Jump to content
Dogomania

KTO MIAŁ LUB MA PSA CHOREGO NA NERKI ?


INA

Recommended Posts

[quote name='Nita123'][B]Agnieszka[/B], może się źle wyraziłam. Miałam na myśli, że na ogół wystarczy podać 2 x, aby był efekt i tak jak piszesz czasem trzeba zastosować inny schemat podawania Zylexis. Moi weci w każdym przypadku oferowali mi tylko dwie dawki w odstępie 48 godz i działało.
Jeśli chodzi o koszty to Zylexis wychodzi taniej bo homeopatie trzeba podawać prawie na okrągło i 5 ampułek to koszt. 50-60zł, a podaje się co drugi dzień. W żadnym wypadku to nie jest tanie rozwiązanie..[/QUOTE]

Troche poczytałam na temat podawania Zylexisu, mój wet pokazał mi tez ulotke z zaleceniami podawania - i róznie mozna podawac. Ja sie ciesze, ze wet nie zdecydował sie podac drugiej dawki po 48 godzinach, bo po pierwszej pies mniej więcej ok. 2 dni dochodził do siebie - dostał zastrzyk w szyje z boku wieczorem, od rana bolała go ta własnie okolica, kulał na łape z przodu i dwa dni nie chciał jesc. Po nastepnych dawkach wszystko było ok.

A jesli chodzi o koszty - tośmy sie dogadały :evil_lol: - ja porównałam go ze Scanomune - którego małe opakowania na miesiąc kosztuje mniej wiecej tyle, ile 1 dawka Zylexisu. Innych preparatów nie podawałam, to nie wiem ;).

Link to comment
Share on other sites

Małe porównanie środków na odporność:

rzecz pochodzi z innego forum, proszę się nie zrażać, że wygląda zza niego szczurze pysio;-)

[URL]http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=882[/URL]

Scanomune jest chyba dobre, ale to dość duża kapsułka na jeden raz (trudna do połknięcia, musiałam rozwalać, mieszać z jedzonkiem) ma dość inetnsywny zapach i Tusia podchodziła do specyfiku bez zapału, choć swoje - jak już wcześniej pisałam - zrobił. Psica moich rodziców z racji cukrzycy nie dostała Scanomune (cukier w składzie) tylko właśnie Zylexis w zastrzyku domięśniowym, co okupiła dwudniowym okulawieniem.

Ja sama kupiłam 'takiecóś':
[URL]http://www.laboratorianatury.pl/produkt.php?id=11[/URL]

Relatywnie bardzo wysoka zawartość betaglukanu bez nadmiernej ilości wypełniaczy i dodatków, za to przy stosunkowo niskiej cenie. Podaje się tego naprawdę niewielką ilość, zatem pies nie bardzo ma na co kręcić nosem;-) Ogólnie specyfików z betaglukanem jest dość sporo w obiegu, ja zdecydowałam się na ten o jak najczystszej w miarę postaci.

Link to comment
Share on other sites

Zylexis mozna podawac tez podskórnie psom i kotom (tak jest przynajmniej w ulotce) - moj miał własnie tak podany, ale on to francuski piesek, i kiedyś nawet miesic po zastrzyku podskórnym zrobiła mu sie śliwa ;)

Odnośnie linku - to Scanomune nie wolno podac, jesli zwierzak choruje na raka (przynajmniej tak mi powiedziało kilku wetów) - dokładnie nie jestem w stanie napisac dlaczego, ale chodziło o to, ze Scanomune stymuluje /pobudza aktywnośc komórek i w przypadku zwierzaka chorego na raka, moze pobudzic równiez komórki rakowe. I z takiego powodu mój pies nie dostał Scanomune.

