Paula03 Posted January 17, 2011 Author Posted January 17, 2011 Dzisiaj byłam na popołudniowym spacerze z Kati oraz z Kają i Soplem ;) Poszliśmy sobie na taką mini polankę, gdzie kiedyś będziemy ćwiczyli agility ;) No i wyjęłam frisbee, rzucałyśmy do siebie z Kają, a Kati biegała od jednej do drugiej, w przeciwieństwie do Sopla, który poświęcał się kopaniu dołków :evil_lol: W pewnym momencie kazałam zrobić Kati "obieg" i rzuciłam dysk... I wiecie co? [B]ZŁAPAŁA[/B] w powietrzu. :multi: Udało jej się, potem jeszcze kilka razy zapałać. Jestem z niej taka dumna :D Mimo tego, że kiedyś też zdarzyło jej się złapać, ale dzisiaj robiła to lepiej :eviltong: Ogólnie to ja też już lepiej rzucam, niż np. wczoraj. Taki trening to fajna rzecz ;) Oczywiście nie obyło się bez złego łapania. To znaczy, a to Kati za wcześnie lub za późno wyskoczyła, a to za nisko, a to za wolno biegła, ale i tak większość błędów to moja wina, bo przez te moje rzuty jej nie wychodziło. Tak sobie myślę, że jak jeszcze trochę poćwiczymy to Kati będzie łapać, ponad połowę moich rzutów ;) Mam przynajmniej taką nadzieję :D Próbowałyśmy też nakręcić Sopla, ale on żyje w innym świecie... W świecie dołków :evil_lol: Ale żeby nie było, że tak gadam na Sopla, że on nic nie robi to stwierdzam, że ma chłopak zapał do agility [SIZE=1]i kopani[SIZE=1]a dołków[/SIZE][/SIZE][SIZE=1], oczywiście :evil_lol:[/SIZE] Quote
kajkoowa Posted January 17, 2011 Posted January 17, 2011 Pole z mnóstwem kretów jest jednak zbyt dużym rozproszeniem dla Sopla. A Wasz dysk jest bardzo ostry, ręce mam całe podrapane, nie dziwię się, że Sopel wolał kopać :D Quote
Paula03 Posted January 17, 2011 Author Posted January 17, 2011 [quote name='Kaja10014']Pole z mnóstwem kretów jest jednak zbyt dużym rozproszeniem dla Sopla. A Wasz dysk jest bardzo ostry, ręce mam całe podrapane, nie dziwię się, że Sopel wolał kopać :D[/QUOTE] Hmm, to jak ty chcesz tam ćwiczyć agility? :D Ee idzie się przyzwyczaić :D Żeby nie było jakiś nie domówień dysk jest ostry, bo Kati go tak pogryzła i na krawędziach jest ostry :D Może niedługo będzie nowy dysk ;) Taaa Sopel to nawet nie chciał się ukłonić :D A co dopiero biegać za dyskiem :D A swoją drogą, co on teraz robi? Odpoczywa po spacerze? Quote
kajkoowa Posted January 17, 2011 Posted January 17, 2011 [quote name='Paula03']Hmm, to jak ty chcesz tam ćwiczyć agility? :D Ee idzie się przyzwyczaić :D Żeby nie było jakiś nie domówień dysk jest ostry, bo Kati go tak pogryzła i na krawędziach jest ostry :D Może niedługo będzie nowy dysk ;) Taaa Sopel to nawet nie chciał się ukłonić :D A co dopiero biegać za dyskiem :D A swoją drogą, co on teraz robi? Odpoczywa po spacerze?[/QUOTE] Agility to inna bajka, bo on uwielbia skakać, a za dyskiem pobiegnie 2 razy i ma go w poważaniu ;) Nie miał chłopak nastroju, jak jest sam to jest strasznie skupiony ( i żeby nie było, że czaruję nagram przy najbliższej okazji filmik). Ta, odpoczywa. Poleżał 20 minut i teraz dziaduje przy stole. Quote
Daga&Maks Posted January 17, 2011 Posted January 17, 2011 [quote name='Paula03'] Ja też myślałam nad biol-chem, a potem nad mat-inf, a teraz nad ekonomem :D [/QUOTE] masz identyczny tok myślenia co ja :diabloti: to gratulacje że Kati złapała frisbee. Pamiętam swoją radość jak Maks pierwszy raz złapał dysk, tylko że to było takie złapanie że Maks sobie stał tylko a dysk idealnie sam wpadł mu do pyska :evil_lol: jak dyks ma ostre krawędzie to przetrzyj go papierem ściernym żeby pies się nie poranił i nie zniechęcił ;) Quote
