nerkami. Od środy dostaje kroplówki dożylne na wypłukanie mocznika, jednak jest słaba. Na szczęście pije sama, a Renala dostaje przez strzykawkę. Wątroba w stanie idealnym, trzustka również. Morfologia jest poprawna. Czy jest jeszcze jakiś ratunek, czy wiek pozwoli nam wyciągnąć ją z tego trudnego stanu?Pozdrawiam!

Link to comment
Share on other sites

Zioła są przygotowywane przez specjalistę z tej dziedziny, z dyplomem. Dokładnie z Warszawy, chyba jedyny w Polsce, który nie jednego psa wyciągnął z bardzo trudnych chorób.
Badanie moczu nie robiliśmy bo nie ma szans jej zebrać. Próbowaliśmy.
Dzisiaj znów miała kroplówkę i odzyskała część siły, zaczęła się wyrywać i na spacerze jest o wiele żywsza.
Tylko pytanie, czy to nie jest chwilowe. Po kroplówkach mamy mieć zrobione badanie krwi i wtedy wyjdzie czy nerki zaczynają działać.
Niestety podajemy jej papki, a w takiej formie nie da się przemycić ziół, wtedy krew byłaby o wiele lepiej czyszczona.
Co możemy zrobić żeby pozbierała się z tego i zaczęła jeść, wtedy łatwiej będzie ją doprowadzić do dobrego stanu.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...