Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[B]Syllepsis[/B]
Po 1. Nie ma czegoś takiego jak hodowla nierodowodowych, to jest rozmnażalnia psów w typie, a nie hodowla. Więc hodowle wszystkie podatki płacą.
Po 2. Umiesz czytać? Chyba nie, to powtózę i poproś mamę niech ci przeczyta: nie chodzi o podatki, lecz o składki ZUS, czyli ok. 10 tysięcy zł haraczu rocznie za sam fakt posiadania suki hodowlanej, bo miotu możesz nie mieć.

Co do 2, wcale się nie dziwię, że nie masz nic do powiedzenia. Ale taki jest fakt - projekt wali w domowe hodowle, a wspiera rozmnażaczy.

[quote name='Ada-jeje']Ja nie pisze o hodowcach ktorzy hoduja psy rodowodowe, bo doskonale wiem ze placa podatki i sa zarejestrowni, malam na mysli pseudo[/QUOTE]
Ale wyjasnij mi, jak do ciebie pisać, żebyś wreszcie przestała kłamać? [B]Nie chodzi o podatki, lecz o składkę ZUS.[/B] Nie odróżniasz tych dwóch rzeczy?

[quote name='Ada-jeje']i nieuczciwych hodowcow bo tych tez nie brakuje Pilnuj bardziej swoich kolesiow z ZWK i nie rzucaj sie jak oszolom.[/QUOTE]
W jakim sensie "nieuczciwych hodowców"? Zechcesz łaskawie to objasnić?

Poza tym dalej nie potrafisz odnieść się do tego co napisałem, wyjaśnić po co kłamiecie, dlaczego chcecie likwidacji np. akwarystyki w tym kraju... Typowy objaw oszołomstwa i ignorancji...

ps.
chcesz dalej trzymać tego swojego TTB? To musisz sobie załatwić z Lindenbergiem, może do listy zakazanych pudelki włączą, a TTB wyłączą, w końcu skoro taka zasłużona działaczka chce... I tak w tym projekcie sensu niewiele, to co tam jeden idiotyzm w tę, jeden w tę :)

Posted

[quote name='Syllepsis'][FONT=Verdana]Takie mądre rzeczy prawicie, a nasz deputowany Paweł S. wraz ze świtą, porzuciwszy na dłużej pisanie artykułów i paragrafów, porzuciwszy tylko na chwilę mnożenie swoich przychodów, w instytucie cokolwiek wysokich ciśnień, w gumiakach, bada rzeczywistość psów schroniskowych w Celestynowie, rzeczywistość obrzydliwie nieuregulowaną i wymakająca się spod kontroli. [/FONT]

[FONT=Verdana][URL]http://www.linia.com.pl/public/article.php?13-25823-0[/URL]

Więcej info jest tu:
[URL="http://www.dogomania.pl/threads/205843-KOTY-W-MARCU-a-%E2%80%9Egwiazdy%E2%80%9D-w-Celestynowie"]http://www.dogomania.pl/threads/205843-KOTY-W-MARCU-a-%E2%80%9Egwiazdy%E2%80%9D-w-Celestynowie[/URL]...
[/FONT][/QUOTE]


Łoj , łoj . Co wy prawicie obywatelu :crazyeye: - we gumiakach ? o moiściewy , nie może to być ! Kolejny kapitalista we gumiakch !
Niedługo nieodzownym obuwiem dla każdego osobnika na urzędzie będą gumiaki . Ach te wybory, wybory ........ takie wolne na dodatek :ices_bla:, no .

A ja coś czytałam, nie wiem czy słusznie, że schronisko w Celestynowie od jakiegoś czasu zamknięte - to co on bada ? zamknięte schronisko ? :crazyeye:
To zaczarowana rzeczywistość - jest schronisko a go nie ma .........o, ale mają zamiar przy pogodzie , coś zamierzyć żeby stworzyć..
To piękne i wzruszające . :krolik:

Posted

[quote name='zmiej'][B]Syllepsis[/B]
Po 1. Nie ma czegoś takiego jak hodowla nierodowodowych, to jest rozmnażalnia psów w typie, a nie hodowla. Więc hodowle wszystkie podatki płacą.
Po 2. Umiesz czytać? Chyba nie, to powtózę i poproś mamę niech ci przeczyta: nie chodzi o podatki, lecz o składki ZUS, czyli ok. 10 tysięcy zł haraczu rocznie za sam fakt posiadania suki hodowlanej, bo miotu możesz nie mieć.

[B]Nie chodzi o podatki, lecz o składkę ZUS.[/B] Nie odróżniasz tych dwóch rzeczy?
[/QUOTE]
Upierasz się jak wsad do pralki...


[LIST=1]
[*][FONT=Verdana]To nie jest ostateczny tekst projektu i zmiany w kierunku logiki są konieczne.[/FONT]
[*][FONT=Verdana]Zgadzam się z tym, że w wielu miejscach tekst jest niejasny, co nie znaczy że durny. Należy co trzeba uporządkować, doprecyzować i jest kwestią UMOWY co pod pojęciem hodowli TA USTAWA będzie ujmowała. Wystarczy dać definicję hodowli na wstępie. To zwyczajna praktyka. Przyznam, dla mnie też nie jest jasne co autor zakłada w tej mierze. [/FONT]
[*][FONT=Verdana]Na składki ZUS, a więc upowszechnienie wyłącznie zawodowej hodowli nikt się nie zgodzi, bo to jest bez sensu. Nie ma takiej potrzeby aby domowa hodowla z dwoma trzema sukami, która sprzedaje dwa mioty w roku płaciła składkę ZUS. Poza tym hodowla psów rasowych jest hodowla AMATORSKA, z definicji, a więc byłoby to sprzeczne z ideą i statutem ZK.Ustawodawca nie może nakazać zmiany statutu stowarzyszenia. Statut jest zatwierdzony przez sąd.
[/FONT]
[*][FONT=Verdana]Przestań się więc czepiać i wymądrzać i zaproponuj logiczną zmianę przepisu.[/FONT]
[/LIST]

