Mysia_ Posted October 13, 2011 Author Posted October 13, 2011 [quote name='Artemida']oooo nasz Quimby :) mam nadzieję że dobrze trafił.....:)[/QUOTE] raczej fajni ludzie :) [quote name='Bjuta']O! I Rastek Też!!! Super!! Czyli ze szczeniarni to jeszcze tylko Malaga i Michaszek?[/QUOTE] jeszcze mamy te dzieciaczki Bolsia poz.7603 to malutka około 6 tygodniowa sunia, która do schroniska trafiła razem ze swoją siostrzyczką 9 października 2011 roku z ul. Głowackiego gdzie podobno zostały znalezione. Bolsia jest bardzo wesołą i miłą sunią, lubi bawić się z innymi szczeniaczkami, ale też z ludźmi. [img]http://a8.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/316254_10150326636057120_301169692119_8579346_1238935743_n.jpg[/img] Bunia poz.7602 to malutka około 6 tygodniowa sunia, która do schroniska trafiła razem ze swoją siostrzyczką 9 października 2011 roku z ul. Głowackiego gdzie podobno zostały znalezione. Bunia jest bardzo wesołą i miłą sunią, zawsze chętna do zabawy - co oczywiście u szczeniaków jest zupełnie normalne. [img]http://a6.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/299007_10150326636002120_301169692119_8579345_1814999433_n.jpg[/img] Atolek poz.7607 to to około 4 miesięczny szczeniaczek, który trafił do naszego schroniska 11 października 2011 roku z przychodni lekarskiej na ul. Bytomskiej gdzie położył się w poczekalni i nie wiedział co dalej :-( Jak na szczeniaczka jest bardzo grzeczny, uwielbia ludzi do których chętnie się przytula. [img]http://a1.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc7/307781_10150326635907120_301169692119_8579343_914638237_n.jpg[/img] dzisiaj trafiło aż 6 kotów :shake: [quote name='Gosiara']Mysiu jestes na gg czasem,mam ważną sprawę![/QUOTE] raczej na gadu nie bywam, ale jak coś to napisz Quote
Gosiara Posted October 13, 2011 Posted October 13, 2011 To może na meila?Ważna sprawa dotyczy Rubina(Mepo)albo jutro zadzwonie do schroniska będziesz? Quote
Lu_Gosiak Posted October 13, 2011 Posted October 13, 2011 czy Ktos z Zabrza moze mi pomoc i zrobic wizyte przedadopcyjna dla kota?? ostatnio niestety przepadł mi domek dla suczki bo nie znalazłam Nikogo z Zabrza Kto mógłby zrobic wizyte..mam nadzije, ze tym razem sie uda Quote
ania > Posted October 13, 2011 Posted October 13, 2011 [quote name='Lu_Gosiak']czy Ktos z Zabrza moze mi pomoc i zrobic wizyte przedadopcyjna dla kota?? ostatnio niestety przepadł mi domek dla suczki bo nie znalazłam Nikogo z Zabrza Kto mógłby zrobic wizyte..mam nadzije, ze tym razem sie uda[/QUOTE] napisz mi na PW gdzie konkretnie :) [quote name='nira13']Rozmawiałam z panią od SZIMY -jest tak jak myslałam - odbiera maila, robi przelewy i to byłoby na tyle jeśli chodzi o komputer:) Wiem ,że Szima zaczeła szczekać - co wszystkich zadziwiło:) Nadal nie chce biegać z panią- woli wygłupy z dzieciakami. Zapowiedziałam wizytę poadopcyjną, pani się bardzo chętnie zgodziła - myśle ,ze to pro forma - Szima ma dobry domek jak sądze:) Poprosze o zrobienie fotek osobę robiącą tą wizytkę:)[/QUOTE] ale super!!! koniecznie zdjęcia! Szimorka kochana :loveu: Quote
Mysia_ Posted October 14, 2011 Author Posted October 14, 2011 [quote name='Gosiara']To może na meila?Ważna sprawa dotyczy Rubina(Mepo)albo jutro zadzwonie do schroniska będziesz?[/QUOTE] napisz mi póki co maila, bo dzisiaj moze być trudno mnie złapać pod schroniskowym telefonem :roll: Quote
_ogonek_ Posted October 14, 2011 Posted October 14, 2011 [B]Serdecznie zapraszam wszystkich na dwa wyjątkowe bazarki:) 1) Bazarek z czadowymi gadżetami SHA z którego dochód idzie na mega zadłużoną Rozi!!! [url]http://www.dogomania.pl/threads/216024-Czadowe-gad%C5%BCety!!!-SHA-d%C5%82ugopisy-magnesy-wejd%C5%BA-i-przekonaj-si%C4%99!-Na-Rozi-do-19.10[/url] 2) Bazarek cegiełkowy: Kot Kacper na pomoc Rokiemu! [url]http://www.dogomania.pl/threads/216026-Kot-Kacper-na-pomoc-w-utrzymaniu-Rokiego!!!-Cegie%C5%82kowy-do-25.10[/url] Zajrzyjcie proszę i wesprzyjcie choćby obecnością ;)[/B] Quote
Bjuta Posted October 14, 2011 Posted October 14, 2011 Dziewczyny, gdyby komuś udało się zdjęcia Puszka zrobić (tego, co pan wylądował w szpitalu), to bym mu wykupiła pakiecik ogłoszeń. Tylko na razie on ma marniste fotki. Ja niestety dopiero pod sam koniec października przyjadę. Wczoraj była Nesca w DZ i niestety żadnego telefonu. :( Szczeniaki dołożyłam do allegro. Quote
Mysia_ Posted October 14, 2011 Author Posted October 14, 2011 Aktualności 7-13.10.2011 Do schroniska przyjęliśmy 13 piesków - 6 z interwencji, 4 przyprowadzonych, jeden podrzucony i jeden zwrócony z adopcji :-( Z interwencji przyjechały do nas: piesek biały w brązowe plamki w bardzo złym stanie z ul. Galla, piesek szczenię czarny-podpalany z Przychodni Lekarskiej na ul. Bytomskiej, pies duży czarny z dłuższym włosem po wypadku z ul. Ofiar Katynia, pies duży czarny jasno-podpalany z niebieskimi oczami z ul Mrozka, mały piesek biały w czarne łatki z dłuższym włosem z pod Urzędu Skarbowego na ul. Bytomskiej i suczka bokserka brązowa w bardzo złym stanie z ul. Wolności zaraz przed Maciejowem. Osoby prywatne przyniosły cztery nowe pieski: dwie suczki około 6 tygodniowe czarne-podpalane z ul. Głowackiego, suczkę szczenię brązowe z ul. Mrozka i pieska mało-średniego czarnego-podpalanego z dłuższym włosem z ul. Prusa. Jeden piesek jasnobrązowy kudłaty został przerzucony przez schroniskowy płot. Do schroniska wróciła Mesi (7384), ponieważ jej Pani wyjechała do rodziny za granicę. Do swoich właścicieli wróciły dwa psiaki - Niko (7605), który trafił z ul. Sobieskiego oraz Dżeki (7608), którego na złość właścicielom do schroniska wywiózł ich sąsiad. Do nowych domków trafiło 10 piesków :) Tikitak(7598), Krówka (7595), Fifi (7606), Hienuś (7400) i Mesi (7384) tafili do mieszkań w Zabrzu. Malaga (7593) została adoptowana do domku z ogrodem w Wroninie, Kasztanek (7596) do domku z ogrodem w Łękawicy koło Żywca, Quimby (7558) do mieszkania w Chorzowie, Rastek (7171) do mieszkania w Rudzie Śl., a spanielka Ruda (7392) do domku z ogrodem w Rybniku :) Za Tęczowy Most odeszły trzy psiaki, które nawet nie dojechały do schroniska, a pojechały prosto do Kliniki Weterynaryjnej :-( Dużego czarnego z dłuższym włosem psiaka po wypadku z ulicy Ofiar Katynia nie udało się uratować - zmarł jeszcze tego samego dnia. Suczka bokserka z interwencji na ul. Wolności była w tragicznym stanie i miała wodobrzusze - również jej nie udało się pomóc. Trzeci piesek to nieduży biały w brązowe plamki psiak przywieziony z ul. Galla - biedak był strasznie wychudzony, a do tego miał obrzęk mózgu, był prawdopodobnie po wypadku komunikacyjnym :-( Do schroniska przyjęliśmy 9 kotków: dwa maleńkie kociaki z zakładów gumowych na Zaborzu, kocię kotka biało-czarna z ul. Gogolińska, kotka czarna znaleziona w rejonie ul. Janika oraz kotka z trzema kociakami z ogródków działkowych na Osiedlu Helenka. Z adopcji niestety wrócił kocur Czaruś (k-1721), ponieważ nie chciał się zgodzić z drugim kotem. Do nowych domków trafiły dwa kotki: mała biało-czarna kicia (k-1843) do mieszkania w Zabrzu i Kiza (k-1805) do domku z ogrodem w Chorzowie. Nasze zwierzaki otrzymały dary z Parafii Św. Wojciecha w Zabrzu, ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Zabrzu, ze Szkoły Podstawowej nr 25 w Zabrzu, od osób prywatny oraz z Świetlicy Środowiskowej "Słoneczna Przystań" w Zabrzu, z której odwiedziły nas dzieci z opiekunkami :) Quote
