Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='MARGOL']jutro kastracja[/QUOTE]
super, że udało się załatwić tak szybko! niech pani weterynarz zajrzy bakusiowi w te oczka, czy tam czasem jakieś zapalenie się nie zrobiło, bo ma czerwone.

ja próbuje sklecic bazarek, nie wiem czy dziś zdążę.

  • Replies 370
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Ja czuje respekt przed TTB ostatnio taki zaatakował mojego ON na spacerze . Dobrze,że mój Roki wybiegany i salwował sie ucieczką bo nie byloby co zbierać. Wina nie psa tylko właściciela. Ten też wygląda na spadek po "dresie". Nie mogę dużo bo mam stałe deklaracje na sterylke i hotelik dla staruszków ale chociaż jednorazowo 30 zł wpłacę. Prześlicie nr konta i walczcie o niego jest piękny.

Posted

zapraszam na bazarek, który pomoze opłacić pobyt w hotelu naszych psów-w tym tez BAKO :)
[url]http://www.dogomania.pl/threads/190063-Robi-si%C4%99..........?p=15109533#post15109533[/url]

Posted

ciekawe jak się bako czuje po kastracji....czekam niecierpliwie na wieści.
mam nadzieję, że szybciutko psiak wydobrzeje, bo ja juz mu powoli, powoli szykuje transport do bogatyni.

[B]czy ktoś dorzuci chocby dyszkę do deklaracji? 80zł to strasznie mało a tyle jak na razie mamy stałych deklaracji :(
...koszty hotelu ze szkoleniem i z karmą to 400zł. myślę, że warto dać psu taką szansę![/B] [B]proszę, pomóżcie dać bakusiowi szansę na normalne życie![/B]

Posted

ok, od czasu do czasu coś dla Bako wpłacę. Nie mogę zadeklarować się na stałe ale postaram się coś zawsze wpłacić. No to wiec numer konta poprosze- zacznę od dziś :)

Posted

[quote name='bebcik']ok, od czasu do czasu coś dla Bako wpłacę. Nie mogę zadeklarować się na stałe ale postaram się coś zawsze wpłacić. No to wiec numer konta poprosze- zacznę od dziś :)[/QUOTE]
wolałabym zbierać pieniądze dopiero gdy pies będzie już w hoteliku :)
przypomnę się za kilka dni, teraz tylko proszę o deklaracje wpłat stałych i jednorazowych. dziękuję ci bebcik :)

Posted

Witam, niestety z powodu natłoku spraw pani weterynarz była zmuszona przełożyć kastracje Bako na poniedziałek rano.

Dzisiaj posiedziałam trochę w boksie z Bako, wzielam ze sobą cala paczkę smakołyków - Bako zjadł pół paczki. Był bardzo grzeczny, ale nie szukał specjalnie kontaktu ze mną. Kiedy go głaskałam nie zwracal na to uwagi. Zastanawiam sie co mogło sprawic że Bako jest taki obojętny wobec ludzi. Jutro zrobimy pręgusowi kilka nowych fotek a w niedziele przeprowadze go do gabinetu weterynarza i tam spokojnie poczekam do poniedziałku na operacje.

Posted

no trudno...mamy więcej czasu na zebranie deklaracji.
bardzo tez prosze o pomoc w opłaceniu transportu, gdyż trasa wyniesie ponad 900km!!! mamy kierowcę z [B]ŁODZI[/B], który pojedzie do [B]SKIERNIEWIC [/B]po bako, potem zawiezie go do [B]BOGATYNI [/B]i będzie musiał sam wrócić do [B]ŁODZI.[/B]
margol zgodziła sie pokryć część za transport ale wyjdzie to naprawdę spory koszt. kierowca liczy 50gr/km wiec jakby nie liczyć wyjdzie na pewno ponad[B] 450zł![/B]

mile widziany jest też łączony transport na tej trasie(szczególnie w drodze powrotnej!) i podział kosztów. kierowca zgodzi się zboczyć z tej trasy do kilkudziesięciu km. może ktos szuka takiego transportu?

Posted

dzisiaj wyprowadziłam sama Bako, powiem szczerze że nie ciągnie się na smyczy aż tak bardzo. Przy zakładaniu smyczy bardzo się cieszył, wiedział że idzie na spacer. na spacerze jednak w ogole go nie obchodziłam. Na smakołyki był totalnie obojętny, nie reagował na przywołanie, ale w sumie grzecznie sobie szedł. wieczorkiem zamieszczę zdjęcia.