Posted

[quote name='zmiej'][B]

W jakim sensie "nieuczciwych hodowców"? Zechcesz łaskawie to objasnić?
[/QUOTE]
To moze Ty wyjasnij, skad sie wziely psy w typie rasy? Napewno nie spadly z nieba.:shake:
Nie musze zachowywac sie chamsko jak Ty, zeby swoje argumenty napisac.
Jestem jak najbardziej za tym zeby TTB i nie tylko, mogly byc tylko i wylacznie rozmnazane przez hodowcow a nie przez pseudo, natomiast przyszly wlasciciel udowodnil ze nie jest zwyklym dresiarzem, cpunem itp a jest czlowiekiem odpowiedzialnym i moze takiego psa posiadac.
Na pozostale Twoje pytania udzielila odp. Syllepsis.

Posted

Syllepsis
Czyli widzisz bzdury tego projektu, a mimo to go popierasz, bo liczysz, że poseł Kowalski i poseł Nowak sa mądrzejsi od Lindenberga i ten projekt poprawią. A jeśli nie poprawią? Dlaczego Koalicja nie mogła po prostu zrobić dobrego projektu? Ci powiem, że nawet łatwiej i prędzej byłoby wycofać ten projekt i zrobić nowy, dobry, bez głupot i oszołomstwa. A wiesz czemu szybciej? Bo projekt dobry komisje mogą przewałkować w 3 miesiące, a projekt zły będzie wałkowany z 5 lat. I nie wiadomo co z komisji wyjdzie i czy w ogóle coś wyjdzie.
Dlatego uważam, że ten projekt jest szkodliwy także dla zwierząt, bo poczekają znacznie dłużej na zmianę przepisów.

Pytasz jakbym poprawił - wywaliłbym te bzdury. Zamiast np. zakazu sprzedaży WSZELKICH zwierząt w ZOO-sklepach wyraźny zapis: zakazuje się sprzedaży psów, kotów i świń wietnamskich - bo akurat te zwierzaki na pewno cierpią w sklepach. Nie dostrzegam z kolei jakiś wyjątkowych cierpień rybek, żółwi, chomików itp., o bezkręgowcach już nie mówiąc...
Tylko że za takie przepisy należy tak się zabrać: zrobić listę gatunków sprzedawanych w sklepach, ustalić czy ich potrzeby co do przestrzeni oraz inteligencja nie sprawiają, że po prostu cierpią zamknięte na małej przestrzeni i w tłumie gapiów. A nie bezmyślnie wrzucać wszystko do jednego wora.
To samo z ubojem rytualnym - zapoznać się jak to wygląda, bo zaręczam Ci, że taki ubój np. w zakładach KONSPOL jest znacznie bardziej humanitarny niż zwykły ubój. Ale to znowu trzeba kierować się WIEDZĄ, a nie fobiami i wyobrażeniami.


Ada-jej
Skąd się wzięły psy w typie... Z mnóstwa źródeł - przodkowie kupieni za granicą, kupieni w polskich hodowlach, wzięci ze schroniska (i nie pisz mi, że w schroniskach sterylizują stwory, bo to nieprawda - w wielu nie sterylizują; mój kolega wziął kiedyś sukę TTB, która była używana do walk i dlatego znalazła się w schronie, niewysterilizowaną; ten schron w ogóle nie sterylizuje, bo nie ma kasy). Sorki, ale ludzie kupujący czy biorący ze schronu psy, nie mają tatuażu: ROZMNAŻACZ. Poza tym większość psów w typie ma przodków też w typie, a nie rodowodowych.
Związek zrobił ile mógł - za pokrycie suki niehodowlanej psem reproduktorem, właściciel reproduktora ma poważne problemy, aż do wywalenia ze związku włącznie.

A to że Ty chcesz, żeby TTB mogły być hodowane przez odpowiedzialnych ludzi... No wybacz, ale projekt chce ZAKAZU hodowli pewnych ras, więc NA PEWNO jako pierwsze na listę zakazanych trafią TTB. Popierając ten projekt chcesz zakazu hodowli TTB w Polsce. I tyle.

Posted

[quote name='zmiej']Syllepsis
Czyli widzisz bzdury tego projektu, a mimo to go popierasz, bo liczysz, że poseł Kowalski i poseł Nowak sa mądrzejsi od Lindenberga i ten projekt poprawią. A jeśli nie poprawią? Dlaczego Koalicja nie mogła po prostu zrobić dobrego projektu? Ci powiem, że nawet łatwiej i prędzej byłoby wycofać ten projekt i zrobić nowy, dobry, bez głupot i oszołomstwa. A wiesz czemu szybciej? Bo projekt dobry komisje mogą przewałkować w 3 miesiące, a projekt zły będzie wałkowany z 5 lat. I nie wiadomo co z komisji wyjdzie i czy w ogóle coś wyjdzie.
Dlatego uważam, że ten projekt jest szkodliwy także dla zwierząt, bo poczekają znacznie dłużej na zmianę przepisów.

