Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 440
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='masienka']Nie znam tej p. Dyrektor ale chyba nikt kto ma troszke czlowieczenstwa w sobie nie bedzie sie upieral zeby zostawic go w schronie. Tylko to moze nie byc do konca od niej zalezne. Blaka mi sie po glowie cos w stylu "zwierze jako dowod w sprawie" Tylko za cholere nie moge sobie przypomniec w zwiazku z jaka sprawa to bylo!

A nie mozna by z nia sprobowac jutro z rana pogadac? Powinna wiedziec jak to wyglada ze strony prawnej.[/quote]

Zgodnie z ustawa, zwierze odebrane(pies, kot), powinien trafic do schroniska.....tak mowi ustawa ale...ustawa tez mowi,ze........jesli schronisko odmowi przyjecia np. powod przepelnienie a taka jest na Paluchu przeciez,cigle przepelnienie:-( , to wnioskodawca odebrania..moze przekaz komus innemu,na pobyt czasowy. Sad orzeka, pozniej, czy zwierze ma byc odebrane opiekunowi czy nie. Tak mowi prawo.

Posted

[quote name='GreenEvil']Ja sadze, ze trzeba:
1) miec gdzie ulokowac zwierze.
2) Znalezc tego (tfu) wlasciciela i sprobowac z nim wynegocjowac oddanie.
3) Zrobic odpowiednie foty i dac zawiadomienie do prokuratury.

Pozdrawiam
GreenEvil[/quote]

A ja mysle, ze najlepiej zeby to bylo wlasnie z cala pompa! telewizja, prasa czy co tam jeszcze. I Straz dla Zwierzat - oni dopiero raczkuja ale chyba wspolpracuja z policja. oni nie oleja tak latwo sprawy bo to okazja do wykazania sie szybkoscia i sprawnoscia dzialania a policja to niestety zaliczy do niskiej szkodliwosci!


Wlasnie! Czy ktos nie moglby pogadac z p.Dyrektor? Zaklepac miejsce gdzies w hotelu i wtedy na SdZ

Ale do tego to by sie nadala najlepiej wlasnie jakas fundacja a nie zwykli ludzie

Posted

[quote name='masienka']A ja mysle, ze najlepiej zeby to bylo wlasnie z cala pompa! telewizja, prasa czy co tam jeszcze. I Straz dla Zwierzat - oni dopiero raczkuja ale chyba wspolpracuja z policja. oni nie oleja tak latwo sprawy bo to okazja do wykazania sie szybkoscia i sprawnoscia dzialania a policja to niestety zaliczy do niskiej szkodliwosci![/quote]

True, ja tez bym poparla SdZ, tylko perspektywa palucha... :shake:
I nie sadze, zeby telewizja przyjechala tam np. jutro, a dziaca trzeba szybko!!!

Pozdrawiam
GreenEvil

Posted

[quote name='GreenEvil']Ja sadze, ze trzeba:
1) miec gdzie ulokowac zwierze.
2) Znalezc tego (tfu) wlasciciela i sprobowac z nim wynegocjowac oddanie.
3) Zrobic odpowiednie foty i dac zawiadomienie do prokuratury.

Pozdrawiam
GreenEvil[/quote]



też tak myślę.......

dobra kolejność....tylko osoba negocująca musi byc przekonująca jak Ksera od rotków....

Posted

[quote name='wanda szostek']Wkleić te zdjęcia na maile do prasy, telewizji , wszędzie gdzie się da.
Wyszukujcie adresy i niech któras wkleja ja nie umiem
To wola o pomstę do nieba .[/quote]



Tak, ale dopiero jak pies bedzie bezpieczny.

Posted

[quote name='lupe']też tak myślę.......

dobra kolejność....tylko osoba negocująca musi byc przekonująca jak Ksera od rotków....[/quote]

Ja sie niestety do negocjacji nadaje jak do pchania karuzeli...
Jest ktos dobry w gadaniu w Wawie?

Pozdrawiam
GreenEvil

Posted

[quote name='GreenEvil']Arko, a czy moglabys z ta p.Dyrektor sprobowac porozmawiac jutro?

A czy wnioskodawca odebrania jest w tym momencie osoba zglaszajaca, czy policaj?

Pozdrawiam
GreenEvil[/quote]

Wniskodawca jest: policja lub powiatowy lub organizacja i...........potem wniosek, o odebranie, MUSI podpisac PREZYDENT W-wy.

