tola1 Posted April 30, 2006 Share Posted April 30, 2006 Czy szelki skórzane ( kolor naturalny) są zdrowe i wygodne dla psa ? czy można je moczyć w wodzie ( np. w morzu, jeziorze gdy pies pływa ) i chodzić w nich po deszczu bez obawy, że się zniszczą, wymiękną, stracą kolor ???? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sisay Posted April 30, 2006 Share Posted April 30, 2006 Hej, nie wiem jak szelki ale jedna smycz skorzana mialam przez cale zycie mojej ś.p. suczki i ta smycz przeszla wszystko, co zwykle smycz przechodzi ;) do tej pory lezy i ma sie dobrze, choc juz nie jest w uzyciu. Z kolei obroza skorzana mojego obecnego psa ma juz 2 lata i jest w idealnym stanie, tylko sciemniala znacznie ;) ale zostala wykonana recznie przez rymarza. Tak wiec szelki powinny miec sie tak samo dobrze, tylko ze skora dlugo schnie i robi sie twarda po zamoczeniu, wiec jesli pisak sie czesto moczy to moze lepiej dac mu szelki z tasmy. Bedzie mu wygodniej i unikniesz zakladania mu mokrych szelek ktore nie zdazyly wyschnac od poprzedniego spaceru ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted May 1, 2006 Share Posted May 1, 2006 [quote name='ma-ja'] tylko ze skora dlugo schnie i robi sie twarda po zamoczeniu[/QUOTE] Otóż to, zdecydowanie preferuję szelki z taśmy, są miękkie, psu jest wygodnie, nic psa nie obciera (a taka zmoczona skóra po wyschnięciu- nie jest zbyt miła w dotyku). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
axel$ Posted May 3, 2006 Share Posted May 3, 2006 Co do szelek to zdecydowanie lepsze są szelki z taśmy.Trwałe, nie tracą koloru i wygodniejsze dla psa:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Teba Posted May 4, 2006 Share Posted May 4, 2006 My też zdecydowałyśmy się na szelki z taśmy- fakt, że sporo się naszukałam bo chciałam takie bardzo grube i miękkie- no i się udało :multi::multi::multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marakesz Posted September 15, 2006 Share Posted September 15, 2006 Jezeli mamy zamiar isć z pieskiem nad wodę to skórzane szelki będą dla niego bardzo nie wygodne po namoczeniu , dlatego ja wybrałam parciane :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kala_Gracja_Kiwi Posted September 16, 2006 Share Posted September 16, 2006 Mam szelki skórzane w kolorze czerwonym i nie polecam. Tracą kolor a na sierści psiaka po spotkaniu z wodą zostają różowe smugi...:D Smycz- owszem jest idealna, ale szelki to chyba nie dobry pomysł.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marlena924 Posted September 16, 2006 Share Posted September 16, 2006 Toffi chodzi w szeleczkach z taśmy, polecam ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ciastek Posted September 22, 2006 Share Posted September 22, 2006 Ja też używam szelek materiałowych (yyy chyba parcianych) i po wyjściu z rzeki, są suche (na pewno wcześniej niż smycz skórzana). Co prawda smycz mam ok. 4 lat i jest w bardzo dobrym stanie (może nie tyle co z wyglądu ile użytkowości). Pies mojej koleżanki miał czerwoną obrożę i po zmoczeniu (psa z obrożą), tak jak wspominała jedna z przedmówczyń, został czerwony pasek wokół szyji, który wcale nie chciał zejść... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaśka1 Posted September 27, 2006 Share Posted September 27, 2006 witam, mój psiak miał szelki skórzane. Chodził w nich długo, ale to fak po zmoczeniu, nawet spacer w deszczu, szelki robiły się sztywne. Po pownym czasie, długim, szelki przetarły się. Teraz mamy taśmowe i uważam, że są też wygodne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Myszaga Posted October 23, 2006 Share Posted October 23, 2006 Zdecydowanie, tak szelki jak i obroże skórzane po namoczeniu robią się twarde jak skała. Muszą wtedy strasznie obcierać psa. Poza tym skóra po namoczeniu robi się ciężka i bardzo długo schnie, a nie wolno jej suszyć na piecyku czy kaloryferze, bo popęka i ją... trafi. (dlatego motocykliści wolą goretexy nie wchłaniające wody, bo skóra jest ok, ale nie po przelaniu przez deszcze przy 100km/h, przy spacerze też nie jest ok, bo ciąży). :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vesna Posted October 23, 2006 Share Posted October 23, 2006 Ja też zdecydowanie polecam szelki taśmowe, z tych samych powodów, co przedmówcy: są lżejsze i bardziej plastyczne, szybciej schną (a właściwie prawie wogóle nie wchłaniają wody), nie brudzą sierści tak jak skórzane (mój Kleks jest prawie cały biały i po spacerze w deszczu, w skórzanych szelkach zostawały mu brązowe smugi). Od 4 lat mamy szelki taśmowe, nic się nie zniszczyły i zarówno my, jak i psiak, jesteśmy zadowoleni :multi: . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Myszaga Posted October 24, 2006 Share Posted October 24, 2006 [quote name='Vesna'][...]Od 4 lat mamy szelki taśmowe, nic się nie zniszczyły i zarówno my, jak i psiak, jesteśmy zadowoleni :multi: .[/quote] A, to skoro jesteście doświadczeni, bo mam zamiar kupić szelki parciane, to czy takie szelki też da sie przypiąć do pasów bezpieczeństwa w samochodzie. Są może jakieś przełączki, czy do samochodu muszą być szelki samochodowe? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted October 24, 2006 Share Posted October 24, 2006 [quote name='Myszaga'] Są może jakieś przełączki, czy do samochodu muszą być szelki samochodowe?[/QUOTE] Są przełączki, na allegro można znaleźć oraz na wystawach psów (w zwykłym sklepie nie spotkałam). Kawałek taśmy- z jednej strony karabinek do przypięcia do szelek, z drugiej końcówka wpinająca się w pasy bezpieczeństwa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasiam_ Posted November 7, 2006 Share Posted November 7, 2006 ja też polecam te szelki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dobermania Posted November 8, 2006 Share Posted November 8, 2006 Są bardzo dobre, a jak namokną to suszysz, po wyschnięciu pastujesz lub przemywasz mydłem glicerynowym - natychmiast miękną. I konserwujesz:) Działa, ja tak robię i szelki wciaż jak nowe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnisia =) Posted November 8, 2006 Share Posted November 8, 2006 A ja mam szelki skórzane :oops: Ale muszę powiedzieć, że jestem zadowolona :p Obroże też mam skórzeną i to tą samą od 4 lat. Jakoś mam uraz do rzeczy parcianych, już wolę łańcuszek. Kiedyś pies na nylonowej smyczy zrobił mi bomble na rękach i teraz boję się, że u psa taki sam efekt mogą wywołać szelki, choć z tego co piszecie okazuje się, że niesłusznie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted November 8, 2006 Share Posted November 8, 2006 pracuje z psami na szelkach skorzanych.jedne mam tylko materialowe .wszelakie rzeczy ze skory[rowniez linki sladowe]nalezy po zakupie poddac konserwacji.chyba najstarsza metoda znana osobom uprawiajacych jezdziectwo jest rozgrzany olej parafinowy.po takim nasaczeniu skory[od strony nie polakierowanej]skora pozostaje miekka i trwala.nie nasacza sie woda,czyszczenie polega na przetarciu szmatka i wszystko lsni.jesli przez kilka godzin skora moknie to po jej wysuszeniu[np.na kaloryferze]nalezy powtorzyc smarowanie.w sklepach jezdzieckich jest mnostwo specyfikow do skory.po impregnacji skora nie nasiaka woda wiec szelki czy cokolwiek innego zostaja lekkie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marmara_19 Posted November 8, 2006 Share Posted November 8, 2006 hmm moje psy maja obroze i smycze ze skory, obroze sa z podw\ojnej warstwy.. mocne i grube.. nie lakierowane itp.. a smycze sa podszyte tasma co je wzmacnia.. i z cekinem szarpie sie od kwietnia itp i smycz jets tylko porysowana:D a parciana danwo by przegryzl podczas zabaw;p wiec ayshe jak w parafinie namoczyc??poprosze przepis;)raz kiedys wysmarowalam wszystko kremem do skory<butow,plaszczy skorzanych> Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dobermania Posted November 8, 2006 Share Posted November 8, 2006 Ooo, właśnie, olej parafinowy też. Razem z mydłem glicerynowym stanowią niezawodny duet do "prania" i konserwacji siodeł, ogłowi, itd. Bardzo polecam. Nie lubię zbytnio smyczy i obróż z materiału, szybciej się drą, namoczone rozciagają no i teraz robia takie koszmarne wzory:/ Zielono-czerwono-granatowa smycz, obroży potem nie dobierzesz i pies wygląda jak na paradę clownów. Wiem, że mu to nie przeszkadza :oops: ale ja osobiście wolę tradycyjne, brązowe i czarne komplety skórzane. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted November 8, 2006 Share Posted November 8, 2006 marmara-wlewasz parafinowy olej zakupiony w aptece do jakiegos naczynia po czym podgrzewasz[bardzo ale nie do wrzenia].skorzane cus co bedziesz smarowacmusisz przesuszyc,najlepiej na kaloryferze polozyc godzine przed smarowanie conajmniej.bierzesz pedzelek,maczasz w b.cieplym oleju i smarujesz.bedzie wsiakac w skore.jak zacnie wolno wsiakac-skora sie nasaczyla,wiecej nie smarujesz.nasmarowany sprzet kladziesz gdzies az wszystko wsiunknie[nie na kaloryferze tym razem,musi wsiunknac bez przyspieszaczy],wycierasz szmatka resztki oleju i kuniec. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marmara_19 Posted November 9, 2006 Share Posted November 9, 2006 oo fajnie wiedziec:)dzieki:D ehh olej parafinowy... kiedys kupowalam dla psiaka [*] ehh musze wyprobowac:D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xXx_ElastynA_xXx Posted October 13, 2008 Share Posted October 13, 2008 a ja wole szelki z taśmy :D zwłaszcza jakieś grubiutkie np. 30 mm , 40mm itp. mój psiok zresztą też je uwielbia :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monmik Posted December 27, 2009 Share Posted December 27, 2009 Planuje zakup (myslalam o wlasnej robocie..ale chyba sie w koncu nie zdecyduje) szelek dla sredniego psa (27kg) i chcialabym aby byly to szelki sportowe.. aby pies mogl w nich bezpiecznie ciagnac (mnie na rowerze, sankach, opone itp.. ) zeby w razie potrzeby mozna bylo go wyciagnac za nie z wody (co by nie wypadl).. Poza tym wzgledy praktyczne: latwosc zakladania i czyszczenia. Moglibyscie mi cos polecic? znalazlam cos w ten desen: [URL="http://www.dogrex.republika.pl/beti2.JPG"]http://www.dogrex.republika.pl/beti2.JPG"[/URL] *zdjecie z Allegro, pies nie moj ale moze takie to zbyt masywne? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.