Pytasz jakbym poprawił - wywaliłbym te bzdury. Zamiast np. zakazu sprzedaży WSZELKICH zwierząt w ZOO-sklepach wyraźny zapis: zakazuje się sprzedaży psów, kotów i świń wietnamskich - bo akurat te zwierzaki na pewno cierpią w sklepach. Nie dostrzegam z kolei jakiś wyjątkowych cierpień rybek, żółwi, chomików itp., o bezkręgowcach już nie mówiąc...
Tylko że za takie przepisy należy tak się zabrać: zrobić listę gatunków sprzedawanych w sklepach, ustalić czy ich potrzeby co do przestrzeni oraz inteligencja nie sprawiają, że po prostu cierpią zamknięte na małej przestrzeni i w tłumie gapiów. A nie bezmyślnie wrzucać wszystko do jednego wora.
To samo z ubojem rytualnym - zapoznać się jak to wygląda, bo zaręczam Ci, że taki ubój np. w zakładach KONSPOL jest znacznie bardziej humanitarny niż zwykły ubój. Ale to znowu trzeba kierować się WIEDZĄ, a nie fobiami i wyobrażeniami.


Ada-jej
Skąd się wzięły psy w typie... Z mnóstwa źródeł - przodkowie kupieni za granicą, kupieni w polskich hodowlach, wzięci ze schroniska (i nie pisz mi, że w schroniskach sterylizują stwory, bo to nieprawda - w wielu nie sterylizują; mój kolega wziął kiedyś sukę TTB, która była używana do walk i dlatego znalazła się w schronie, niewysterilizowaną; ten schron w ogóle nie sterylizuje, bo nie ma kasy). Sorki, ale ludzie kupujący czy biorący ze schronu psy, nie mają tatuażu: ROZMNAŻACZ. Poza tym większość psów w typie ma przodków też w typie, a nie rodowodowych.
Związek zrobił ile mógł - za pokrycie suki niehodowlanej psem reproduktorem, właściciel reproduktora ma poważne problemy, aż do wywalenia ze związku włącznie.

A to że Ty chcesz, żeby TTB mogły być hodowane przez odpowiedzialnych ludzi... No wybacz, ale projekt chce ZAKAZU hodowli pewnych ras, więc NA PEWNO jako pierwsze na listę zakazanych trafią TTB. Popierając ten projekt chcesz zakazu hodowli TTB w Polsce. I tyle.[/QUOTE] A gdzie ja npisalam ze psy w schroniskach sa kastrowane, zwlaszcza psy w typie rasy, ktore sie swietnie odpsprzedaje do pseudo. Dlaczego w sklepach ZOO maja byc zolwie, swinki chomiki w nadmiarze? Nie ma zbytu na tak duza ilosc jaka jest oferowana w sklepach. Produkcja zywych stworzen ma byc regulowana! to nie rzeczy ktore mozna wyrzucac do smietnika. Ty chyba snisz piszac o wywalaniu czlonkow z ZK. Moze zdarzy sie jeden przypadek na tysiac.

Posted

[quote name='zmiej'](...)

Pytasz jakbym poprawił - wywaliłbym te bzdury. Zamiast np. zakazu sprzedaży WSZELKICH zwierząt w ZOO-sklepach wyraźny zapis: zakazuje się sprzedaży psów, kotów i świń wietnamskich - bo akurat te zwierzaki na pewno cierpią w sklepach. [B]Nie dostrzegam z kolei jakiś wyjątkowych cierpień rybek, żółwi, chomików itp., o bezkręgowcach już nie mówiąc...[/B]
Tylko że za takie przepisy należy tak się zabrać: zrobić listę gatunków sprzedawanych w sklepach, ustalić czy ich potrzeby co do przestrzeni oraz inteligencja nie sprawiają, że po prostu cierpią zamknięte na małej przestrzeni i w tłumie gapiów. A nie bezmyślnie wrzucać wszystko do jednego wora.(...)[/QUOTE]
Szczur dorównuje inteligencją przeciętnemu psu. Króliki, ptaki także cierpią w sklepach. Polecałabym pogłębienie wiedzy o poszczególnych gatunkach zwierząt.

Posted

[quote name='zmiej']Syllepsis
Czyli widzisz bzdury tego projektu, a mimo to go popierasz, bo liczysz, że poseł Kowalski i poseł Nowak sa mądrzejsi od Lindenberga i ten projekt poprawią. A jeśli nie poprawią? Dlaczego Koalicja nie mogła po prostu zrobić dobrego projektu? Ci powiem, że nawet łatwiej i prędzej byłoby wycofać ten projekt i zrobić nowy, dobry, bez głupot i oszołomstwa. A wiesz czemu szybciej? Bo projekt dobry komisje mogą przewałkować w 3 miesiące, a projekt zły będzie wałkowany z 5 lat. I nie wiadomo co z komisji wyjdzie i czy w ogóle coś wyjdzie.
Dlatego uważam, że ten projekt jest szkodliwy także dla zwierząt, bo poczekają znacznie dłużej na zmianę przepisów.

Pytasz jakbym poprawił - wywaliłbym te bzdury. Zamiast np. zakazu sprzedaży WSZELKICH zwierząt w ZOO-sklepach wyraźny zapis: zakazuje się sprzedaży psów, kotów i świń wietnamskich - bo akurat te zwierzaki na pewno cierpią w sklepach. Nie dostrzegam z kolei jakiś wyjątkowych cierpień rybek, żółwi, chomików itp., o bezkręgowcach już nie mówiąc...
Tylko że za takie przepisy należy tak się zabrać: zrobić listę gatunków sprzedawanych w sklepach, ustalić czy ich potrzeby co do przestrzeni oraz inteligencja nie sprawiają, że po prostu cierpią zamknięte na małej przestrzeni i w tłumie gapiów. A nie bezmyślnie wrzucać wszystko do jednego wora.
To samo z ubojem rytualnym - zapoznać się jak to wygląda, bo zaręczam Ci, że taki ubój np. w zakładach KONSPOL jest znacznie bardziej humanitarny niż zwykły ubój. Ale to znowu trzeba kierować się WIEDZĄ, a nie fobiami i wyobrażeniami.