Posted

Aga...a nie można go dać do Danusi? byłoby taniej....

ja mogę tylko jednorazowo ratować...w obecnej sytuacji to tylko taka pomoc z mojej strony moze byc:( nie mogę się więcej deklarować na stałe...

ale...mogę podarować na bazarki ewentualnie tabliczki ;) Agnieszka32 wie jakie;)

Posted

[quote name='andzia69']Aga...a nie można go dać do Danusi? byłoby taniej....

ja mogę tylko jednorazowo ratować...w obecnej sytuacji to tylko taka pomoc z mojej strony moze byc:( nie mogę się więcej deklarować na stałe...

ale...mogę podarować na bazarki ewentualnie tabliczki ;) Agnieszka32 wie jakie;)[/QUOTE]
anitko droga, niestety bako odstrasza chetnych do adopcji swoim zachowaniem. podejrzewam, że u danusi mógłby sprawiać problemy, tam są młode wolontariuszki, tam mogą jechac tylko łagodne przytulaki. już raz popełniłam błąd wysyłając do danusi simensa, teraz muszę zawieźć go do bogatyni, przez co nasz budżet bardzo ucierpi. niestety nie mam innego wyjścia bo simens nie nadaje się w tej chwili do adopcji. obawaiam się czy z bako nie byłoby takiej samej sytuacji.
jednorazowa pomoc jak najbardziej tez się przyda :)
bazarek bardzo chętnie, tez wiem o jakie tabliczki chodzi :)dziękuję ci ogromnie!


p.s. liczę na to, ze w hoteliku zniknie obojętność bakusia a po kastracji chłopak przestanie straszyć ;)

Posted

dziewczyny, jest u mnie w mieście jedna pani, która bardzo lubi psy i ewentulanie mogłaby wesprzec finansowo Bako, byc może udałoby się jej pokryc koszty transportu psa. W tygodniu umówie sie z nia na spotkanie, porozmawiam, ona jest notariuszem. jesli wyrazi zgode na wsparcie Bako to byłoby super. Agata przeslij mi nr konta na które będziemy wpłacac pieniądze, mogłabym od razu podać tej pani.

Posted

[quote name='MARGOL']dziewczyny, jest u mnie w mieście jedna pani, która bardzo lubi psy i ewentulanie mogłaby wesprzec finansowo Bako, byc może udałoby się jej pokryc koszty transportu psa. W tygodniu umówie sie z nia na spotkanie, porozmawiam, [B]ona jest notariuszem[/B]. jesli wyrazi zgode na wsparcie Bako to byłoby super. Agata przeslij mi nr konta na które będziemy wpłacac pieniądze, mogłabym od razu podać tej pani.[/QUOTE]

Koleżanka po fachu ;)

Byłoby wspaniale, gdyby ta Pani pomogła :)

Posted

sobotnie spotkanie z BAKO

Dumny BAKO:

[IMG]http://img84.imageshack.us/img84/9971/bako2.jpg[/IMG]

kto pierwszy ... ? ;) czyli wspólne bieganie

[IMG]http://img408.imageshack.us/img408/5263/bako1.jpg[/IMG]

Posted

Bako juz po kastracji, niestety bateria w aparcie padła i nie dałam rady zrobic mu zdjęcia w kołnierzu ;) Wygląda jak najłagodniejszy baranek, dzisiaj jak z nim troche posiedziałam to zauważyłam że głaskanie sprawiało mu przyjemność, był troche bardziej otwarty na człowieka. nie wiem czy to wina narkozy czy może Bako poza Boksem trochę "zmiękł" ;)

Jutro znów go odwiedzę.

Dziewczyny jesli chcecie to przeslę wam fotki amstaffa który trafił dzisiaj do schroniska, skóra i kości, oczy maksymalnie zaropiałe ale na widok człowieka macha ogonem tak, że mało co mu nie odpadnie. Wygląda przerażająco, ogromna wręcz głowa a reszta to szkielet. Jutro nasza pani weterynarz obejrzy go. nie wiem czy fundacja AST byłaby w stanie pomóc w sprawie psiaka, spróbuje, chociaz wiem że oni mają pod swoja opieką ogromna ilość astków i to po przejsciach.

Posted

Bako dojdzie do siebie szybciutko i to cieszy

a teraz kolejny "na miejsce" Bako :-(




ostatnio na allegro do sprzedania było 189 szczeniaczków w typie :placz: ... masakra, to się nigdy nie skoczy:-(

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...