Link to comment
Share on other sites

[B]Agnieszka[/B], ja też muszę uważać bo podaję środki podnoszące odporność starszej suce, która ma niedoczynność tarczycy i stwierdzoną mastocytomę. Jednakże, tylko w przypadku Echinacey lekarze obawiali się. Pewnie znasz ale zamieszczam opis działania BetaGlukanu:

Beta glukan 1,3 1,6 działa u podstaw obrony zdrowia i życia. Jest polecany jako środek wspomagający organizm [B]przy wszystkich chorobach związanych z obniżoną aktywnością układu odpornościowego ze szczególnym uwzględnieniem chorób nowotworowych[/B].
Preparat ten silnie stymuluje układ immunologiczny. Powoduje uaktywnienie podstawowych jego komórek – makrofagów. Beta glukan 1,3 1,6 działa szybko. Już po 72 godzinach od rozpoczęcia kuracji następuje pełna mobilizacja układu odpornościowego i organizm rozpoczyna walkę z chorobą.

Dla tych, którzy chcieliby kupić preparat, do którego link podała martini-ka proponuję odwiedzić [URL="http://www.doz.pl"]www.doz.pl[/URL]. Preparat jest tam dostępny jeszcze w niższej cenie (teraz w promocji) i można odebrać w wielu aptekach w całej Polsce. Ewentualnie wchodzi w rachubę przesyłka, ale już odpłatenie.

Link to comment
Share on other sites

Z innej beczki: refleksja po rozmowie z wetką. Według Jej opinii Tuśka mogła kiepsko znieść zabieg i podupaść po nim także ze względu na rodzaj zastosowanej narkozy wziewnej. Okazuje się bowiem, że narkoza narkozie nierówna, choć zwykło się przyjmować krótko i zwięźle;-), że jest ona lepsza od tradycyjnej - dożylnej. Jest, owszem, ale i wśród wziewnych warto się rozejrzeć i podpytać, która dla naszego pupila byłaby jednak najbardziej wskazana. Toto dostała Halotan, a zdaniem wetki lepszy byłby Izofluran lub -jeszcze lepszy - Sewofluran, ten ostatni wskazany ponoć na naprawdę krótkie zabiegi.
Warto o tym wiedzieć, co piszę niniejszym jako tradycjny Polak mądry po szkodzie:-(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Nita123'][B]Agnieszka[/B], ja też muszę uważać bo podaję środki podnoszące odporność starszej suce, która ma niedoczynność tarczycy i stwierdzoną mastocytomę. .[/QUOTE]
Ja raczej nie miałam powodu stosowac preparatów podnoszacych odpornosc (tylko raz u straszego i to własnie Scanomune), ale poniewaz jeden boorek co jakis czas cos łapie (a jak wiadomo po leczeniu organiazm jest osłabiony i skłonny znowu cos złapac ;-) ), to po zakończeniu ostatniego leczenia ustaliłam z wetem, ze dostanie cos na podniesie odpornosci. Zobaczymy, jak sie bedzie zachowywał i czy to pomoze.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='magda_z']Karmi ktoś może swojego psa z PNN BARFem?[/QUOTE]
Chyba saganka czasami podawała gotowane jedzonko, ale wg. przepisu dla nerkowców. Normalnego BARF-a raczej nie można podawać, trzeba obniżyć zawartość białka i podnieść tłuszcze. Poza tym trzeba wziąć pod uwagę zawartość soli (chlorki) i fosforanów, itp. Skomplikowane.

Link to comment
Share on other sites

[B]martynka[/B] nie wiem czy dobrze pamiętam, ale Royal RF jest oparty głównie na białku sojowym i przy Twoim młodym psiaku ma więcej białka niż Hills. Może warto spróbować. Tak znalazłam -> patrz skład poniżej. Ma też niestety dodatek wątróbki drobiowej, ale to jest składnik białkowy na drugim miejscu.

