Dumka na trzy serca, czyli Foxi, Kreon (*) i Duma

[eria]

zaraz zrobię zdjęcie lęgi normalnie :D

[ariss]

[quote name='eria']zaraz zrobię zdjęcie lęgi normalnie :D[/QUOTE]

trzymamy za słowo:diabloti:

[eria]

a proszę bardzo, jedna trzecia z prawej została zjedzona, więc w oryginale lęga jest dłuższa
[IMG]http://i49.tinypic.com/2ngfvc0.jpg[/IMG]

[eria]

dubel :angryy:

[malawaszka]

a to nie jest to samo co francuz?

[zuzolandia]

[quote name='malawaszka']a to nie jest to samo co francuz?[/QUOTE]
[B][I]nieee to nie bagietka ;-)

to normalna bulka tylee ze nieco wydłuzona ..;-)

mialas zrobic foty w robocie ![/I][/B]

[eria]

Inka jo w robocie to się głównie ucza hihihi więc fot z roboty to nie będzie :)

[Vectra]

we warszawie , to się zwie BUŁKA PARYSKA :diabloti:

[eria]

W Warszawie to są tylko bułki. Nie zapomnę jak pierwszy raz wysiadłam na centralnym, w drodze do szkoły chciałam kupić kołoczka z dżemem. No to mówię do ekspedientki, że kołoczka z dżemem poproszę :D a ona duże oczka zrobiła hihihi, no a tam wszystko było podpisane jako bułka....
W ogóle to mnie tam chyba niewiele rozumieli :evil_lol:

[Vectra]

[quote name='eria']W Warszawie to są tylko bułki. Nie zapomnę jak pierwszy raz wysiadłam na centralnym, w drodze do szkoły chciałam kupić kołoczka z dżemem. No to mówię do ekspedientki, że kołoczka z dżemem poproszę :D a ona duże oczka zrobiła hihihi, no a tam wszystko było podpisane jako bułka....[/QUOTE]
bo warszawa , to taki dziwny kraj :diabloti:

[Alicja]

[quote name='eria']W Warszawie to są tylko bułki. Nie zapomnę jak pierwszy raz wysiadłam na centralnym, w drodze do szkoły chciałam kupić kołoczka z dżemem. No to mówię do ekspedientki, że kołoczka z dżemem poproszę :D a ona duże oczka zrobiła hihihi, no a tam wszystko było podpisane jako bułka....
W ogóle to mnie tam chyba niewiele rozumieli :evil_lol:[/QUOTE]
[B]
jak wiele lat temu moje kuzynki z Chwałowic pojechały do naszego wujka do Modlina to na podwórku były nie lada atrakcją bo okoliczne dzieciaki poleciały do domów powiedzieć że u Joasi są dziewczynki co mówią Jak Gustlik z 4 pancernych ( były to te czasy .... lat temu nazad ok 30 ;) )[/B]
[B]
Moja teściowa pochodzi z Mazur , jak przyprowadziła sie na Ślask w 1960 roku to pracując w sklepie notowała sobie jak co się nazywa ...a pracowała w sklepiku wiejskim gdzie nie było przybyszy z Polski [/B]

[eria]

Się dziś w sklepie wyjaśniło ,że lęga to bułka paryska :D Wyjaśniło się jak pani sprawdzała na kasie czy wszystko policzyła i wymieniła produkty hihihi a ja śmiechem parsknęłam,że to jednak bułka paryska się nazywa :)

[weszka]

Fajne są te nasze regionalne słówka :)
eria bardzo smakowite to zdjęcie weki ;)

[Tekla64]

a kaszebow ni ma tu wcale i zadnych fajnych slowek z ichniego regionu?!
tyz maja zagadki w swojej gwarze

[Rudzia-Bianca]

A u mnie weka jest większa a to na zdjęciu to bagietka ;)

[eria]

u nas bagietka to takie cuś dłuuuuuuuuugie i cienkie :) a to jest jak duża bułka tylko przedłużona ciutkę hihiih

[Alicja]

ha ha ha ....regionalno-piekarniczy blogasek

bagietka to francuska buła długaśna i cienka a nasza lęga krótka i papuśna ;)
oprócz nazwy bułka paryska można ją spotkać jako bułka kanapkowa :roll:

[url]http://pl.wikipedia.org/wiki/Bu%C5%82ka_paryska[/url]
[url]http://pl.wikipedia.org/wiki/Bagietka_%28pieczywo%29[/url]

:roflt:

[eria]

to Foksik na dobry początek dnia :)
[IMG]http://i47.tinypic.com/2lxgpat.jpg[/IMG]
Foksik [B]udaje[/B] poważną, 8-letnią panią :evil_lol::evil_lol::evil_lol:

[weszka]

Foxik na tej focie wygląda na złośliwca ;) Jakiś ma taki zacięty wyraz pycholca hihi

[mimi_91]

[url]http://i47.tinypic.com/2lxgpat.jpg[/url]
piękny półprofil :loveu: :loveu:

[Paulina.]

ja na tą 'lęgę', tudzież 'bułkę paryską' mówię 'bułka wrocławska' i wydaje mi się, że u mnie w sklepach też jest tak podpisane.
to tak jak ja miałam kiedyś problem z parowańcami, trafiłam już na kilka nazw - parowańce, parzaki, pampuchy, bułki parowane itp :)

[Vectra]

wrocławska buła a paryska , są trochę insze , paryska jest taka jakby to nazwać , ponacinana , a wrocławka - gładka
bagietka , to znowu taka długa i chuda - jak na zapiekanki ;)
ale to też co piekarnia , to sobie nazywa ;)

[Unbelievable]

[quote name='Paulina.']ja na tą 'lęgę', tudzież 'bułkę paryską' mówię 'bułka wrocławska' i wydaje mi się, że u mnie w sklepach też jest tak podpisane.
to tak jak ja miałam kiedyś problem z parowańcami, trafiłam już na kilka nazw - parowańce, parzaki, pampuchy, bułki parowane itp :)[/QUOTE]

u mnie są parzaki, i nigdy innej nazwy nie słyszałam ;)

[Infortune.]

[quote name='Unbelievable']u mnie są parzaki, i nigdy innej nazwy nie słyszałam ;)[/QUOTE]
Ach ta Polska... Z tego co pokazał wujek Google to Wasze parzaki to poznańskie pyzy.:evil_lol: Swoją drogą nigdy nie słyszałam nazwy parzaki... :hmmmm: ;)

[eria]

eeeeeeee parzaki ??? :crazyeye: o buchtach mówicie ?????? :evil_lol::evil_lol::evil_lol: