Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Czy szelki skórzane ( kolor naturalny) są zdrowe i wygodne dla psa ? czy można je moczyć w wodzie ( np. w morzu, jeziorze gdy pies pływa ) i chodzić w nich po deszczu bez obawy, że się zniszczą, wymiękną, stracą kolor ????

Posted

Hej, nie wiem jak szelki ale jedna smycz skorzana mialam przez cale zycie mojej ś.p. suczki i ta smycz przeszla wszystko, co zwykle smycz przechodzi ;) do tej pory lezy i ma sie dobrze, choc juz nie jest w uzyciu.
Z kolei obroza skorzana mojego obecnego psa ma juz 2 lata i jest w idealnym stanie, tylko sciemniala znacznie ;) ale zostala wykonana recznie przez rymarza.
Tak wiec szelki powinny miec sie tak samo dobrze, tylko ze skora dlugo schnie i robi sie twarda po zamoczeniu, wiec jesli pisak sie czesto moczy to moze lepiej dac mu szelki z tasmy. Bedzie mu wygodniej i unikniesz zakladania mu mokrych szelek ktore nie zdazyly wyschnac od poprzedniego spaceru ;)

Posted

[quote name='ma-ja'] tylko ze skora dlugo schnie i robi sie twarda po zamoczeniu[/QUOTE]
Otóż to, zdecydowanie preferuję szelki z taśmy, są miękkie, psu jest wygodnie, nic psa nie obciera (a taka zmoczona skóra po wyschnięciu- nie jest zbyt miła w dotyku).

Posted

My też zdecydowałyśmy się na szelki z taśmy- fakt, że sporo się naszukałam bo chciałam takie bardzo grube i miękkie- no i się udało :multi::multi::multi:

  • 4 months later...
Posted

Ja też używam szelek materiałowych (yyy chyba parcianych) i po wyjściu z rzeki, są suche (na pewno wcześniej niż smycz skórzana). Co prawda smycz mam ok. 4 lat i jest w bardzo dobrym stanie (może nie tyle co z wyglądu ile użytkowości). Pies mojej koleżanki miał czerwoną obrożę i po zmoczeniu (psa z obrożą), tak jak wspominała jedna z przedmówczyń, został czerwony pasek wokół szyji, który wcale nie chciał zejść...

Posted

witam, mój psiak miał szelki skórzane. Chodził w nich długo, ale to fak po zmoczeniu, nawet spacer w deszczu, szelki robiły się sztywne. Po pownym czasie, długim, szelki przetarły się. Teraz mamy taśmowe i uważam, że są też wygodne.

  • 4 weeks later...
Posted

Zdecydowanie, tak szelki jak i obroże skórzane po namoczeniu robią się twarde jak skała. Muszą wtedy strasznie obcierać psa. Poza tym skóra po namoczeniu robi się ciężka i bardzo długo schnie, a nie wolno jej suszyć na piecyku czy kaloryferze, bo popęka i ją... trafi. (dlatego motocykliści wolą goretexy nie wchłaniające wody, bo skóra jest ok, ale nie po przelaniu przez deszcze przy 100km/h, przy spacerze też nie jest ok, bo ciąży). :evil_lol:

Posted

Ja też zdecydowanie polecam szelki taśmowe, z tych samych powodów, co przedmówcy: są lżejsze i bardziej plastyczne, szybciej schną (a właściwie prawie wogóle nie wchłaniają wody), nie brudzą sierści tak jak skórzane (mój Kleks jest prawie cały biały i po spacerze w deszczu, w skórzanych szelkach zostawały mu brązowe smugi). Od 4 lat mamy szelki taśmowe, nic się nie zniszczyły i zarówno my, jak i psiak, jesteśmy zadowoleni :multi: .

Posted

[quote name='Vesna'][...]Od 4 lat mamy szelki taśmowe, nic się nie zniszczyły i zarówno my, jak i psiak, jesteśmy zadowoleni :multi: .[/quote]

A, to skoro jesteście doświadczeni, bo mam zamiar kupić szelki parciane, to czy takie szelki też da sie przypiąć do pasów bezpieczeństwa w samochodzie. Są może jakieś przełączki, czy do samochodu muszą być szelki samochodowe?

Posted

[quote name='Myszaga'] Są może jakieś przełączki, czy do samochodu muszą być szelki samochodowe?[/QUOTE]
Są przełączki, na allegro można znaleźć oraz na wystawach psów (w zwykłym sklepie nie spotkałam). Kawałek taśmy- z jednej strony karabinek do przypięcia do szelek, z drugiej końcówka wpinająca się w pasy bezpieczeństwa.

  • 2 weeks later...
Posted

Są bardzo dobre, a jak namokną to suszysz, po wyschnięciu pastujesz lub przemywasz mydłem glicerynowym - natychmiast miękną. I konserwujesz:) Działa, ja tak robię i szelki wciaż jak nowe.

Posted

A ja mam szelki skórzane :oops: Ale muszę powiedzieć, że jestem zadowolona :p Obroże też mam skórzeną i to tą samą od 4 lat. Jakoś mam uraz do rzeczy parcianych, już wolę łańcuszek. Kiedyś pies na nylonowej smyczy zrobił mi bomble na rękach i teraz boję się, że u psa taki sam efekt mogą wywołać szelki, choć z tego co piszecie okazuje się, że niesłusznie.

Posted

pracuje z psami na szelkach skorzanych.jedne mam tylko materialowe .wszelakie rzeczy ze skory[rowniez linki sladowe]nalezy po zakupie poddac konserwacji.chyba najstarsza metoda znana osobom uprawiajacych jezdziectwo jest rozgrzany olej parafinowy.po takim nasaczeniu skory[od strony nie polakierowanej]skora pozostaje miekka i trwala.nie nasacza sie woda,czyszczenie polega na przetarciu szmatka i wszystko lsni.jesli przez kilka godzin skora moknie to po jej wysuszeniu[np.na kaloryferze]nalezy powtorzyc smarowanie.w sklepach jezdzieckich jest mnostwo specyfikow do skory.po impregnacji skora nie nasiaka woda wiec szelki czy cokolwiek innego zostaja lekkie.

Posted

hmm moje psy maja obroze i smycze ze skory, obroze sa z podw\ojnej warstwy.. mocne i grube.. nie lakierowane itp.. a smycze sa podszyte tasma co je wzmacnia.. i z cekinem szarpie sie od kwietnia itp i smycz jets tylko porysowana:D a parciana danwo by przegryzl podczas zabaw;p wiec ayshe jak w parafinie namoczyc??poprosze przepis;)raz kiedys wysmarowalam wszystko kremem do skory<butow,plaszczy skorzanych>

Posted

Ooo, właśnie, olej parafinowy też. Razem z mydłem glicerynowym stanowią niezawodny duet do "prania" i konserwacji siodeł, ogłowi, itd.
Bardzo polecam. Nie lubię zbytnio smyczy i obróż z materiału, szybciej się drą, namoczone rozciagają no i teraz robia takie koszmarne wzory:/ Zielono-czerwono-granatowa smycz, obroży potem nie dobierzesz i pies wygląda jak na paradę clownów. Wiem, że mu to nie przeszkadza :oops: ale ja osobiście wolę tradycyjne, brązowe i czarne komplety skórzane.

Posted

marmara-wlewasz parafinowy olej zakupiony w aptece do jakiegos naczynia po czym podgrzewasz[bardzo ale nie do wrzenia].skorzane cus co bedziesz smarowacmusisz przesuszyc,najlepiej na kaloryferze polozyc godzine przed smarowanie conajmniej.bierzesz pedzelek,maczasz w b.cieplym oleju i smarujesz.bedzie wsiakac w skore.jak zacnie wolno wsiakac-skora sie nasaczyla,wiecej nie smarujesz.nasmarowany sprzet kladziesz gdzies az wszystko wsiunknie[nie na kaloryferze tym razem,musi wsiunknac bez przyspieszaczy],wycierasz szmatka resztki oleju i kuniec.

  • 1 year later...
  • 1 year later...
Posted

Planuje zakup (myslalam o wlasnej robocie..ale chyba sie w koncu nie zdecyduje)
szelek dla sredniego psa (27kg) i chcialabym aby byly to szelki sportowe.. aby pies mogl w nich bezpiecznie ciagnac (mnie na rowerze, sankach, opone itp.. ) zeby w razie potrzeby mozna bylo go wyciagnac za nie z wody (co by nie wypadl).. Poza tym wzgledy praktyczne: latwosc zakladania i czyszczenia.
Moglibyscie mi cos polecic?

znalazlam cos w ten desen:
[URL="http://www.dogrex.republika.pl/beti2.JPG"]http://www.dogrex.republika.pl/beti2.JPG"[/URL]
*zdjecie z Allegro, pies nie moj

ale moze takie to zbyt masywne?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...