[U]Składniki Royal Canin RF16:[/U]
[SIZE=2]Ryż, mączka kukurydziana, [B]izolat białka sojowego[/B], wątróbka drobiowa, gluten kukurydziany, pulpa buraczana, sole mineralne, proszek jajeczny, tran, fruktooligosacharydy (FOS), celuloza oczyszczona, olej roślinny, wyciąg z zielonej herbaty (bogaty w polifenole), zeolit, pierwiastki śladowe (w tym chelatowane pierwiastki śladowe), tauryna, cytrynian potasu, wyciąg z aksamitki (bogaty w luteinę), witaminy[/SIZE]
[SIZE=2][/SIZE]
[U]Analiza składu[/U]: białko 16%; tłuszcz 18%; skrobia 45,4%; włókno strawne 7,1%; włókno surowe 3,2%; Omega 6 4,4%; Omega 3 0,91%; EPA+DHA 0,4%; wapń 0,7%; fosfor 0,2%; sód 0,2%; potas 0,7%; wit D3 1500IU/kg; pH moczu 6,8-7,2.
Energia metaboliczna 4232 kcal/kg.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Nita123']Chyba saganka czasami podawała gotowane jedzonko, ale wg. przepisu dla nerkowców. Normalnego BARF-a raczej nie można podawać, trzeba obniżyć zawartość białka i podnieść tłuszcze. Poza tym trzeba wziąć pod uwagę zawartość soli (chlorki) i fosforanów, itp. Skomplikowane.[/QUOTE]
[B]Czytałam w gazecie "Mój Pies", że zaobserwowano olbrzymią poprawę u psów chorych na niewydolnośc nerek, które zostały przestawione na BARF. Przy tym artykule wypowiadała się także Pan, która miała bardzo chorego psa. Jej sunia była karmiona niskobiałkową karmą, a po przejsciu na BARF zauważyła znaczną poprawę zdrowia suni :)
[/B]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='martini-ka']No i masz, zapomniałabym, po co przyszłam;-) Czy znacie jakiś syropik, który można podawać psiźnie z pnn? Toto lepiej znosiła te upiorne mrozy niż obecną chlapę, caramba - wilgoci nadmiernej nie tolerowała nigdy! Podaję jej Betamox w zastrzyku co drugi dzień, ale nie wiem, czy to wystarczy...[/QUOTE]

Naaszemu Pufciowi na lekkie przeziebienie i powiekszone węzły - dr Neska polecała syrop pierwoślazowy i rutinoscorbin.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='martynka1978']cezar nie może dostawać tylko tej karmy bo nie ma jeszcze roku,pozatym on jest przyzwyczajony do gotowania a po drugie karmy są na kurczaku a od karm suchej miał kiedyś alergie więc ja ostrożnie.[/QUOTE]

Sorry ale ja wcale nie rozumiem tego co napisałas. Od czego pies miał alergie????
Nie ma alergii na sucha karme tylko na jakiś składnik /i karmy.
Jesli miałby byc uczulony na kurczaka, to po co mu dajesz gotowanego kurczaka własnie?? W karmach weterynaryjnych jest go raczej niewiele (analizując dokładnie składy), i o ile po samej karmie nic nie będzie sie działo, to reakcja moze nastapic dopiero, jak mu podasz kurczaka "w czystej postaci" - ugotowanego.
Jesli nie wiadomo na co jest uczulony, a powinien otrzymywac karme weterynaryjna to mozna spróbowac zmienic karme na innego producenta.

[quote name='martynka1978']nasz je karmę dla nerkowców i bierze leki je kurczaka i duzo duzo warzyw z ryżem czasem jajko gotowane[/QUOTE]

Link to comment
Share on other sites

Czesc, dawno sie nie odzywalismy, bo ta nowa dogo nas dobija ,ale podczytujemy. Co do diety, ktora kiedys podawalam i ktora stosujemy - zaczelismy zamiast gotowanego miesa podawac swieze, poniewaz wyczytalam, ze swieze lepiej wplywa na stan flory bakteryjnej przewodu pokarmowego. A oprocz tego - zwiekszyla sie nam lista chorob - do pnn i niedoczynnosci tarczycy doszlo nam zapalenie trzustki. Leczymy sie tradycyjnie u naszego psiego dr Hausa ;) , nieocenionej i kochanej dr Neski. Nerki na razie sa na tym samym poziomie uszkodzenia i niech tak to trwa jak najdluzej. A chorujemy juz 2 i pol roku na pnn..
Co do wziewnej - Bruno po kastracji byl dosyc dlugo plukany. Oczywiscie dawka narkozy byla jak najmniejsza. I wszsytko sie dobrze skonczylo, choc przez chwilke wskazniki nerkowe podskoczyly. Ale on byl kastrowany pod okiem dr Neski.. NIe dala mu krzywdy zrobi :D
Pozdrawiamy i zyczymu jak najlepszych wynikow wszystkim towarzyszom w niedoli..