przeszlus Posted January 17, 2011 Posted January 17, 2011 Ooo super :) Kiedy zobaczymy fotki z profesjonalnego frisbee ? ja myśle myślę i myślę e na weta :) Quote
kalyna Posted January 18, 2011 Posted January 18, 2011 No jakby nie było kopanie dołków to też męcząca czynność, której trzeba się poświęcić :) No to czekamy na zdjęcie latającą Kati :) Quote
Paula03 Posted January 18, 2011 Author Posted January 18, 2011 [quote name='Kaja10014']Agility to inna bajka, bo on uwielbia skakać, a za dyskiem pobiegnie 2 razy i ma go w poważaniu ;) Nie miał chłopak nastroju, jak jest sam to jest strasznie skupiony ( i żeby nie było, że czaruję nagram przy najbliższej okazji filmik). Ta, odpoczywa. Poleżał 20 minut i teraz dziaduje przy stole.[/QUOTE] Taa, jednak nie ma to jak kopanie dołków :evil_lol: Dobra już się nie będę czepiać ;) Dobra trzymam za słowo! Przynajmniej 20 minut leżał, Kati nie dawała mi żyć, aż wreszcie się wkurzyła i poszła nękać moją mamę :D :D [quote name='dagaa111']masz identyczny tok myślenia co ja :diabloti: to gratulacje że Kati złapała frisbee. Pamiętam swoją radość jak Maks pierwszy raz złapał dysk, tylko że to było takie złapanie że Maks sobie stał tylko a dysk idealnie sam wpadł mu do pyska :evil_lol: jak dyks ma ostre krawędzie to przetrzyj go papierem ściernym żeby pies się nie poranił i nie zniechęcił ;)[/QUOTE] Mam się z tego powodu cieszyć? :diabloti: Hehe to też się liczy :D Ten dysk nie jest, aż taki ostry, nie da rady się o niego zranić, mi się jeszcze nie udało przynajmniej, ale w trzech miejscach na krawędzi jest trochę zaostrzony. Lepiej na wszelki wypadek go przetrę ;) [quote name='przeszlus']Ooo super :) Kiedy zobaczymy fotki z profesjonalnego frisbee ? ja myśle myślę i myślę e na weta :)[/QUOTE] Hmm z profesjonalnego? My to jeszcze nie profesjonalne, daleko nam brakuje ;) Ale jakieś zdjęcia może ma Kaja, a jak nie to może w tygodniu będą jakieś zdjęcia ;) Na weta. Fajnie ;) [quote name='kalyna']No jakby nie było kopanie dołków to też męcząca czynność, której trzeba się poświęcić :) No to czekamy na zdjęcie latającą Kati :)[/QUOTE] Oczywiście :) Nawet myślałyśmy, żeby otworzyć jakiś klub kopania dołków :evil_lol: Poczekamy na jakieś zdjęcia Kai, jak nie ma latającej Kati (a chyba nie ma), to zrobimy nowe w tygodniu, albo nagramy film ;) Quote
Paula03 Posted January 18, 2011 Author Posted January 18, 2011 Coraz częściej sobie myślę, żeby dołączyć do naszego życia klikier. Nie wiem tylko czy już nie jest za późno. Kati wszystkich komend uczyła się bez klikania. Nie wiem czy teraz warto, nie chce jej nic pomieszać. Co o tym myślicie? Wczoraj na porannym spacerze byłam z moją koleżanką. Psy sobie biegały, bawiły się, aż w pewnym momencie biegnie do nas jakiś pies. Wołamy swoje, zapinamy na smycze i czekamy, aż sobie tamten pójdzie. Nagle zatrzymuje się samochód. Drzwi się otwierają i jakiś facet krzyczy: "Misiek, Misiek, chodź tutaj". Pies spojrzał, zamerdał i zaczął biec w naszą stronę. Drzwi od samochodu się zamknęły, jeszcze tylko facet spojrzał na nas i pojechał. A pies został... Tak się wkurzyłam :angryy: Czy tak ciężko było wysiąść i zabrać psa? :shake: Na szczęście psy były nastawione do siebie przyjaźnie, a co by było gdyby nie były... Quote