Ada-jej
Skąd się wzięły psy w typie... Z mnóstwa źródeł - przodkowie kupieni za granicą, kupieni w polskich hodowlach, wzięci ze schroniska (i nie pisz mi, że w schroniskach sterylizują stwory, bo to nieprawda - w wielu nie sterylizują; mój kolega wziął kiedyś sukę TTB, która była używana do walk i dlatego znalazła się w schronie, niewysterilizowaną; ten schron w ogóle nie sterylizuje, bo nie ma kasy). Sorki, ale ludzie kupujący czy biorący ze schronu psy, nie mają tatuażu: ROZMNAŻACZ. Poza tym większość psów w typie ma przodków też w typie, a nie rodowodowych.
Związek zrobił ile mógł - za pokrycie suki niehodowlanej psem reproduktorem, właściciel reproduktora ma poważne problemy, aż do wywalenia ze związku włącznie.

A to że Ty chcesz, żeby TTB mogły być hodowane przez odpowiedzialnych ludzi... No wybacz, ale projekt chce ZAKAZU hodowli pewnych ras, więc NA PEWNO jako pierwsze na listę zakazanych trafią TTB. Popierając ten projekt chcesz zakazu hodowli TTB w Polsce. I tyle.[/QUOTE]

Może i bym się z Tobą zgodziła gdyby nie to, że trudno sobie wyobrazić dresa z pinczerkiem.....i niestety, w s z y s t k i e zwierzęta sprzedawane w sklepach tzw zoologicznych robią na mnie żałosne wrażenie .......łącznie z rybkami .

W jednym się zgadzam, że lepszy dobry projekt niż zły .

Posted

o sklepach ZOO wspominacie ,a o zwierzetach w cyrkach to zapomiano?
O klonowaniu tez nie bylo w ustawie ani sladu?
o zwierzetach na doswiadczenia w tym psy i koty itd sie niedoczytalam.
o znecaniu sie nad zwierzatmi rzeznymi w rzezniach transportach i samych transportach
o znacaniu sie nad ptactwem tj.gesi(obdzieranie z puchu zywa ges,karmienie rura do zoladka gesi celem otrzrymania delikatesowej watrobki,znecanie sie nad swiniami prosiakami itd )
o zakazie sprzedawania byle komu byle gdzie reptyli.

Posted

[quote name='Ada-jeje']A gdzie ja npisalam ze psy w schroniskach sa kastrowane, zwlaszcza psy w typie rasy, ktore sie swietnie odpsprzedaje do pseudo.[/QUOTE]
Nigdzie nie napisałaś, uprzedziłem Twoje ewentualne mataczenie, bo to akurat robisz chętnie (co nie znaczy: umiejętnie).

[quote name='Ada-jeje']Dlaczego w sklepach ZOO maja byc zolwie, swinki chomiki w nadmiarze?[/QUOTE]
I po co znowu kłamiesz? Sama sobie coś wymyślasz i sama ze sobą dyskutujesz.
Nigdzie nie pisałem o "nadmiarze", poza tym o jakim nadmiarze Ty mówisz? Handel państwowy się skończył, żaden prywatny sklepikarz nie będzie inwestował w towar niesprzedawalny. ZNowu jakieś bajki tworzysz...

[quote name='Ada-jeje']Produkcja zywych stworzen ma byc regulowana! to nie rzeczy ktore mozna wyrzucac do smietnika.[/QUOTE]
Ma być regulowana, bo Ty tego żądasz? To sobie żądaj. Natomiast nie dogadasz się ze mną, jeśli chcesz wykazać, że patyczak, ryba, kanarek, chomik i pies to takie same stworzenia. Bo gdybym się z tym zgodził, to następnym krokiem takiego oszołomstwa będzie może zakaz zabijania much, komarów, wszy i myszy.

[quote name='Ada-jeje']Ty chyba snisz piszac o wywalaniu czlonkow z ZK. Moze zdarzy sie jeden przypadek na tysiac.[/QUOTE]
Masz statystyki i wiedzę? To dawaj - ile członków związku łamało te przepisy i nie zostało ukaranych. Bo rozumiem, że jesteś poważnym człowiekiem i jeśli czynisz zarzut, to masz podstawy, a nie ujadasz bez sensu?


Zofia.Sasza
To przytulaj szczury do swych matczynych piersi, a ja i tak zawsze szczura potraktuję z buta. Bo póki co jeszcze nie zwariowałem. Proponuję Wam takie wyznanie jak dżinizm, członkowie tego ruchu religijnego nawet nie obcinają włosów i bród, by przypadkiem jakiejś wszy nie skrzywdzić...

Posted

[quote name='zmiej']Nigdzie nie napisałaś, uprzedziłem Twoje ewentualne mataczenie, bo to akurat robisz chętnie (co nie znaczy: umiejętnie).


I po co znowu kłamiesz? Sama sobie coś wymyślasz i sama ze sobą dyskutujesz.
Nigdzie nie pisałem o "nadmiarze", poza tym o jakim nadmiarze Ty mówisz? Handel państwowy się skończył, żaden prywatny sklepikarz nie będzie inwestował w towar niesprzedawalny. ZNowu jakieś bajki tworzysz...


Ma być regulowana, bo Ty tego żądasz? To sobie żądaj. Natomiast nie dogadasz się ze mną, jeśli chcesz wykazać, że patyczak, ryba, kanarek, chomik i pies to takie same stworzenia. Bo gdybym się z tym zgodził, to następnym krokiem takiego oszołomstwa będzie może zakaz zabijania much, komarów, wszy i myszy.