Link to comment
Share on other sites

co do alergi dlatego cezar dostaje tej karmy mniej gdyż zaczął się drapać dopiero od marca możemy przejść na całkowitą karmę dla nerkowców gdyż mały nie ma jeszcze roku.Kurczaka je już dłuszy czas od grudnia nic mu nie było ,narazie musi zjeść do końca tą karmę gdyż fundusz się z lleka w wyczerpał.A co ipaktine czytam ulotkę i pisze tak ;chitosan wiąże je przez co obniża poziom mocznika we krwi a tym samym poprawia samopoczucie psa.Więc lek ten jednak obniża mocznik jest nawet wykres.Chitosan zawarty jest w leku ipakitine.

Link to comment
Share on other sites

[B]martynka[/B], ja dobrze wiem, że Ipakitine zawiera Chitosan, ale nie biorę tego składnika pod uwagę (jest na trzecim miejscu). Poza tym nie wierzę, że przy PNN zdziała on jakieś cuda, wręcz przeciwnie i myślę, że jest to bardziej chwyt reklamowy producenta - ale to moja opinia. Raczej skłaniam się do głównego działania Ipakitine jako środka wiążącego fosfór. Dlatego też Ipakitine jest często zastępowane Alusalem. Zobacz opis działania Chitosanu poniżej:

"[B]Chitosan[/B] jest naturalną substancję balastową, izolowaną z pancerzy morskich skorupiaków, uznawaną za najefektywniejsze źródło rozpuszczalnego włókna pokarmowego.
Chitosan nie ulega trawieniu, rozpuszcza się w żołądku wiążąc wiele cząsteczek wody, tworzy trwały żel absorpcyjny stanowiący "pułapkę" dla cząsteczek tłuszczów, węglowodanów, białek, cholesterolu, metali szkodliwych,toksycznych azotanów, drobnoustrojów chorobotwórczych, kwasów żołądkowych, kwasów żółciowych i enzymów trawiennych. Dlatego też, ważne jest, aby uzupełnianie chitosanu wiązało się ze spożyciem znacznej ilości płynów - najkorzystniej wody.
Dzięki właściwościom żelującym i absorpcyjnym chitosan: - pęczniejąc hamuje apetyt; - obniża całkowitą kaloryczność posiłków; - reguluje poziom cukru we krwi; - kreuje korzystny profil trójglicerydów, lipoprotein i cholesterolu (zapobiega miażdżycy); - ogranicza pobranie toksyn środowiskowych; - zmniejsza ryzyko infekcji pokarmowych.

Suplementacja chitosanu zalecana jest szczególnie osobom otyłym, wymagającym terapii otyłości ze względów estetycznych i zdrowotnych, które źle tolerują psychicznie restrykcje dietetyczne i którym ciężko zrezygnować z nieprawidłowego modelu żywienia, nadobfitujacego w tłuszcze, cukry, białka zwierzęce i cholesterol.

Ponieważ efektywne wiązanie tłuszczu ogranicza wchłanianie lipofilnych witamin - A, D i E, w okresie stosowania preparatu, dietę należy wzbogacać suplementami tych trzech witamin. Preparaty witaminowe należy przyjmować na ok. 2 godz. przed lub po spożyciu chitosanu."

Generalnie ja widzę więcej przeciw niż za działaniem Chitosanu, ale dopóki poziom Wapnia u Twojego pieska nie jest za wysoki możesz stosować. My musieliśmy zastąpić Ipakitine Alusalem bo zawartość wapnia we krwi była groźnie wysoka.

Link to comment
Share on other sites

Tuśka generalnie lepiej toleruje Ipakitine niż Alusal (to drugie podobno paskudne w smaku) i w sumie tylko dlatego go dostaje, choć uwaga Nity o poziomie wapnia warta zapamiętania. Kiedy dr Neska doradzała mi Polprazol na psie dolegliwosci żołądkowo-jelitowo-pokarmowe, też o Ipakitine wypowiadała się bez większego entuzjazmu; prędzej właśnie polprazol miał obniżać mocznik.