róża35 Posted October 14, 2011 Posted October 14, 2011 Mając jednego kocura w domu ,nie polecałabym drugiego,biedny Czaruś (wrócił z adopcji),może warto zaproponować wziąć kotkę,kocury zawsze będą walczyć ze sobą(z małymi wyjątkami):razz: Quote
ania > Posted October 14, 2011 Posted October 14, 2011 [quote name='Bjuta']Dziewczyny, gdyby komuś udało się zdjęcia Puszka zrobić (tego, co pan wylądował w szpitalu), to bym mu wykupiła pakiecik ogłoszeń. Tylko na razie on ma marniste fotki. Ja niestety dopiero pod sam koniec października przyjadę.[/QUOTE] ostatnio u niego byłam, ale tylko przy nim posiedziałam, biedak jest przestraszony :sad: Mysiu a jak ogólnie z nim? już coś lepiej? załatwia się? Czaruś wrócił? ten od Rudiego? ale jak to? już szmat czasu minął. w tym mieszkaniu był też inny kot? bo chyba nie chodzi o Rudiego? przecież to zgrana para była i mieszkali wcześniej razem. Quote
Mysia_ Posted October 15, 2011 Author Posted October 15, 2011 [quote name='Gosiara']Mysiu przeczytałaś mojego meila?[/QUOTE] odczytałam i jest mi bardzo przykro, że tak wyszło, ale chyba nie jestem bardzo zdziwiona... Tłumaczyłam, że to nie jest łatwy pies i trzeba mieć na prawdę duże doświadczenie :roll: [quote name='róża35']Mając jednego kocura w domu ,nie polecałabym drugiego,biedny Czaruś (wrócił z adopcji),może warto zaproponować wziąć kotkę,kocury zawsze będą walczyć ze sobą(z małymi wyjątkami):razz:[/QUOTE] kocury były adoptowane razem, ponieważ były kilka dobrych lat razem w mieszkaniu, a w schronisku też trzymały się razem - ludzie zdecydowali się dać domek im razem... Niestety przez kilka miesięcy ciągle w domu był armagedon... Rudik bał się jeść i chodzić po domu, a ostatnio został dotkliwie poturbowany i wylądował na szyciu u weta :-( Znam mnóstwo kocurów, które żyją pod jednym dachem w pełnej zgodzie, ale widocznie Czaruś jednak woli być jedynakiem... [QUOTE=ania >;17810666]ostatnio u niego byłam, ale tylko przy nim posiedziałam, biedak jest przestraszony :sad: Mysiu a jak ogólnie z nim? już coś lepiej? załatwia się? Czaruś wrócił? ten od Rudiego? ale jak to? już szmat czasu minął. w tym mieszkaniu był też inny kot? bo chyba nie chodzi o Rudiego? przecież to zgrana para była i mieszkali wcześniej razem.[/QUOTE] o Rudiku i Czarusiu napisałam już powyżej :-(:-( A Puszek już lepiej - robi na spacerku siku i kupę, teraz już się kumplujemy - dostałam z parę razy buziaka od niego, a ostatnio nawet bawiliśmy się na spacerze... Cudny psiak, ale też niestety raczej powinien być jedyny w domu, chyba, że z niekonfliktową sunią... Quote
Bjuta Posted October 15, 2011 Posted October 15, 2011 W końcu Nesca wylądowała dzisiaj w gazecie. Trzymajmy kciuki! [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-3An4tqYdQCs/TplsTn3guqI/AAAAAAAAUEo/bVkXoGUEJYI/s454/Resize_P151011_09.371000030.jpg[/IMG] Quote
Elżbietka_Cieszyn Posted October 15, 2011 Posted October 15, 2011 Przepraszam za offa - zapraszam na wątek, dziwne typy się nim interesują [url]http://www.dogomania.pl/threads/215832-mix-Labradora-TROP-pilnie-szuka-domu-([/url] Quote
Artemida Posted October 15, 2011 Posted October 15, 2011 kurde Bertik jest strasznie atakowany przez Żelka(?) dziś go zaatakował na spacerze i Bertik zwiał ale go dogoniłam na szczęście.... wyglądało to bardzo groźnie, w ogóle Bertik już nie jest taki żywy jak kiedyś,jest wręcz wystraszony ...zaczynam się o niego martwic...;( w sumie ten rudy psiak też się boi żelka ale nie tak jak Bertik. A tak w ogóle to Lusia ze spaceru na spacer jest coraz bardziej uczuciowa :D nauczyła się nawet szukać piłeczki :D Mieliśmy dziś boks Bumerka , strasznie się cieszył :) Miejmy nadzieję że to ogłoszenie Nesce pomoże :) Quote
pati_zabrze Posted October 15, 2011 Posted October 15, 2011 Rastek w domku :loveu: [IMG]http://imageshack.us/photo/my-images/803/20111013103941.jpg/[/IMG][IMG]http://img803.imageshack.us/img803/6915/20111013103941.jpg[/IMG] Quote