Masz statystyki i wiedzę? To dawaj - ile członków związku łamało te przepisy i nie zostało ukaranych. Bo rozumiem, że jesteś poważnym człowiekiem i jeśli czynisz zarzut, to masz podstawy, a nie ujadasz bez sensu?


Zofia.Sasza
To przytulaj szczury do swych matczynych piersi, a ja i tak zawsze szczura potraktuję z buta. Bo [B]póki co jeszcze nie zwariowałem.[/B] Proponuję Wam takie wyznanie jak dżinizm, członkowie tego ruchu religijnego nawet nie obcinają włosów i bród, by przypadkiem jakiejś wszy nie skrzywdzić...[/QUOTE]
A tu można by dyskutować. ;) I nie pisz do mnie per "Wy", komuna dawno upadła.

Posted

No chyba to obrzucanie się tytułem ' oszołoma ' nie doprowadziło w Polsce do żadnych racjonalnych rozwiązań w żadnej dziedzinie i sponsorowało ciekawe politycznie nagonki - człowiek prezentuje argumenty z którymi zgadzać się nie muszę , ale dyskutować - szczególnie jeśli coś robię w sprawie legislacyjnej - chyba powinnam .

Ignorowanie nie jest żadnym rzeczowym argumentem .

Co do szczurów .......wypowiem się jako mieszkanka wielkich aglomeracji ........bo to zahacza o koty .

Najpierw w Nowym Jorku ' wyeliminowano problem ' bezpańskich kotów, już dawno , pewno w latach 70 ych - teraz plaga szczurów jest taka, że żadne trutki nie pomagają , szczury mnożą się błyskawicznie - są tak inteligentne, że jeden osobnik jest wysyłany i jeśli pada po zjedzeniu trutki , reszta szczurów omija produkt.........Mhttn jest tak zaszczurzony , że mayor Bloomberg wydał przedwczoraj oświadczenie, że miasto poczyniło olbrzymi postęp w walce ze szczurami - mówiąc prościej , jest coraz gorzej ....:cool1:

Posted

zmiej-nie naleze do ZK,ale wiem i znam hodwce co raz wystawia psy na wystawie ,ma psy z papierami ,a drugi raz wyjezdza na targowisko i je tam sprzedaje ,w sobote i niedziele jedzie do Niemiec i sprzedaje szczeniaki.
Prezes ZK wie i co i nic,powiedzal ,ze wie ,ze ten X jest zlym hodowca ,ale suczka moze ile wejdzie moze rodzic.ZK wie ,ze do tej hodowli nalezy 21 czlonkow rodziny,i ze jak wykresla jednego bedzie przepisana hodowla na drugiego.Dostalam 21 nazwisk do sprawdzenia,co normalnie powinno uczynic ZK ,a nie osoba prywatna przyjezdzajac na wakacje do rodziny.Te precedery przepisywania hodowli psow nalezy ukrocic.

Posted

[quote name='zmiej'] (...) [B]ja i tak zawsze szczura potraktuję z buta[/B]. [/QUOTE]
Dlaczego?
Jakieś merytoryczne argumenty masz dla uzasadnienia przytulania do piersi psa, a traktowania szczura "z buta"? Czy może ulegasz zabobonom i stereotypom? To jak to z Tobą jest - racjonalny oświecony dyskutant czy zaślepiony przesądem ciemnogród?

Posted

[quote name='Ada-jeje']Chyba nie odebralas tego do siebie???
Ja nie mam ochoty na dyskusje z kims kto tylko obrazac umie, natomiast zadnych argumentow oprocz swojej racji przedstawic nie potrafi.[/QUOTE]

Nie odebrałam tego do siebie, ale demokracja to nie monolog jedynie słusznych racji ......mogę się z jego poglądami nie zgadzać , ale dyskutować powinnam .

Jak napisałam, gdyby dresy chodziły na spacery z pinczerkami , może i zgodziłabym się z tym, że zakaz hodowli psów , które służą w Australii do polowania na dziki , jest w warunkach polskich , niesłuszny .

Posted

[quote name='zenobiusz flores']Nie odebrałam tego do siebie, ale demokracja to nie monolog jedynie słusznych racji ......mogę się z jego poglądami nie zgadzać , ale dyskutować powinnam .

Jak napisałam, gdyby dresy chodziły na spacery z pinczerkami , może i zgodziłabym się z tym, że zakaz hodowli psów , które służą w Australii do polowania na dziki , jest w warunkach polskich , niesłuszny .[/QUOTE]
To sobie dyskutuj, dla mnie to zadnen partner do dyskusji.