kamilka91 Posted January 18, 2011 Posted January 18, 2011 [quote name='Paula03']Coraz częściej sobie myślę, żeby dołączyć do naszego życia klikier. Nie wiem tylko czy już nie jest za późno. Kati wszystkich komend uczyła się bez klikania. Nie wiem czy teraz warto, nie chce jej nic pomieszać. Co o tym myślicie?[/QUOTE] Jestem zdecydowanie za :) Na kliker nigdy nie jest za późno... Ja szkolę psy schroniskowe (mój ostatni podopieczny miał osiem lat, najnowsza - koło 11), wszystkie psy się świetnie uczą ;) Niektóre umiały już wcześniej jakieś podstawowe komendy, typu siad-waruj, ale doskonale przestawiły się na pracę z klikerem. A, no i jeszcze mogę dodać, że Mikę też kiedyś szkoliłam tradycyjnie, potem zaczęłam korzystać z klikera i mała znacznie szybciej łapie o co mi chodzi ;) [quote]Wczoraj na porannym spacerze byłam z moją koleżanką. Psy sobie biegały, bawiły się, aż w pewnym momencie biegnie do nas jakiś pies. Wołamy swoje, zapinamy na smycze i czekamy, aż sobie tamten pójdzie. Nagle zatrzymuje się samochód. Drzwi się otwierają i jakiś facet krzyczy: "Misiek, Misiek, chodź tutaj". Pies spojrzał, zamerdał i zaczął biec w naszą stronę. Drzwi od samochodu się zamknęły, jeszcze tylko facet spojrzał na nas i pojechał. A pies został... Tak się wkurzyłam Czy tak ciężko było wysiąść i zabrać psa? Na szczęście psy były nastawione do siebie przyjaźnie, a co by było gdyby nie były...[/quote] Jak ja nie lubię takich ludzi... :angryy: A wrócił chociaż potem po niego? :shake: Quote
Paula03 Posted January 18, 2011 Author Posted January 18, 2011 [quote name='kamilka91']Jestem zdecydowanie za :) Na kliker nigdy nie jest za późno... Ja szkolę psy schroniskowe (mój ostatni podopieczny miał osiem lat, najnowsza - koło 11), wszystkie psy się świetnie uczą ;) Niektóre umiały już wcześniej jakieś podstawowe komendy, typu siad-waruj, ale doskonale przestawiły się na pracę z klikerem. A, no i jeszcze mogę dodać, że Mikę też kiedyś szkoliłam tradycyjnie, potem zaczęłam korzystać z klikera i mała znacznie szybciej łapie o co mi chodzi ;) Jak ja nie lubię takich ludzi... :angryy: A wrócił chociaż potem po niego? :shake:[/QUOTE] No to dobrze, już myślałam, że za późno na taką naukę, że skoro zaczęłam bez to lepiej już jej nie mieszać ;) Ale w takim razie trzeba się zaraz rozejrzeć za jakimś klikerem ;) Kati ogólnie szybko się uczy, prawie zawsze wie, za co ją nagradzam, nie miałam nigdy problemu, żeby jaczegoś nauczyć, zazwyczaj to ja popełniałam błędy. Mimo tego sądzę, że z klikaniem będzie lepiej ;) Nie wiem czy wrócili, jak my skończyliśmy spacer to on tam jeszcze był... :shake: Quote
DominikaAnna Posted January 18, 2011 Posted January 18, 2011 Chyba możesz spróbować z klikerem. Ja o tym też myślałam dla Emi, ale ostatecznie jeszcze nie podjęłam decyzji. A zdjęcia z Soplowo- Kati'owego spacerku to gdzie? :D Quote
Paula03 Posted January 18, 2011 Author Posted January 18, 2011 [quote name='DominikaAnna']Chyba możesz spróbować z klikerem. Ja o tym też myślałam dla Emi, ale ostatecznie jeszcze nie podjęłam decyzji. A zdjęcia z Soplowo- Kati'owego spacerku to gdzie? :D[/QUOTE] Chyba spróbuję :) A ty czemu jeszcze nie podjęłaś decyzji? Aparat miała tylko Kaja i czekamy na nią aż da zdjęcia ;) O ile będzie chciała dać :D Quote
przeszlus Posted January 18, 2011 Posted January 18, 2011 [quote name='Paula03']Coraz częściej sobie myślę, żeby dołączyć do naszego życia klikier. Nie wiem tylko czy już nie jest za późno. Kati wszystkich komend uczyła się bez klikania. Nie wiem czy teraz warto, nie chce jej nic pomieszać. Co o tym myślicie? Wczoraj na porannym spacerze byłam z moją koleżanką. Psy sobie biegały, bawiły się, aż w pewnym momencie biegnie do nas jakiś pies. Wołamy swoje, zapinamy na smycze i czekamy, aż sobie tamten pójdzie. Nagle zatrzymuje się samochód. Drzwi się otwierają i jakiś facet krzyczy: "Misiek, Misiek, chodź tutaj". Pies spojrzał, zamerdał i zaczął biec w naszą stronę. Drzwi od samochodu się zamknęły, jeszcze tylko facet spojrzał na nas i pojechał. A pies został... Tak się wkurzyłam :angryy: Czy tak ciężko było wysiąść i zabrać psa? :shake: Na szczęście psy były nastawione do siebie przyjaźnie, a co by było gdyby nie były...[/QUOTE] U mojego kliker zadziałał w 8 miesiącu ;) przynajmniej coś zakumkał :) Quote
