CYNEK/GUCIO już bezpieczny w DT!

[NINKA1]

No to my jesteśmy przygotowane na przejęcie klatki, rozmawiałam z Panem i chętnie podjedzie po tą klatkę, żarcie z miski znika ale Cynka nikt nie przyłapał na wyjadaniu, maskuje się, jak tylko będzie sygnał , że klatka wolna bierzemy sie do roboty.

[izabela1234]

Ja też jestem zwarta i gotowa do akcji :) oby sie udalo

[Syla]

Kiedy akcja? W razie czego mogę być.Jutro mam wolne.Gdyby była potrzebna pomoc to proszę o info.

[Romka]

Bardzo Wam wszystkim dziękujemy a wątek Chanelki śledziłyśmy a jakże...

[NINKA1]

Najwcześniej klatka może być do odebrania w niedzielę ale czakam na sygnał od [B]olalolaa,[/B] pomoc chyba będzie potrzebna, podobno klatka jest duża i ciężka hi,hi.

[olalolaa]

No z tego co pamietam jak mi Florentynka opowiadała to w dwie osoby dosyc ciężko im sie niosło.. mAle dacie rade ;) najważniejsze żeby do auta weszła.
Mam pozwolenie na taką 'akcje' od właścicielki klatki, mam jej konto do przesłania Wam, czekam tylko na potwierdzenie transportu z Krakowa na 100% które ma być jutro.

[NINKA1]

[quote name='olalolaa']No z tego co pamietam jak mi Florentynka opowiadała to w dwie osoby dosyc ciężko im sie niosło.. mAle dacie rade ;) najważniejsze żeby do auta weszła.
Mam pozwolenie na taką 'akcje' od właścicielki klatki, mam jej konto do przesłania Wam, czekam tylko na potwierdzenie transportu z Krakowa na 100% które ma być jutro.[/QUOTE]

Super czekamy cierpliwie.

[luka1]

[url]http://studio.wp.pl/i,Puszek-Okruszek,mid,952558,wideo.html[/url]

[Romka]

Czyli w niedzielę może uda się złapać psiaka...

[argusiowa]

cały tydzień bez netu kiąłam nadzieję że Cynio już w domku, a tu niestety...trzymam kciuki dziewczyny ... cyniu opanuj się psiaku i zaufaj...choc na chwilkę...

[argusiowa]

Ciekawe co w tę klatkę złapiecie :) czy sprytnego Cynka czy... ? Odrobina żartu w tej ciężkiej sytuacji Cynia...heh

[olalolaa]

Potwierdzenie transportu będzie jutro koło 14.. czy dacie rade potem zorganizowac się żeby w niedziele rano ktos pojechał po klatke do Wojkowic? Ten właściciel ma chyba jechać, tak? Ninka proszę napisz mi swój numer bo sobie nie zapisałam.

[NINKA1]

[quote name='olalolaa']Potwierdzenie transportu będzie jutro koło 14.. czy dacie rade potem zorganizowac się żeby w niedziele rano ktos pojechał po klatke do Wojkowic? Ten właściciel ma chyba jechać, tak? Ninka proszę napisz mi swój numer bo sobie nie zapisałam.[/QUOTE]

Teoretycznie jest szansa bo Pan wie , że to moze być niedziela ale jak dostane wiadomość na 100%, że klatka jest to bedę rozmawiała z Panem ponownie i wtedy
potwierdzę czy pojedzie w niedzielę. Jutro będę w ciągu dnia bez dostępu do internetu proszę dzwoń na nr. 601919211

[NINKA1]

[B]Mamy klatkę[/B], Pan czyli właściciel Cynka przywiózł ją go Gliwic dzisiaj ale jeszcze nie
rozstawił bo późno z nią przyjechał i nie chciał nękać nikogo w tym ogrodnictwie po
ciemku . Jutro będzie stawiana w ciągu dnia, mamy instrukcje od Olalola jak to zrobić.

[B]Trzymajcie kciuki bo jak to się nie uda to już nie wiem co robić.[/B]

Dobra wiadomość to ta, że sąsiad widział Cynka na podwórku już dwa razy czyli
kręci sie nadal w okolicy.

Pan się martwił, że dziewczyny z Łowicza już w niego zwątpiły bo przestały dzwonić.
Pocieszyłam go , że mają od nas wiadomości na bieżąco więc nie muszą jemu zawracać głowy.

[Romka]

Śledzimy na bieżąco wszystko co robicie...nie dzwonimy waśnie dlatego,zeby Pan nie myślał,ze go poganiamy...jesteśmy mu bardzo wdzięczne za zaangażowanie...oprócz Cynia jak wiecie jest tez praca w schronisku,w sobotę odbierałysmy psiaki z interwencji i mamy psiaki w hotelikach...CZYTAMY WĄTEK WIECZORAMI!Bardzo Wam dziękujemy!

[migama]

Pada snieg, tej nocy ma być okropny mróz, piesku wracaj.ech...

[Romka]

O tym samym myślę,dobrze,ze on jest kudłaty,moze jakoś wytrzyma ten mróz...jest nadzieją,ze będzie głodny i przyjdzie na to podwórku co zawsze i może uda się ...

[NINKA1]

Klatka stoi, Cynek jest widywany , niestety o różnych porach więc o czajeniu się mowy nie ma. Umówiliśmy się, że właściciele ogrodnictwa klatkę przed nocą będą zabierać bo jeżeli by się dał złapać w nocy przy mrozie - 15 to jeszcze by tam zamarzł do rana, klatka jest długa ale wąska i ciężko powiedzieć czy da się nabrać, czy nie będzie się bał. Czekamy...........

[Romka]

[quote name='NINKA1']Klatka stoi, Cynek jest widywany , niestety o różnych porach więc o czajeniu się mowy nie ma. Umówiliśmy się, że właściciele ogrodnictwa klatkę przed nocą będą zabierać bo jeżeli by się dał złapać w nocy przy mrozie - 15 to jeszcze by tam zamarzł do rana, klatka jest długa ale wąska i ciężko powiedzieć czy da się nabrać, czy nie będzie się bał. Czekamy...........[/QUOTE]
Dziewczyny,kawał dobrej roboty zrobiłyście...

[pacysia]

podczytuje wątek i serce wali mi czy Cynek juz jest czy jeszcze gdzies biega..najgorsze te mrozy

[Romka]

Żeby nareszcie chciał zrozumieć,ze to dla jego dobra...

[NINKA1]

No i nie mamy go ciąglę a koło klatki są ślady psich łapek ale też i mniejsze kocie, codziennie rozmawiam z Panem , czekamy.........

[Szarotka]

Cynkowi zmarznie dupka .............

[Atrisko]

Oj i to bardzo...jak się dobrze nie zamelinował to ma przechlapane...wieje okrutnie i ciągle sypie śniegiem...o mrozie nie wspomnę bo -10 to "niewiele" w porównaniu z tym co zapowiadali (-20 gdzieniegdzie). Cynek -zbóju jeden- nie bądź głuptasem...cooo tak Ci dobrze na wolności? chłodno , głodno i bez dachu nad głową...weź popatrz co się dzieje...a ma być jeszcze gorzej...

[Szarotka]

Czy w calej Polsce jest tak okropnie ??