Posted

[quote name='ARKA']Wniskodawca jest: policja lub powiatowy lub organizacja i...........potem wniosek, o odebranie, MUSI podpisac PREZYDENT W-wy.[/quote]
To sie strasznie zaplaczemy w sprawy formalne w takim razie.
A tu czas jest wazny

Pozdrawiam
GreenEvil

Posted

[quote name='GreenEvil']Arko, a czy moglabys z ta p.Dyrektor sprobowac porozmawiac jutro?

[/quote]
Tak, porozmawiam z p.Dyrektor, oczywiscie!

Posted

tez wiem, ze kazdy moze zlozyc zawiadomienie o przestepstwie, wiem jednak z doswiadczenia zawodowego, czesto jestem przy zatrzymywanych przestepcach, ze jesli w momencie zatrzymania, jest ktos kto reprezentuje druga strone, mysle tu o psie,to moze obwarowany znajomoscia przepisow, w tym ochronie praw zwierzat a w kazdych sa luki, uzyskac ,np przewiezienie psa do weta, albo np wzywamy dajmy na to psi los czy ksiazeca i tam jedzie a policja odnotowuje ze pies, dowod rzeczowy jest tam a nie na Paluchu
natomiast odebranie psa i potem zlozenie zawiadomienia do prokuratury, lepiej by ktos byl z ochrony , ale ni SN ani SdZ bota ostatnia niesprawdzona i nie wiadomo jak pracuje i jakie ma wytyczne, odnosnie zwierzat katowanych, a nie ma jeszcze wlasneog hoteliku/szpitala......czy ja wiem...wiem
trzeba to przemyslec

zaraz wysylam sms do znaj prokurator, nie wiem czy jest ...

Posted

Ale potrzebna jeszcze jakas organizacja bo policja czy prokuratura moze zrobic z psem co im sie bedzie zywnie podobalo jak go nie przyjma do schronu. Oni sa wtedy wnioskodawca, tak?

Posted

[quote name='GreenEvil']To sie strasznie zaplaczemy w sprawy formalne w takim razie.
A tu czas jest wazny

Pozdrawiam
GreenEvil[/quote]

Ja mysle, moze sie myle, przy najgorszym scenariuszu ze 'opiekun' sie stawia, to policja przycisnieta, ma najwieksze szanse zrobic, to od reki!!

Dziewczyny, ktore to zglosily, rozeslaly e-mil tez do tvn,do SM, rowniez.

Posted

bardzo madre dziewczyny, nie mowiac juz o ich WRAZLIWOSCI, wyslaly:
[EMAIL="[email protected]"][COLOR=#0000ff][email protected][/COLOR][/EMAIL] ; [EMAIL="[email protected]"][COLOR=#0000ff][email protected][/COLOR][/EMAIL] ; [EMAIL="[email protected]"][COLOR=#0000ff][email protected][/COLOR][/EMAIL] ; [EMAIL="[email protected]"][COLOR=#0000ff][email protected][/COLOR][/EMAIL] ; [EMAIL="[email protected]"][COLOR=#0000ff][email protected][/COLOR][/EMAIL] ; [EMAIL="[email protected]"][COLOR=#0000ff][email protected][/COLOR][/EMAIL] ; [EMAIL="[email protected]"][COLOR=#0000ff][email protected][/COLOR][/EMAIL] ; [EMAIL="[email protected]"][COLOR=#0000ff][email protected][/COLOR][/EMAIL] ; [EMAIL="[email protected]"][COLOR=#0000ff][email protected][/COLOR][/EMAIL] ; [EMAIL="[email protected]"][COLOR=#0000ff][email protected][/COLOR][/EMAIL] ; [EMAIL="[email protected]"][COLOR=#0000ff][email protected][/COLOR][/EMAIL] ; [EMAIL="[email protected]"][COLOR=#0000ff][email protected][/COLOR][/EMAIL] ; [EMAIL="[email protected]"][COLOR=#0000ff][email protected][/COLOR][/EMAIL] ; [EMAIL="[email protected]"][COLOR=#0000ff][email protected][/COLOR][/EMAIL] ; [EMAIL="[email protected]"][COLOR=#0000ff][email protected][/COLOR][/EMAIL] ; [EMAIL="[email protected]"][COLOR=#0000ff][email protected][/COLOR][/EMAIL]

Posted

Ale co z psem? Nie umiem sobie przypomniec skad mi sie to wzielo ale gdzies, kiedys nie mozna bylo czegos tam zrobic ze zwierzeciem bo bylo "dowodem w sprawie" Cholera jakie mam dziury w pamieci!