Posted

[quote name='zmiej']Syllepsis
Czyli widzisz bzdury tego projektu, a mimo to go popierasz, bo liczysz, że poseł Kowalski i poseł Nowak sa mądrzejsi od Lindenberga i ten projekt poprawią. A jeśli nie poprawią? Dlaczego Koalicja nie mogła po prostu zrobić dobrego projektu? Ci powiem, że nawet łatwiej i prędzej byłoby wycofać ten projekt i zrobić nowy, dobry, bez głupot i oszołomstwa. A wiesz czemu szybciej? Bo projekt dobry komisje mogą przewałkować w 3 miesiące, a projekt zły będzie wałkowany z 5 lat. I nie wiadomo co z komisji wyjdzie i czy w ogóle coś wyjdzie.
Dlatego uważam, że ten projekt jest szkodliwy także dla zwierząt, bo poczekają znacznie dłużej na zmianę przepisów.
[/QUOTE]
[FONT=Verdana]My, ludzie, nie jesteśmy doskonali. Weź projekt profesora Elżanowskiego, czy on był doskonały? Nie był, a opisywał zaledwie kilka kwestii. Trzy kartki papieru. Weźmy drugi projekt posła Suskjiego. Czy ten był doskonały? Nie był. Uważam wręcz, ze napisanie projektu doskonałego jest niemożliwe z wielu względów. Jesteś innego zdania? Napisz swój projekt. Wtedy porozmawiamy.[/FONT]
[QUOTE]
Pytasz jakbym poprawił - wywaliłbym te bzdury. Zamiast np. zakazu sprzedaży WSZELKICH zwierząt w ZOO-sklepach wyraźny zapis: zakazuje się sprzedaży psów, kotów i świń wietnamskich - bo akurat te zwierzaki na pewno cierpią w sklepach. Nie dostrzegam z kolei jakiś wyjątkowych cierpień rybek, żółwi, chomików itp., o bezkręgowcach już nie mówiąc...
Tylko że za takie przepisy należy tak się zabrać: zrobić listę gatunków sprzedawanych w sklepach, ustalić czy ich potrzeby co do przestrzeni oraz inteligencja nie sprawiają, że po prostu cierpią zamknięte na małej przestrzeni i w tłumie gapiów. A nie bezmyślnie wrzucać wszystko do jednego wora.
To samo z ubojem rytualnym - zapoznać się jak to wygląda, bo zaręczam Ci, że taki ubój np. w zakładach KONSPOL jest znacznie bardziej humanitarny niż zwykły ubój. Ale to znowu trzeba kierować się WIEDZĄ, a nie fobiami i wyobrażeniami.
[/QUOTE] Nie podejmuje się określenia gatunków zwierząt które można by sprzedawać w sklepach zoologicznych. Powszechnie wiadomo, że psy, koty nie powinny być sprzedawane. Resztę określą specjaliści. To nadal w projekcie KOALICJI jest możliwe.

[FONT=Verdana]Co do uboju wg obrządków religijnych mam swoje zdanie. Jestem na nie.
Nie obchodzi mnie praktyka uboju w zakładach KONSPOL. Czy to te same zakłady, w których jakiś czas temu była wielka afera, bo zepsute, śmierdzące wędliny „ODSWIEŻANO” w gorącym oleju? [/FONT]
Ubój humanitarny powiadasz ... Dziwaczny zbitek semantyczny. :shake:

[FONT=Verdana]Skoro masz dowody naukowe, które potwierdzają, że poderżnięcie gardła na żywca, bez ogłuszenia, jest mniej stresujące DLA ZWIERZAKA niż po ogłuszeniu, napisz co to za dowody. [/FONT][FONT=Verdana]Tak twierdzą Żydzi ale co to za dowód? [/FONT]

Posted

[quote name='xxxx52']zmiej-nie naleze do ZK,ale wiem i znam hodwce co raz wystawia psy na wystawie ,ma psy z papierami ,a drugi raz wyjezdza na targowisko i je tam sprzedaje ,w sobote i niedziele jedzie do Niemiec i sprzedaje szczeniaki.
Prezes ZK wie i co i nic,powiedzal ,ze wie ,ze ten X jest zlym hodowca ,ale suczka moze ile wejdzie moze rodzic.ZK wie ,ze do tej hodowli nalezy 21 czlonkow rodziny,i ze jak wykresla jednego bedzie przepisana hodowla na drugiego.Dostalam 21 nazwisk do sprawdzenia,co normalnie powinno uczynic ZK ,a nie osoba prywatna przyjezdzajac na wakacje do rodziny.Te precedery przepisywania hodowli psow nalezy ukrocic.[/QUOTE]
Należy, ale jak to zrobić, masz jakiś pomysł? Zakazać sprzedawania, przekazywania psów? Nie da rady, wali w konstytucyjne prawa obywateli. Do tego jest bez sensu, bo wrzuca do jednego wora, tych którzy przekazują bo muszą (np. choroba uniemożliwiająca zajmowanie się psem) i tych którzy mataczą. Jedyne wyjście to skargi do skutku. Np. pan A wypuszcza "lewe" mioty, związek go wyklucza, psy pan A przekazuje żonie, pani A, która kontynuuje proceder. To konsekwentnie - zgłaszamy i panią A, a później ewentualnie ich dzieci, rodzeństwo itd.
Może dobre byłoby wydawanie takich komunikatów przez Związek z podaniem nazwiska i adresu wykluczonego hodowcy, bo to od razu rzucałoby cień na np. jego żonę. Ale chyba jest to niezgodne z prawem, konkretnie z ustawą o ochronie danych osobowych.

O właśnie - może lepsze byłoby np. wpisanie do tego projektu, że dopuszczanie suk dwa razy w roku jest formą znęcania. I niech sądy walą grzywny, aż się ten proceder przestanie opłacać. Np. grzywna 500-5000 zł + obligatoryjny przepadek korzyści, czyli np. wypuszcza 6 "lewych" szczeniaków po 500 zł sztuka - do grzywny dolicza się dodatkowo 3000 zł. Jeśli nie da się ustalić jak liczny był miot, brać średnią dla rasy, np dla berneńczyka - 6,5 szczeniaka (3250 zł), dla kaukaza 7,5 (3750 zł)
Jak pisałem, Związek co mógł, to zrobił, więcej może państwo.


[quote name='dosia.wil']Dlaczego?
Jakieś merytoryczne argumenty masz dla uzasadnienia przytulania do piersi psa, a traktowania szczura "z buta"? Czy może ulegasz zabobonom i stereotypom? To jak to z Tobą jest - racjonalny oświecony dyskutant czy zaślepiony przesądem ciemnogród?[/QUOTE]
Szczur to szkodnik, do tego roznosi choroby i mnoży się w zastraszającym tempie. Jeśli nie chcesz żyć wśród szczurów, musisz je tępić. Natomiast Tobie nie zabraniam, kup sobie dom z 5 km od cywilizacji i trzymaj szczury, myszy, muchy, komary, pluskwy, wszy - co sobie chcesz. Tylko nie łaź między ludzi, nie roznoś pasożytów i chorób.


