Jump to content
Dogomania

Ogromny ból i przerażający strach to jego życie


Recommended Posts

[quote name='Aimez_moi']Poprosze o numer konta Biedactwa, nie za duzo mam ale kilka grosikow wplace......[/QUOTE]

Fundacja Pomagajmy Razem - Zwierzęta w Potrzebie
Nr Konta: PKO BP 05 1020 3378 0000 1602 0168 8993
ul. Chłędowskiego 1/8
Łódź 93-239

z dopiskiem darowizna dla Misia

Link to comment
Share on other sites

słuchajcie, ja właśnie szukam psa na dt wprawdzie małego albo szczeniaka ze względu na sukę sporą; ale (nie wiem kto tu rządzi) jakby udało się komuś załatwić transport do warszawy, to bym go jakoś wzięła do siebie podleczyła, psychikę również no i może udałoby się bidulkowi znaleźć domeczek...

Link to comment
Share on other sites

[B]Mam bardzo dobre wieści
Misio okazał się bardzo spokojnym psiakiem,zero agresji a przyznaję że troszkę się tego obawiałam.:oops:
Bardzo boi sie kontaktu z człowiekiem ale stara się przełamać swój strach i dzisiaj praktycznie podczołgał sie do Iwonki i dał sie delikatnie dotknąć :multi:.
Widać że chce zaufać a to ogromnie ważne.
Rozmawiałam też z dycha (bardzo dziękuje za chęć pomocy) ale Misio na dzień dzisiejszy nie nadaje się do bloków.Myślę że jeszcze trochę czasu minie zanim uda mu sie założyć obrożę,(po pierwsze ma rany na szyi a po drugie bardzo sie boi ) o spacerach nawet nie wspomnę.

[COLOR=Red]Zaczynamy wiec szukać transportu do Brodnicy,niestety nie może to być transport łączony bo psa nie przełożymy w trasie z auta do auta.Jak na razie to zastanawiam się jak w ogóle go wsadzimy do auta[/COLOR][/B]

Link to comment
Share on other sites

Ależ się cioteczkki rozgadały :eviltong:
Fakt ,iż obawiałam się dzisiejszego dnia. Nie wiedziałam jak pies będzie się zachowywał. Najważniejsze że Minio okazał się łagodną , prawdziwą przytulanką. Jeszcze niepewnie z obawą ,ale doszedł do mnie. Obwąchiwał noskiem moją twarz,a jego ogromne brązowe oczy cały czas czujnie obserwowały co robię.
Delikatnie głaskałam go ,bał się , jednak wiedziałam że jest mu bardzo miło.
Uważam , iz Misio jest bardzo łagodnym psiakiem .Jeszcze się bardzo boi,ale praktycznie każda chwila obcowania z człowiekiem zmienia go.
Misio będzie najwierniejszym ,oddanym przyjacielem swego pana.

Link to comment
Share on other sites

A więc Misio ma szansę na pobyt w domu! To dobrze. Biedaczek potrzebuje teraz najbardziej spokoju i dobrej opieki. Tak, jak napisała anovip1, każda chwila z człowiekiem (delikatnym, czułym, wiedzącym jak do psiaka dotrzeć) zmieni go w pełnego ufności przytulaska :)

Link to comment
Share on other sites

przypominamy Misiaczka i bardzo prosimy o pomoc

Bardzo dziękujemy za wpłaty
kameralna - 5zł
PAULINKEN - 50zł
IRENA W. - 20zł

[URL="http://www.roze24.pl/znak.php?obraz=http://www.pocztakwiatowa.pl/img/pic/2/6/0/5/6055_65506055_107.jpg"][IMG]http://www.pocztakwiatowa.pl/img/pic/1/6/0/5/6055_65506055_107.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...