Zapewne chodziło o ten tzw. "DEPOZYT"-był m.innymi w przypadków tych Amstaffów do walk z koszmarnej "chodofli" gangsterów z Otwocka-dzo dziś są chyba ze 2 na Paluchu.
[U]Ale ten pies jest:crazyeye: :smhair2: :eek: :shocked!: , ten do którego on "należy" (nie użyję słowa właściciel-bo na to trzeba zasłużyć) powinien ponieść karę:mad:[/U] :2gunfire: , jutro zapytam się znajomych z osiedla-psiarzy czy ktoś z koleji od nich by go nie "przechował" - znajoma fryzjerka by go wygoliła ale teraz ten cholerny weekend no i kto go ztamtąd wyciągnie-kiedyś zadzwoniłam po Straż Miejską do ON-ka na działkach bo leżał bez budy, owszem przyjechali-pies był w dobrej kondycji pilnował chyba gołębi, powiedzieli, że mogliby go wyciągnąc ale gdyby był rażąco zaniedbany i do schronu-tutaj to nie wchodzi w grę jest w bardzo złym stanie i nie przeżyłby nawet najlepszego schronu-zero odporności-widać mu wszystkie żebra-**** ja ma 2 psy-ciągle chorowały (pasożyty w 3 rodzajach) bo bym przelazła przez płot i wzięła go do swojego domu ale zapytam się znajomych.
Wtorek jest dniem pracującym, napewno ktoś będzie tam pracował/przebywał - [B]czy może ktoś by pojechał ze mną-wybadać tego zwyrodnialca? Wiem i jestem pewna, że tego cienia psa mogliby przyjąć do kliniki na Gagarina w Warszawie-tam nieraz pomagali bezdomnym a takiemu daję sobie głowę uciąć ,[U][COLOR=red]nie[/COLOR][/U] [U][COLOR=red]odmówiliby[/COLOR][/U]!!![/B]

Posted

[quote name='masienka']Ale potrzebna jeszcze jakas organizacja bo policja czy prokuratura moze zrobic z psem co im sie bedzie zywnie podobalo jak go nie przyjma do schronu. Oni sa wtedy wnioskodawca, tak?[/quote]

Wnisokodawcami moga byc: policja, powiatowy wet, organizacja.

Moga tyle zrobic co ustawa mowi czyli przekazc do schroniska lub... komukolwiek, czasowo, do sprawy. A zwierzakowi 'nie moze spasc wlos z glowy' bo jest ("dowodem w sprawie') i odebrany CZASOWO i sad dopiero orzeknie czy prawnie zostanie odebrany wlascicielowi.

Posted

Pewnie, ze policja ma najwieksze szanse natychmiastowo odebrac psa ale potem moga to olac! A SdZ bedzie sie chciala wykazac spektakularna akcja "pod publike". Mysle, ze najlepiej byloby wszystkich do kupy tam sciagnac. Poza tym sdZ chyba musi wspolpracowac z policja...

Albo ja sie za duzo naogladalam tej zachodniej Strazy dla Zwierzat na animalplanet. A to Polska przeciez...

Posted

[quote name='ARKA']Ja mysle, moze sie myle, przy najgorszym scenariuszu ze 'opiekun' sie stawia, to policja przycisnieta, ma najwieksze szanse zrobic, to od reki!!
[/quote]

Tak, ale policje mozna wezwac w kazdym momencie. A ja milczeniem pomine fakt ile razy mi "pomogli".

Pozdrawiam
GreenEvil

Posted

[quote name='GreenEvil']Tak, ale policje mozna wezwac w kazdym momencie. A ja milczeniem pomine fakt ile razy mi "pomogli".

Pozdrawiam
GreenEvil[/quote]

Dokladnie! do sprawy o znecanie sie nad zwierzecie to oni sie raczej nie przyloza...

Oktawia! dzieki, wlasnie chodzilo o ta nieszczesna "hodowle"

Posted

[quote name='oktawia6']Ale co z psem? Nie umiem sobie przypomniec skad mi sie to wzielo ale gdzies, kiedys nie mozna bylo czegos tam zrobic ze zwierzeciem bo bylo "dowodem w sprawie" Cholera jakie mam dziury w pamieci!
[/quote]

Masz i nie masz-bylo o chartach ale to bylo co innego. Tam, facetom, w kieleckim, zarzuca sie klusownictwo(psy nie byly zaniedbane) i psy sa TYLKO jako dowod w sprawie, [B][U]jako "narzedzie" ich klusowniczej dzialalnosci!! A wtedy, po udowdonieniu klusownictwa' narzedzia' przepadaj, sa zabierane![/U][/B]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...