Paula03 Posted January 18, 2011 Author Posted January 18, 2011 [quote name='przeszlus']U mojego kliker zadziałał w 8 miesiącu ;) przynajmniej coś zakumkał :)[/QUOTE] Właśnie na takie posty czekałam ;) Quote
kasia_owczarzak Posted January 18, 2011 Posted January 18, 2011 Może jakiś wspólny spacerek ??? Chętnie popatrzę na "latającą" Kati :lilangel: [url]www.czina.pl[/url] Quote
Paula03 Posted January 18, 2011 Author Posted January 18, 2011 [quote name='kasia_owczarzak']Może jakiś wspólny spacerek ??? Chętnie popatrzę na "latającą" Kati :lilangel: [url]www.czina.pl[/url][/QUOTE] O, ja się mogę umówić, ale to widno musi być jeszcze :) Quote
Daga&Maks Posted January 18, 2011 Posted January 18, 2011 spokojnie możesz zacząć używać klikera, nigdy nie jest za późno :D ja Maksa klikerem zaczęłam szkolić dopiero po 4 latach Quote
Sylwia K Posted January 18, 2011 Posted January 18, 2011 dokładnie -nigdy nie jest za późno! zazdroszczęsukcesów z dyskiem, moja sucz jakoś kompletnie nie umie skakać (nie tylko do dysku):niewiem: Quote
Onomato-Peja Posted January 18, 2011 Posted January 18, 2011 Masz superaśny kolor ścian w pokoju. Extra na zdjęciach to wygląda! : D Quote
Paula03 Posted January 19, 2011 Author Posted January 19, 2011 [quote name='Aleksandra95']Hej. :) Co tam u Was ? :)[/QUOTE] A dobrze. Mnie strasznie brzuch boli, a Kati przez cały czas chce wychodzić na balkon. [quote name='dagaa111']spokojnie możesz zacząć używać klikera, nigdy nie jest za późno :D ja Maksa klikerem zaczęłam szkolić dopiero po 4 latach[/QUOTE] To dobrze. Już myślałam, że jak nagle wprowadzę kliker to Kati zgłupieje i nic nie będzie robić. [quote name='Sylwia K']dokładnie -nigdy nie jest za późno! zazdroszczęsukcesów z dyskiem, moja sucz jakoś kompletnie nie umie skakać (nie tylko do dysku):niewiem:[/QUOTE] To się cieszę :) Ogólnie to wiem, że z psa można uczyć w każdym wieku, tylko nie byłam pewna, że skoro już ją uczyłam tak, żeby nagle tego nie zmienić, bo się pogubi ;) Jeszcze nie ma czego zazdrościć, udało jej się złapać kilka razy, zobaczymy czy kolejnym razem też złapie ;) Bo Luśka woli po prostu trzymać się bliżej podłogi :diabloti: A Kati to urodzony biegacz i skoczek :D [quote name='Onomato-Peja']Masz superaśny kolor ścian w pokoju. Extra na zdjęciach to wygląda! : D[/QUOTE] Dzięki :D Quote
Paula03 Posted January 19, 2011 Author Posted January 19, 2011 Wczoraj trochę z nudów, a trochę z świadomości, że dawno niczego nowego się nie uczyłyśmy, postanowiłam poćwiczyć z nią czołganie do tyłu :D Najpierw musiałam na podłodze położyć kocyk, bo panienka nie chciała się nawet położyć... Najpierw przypomniałam jej czołganie do przodu, a gdy wychodziło jej to całkiem dobrze, spróbowałam, żeby czołgała się do tyłu. Po kilku próbach zaczęło jej to prawie nawet wychodzić, ale jeszcze muszę ręką jej pomagać. Muszę wymyślić jakiś znak słowny, ale nic mi do głowy nie przychodzi :D Może zaraz obrobię trochę zdjęć i dodam ;) Ale nie obiecuję :) Quote
Asiaczek Posted January 19, 2011 Posted January 19, 2011 Ooooo, jaka ciekawa sztuczka - czołganie do tyły:) To jak będzie z fotkami? Dasz rade dzisiaj? Pzdr. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.