[quote name='zenobiusz flores']Jak napisałam, gdyby dresy chodziły na spacery z pinczerkami , może i zgodziłabym się z tym, że zakaz hodowli psów , które służą w Australii do polowania na dziki , jest w warunkach polskich , niesłuszny .[/QUOTE]
Problem polega na tym, że dresy kupują TTB, ewentualnie rotki. Nie ma chyba takiej opcji, żeby ktoś do bloku kupił kaukaza, anatoliana czy moskiewskiego stróżującego. A antydresowa histeria sprawiła, że obok TTB na listę trafiło jeszcze 10 innych ras.
Już w innym wątku pisałem, że nie znam się na TTB, dlatego nie będę się wypowiadał. W przeciwieństwie do Lindenberga nie zjadłem wszystkich rozumów, więc komentowanie zasadności lub nie zakazu hodowli TTB pozostawiam znającym tę rasę i w ogóle psy bojowe. Ja mogę się wypowiadać o rasach pasterskich (na liście są właśnie kaukaz, anatolian, akbash i moskiewski) - uważam, że te rasy nie są bardziej niebezpieczne niż owczarek niemiecki czy golden, labek itp.


[quote name='Syllepsis'][FONT=Verdana]Napisz swój projekt. Wtedy porozmawiamy.[/FONT][/QUOTE]
Ale co to da, że napiszę swój projekt? Nie ma możliwości wniesienia go do Sejmu, więc po co? Projekt Koalicji mogę w 2 dni poprawić tak, że będzie dużo lepszy, ale przecież guru Lindenberg nie jest zainteresowany rozmowami z kimkolwiek - on wie lepiej.

[quote name='Syllepsis']Nie podejmuje się określenia gatunków zwierząt które można by sprzedawać w sklepach zoologicznych. Powszechnie wiadomo, że psy, koty nie powinny być sprzedawane. Resztę określą specjaliści. To nadal w projekcie KOALICJI jest możliwe.[/QUOTE]
Nie jest możliwe. Projekt nie przewiduje takiej opcji. Jest wyraźny zakaz i tyle.

[quote name='Syllepsis'][FONT=Verdana]Co do uboju wg obrządków religijnych mam swoje zdanie. Jestem na nie.
Nie obchodzi mnie praktyka uboju w zakładach KONSPOL. Czy to te same zakłady, w których jakiś czas temu była wielka afera, bo zepsute, śmierdzące wędliny „ODSWIEŻANO” w gorącym oleju?
[/FONT]
[FONT=Verdana]Skoro masz dowody naukowe, które potwierdzają, że poderżnięcie gardła na żywca, bez ogłuszenia, jest mniej stresujące DLA ZWIERZAKA niż po ogłuszeniu, napisz co to za dowody. [/FONT][FONT=Verdana]Tak twierdzą Żydzi ale co to za dowód?[/FONT][/QUOTE]
Nie słyszalem o tych wędlinach, a mieszkam niedaleko takiego zakładu i kiedyś specjalnie wybrałem się, żeby obejrzeć ubój halal. I niestety, tak jak Lindenberg nie masz zielonego pojęcia jak to wygląda. Tak wygląda "normalny" ubój:
1. Kurczaki zawieszone na linii.
2. Jest specjalny pas masujący - masuje w "specjelnym" miejscu, co uspokaja kurczaki.
3, Kurczaki jadą pod ucinarkę łbów
4. Martwe kurczaki do dalszej obróbki.

Halal wygląda IDENTYCZNIE tylko z jednym dodatkowym punktem, między pkt. 3 i 4:
3,5 Na końcu linii stoi muzułmanin (mający certyfikat duchownego) z nożem i sprawdza czy wszystkie kurczaki mają dobrze ścięte głowy. Jeśli któryś ma krzywo i się męczy - muzułmanin poprawia to nożem. BO ubój halal nakazuje, żeby zwierzę nie męczyło się i żeby wykrwawiło się calkowicie.
Chyba zgodzisz się, że jest to ubój bardziej humanitarny niż ten na potrzeby konsumenta polskiego?

Oczywiście halal, to rytualny ubój MUZUŁMAŃSKI, a nie żydowski. Jak wygląda ten drugi, nie wiem. I przypuszczam, że ani Ty, ani Lindenberg też nie wiecie jak to się odbywa w dużych zakładach.


[quote name='Ada-jeje']To sobie dyskutuj, dla mnie to zadnen partner do dyskusji.[/QUOTE]
Oczywiście, jak się nie ma argumentów, tylko fanatyzm, to lepiej z dyskusji się wycofać. Nie wiesz o czym piszesz, kłamiesz, więc rzeczywiście lepiej jak zamilkniesz.

Posted

[quote name='zmiej']
Nie słyszalem o tych wędlinach, a mieszkam niedaleko takiego zakładu i kiedyś specjalnie wybrałem się, żeby obejrzeć ubój halal. I niestety, tak jak Lindenberg nie masz zielonego pojęcia jak to wygląda. Tak wygląda "normalny" ubój:
1. Kurczaki zawieszone na linii.
[B]2. Jest specjalny pas masujący - masuje w "specjelnym" miejscu, co uspokaja kurczaki.[/B]
3, Kurczaki jadą pod ucinarkę łbów
4. Martwe kurczaki do dalszej obróbki.

Halal wygląda IDENTYCZNIE tylko z jednym dodatkowym punktem, między pkt. 3 i 4:
3,5 Na końcu linii stoi muzułmanin (mający certyfikat duchownego) z nożem i sprawdza czy wszystkie kurczaki mają dobrze ścięte głowy. Jeśli któryś ma krzywo i się męczy - muzułmanin poprawia to nożem. BO ubój halal nakazuje, żeby zwierzę nie męczyło się i żeby wykrwawiło się calkowicie.
Chyba zgodzisz się, że jest to ubój bardziej humanitarny niż ten na potrzeby konsumenta polskiego?

