Jump to content
Dogomania

SCHRONISKO W ZABRZU pęka w szwach! POTRZEBNA POMOC przy ogłoszeniach i bazarkach!


Mysia_

Recommended Posts

  • Replies 17.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

wieści od Doksi:



Powyżej nasza Doksia ( nazywamy ją Dosią lub Tosią, bo mamy już suczkę na D ) podczas sesji fotograficznej na jesiennej łące. Dosiunia jest u nas prawie dwa tygodnie ale nadal trudno uzewnętrznia emocje - rzadko kiedy chodzi jej ogonek , nie mówiąc o boksiowym kręceniu zadkiem - do rodziny wchodzi powoli, ale jednak wchodzi. Nie ma w niej żadnej agresji w stosunku do suczek, które zastała ( wręcz przeciwnie, schodzi im z drogi ), próbuje zaprzyjaźnić się ze szczeniakiem. Dosia jest moją czwartą bokserką, w tym drugą fundacyjną, czyli po przejściach - i żadna z poprzednich nie byla tak grzeczna i ułożona - usposobienie Dosi na pewno nie przypomina boksiowego w żadnym calu - no, może poza chrapaniem. Od pewnego czasu dzielnie szczeka pod furtką, to znak, że uznała dom za swój. Nadal ma smutne oczka ( może to taka jej uroda ), ale próbuje brać udział w wydarzeniach domowych . Na spacerach jest wzorowa, tak, że nie ma potrzeby zakladania smyczy - chodzimy po bezpiecznych miejscach, a zapięta - wcale nie ciągnie.
Myślę, że niedługo będzie wesołą, typową boksią, bo robimy wszystko, aby tak się stało. No, chyba, że z urodzenia ma taki refleksyjny charakter.
Pozdrawiamy
Danuta

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Bjuta']Mysiu, czy Wiza jest na pewno zgłoszona do jakiejś bazy chipów? Bo wg pani weterynarz Warka - nie była. W każdym razie wet nie znalazła jej nigdzie.[/QUOTE]

Warki nawet nie zdążyłam wpisać, bo niestety ostatnio czasu mi bardzo bardzo brakuje (chyba stanęłam na psiakach za chipowanych do 10 listopada włącznie), a Wizunia w dniu zaginięcia już była wpisana...

Link to comment
Share on other sites

Ekso poz.7536 to dość duży, młody psiak, który do naszego schroniska trafił 4 listopada 2011 roku z ul. Reja. Ekso to wulkan energii, uwielbia biegać po dużej przestrzeni - wszędzie go pełno. W stosunku do ludzi jest łagodny, zaczepia raczej do zabawy, jednak nieszczególnie przepada za innymi psami.
[img]https://lh5.googleusercontent.com/-hBpQtJktAYs/TsUG7VAeiuI/AAAAAAAAZAc/hDBba-UGjZo/s512/7535%25253BEkso.jpg.jpg[/img]

Welma poz.7537 to już niepierwszej młodości sunia w typie huskiego, która do schroniska trafiła 5 listopada 2011 roku z Kliniki Weterynaryjnej przy ulicy Kochanowskiego gdzie przyprowadziły ją dzieci z ul. Męczenników Majdanka. Welma powoli dochodzi do siebie, ale kiedy do nas trafiła był bardzo wykończona i potwornie chuda :-( Pomimo tego, że ze strony ludzi nie spotkało jej zapewne wiele dobrego jest bardzo sympatyczna i łagodna, uwielbia ludzi :) Oczywiście zachowuje wszystkie cechy charakteru huskiego np. nie wystarcza jej wybieg do biegania, najchętniej biegała by przy człowieku po kilka godzin dziennie.

[img]https://lh5.googleusercontent.com/-lgDHIs63tsQ/TsUHJk6F_PI/AAAAAAAAZA4/_0bMU-6qqRc/s512/7537%25253B%252520Welma.jpg.jpg[/img]

[img]https://lh5.googleusercontent.com/-typ-qw3dJj0/TsUHJKzv9SI/AAAAAAAAZAw/SORyIJtYE0M/s512/7537%25253BWelma.jpg.jpg[/img]

Jutka poz.7649 to mała, młoda suczka, która do schroniska trafiła 15 listopada 2011 roku z przedszkola na ul. Paderewskiego. Jutka to sympatyczna i łagodna suczka, najchętniej cały czas byłaby z ludźmi.
[img]https://lh4.googleusercontent.com/-wYUaWXKhsLE/TsUH_jisrHI/AAAAAAAAZDE/BKsqN8OjV8Y/s512/7649%25253BJutka.jpg.jpg[/img]

[img]https://lh5.googleusercontent.com/-O702JwnLa7k/TsUIAYR-ZgI/AAAAAAAAZDM/RNqnKZd_aes/s512/7649%25253B%252520Jutka.jpg.jpg[/img]