Pytanie odnośnie Rutinoscorbinu, bo właśnie zamierzam go podawac psiźnie przez jakieś 10-12 dni - czy zakwaszenie moczu po nim muszę koniecznie neutralizować, sodą chociażby, czy zostawić rzecz w spokoju?

Link to comment
Share on other sites

to nie chwyt reklamowy tylko zarobek weter ten lek nie należy do tańszych,niby cudów nie działa ale co zdziało takie cuda u mojego psa jak on miał mocznik 175 i więcej .Pytałam o ten lek Alusalem wet stwierdził że owszem taki lek jest ale czy zadziała na psa?ja bym się chętnie przeżuciła bo tańszy lek tylko czy działa?Daje się osobą otyłym a mi zalezy by mały utył a tak utył bo ważył 19 kilo teraz 21.Skoro polecacie ten lek to jak skończe ten prosze wezmę ten Alusal ale czy on obniża mocznik?A macie też coś by zastąpić rubenal?

Link to comment
Share on other sites

martini-ka, ja na Twoim miejscu bym nic nie robiła. 10-12 dni to krótki okres podawania rutinoscorbinu, a kwaśne środowisko moczu jest bardziej wskazane -> bakterie się nie namnażają.

Jeśli chodzi o Ipakitine to my też stosowaliśmy dosyć długo do momentu kiedy to już nie było wyjścia. Alusal też nie jest obojętny dla organizmu, ale co w końcu jest przy upośledzonych nerkach. Ważne jest stosowanie jakiegokolwiek preparatu wiążącego fosfor. Ja rozkruszałam Alusal i mieszałam z karmą, którą i tak w tym momencie musiałam nakarmić moją Agę. Dla smaku dodawałam do renalnej karmy puszkę RC dla wątrobowców (Hepatic).

Polprazol raczej zobojętnia kwasy żołądkowe, aby nie tworzyły się nadżerki do których może dojść przy PNN.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='martynka1978']ale mam mętlik w głowie już sama nie wiem co ma brać?[/QUOTE]

Martynka, Alusal nie obniża mocznika. Jeżeli możesz to zostań przy Ipakitine z uwagą badania poziomu wapnia. Moja Aga raczej była dobrej wagi (pomimo Ipakitine) nawet trochę powyżej zalecanej, ale to tylko dlatego, iż wiedziałam, że przyjdzie dzień, że waga będzie leciała - i tak też się stało.

Rubenal wdraża się na ogól w 3 fazie. Można trochę wcześniej, ale czy będą jakieś efekty? Nie powinien zaszkodzić. Niestety, jeśli chodzi o Rubenal to nie ma zamiennika, przynajmniej ja nie znam.

Link to comment
Share on other sites

Alusal obniża poziom fosforu, o moczniku nic nie wiem. Może po prostu sprawdź, jak regauje na oba preparaty, być może któryś będzie tolerował lepiej. Skoro co jakiś czas robi się badania kontrolne, to i poziom wapnia można przecież sprawdzić.
Rubenal chyba, na razie przynajmniej, nie do zastąpienia. A szkoda, bo do najtańszych też nie należy. To że pies przytył, to chyba nic złego - przez tę piekielnie ciężką zimę wszystkie psiaki jadły na potęgę, wet. przynajmniej tak twierdzi. Moja też przybrała i dobrze, bo nie wiem, jak inaczej przetrwałaby te mrozy. Jeśli będzie tył dalej, to po prostu ogranicz mu 'conieco';-)
Mocznik obniżam regularnym płukaniem psa, Toto co 3 dzień dostaje kroplówkę podskórną (długo się wchłania i schodzi, ale psizna woli ją od dożylnej - zresztą w pewnym momencie zabrakło żył do kłucia:-( ), ale jak jest u Ciebie, czy też wet zalecił przepłukiwanie psa? Myślę, że dobrze byłoby pogadać z wetem, który już prowadzi psy z chorobami nerek - ustaliłby jak pupila prowadzić.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...