Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Justa']:(
To straszne - pies wygląda na w pełni zdrowego, a z dnia na dzień okazuje się, że sypie się od środka..

Nie doczytałam - co Aniu robisz tak konkretnie w klinice? Jeśli to nie tajemnica oczywiście ;)
[/QUOTE]
Tak samo było z Kreosiem, przecież dzień przed śmiercią szalał z piłeczką jak młody bóg.

Co robię- sporo pisania, ale OK już Ci wynotuję
Klinika ma jak wiadomo szpital, w którym zostają zwierzęta na noc lub na kilka dni, w którym siedzą przed i po operacjach.
-Podawanie leków zwierzętom, o których decyduje oczywiście lekarz
-wpisywanie wszystkiego na temat samopoczucia zwierzęcia, każde obserwacje i użyte leki na kartę która wisi sobie na jego klatce a potem wpisywanie kart w komputer do programu 'klinika xp"
-przygotowanie pacjentów do zabiegu po premedykacji, czyli założenie wenflonu, wygolenie pola operacyjnego
- przygotowanie sali , sterylnych narzędzi, sterylych gazików itp , podłączenie zwierzaka do ekg i urządzenia z tlenem
-asystowanie przy zabiegach
-po zabiegach ogarnięcie całego syfu i wyporządzenie zwierzaka (kołnierz,ubranko, antybiotyk, lek przeciwbólowy itp)
-pilnowanie by w komputerze stan szpitala się zgadzał co do konkretnych zwierząt i przydzielonych klatek
-wyprowadzanie psów na spacery , sprzątanie w klatkack/boksach
-w klinice są 4 gabinety, kazdy ma swoje wyposażenie, którego trzeba pilnować czy wszystko jest , bo lekarze to bałaganiarze i rzucają wszystko gdzie popadnie :D
- doraźna pomoc w gabinetach jak lekarz potrzebuje, odnotowywanie przeprowadzanego wywiadu w komputerowej karcie pacjenta
-przygotowanie zaleconych leków
-sporządzanie zamówień leków
to tak w duuuużym skrócie...

Posted

A ja przyszłam po pierwsze z:
- widziałam ostatnio pieska kolorystycznie jak Foxi... Ale głowe miał sznupa ja niewiem w sumie rano było dość, ale ja nieiwem czy czarno brązowe wszystko a czarna sznaucerowata głowa... :)
- poogladąć foty :D


Bardzo mi przykro z powodu Soni...

Zdjęcia jak zwykle cuuuuuuuuuudo, a zakres obowiazków imponujący ;)

EDIT: P.S zdjęcia Tazza są :oops:

Posted

[quote name='eria']Tak samo było z Kreosiem, przecież dzień przed śmiercią szalał z piłeczką jak młody bóg.

Co robię- sporo pisania, ale OK już Ci wynotuję
Klinika ma jak wiadomo szpital, w którym zostają zwierzęta na noc lub na kilka dni, w którym siedzą przed i po operacjach.
-Podawanie leków zwierzętom, o których decyduje oczywiście lekarz
-wpisywanie wszystkiego na temat samopoczucia zwierzęcia, każde obserwacje i użyte leki na kartę która wisi sobie na jego klatce a potem wpisywanie kart w komputer do programu 'klinika xp"
-przygotowanie pacjentów do zabiegu po premedykacji, czyli założenie wenflonu, wygolenie pola operacyjnego
- przygotowanie sali , sterylnych narzędzi, sterylych gazików itp , podłączenie zwierzaka do ekg i urządzenia z tlenem
-asystowanie przy zabiegach
-po zabiegach ogarnięcie całego syfu i wyporządzenie zwierzaka (kołnierz,ubranko, antybiotyk, lek przeciwbólowy itp)
-pilnowanie by w komputerze stan szpitala się zgadzał co do konkretnych zwierząt i przydzielonych klatek
-wyprowadzanie psów na spacery , sprzątanie w klatkack/boksach
-w klinice są 4 gabinety, kazdy ma swoje wyposażenie, którego trzeba pilnować czy wszystko jest , bo lekarze to bałaganiarze i rzucają wszystko gdzie popadnie :D
- doraźna pomoc w gabinetach jak lekarz potrzebuje, odnotowywanie przeprowadzanego wywiadu w komputerowej karcie pacjenta
-przygotowanie zaleconych leków
-sporządzanie zamówień leków
to tak w duuuużym skrócie...[/QUOTE]

Najgorzej, że pies daje znać jak jest już praktywnie bardzo źle. U kota łatwiej zobaczyć objawy - chowa się, przestaje jeść.. Pies choćby mu się wszystkie zęby ruszały jadł będzie dalej.

