Jump to content
Dogomania

owczarek australijski i belgijski miniatura do oddania!Warszawa!


Recommended Posts

[quote name='GameBoy']fakt, gdyby odbierał miałoby to sens[/QUOTE] jezeli nie odbieram to znaczy, ze jestem zajety i nie moge rozmawiac. jezeli dzwonisz z tel. zastrzezonego to nie mam jak oddzwonic.proste tak? zrobilyscie ze mnie oszusta wkretacza i jeszcze pedofila probujecie. dziewczyny zastanowcie sie! napisalem malo postow na dogo,ale kazdy dotyczy jakies niesprawiedliwosc itp. zacz.temat o psach bo mnie ruszyla ich historia. nie wiem co teraz z nimi sie dzieje-wnioskuje ze dzieciaki sa juz na wakacjach i "jakies rozwiazanie" ich sprawy mialo miejsce. temat uwazam za zamkniety.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 144
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Dziobakson, tak na przyszłość - w takiej sytuacji od razu bierze się telefon (i najlepiej do rodziców, nie do dzieci) i robi psom zdjęcia, chociażby komórką. Od początku obserwuję ten wątek i sorry, ale to Ty zawaliłeś sprawę... Szkoda psów, jeśli istniały naprawdę :roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dziobakson']jezeli nie odbieram to znaczy, ze jestem zajety i nie moge rozmawiac. jezeli dzwonisz z tel. zastrzezonego to nie mam jak oddzwonic.proste tak? zrobilyscie ze mnie oszusta wkretacza i jeszcze pedofila probujecie. dziewczyny zastanowcie sie! napisalem malo postow na dogo,ale kazdy dotyczy jakies niesprawiedliwosc itp. zacz.temat o psach bo mnie ruszyla ich historia. nie wiem co teraz z nimi sie dzieje-wnioskuje ze dzieciaki sa juz na wakacjach i "jakies rozwiazanie" ich sprawy mialo miejsce. temat uwazam za zamkniety.[/QUOTE]

ja nie dzwonilam z zastrzezonego - widac ktos jeszcze probowal
jak nie mozesz odebrac - to wypadaloby oddzwonic

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Czytam dogomanię, mam stąd dwa psy i kota. Zgrzytam zębami, że ludzie tacy podli... że ten wyrzucił, ten się znęca... Ale teraz już nie wiem... ile z tego jest wyobraźnią a ile w tym prawdy
Ta historia dotyczy psów mojego brata. Faktycznie dzieci z nimi chodzą, bo to są [B]ich[/B] psy - kto ma chodzić? Ogólnie wzięły się w ich rodzinie stąd, że wszyscy mieli się przeprowadzać do nowowybudowanego domu. Z wielu powodów, które nie są waszą sprawą, domu wykończyć nie można, trzeba sprzedać. Pospieszyli się z kupnem psów - to prawda, niepotrzebnie, ale nikt pewnych rzeczy przewidzieć nie mógł. Teraz szukają dla nich dobrego domu.
Nie ma mowy o wyjeździe na wakacje - tam są jeszcze dwa psy, w tym suka ze schronu, stare już, których nikt nie chce oddawać, mają jak u pana b za piecem, są kochane i rozpieszczane. I dużo kotów, faktycznie - rodowodowych main coonów z całego świata - rodzice mają domową hodowlę (wystawy, rodowody i takie tam). Wiem tylko, że te bachory dostaną taką burę ode mnie, że się nogami nakryją. Obcym ludziom na spacerze opowiadać takie rzeczy?? I podawać swój numer?? Głupie gnojki.

Ale co sobie nawymyślaliście to wasze, olaboga. Nic nie sprawdziliście, ale dorobiliście opowieści!! O rany. Już widzę jakby mój brat zareagował, gdybyście mu przyszli "ratować" ukochanego yorczka i jego koty... Histeria czy głupota?