Link to comment
Share on other sites

Ciri poz.7631 to malutka, dość młoda suczka, która do schroniska trafiła 28 października 2011 roku z Centrum Handlowego "Platan" gdzie się przyplątała. Ciri to bardzo wesoła i energiczna suczka, na pewno do swojego przyszłego domu wniosła by wiele radości. Ciri ma bardzo zabawny sposób być - śmiesznie podskakuje, zaczepia wszystkich ludzi i psiaki w koło ;)
[img]https://lh6.googleusercontent.com/-gd4DX-5SmWk/TsUHcNuIT2I/AAAAAAAAZBM/XSuo07MUCiE/s512/7631%25253BCiri.jpg.jpg[/img]

[img]https://lh4.googleusercontent.com/-m280pft0BQc/TsUHc4xX9UI/AAAAAAAAZBQ/HnrOgyDFsK4/s512/7631%252520%25253BCiri.jpg.jpg[/img]

[img]https://lh3.googleusercontent.com/-dAZVfs_sDPo/TsUHdAf1UnI/AAAAAAAAZBY/xdWSpKpg3ok/s512/7631%25253B%252520Ciri.jpg.jpg[/img]

Raszka poz.7650 to malutka młodziutka sunia, która do schroniska trafiła 15 listopada 2011 roku z ul. Młyńskiej. To bardzo miła i łagodna sunia, która lubi towarzystwo ludzi, trochę obawia się nieznajomych psiaków.
[img]https://lh6.googleusercontent.com/-x0U19oivasc/TsUIT4bd0XI/AAAAAAAAZDg/Jz177AfTwRE/s512/7650%25253BRaszka.jpg.jpg[/img]

Afrim poz.7632 to średniej wielkości, dość młody piesek, który do naszego schroniska trafił 28 października 2011 roku z ul. Kołobrzeskiej - wcześniej podobn biegał po Rokitnicy. Afrim za kratami boksu sprawie trochę wrażenie groźnego, ale wyciągnięty z boksu jest raczej grzeczny, lubi wychodzić na spacerki i spędzać czas z ludźmi.
[img]https://lh5.googleusercontent.com/-5ZuIYB1XbA8/TsUHmWRuYFI/AAAAAAAAZBw/HBPDQypnAyw/s512/7632%25253BAfrin.jpg.jpg[/img]

Link to comment
Share on other sites

Polduś poz.7647 to mały, dość młody piesek, który do schroniska trafił 12 listopada 2011 roku z ul. Św. Wawrzyńca gdzie przyplątał się, ponieważ była tam sunia z cieczką. Polduś pierwszego dnia był trochę wystraszony, ale jest psiakiem, który szybko się przystosowuje do nowego otoczenia. Polduś jest miłym pieskiem, może nawet trochę panikarzem ;)
[img]https://lh4.googleusercontent.com/-FnCxXCfcUQY/TsUH3QkVYmI/AAAAAAAAZCo/yolfGy00SoQ/s640/7647%25253BPoldu%2525C5%25259B.jpg.jpg[/img]

[img]https://lh6.googleusercontent.com/-AjMiR3mHoSQ/TsUH4OHMUwI/AAAAAAAAZCw/N6LuB-n5OC0/s512/7647%25253B%252520Poldu%2525C5%25259B.jpg.jpg[/img]

Boniek poz.7645 to mały, młody psiak, który trafił do naszego schroniska 2011 roku z ul. Kossaka, jednak z tego co wiemy pozbyła się go tam kobieta mieszkająca w Centrum Zabrza. Boniek jest bardzo wystraszony schroniskowymi warunkami i póki co trudno nam określić jego charakter. Jest smutny i przybity, jakiś wystraszony, raczej łagodny w stosunku do ludzi i innych piesków.
[img]https://lh4.googleusercontent.com/-OVD-UEHGoQE/TsUHtizE0pI/AAAAAAAAZCE/uGlBLSN9ov4/s512/7645%25253BBoniek.jpg.jpg[/img]

[img]https://lh5.googleusercontent.com/-SEk9MqR6cCs/TsUHvAh7l2I/AAAAAAAAZCM/_JCdOz0L3YU/s640/7645%252520%25253BBoniek.jpg.jpg[/img]

[img]https://lh5.googleusercontent.com/-SzYha-eEA0c/TsUHvECf3SI/AAAAAAAAZCQ/AfynwVl_fOI/s640/7645%25253B%252520Boniek.jpg.jpg[/img]

Link to comment
Share on other sites

dopiero niedawno skończyły leczenie, ale już udało się jej zaszczepić... Jeśli wszystko będzie dobrze to na dniach dam je na stronkę :) Tylko do adopcji tak czy inaczej będą dopiero po sterylizacjach i kastracjach - czyli gdzieś za tydzień czy dwa tygodnie ;)

Link to comment
Share on other sites

To w sumie dobrze, bo byłby czas, żeby go trochę zresocjalizować... Tylko z tego boksu trzeba w 2 osoby brać (ktoś Riszo i Pipi) a ktoś inny Ungiego i Kerso. Mam wrażenie, że jakby wziąć tylko Undiego to Kerso też by się trzymał. To zdaje się, są b. bliscy przyjaciele!