Oczywiście, jak się nie ma argumentów, tylko fanatyzm, to lepiej z dyskusji się wycofać. Nie wiesz o czym piszesz, kłamiesz, więc rzeczywiście lepiej jak zamilkniesz.[/QUOTE]
Nie obchodzi mnie co ty oglądasz i gdzie.
Przepis jest wyraźny.

[CENTER][CENTER][B][FONT=Verdana][SIZE=3]Art. 34.1. uooz:[/SIZE][/FONT][/B][/CENTER]
[/CENTER]
[B][FONT=Verdana][SIZE=3] „zwierzę kręgowe w ubojni może zostać uśmiercone tylko po uprzednim pozbawieniu świadomości przez osoby posiadające odpowiednie kwalifikacje”

[/SIZE][/FONT][/B] [CENTER][CENTER][B][FONT=Verdana][SIZE=3]Art. 34.3. uooz:[/SIZE][/FONT][/B][/CENTER]
[/CENTER]
[B][FONT=Verdana][SIZE=3] „w uboju domowym zwierzęta kopytne mogą być uśmiercane tylko po uprzednim ich pozbawieniu świadomości przez przyuczonego ubojowca”

Twierdzisz zatem, że kurczak to nie jest zwierzę kręgowe...:p

[/SIZE][/FONT][/B]

Posted

[quote name='zmiej']
Nie wiesz o czym piszesz, kłamiesz, więc rzeczywiście lepiej jak zamilkniesz.[/QUOTE]

Wskaz w ktorym miejscu sklamalm??? Klamiesz to ty i to w co drugim slowie.
Kazde zabijanie jest obrzydliwe, nie ma zabijania humanitarnego.

Posted

[quote name='zmiej']
Szczur to szkodnik, do tego roznosi choroby i mnoży się w zastraszającym tempie. [/QUOTE]
Nie mówimy tutaj o dziko żyjących szczurach, tylko o udomowionych, które z tymi dzikimi mają mniej więcej tyle samo wspólnego co Twój pies z psem dingo.
A i od tych dziko żyjących szczurów ludzie mogliby się sporo nauczyć. Na przykład poczucia odpowiedzialności za swoją społeczność i współdziałania na co dzień :)

Posted

[quote name='Ada-jeje']Wskaz prostaku w ktorym miejscu sklamalm??? Klamiesz to ty i to w co drugim slowie.[/QUOTE]
Nie wiem czy kłamiesz celowo. W każdym razie - hodowcom nie podoba się plan obłożenia ich składką ZUS, a Ty uporczywie piszesz, że chodzi o podatki. Dalej twierdzisz, że ja chcę jakiegoś nadmiaru zwierząt w ZOO-sklepach, tymczasem rzecz rozbija się o to, że projekt nie odnosi się do rzekomego nadmiaru, tylko w ogóle chce zakazać sprzedaży zwierząt w sklepach. Kolejna rzecz - uporczywie piszesz, że dobrze, że projekt sprawi, iż TTB będą tylko w ręku właściwych ludzi, mimo że projekt zakłada, że w ogóle TTB w Polsce nie będzie.
Albo to są kłamstwa, albo nie wiesz co piszesz.

Wskazałem Ci Twoje kłamstwa, teraz czekam aż wskażesz moje...


[B]Syllepsis[/B]
KONSPOL to nie jest malutka ubojnia, tylko wielka firma, mająca dwa duże zakłady, zatrudniające tysiące ludzi. Znacząca część produkcji idzie na eksport, część w Polsce dla dużych sieci typu KFC. Więc sądzę, że ubój odbywa się tam zgodnie z wszelkimi przepisami. Tu masz wypowiedź przedstawiciela KFC o uboju w zakładzie KONSPOL BIS w Słupcy (Wielkopolska):

[I]Choć oba zakłady znajdują się pod stałą kontrolą niezależnych władz weterynaryjnych, firma AmRest, właściciel marki KFC, przeprowadza też własne kontrole. Sprawdzamy czy zakłady spełniają wymogi określane przez nas jako Zasady Dobrostanu KFC. Zasady te dotyczą m.in. humanitarnego traktowania kurcząt. Obie firmy zobowiązane są zapewnić zwierzętom odpowiednie warunki życia oraz zadbać o to by nie były one narażone na zbędny stres i ból.
sposób uboju jest ściśle określony, zgodny z procedurami wyznaczonymi przez Związek Humanitarnego Uboju (HSA). Aby zmniejszyć ich cierpienie, kurczęta przed ubojem są ogłuszane prądem o określonym natężeniu.[/I]

Masaż to tylko dodatek, główną rolę odgrywa prąd (zapomniałem o tym napisać w poprzednim poście)


[B]Dosia.wil[/B]
Poproszę o wyniki badań dowodzące, że szczurom w sklepach dzieje się krzywda. Bo ja w to nie wierzę, ale jestem otwarty na dowody. Podkreślam: dowody, a nie jakaś pisania na stronach tzw. obrońców zwierząt.



PS
brak mi w tym projekcie specjalnych praw dla 6 gatunków naszych najbliższych krewniaków z rodziny Hominidae, czyli:
- szympans karłowaty - bonobo (Pan paniscus)
- szympans zwyczajny (Pan troglodytes)
- goryl wschodni (Gorilla beringei)
- goryl zachodni (Gorilla gorilla)
- orangutan sumatrzański (Pongo abelii)
- orangutan borneański (Pongo pygmaeus)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...