Link to comment
Share on other sites

czyli psy są do adopcji?
bardzo chętnie pomożemy w szukaniu domu, ale musimy mieć zdjęcia informacje o każdym psie z osobna żeby można było coś zrobić.
Dogomania bardzo pomaga wielu psom ale niestety niektórzy ludzie nie wiedzą jak się sprawą zająć itp... więc czekamy na info ;)

Link to comment
Share on other sites

Marta, nic personalnego, to nie są moje psy. Ale na tych kilku stronach, na podstawie informacji od jakiegoś gościa uznałyście, że:
- ci ludzie maltretują swoje dzieci
- ich stare psy, które są z nimi od ponad 10-ciu lat skończą w worach w wodzie - niedawno ktoś ukradł ich suczkę staruszkę, ciemno było, nie zauważył, że to emerytka; mój brat z rodziną 3 doby latali po Ursynowie, a w końcu znaleźli małą płacąc nagrodę za jaką kupiliby 3 rasowe takie szczeniaki zapewne po to, żeby ją do wora, dla samej przyjemności patrzenia jak się topi
- rzeczone stare psy, z których jednego trzeba wysadzać na trawniku (nie może się sama wygiąć) są wyprowadzane 3 razy w roku, bo są stare
- rasowe szczeniaki, które kupili pół roku temu ukatrupią w jakiś przemyślny sposób, tylko dlatego, że lubią ten sport najwyraźniej
- należy ich również obrać z kotów domowych, bo na bank są głodzone i maltretowane, pewnie na zmianę z dziećmi

Tak więc, serdecznie dziękuję za propozycję, ale dadzą sobie myślę radę (co zapewne odczytacie jako zamiar wyrzucenia ich w głębokim lesie. Na sznurkach. Odczytujcie sobie)

Link to comment
Share on other sites

wybacz ale wysnuliśmy takie wnioski z no nie wiem... obserwacji? założyciela tematu. on przedstawił to w ten sposób a w związku z tym co ludzie robią takim psom, które potem na dogomani szukają pomocy, leżą pobite, pokiereszowane, pomyśleliśmy w ten sposób. bo patrząc na to jak opisana jest sytuacja przez założyciela, który dowiedział się tego podobno od dzieci, które psy wyprowadzały i z własnych jak mniemam obserwacji, jak mieliśmy się dowiedzieć, ze to dobry właściciel?
czyli rozumiem, że psy nie są do adopcji i wątek można uznać za zakończony i napisać do admina (czy tam moda) o zamknięcie?

Link to comment
Share on other sites

Mówiłam, że ta cała historyjka wiejąca niemal grozą -to pic na wodę...
Ludzie! Czemu Was nie ma tam gdzie potrzeba interwencji??? Tylko zajmujecie się - NIEFRASOBLIWIE I OD DUPY STRONY - sianiem niepotrzebnego zamętu?

Tragedyja Panie....

Link to comment
Share on other sites

  • 11 months later...