Link to comment
Share on other sites

Zabrałam Welmę:) Ile ona może mieć lat??? Wet ją widział???
I te łapki - nie wiem czy tak stała czy to wynik braku witamin w młodości - "niedźwiedzia łapa". Można to poznać po tym, że pies stąpa na nadgarstku, a nie - jak tak powinien - na opuszkach palców. Była niedawno wyciągnieta sunia ze schroniska w Chorzowie z takimi łapkami tyle ,że zaraz dostała witaminki na zmianę tran i wapno i ładnie się jej to wyrównało, no i ona miała ok 8 miesięcy - czyli jeszcze faza wzrostu...
Ja postaram się być u haszczanki w poniedziałek to sobie ją pofotografujemy i poobserwujemy. Mamy jeden domek -nie wiem czy nie zrezygnowali- na ciapowatego haszczaka i tu od razu przychodzi mi na myśl psiak starszy, no bo ciapowaty haszczak to w ogóle głupio brzmi:) no i tam jest ok 3 letnie dziecko, na dole w tym samym domu (tylko inna rodzina) mieszkają2 małe suczki:)

A i podobno byli jacyś Państwo w schronisku zainteresowani haszczakiem (z Zabrza) - nie wiem którym...
Pani Aniela miała dać mój nr telefonu, by się ze mną skontaktowali. Prosiła by ich szybko sprawdzić - wiadomo psiaki już długo siedzą. Ale nikt do mnie nie dzwonił...

Link to comment
Share on other sites

Aktualności 11-17.11.2011

Do schroniska przyjęliśmy 7 piesków - 4 z interwencji, 2 przyprowadzone przez osoby prywatne i jeden podrzucony.
Z interwencji przyjechały do nas: mały kudłaty czarny-podpalany piesek z ul. Kossaka (porzucony prawdopodobnie przez Panią z Centrum Zabrza), mała biało-czarna ze stojącymi uszkami sunia z ul. Franciszkańskiej, mały czarny-podpalany szorstkowłosy piesek z ul. Św. Wawrzyńca (róg z ulicą Chopina) i mała czarna z dłuższym włosem sunia z Przedszkola na ulicy Paderewskiego.
Do schroniska zostały przyprowadzone: mała brązowa jamnikowata sunia z ul. Szramka i mała biało-czarna sunia znaleziona na ul. Młyńskiej.
Na drodze prowadzącej do schroniska została wyrzucona sunia - dość duża brązowa z czarnym grzbietem i stojącymi uszkami, troszkę wyglądem przypominająca owczarka niemieckiego.
Do swoich właścicieli wróciła tylko sunia Bestia (7641), która trafiła do nas z Browaru przy ul. Wolności.
Adoptowanych zostało 8 psiaków: Mako (7519), Makena (7546), Lego (7439) i Nati (7581) trafiły do mieszkań w Zabrzu.
Czaruś (7513) zamieszkał w Rudzie Śląskiej, Funia (7587) w domku z ogrodem w Gliwicach, Kleks (7389) w mieszkaniu w Mysłowicach, a Snejp (7568) w domku z ogródkiem w Krakowie :)
Do schroniska przyjęliśmy jednego kotka: czarnego kociaka z sklepu Lux na ul. Ślęczka.
Nowe domki znalazły cztery małe kociaki, dwa z nich (k-1860 i k-1863) zamieszkały razem w Zabrzu, natomiast czarna kotka (k-1841) w Chorzowie, a szarobury pręgowany kocurek (k-1859) w Gliwicach.
Na szczęście żaden z naszych podopiecznych nie odszedł za Tęczowy Most.
Otrzymaliśmy dary ze sklepu Kakadu w Centrum Handlowym Trzy Stawy z Katowic, odwiedziły nas też wycieczki uczniów z darami z Szkoły Podstawowej nr 21 w Zabrzu i z Zespołu Szkół Specjalnych nr 41 w Zabrzu :) Wizytę złożyły nam też dzieci z Centrum Rehabilitacji i Edukacji w Zabrzu, które wyprowadziły na spacer swoją wirtualną podopieczną - Psotkę :) Wszystkim bardzo dziękujemy za pamięć o naszych zwierzaczkach :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...