Artemida Posted October 15, 2011 Posted October 15, 2011 pati_zabrze Widać dywan mu przypasował :D Quote
alina71 Posted October 15, 2011 Posted October 15, 2011 Nieodmiennie jestem pod wrażeniem Aktualności. Quote
ania > Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 [quote name='Mysia_']kocury były adoptowane razem, ponieważ były kilka dobrych lat razem w mieszkaniu, a w schronisku też trzymały się razem - ludzie zdecydowali się dać domek im razem... Niestety przez kilka miesięcy ciągle w domu był armagedon... Rudik bał się jeść i chodzić po domu, a ostatnio został dotkliwie poturbowany i wylądował na szyciu u weta :-( Znam mnóstwo kocurów, które żyją pod jednym dachem w pełnej zgodzie, ale widocznie Czaruś jednak woli być jedynakiem...[/QUOTE] kurczę, kto by pomyślał :roll: ciekawe jakie były relacje kocurów w poprzednim domu. Quote
róża35 Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 Na pewno stres ,nowy dom,sprawiły ,że Pan Czaruś stał się upiorem:mad: dla Rudika ,tak czasem bywa(rywalizacja),więc już będzie kotem "nietolerującym "inne koty,teraz ,kiedy jest w schronisku inne kicie muszą się podporządkować:eviltong::evil_lol: Quote
Bjuta Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 Ani jednego pytania z DZ o moja kochaną Neskę. Żeby choć jakiś głupek zadzwonił! A tu cisza kompletna. :( Quote
Mysia_ Posted October 16, 2011 Author Posted October 16, 2011 [quote name='Artemida']kurde Bertik jest strasznie atakowany przez Żelka(?) dziś go zaatakował na spacerze i Bertik zwiał ale go dogoniłam na szczęście.... wyglądało to bardzo groźnie, w ogóle Bertik już nie jest taki żywy jak kiedyś,jest wręcz wystraszony ...zaczynam się o niego martwic...;( w sumie ten rudy psiak też się boi żelka ale nie tak jak Bertik. A tak w ogóle to Lusia ze spaceru na spacer jest coraz bardziej uczuciowa :D nauczyła się nawet szukać piłeczki :D Mieliśmy dziś boks Bumerka , strasznie się cieszył :) Miejmy nadzieję że to ogłoszenie Nesce pomoże :)[/QUOTE] wiem, że w tym boksie jest afera, ale niestety Bertik to taki typ, że jak jest trochę silniejszy od kogoś to też terroryzuje, więc nie bardzo jest pole manewru, żeby go gdzieś przenieść :roll: na początku jak dołożyłyśmy do nich Żelka i Ziomusia to Bertik ich zaczepiał, bo te były jeszcze wystraszone, a teraz role się odwróciły :shake: [quote name='pati_zabrze']Rastek w domku :loveu: [/QUOTE] kochany :loveu: [quote name='alina71']Nieodmiennie jestem pod wrażeniem Aktualności.[/QUOTE] cieszę się :) [QUOTE=ania >;17818154]kurczę, kto by pomyślał :roll: ciekawe jakie były relacje kocurów w poprzednim domu.[/QUOTE] też jestem ciekawa :roll: nikt nic nie wspominał jak się chłopaki zachowywali... Może byli trzymani osobno? W sumie transportery i wszystko mieli osobne... No a w schronisku trzymali się razem, bo mieli stresa? [quote name='róża35']Na pewno stres ,nowy dom,sprawiły ,że Pan Czaruś stał się upiorem:mad: dla Rudika ,tak czasem bywa(rywalizacja),więc już będzie kotem "nietolerującym "inne koty,teraz ,kiedy jest w schronisku inne kicie muszą się podporządkować:eviltong::evil_lol:[/QUOTE] Czaruś na razie siedzi w klatce... [quote name='Bjuta']Ani jednego pytania z DZ o moja kochaną Neskę. Żeby choć jakiś głupek zadzwonił! A tu cisza kompletna. :([/QUOTE] szkoda :-( Quote
Gosiara Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 Mysiu czy Oni mają szanse wziąść w zamian jakiegoś szczeniaka? Quote
Naklejka Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 Coś z Rubinem nie tak? Jego właściciele chcą szczeniaka? Z takim podejściem do wychowywania psów? :roll: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.