Z tej długiej listy wnioskuję, że jesteś technikiem wet? :p

Posted

[quote name='Justa']
Z tej długiej listy wnioskuję, że jesteś technikiem wet? :p[/QUOTE]
Tak, a nie wiedziałaś wcześniej ? :)

Zapomniałam jeszcze na tej liście o wykonywaniu morfologii i biochemii krwi, badaniu moczu, barwieniu preparatów pod mikroskop. To też jest trochę pracy.
Nie ma w ogóle porównania z nudzeniem się w małym gabinecie ;)

Posted

[quote name='eria']Tak, a nie wiedziałaś wcześniej ? :)

Zapomniałam jeszcze na tej liście o wykonywaniu morfologii i biochemii krwi, badaniu moczu, barwieniu preparatów pod mikroskop. To też jest trochę pracy.
Nie ma w ogóle porównania z nudzeniem się w małym gabinecie ;)[/QUOTE]

Coś mi się tak kojarzyło, ale nie byłam pewna ;)

A co do kliniki to owszem - roboty jest mnóstwo, ale i satysfakcja większa i człowiek się nie nudzi i więcej można się nauczyć ;)

Posted

[quote name='Doginka']Oj Aniu, kiedy Ty masz czas podrapać się np. po doopce ?:hmmmm::lol: Tyle tych obowiązków, że nie dziwię Ci się, że na nic innego nie masz siły;-)[/QUOTE]
podrapać po doopce to raczej tak, ale np iść na siq do wc to już nie :evil_lol:
[quote name='Justa']Coś mi się tak kojarzyło, ale nie byłam pewna ;)

A co do kliniki to owszem - roboty jest mnóstwo, ale i satysfakcja większa i człowiek się nie nudzi i więcej można się nauczyć ;)[/QUOTE]
Nie ma nic gorszego od nudy w pracy. Jak jest taki kocioł jak u nas na codzień, to te 8 godzin tak szybko mija ...:lol: A nie,że siedzisz za biurkiem i odliczasz godzina po godzinie, a ostatnią godzinę przed wyjściem to już minuta po minucie;).

edit.
takiego jesiennego Foksiaczka jeszcze dorzucę :lol:
[IMG]http://i602.photobucket.com/albums/tt106/eria1/PA208158.jpg[/IMG]

[IMG]http://i602.photobucket.com/albums/tt106/eria1/PA208153.jpg[/IMG]

[IMG]http://i602.photobucket.com/albums/tt106/eria1/PA208152.jpg[/IMG]

[IMG]http://i602.photobucket.com/albums/tt106/eria1/PA208146.jpg[/IMG]

[IMG]http://i602.photobucket.com/albums/tt106/eria1/PA208161.jpg[/IMG]

Posted

Była dziś u mnie Figusia na skubanku i zaliczyła też małą sesję :)
taki przedsmak, mam więcej, ale to później bo mi się zimno w chałupie robi i w piecu napalić muszę
[IMG]http://img100.imageshack.us/img100/4599/pb148994.jpg[/IMG]

Posted

[IMG]http://i602.photobucket.com/albums/tt106/eria1/PB148996.jpg[/IMG]

[IMG]http://i602.photobucket.com/albums/tt106/eria1/PB148997.jpg[/IMG]

[IMG]http://i602.photobucket.com/albums/tt106/eria1/PB148991.jpg[/IMG]

[IMG]http://i602.photobucket.com/albums/tt106/eria1/PB148989.jpg[/IMG]

[IMG]http://i602.photobucket.com/albums/tt106/eria1/PB148986.jpg[/IMG]

Posted

Bo ona jest taki smutasek, nigdy nie była psem wesołym,zabawowym, rozbieganym ;) Nie bawi się zabawkami, nie gryzie badoli na spacerach, z psami poza powitaniem z Foxi i Hektorem , też się nie bawi.

Posted

[IMG]http://i602.photobucket.com/albums/tt106/eria1/PB148955.jpg[/IMG]

[IMG]http://i602.photobucket.com/albums/tt106/eria1/PB148951.jpg[/IMG]

[IMG]http://i602.photobucket.com/albums/tt106/eria1/PB148950.jpg[/IMG]

[IMG]http://i602.photobucket.com/albums/tt106/eria1/PB148949.jpg[/IMG]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...