Witam Pana,
Dopiero teraz miałam okazję przeczytać Pana wątek na dogomanii. Jestem rozgoryczona Pana podejściem do sprawy. Jak łatwo wprowadził Pan w błąd tyle życzliwych psom osób. To ja byłam właścicielką owych dwóch suczek, które chcieliśmy oddać w dobre ręce. Dzieci o tym fakcie powiadomiły Pana jako osobę godną zaufania. I jak widać nadużył Pan zaufania moich dzieci. Psy nie były zaniedbane, miały dobre warunki. Mieszkaliśmy w bloku, to prawda, ale nie mieliśmy mieszkania 30 metrowego, jak Pan, ale 110 metrowe z 6 metrowym balkonem, zabudowanym szybami obrotowymi specjalnie pod koty i pod psy. Zrobił Pan ze mnie i z mojego męża potworów zarówno w stosunku do zwierząt jak i do naszych dzieci. Jakim prawem się pytam? Kupiliśmy dom, chcieliśmy go wykończyć, ale nagła choroba mojego męża nam to uniemożliwiła. Psiaki oba tzn. Owczarek belgijski i australijski są w bardzo dobrych rękach w fundacji zajmującej się dogoterapią. Nasze stare psiaczki są nadal ze mną i z dziećmi. Mój mąż przegrał walkę z chorobą i zmarł. To był jeden z powodów potrzeby oddania psów. Ja wtedy nie pracowałam. Zajmowałam się dziećmi, psami i kotami. Zostałam nagle sama bez dochodów, w trudnej sytuacji finansowej. Jak Pan śmie oceniać mnie i mojego męża, na jakiej podstawie? Jak dzieci były na zimowisku, a potem na koloniach to ja wychodziłam z naszymi psami. Najpierw z młodszymi potem ze starszymi. To, że psiaki młode sikały w domu to jest normalna sprawa. One mają prawo to robić do roku czasu. Nie ma w tym nic złego. Obecnie zmieniłąm miejsce zamieszkania są ze mną dwa stare psy(nie zostały utopione, ani przywiązane do drzewa, jak Pan sugerował) i dwa stare koty jeden ze schronu, drugi nieiwdomy. Piszę to bo jestem to winna tym wszystkim ludziom, którzy wierzyli w Pana wypociny. Jak łątwo wyciągnąl Pan tak okrutne wnioski, i to na podstawie czego? Przeinaczył Pan relacje moich dzieci. Na całe szczęście sa jeszcze na tym świecie ludzie trzeźwo myślący. Choroba Maćka trwała od maja do sierpnia. Policzcie sobie Państwo jak krótko byliśmy Wszyscy ze sobą. Tego maila umieszczę również na zaczętym przez Pana wątku, ku przestrodze.Zuza dziękuję bardzo za wsparcie. Ty najlepiej wiesz jakie warunki panowały w naszym mieszkaniu.
Pozdrawiam,
Mama zastraszonych i wytresowanych dzieci.
Przepraszam za błędy ale tekst był pisany pod względem emocji.

Link to comment
Share on other sites

Uznaje też że właściciel wątku wogule nie słuchał mnie ani mojego brata...
York wcale niema 10 lat lecz 14!
Kundelek ze schroniska nie ma 8 lat ale 12!
A nasze psiaczki owczarek aussie miała prawie rok, a belgijska 9 miesięcy!
Po zatym Cuddy(Owczarek australijski) załątwiała swoje potrzeby na dworku nie w mieszkaniu.
Co do belga jeszcze robiła w domu, ale w zaiązku z porozumieniem się z hodowcą usłyszeliśmy iż belgi mogą załatwiać się w domu do roku!
Przepraszam za tak agresywną wymowe, ale cała ta sytuacja wzbudziła we mnie nie chęć.

Link to comment
Share on other sites

A i ja tu zajrzałam ;-) ,taaaa czasami takie akcje "dogomaniaków" zniechęcają człowieka do pomagania i wiary w człowieka ;/
Ja mimo chęci chciałam pomagać, dając psiakom dt i mi też nie wyszło ... może to było za szybko,w złym czasie ,może nie przemyślane??? no nie wiem, ale wiem na pewno że to nauczyło mnie głębokiego przemyślenia zanim człowiek podejmie decyzje. Psy-moja pasja -współczuje oszczerstw!!!! ale pamiętaj że nie wszyscy mają tak bujną wyobraźnie,nie wszyscy szukają sensacji -składam kondolencje !!!!
pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Jeśli już po części powstaje z tego offtop to chciałam dodać iż nie raz nasze dobre chęci są odbierane zupełnie przeciwnie. Miałam taka sytuację kiedy współpracowałam ze schroniskiem w Bydgoszczy i jednocześnie z dogomania.pl ale stare czasy, mam nadzieje że coś się zmieniło.

Link to comment
Share on other sites

Przeczytalam cały temat i jestem zszokowana nieodpowiedzialnością Pana zakładającego... Chyba już wiecej nikt Go nie posłucha... Tym bardziej jestem w szoku ponieważ Pan znał sytuacje... Brak mi słów.. ale coż na pomoc czeka jeszcze mnóstwo zwierzaków więc skoro jest juz off to poproszę o pomoc dla naszego Basta, gdyby jednak ktoś tu jeszcze zaglądał... [url]http://www.dogomania.pl/threads/210122-i-co-z-tym-zrobi%C4%87[/url]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...