Olinosław- ofiaraPOWODZI- grzeje doopcie w swoim domku:)

[danka4u1]

Olinku, co biedaku z Tobą? Jaka to infekcja? Co mówi wet?
Zofija, policz pieniążki- tak jak pisałaś- trzeba będzie zasilić finansowo psiaka.
Daj znać, co słychać. Zaraz zwołam tutaj inne cioteczki na pomoc.

[ranias]

Niedobrze :shake:, a było już tak fajnie.Że też takich bid czepiają się nieszczęścia. Jak by było mało:-(

[danka4u1]

Dobrze, że jesteś, ranias. Myślałam, ze już padłaś w objęcia Morfeusza.

[UMilki]

Kochane Cioteczki i Wujaszkowie,
Z Olinem nie jest tak źle jak pewnie teraz myślicie. Ale zacznę od początku.
Olin od samego początku pobytu u nas miał biegunkę. Na początku myśleliśmy, że to stres, nowe miejsce, zmiana żywienia itp. Po podaniu środków na odrobaczenie uważaliśmy, że teraz mu się bebechy czyszczą od robali. No i może tak było, ale jak się okazało dawki były nieskuteczne. Tak się w jego organizmie robaczki dobrze poczuły, że postanowiły z nami powalczyć. Kolejne odrobaczanie i specjalne witaminy nie pomogły. Wczoraj Olin niestety musiał przyjąć w zadek dwie dośc bolesne dawki antybiotyku o silnym działaniu. Na dobę musiał pożegnać się z jedzeniem. Jedyne co otrzymywał to woda z dodatkiem leków. Na szczęście chłopak chyba wie o co chodzi, bo wszystko pił do dna.
Dziś wieczorem dostał pierwszy posiłek z dodatkiem proszków i to również pochłonął.
Jego stolec zaczyna wyglądać zdecydowanie lepiej. Mamy nadzieję, że ta kuracja w końcu przyniesie porządany efekt i Olin zacznie tyć. Bo przez tydzień nie przybrał ani grama.

Suma wizyt w lecznicy oraz leków to 90 zł (niestety). Myślę, że to ostatnie koszta, ale w przyszłym tygodniu mamy kontrolę, więc dopiero wtedy będzie wiadomo czy to wszystko.

A sam Olin to pies wspaniały. Zachował się wzorowo. W samochodzie jak i w lecznicy bardzo spokojny i opanowany. Chociaż widać było, że go boli, on nawet nie warknął. Wtulił łeb w ramię mojego TZ i czekał. Poza tym nie widać, żeby był specjalnie zdenerwowany tym, że jest u weterynarza.

[danka4u1]

Jak dobrze, że napisałaś. Jakie tabletki dostaje Olin? Pytam, bo sama mam psa biegunkowego. Walczyliśmy długo, różne były diagnozy, a biegunka nadal. Badania krwi nie wskazywały ani na wątrobę, ani na trzustkę...
Stanęło na nietolerancji pokarmowej i wyłącznie suchej karmie. Niestety RC Hypoallergenic- nie jest tania, wręcz droga, ale tylko to działa.
Jakie badania miał zrobione Olin?

[UMilki]

A teraz mała przygoda. Myślałam, że osiwieję, ale opowiem Wam, bo to da pewien obraz Olina.
Kilka dni temu Olin będąc na spacerze zerwał się ze smyczy. Akurat na podwórku była moja suka Milka, Balbina, przypięty Blacki i ja czesząca Antka. Niedaleko mnie na trawie siedziała moja córka (1,5 roku). Nagle patrzę a zza drzew wyłania się jakiś pies. Olin leciał prosto na nas. Ja zamarłam, bo nie miałam pojęcia z jakim nastawieniem do nas się zbliża.
Najpierw podbiegł do mojej córy, pomerdał ogonem, obwąchał i przyleciał do mnie. Po chwili przywitał się z każdym psem i usiadł koło mnie. Byłam zaskoczona jego zachowaniem, bo nie ukrywam po wpisach z poprzedniego DT miałam tylko czarne myśli.
Zaskoczył mnie bardzo, ale to bardzo pozytywnie. Myślę, że ten pies ma wielkie serce. Zobaczymy co Olin nam jeszcze pokaże :)

[ranias]

Bardzo dziękujemy za wiadomość. Post Zosi mnie przeraził, wydawało się,że Olinek będzie prowadził walkę o życie. Teraz już wiemy ,o co chodzi.Zofija wszystko podliczy i będziemy myśleć nad finansami. Spokojnej nocy:loveu:

[UMilki]

Na razie badań krwi nie robiono. Lekarze zakładają, że to co obecnie dostał pomoże. A jak nie to pewnie przy kolejnej wizycie pobiorą krew do analizy. Oby nie, bo psa mi bardzo szkoda.
Wiesz, ja tego typu sytuację mam u siebie pierwszy raz, więc muszę zdać się na wiedzę i doświadczenie lekarzy.

[ranias]

Ja to mam opóźniony zapłon:shake:.Co przeczytam i odpiszę, to Wy już omawiacie inna kwestię.Chronologia wypowiedzi przepadła.Ale przygoda z Olinkiem " na wolności"pokazuje,że pobyt u ciebie mu służy.Olin tak wiele się nauczył.Będzie z niego doskonały towarzysz dla Ludzia:loveu:

[danka4u1]

[quote name='UMilki']Na razie badań krwi nie robiono. Lekarze zakładają, że to co obecnie dostał pomoże. A jak nie to pewnie przy kolejnej wizycie pobiorą krew do analizy. Oby nie, bo psa mi bardzo szkoda.
Wiesz, ja tego typu sytuację mam u siebie pierwszy raz, więc muszę zdać się na wiedzę i doświadczenie lekarzy.[/QUOTE]
Zrob mu morfologię i biochemię. Moj pies miał jeszcze robioną tzw próbę kliszową z kału. Wynik miał wskazywać na stan trzustki.
Co dostaje w tabletkach?

[Zofija]

[FONT=Times New Roman][SIZE=5][COLOR=indigo][B]Na koncie Olinka jest 441,00 zł[/B][/COLOR][/SIZE][/FONT]
[B][FONT=Times New Roman][SIZE=5][COLOR=#4b0082][/COLOR][/SIZE][/FONT][/B]
[B][FONT=Times New Roman][SIZE=5][COLOR=#4b0082][COLOR=red]-473,42[/COLOR] do zapłaty za Hotelik + szczepienie, odrobaczenie, środki przeciw kleszczom i pchłom[/COLOR][/SIZE][/FONT][/B]
[B][FONT=Times New Roman][SIZE=5][COLOR=#4b0082]to zostanie uregulowane w poniedziałek[/COLOR][/SIZE][/FONT][/B]
[B][FONT=Times New Roman][SIZE=5][COLOR=#4b0082][/COLOR][/SIZE][/FONT][/B]

[Zofija]

Wpływy sierpniowe na Nadira i Emira sprawdzę na dniach!!!

[UMilki]

[quote name='danka4u1']Zrob mu morfologię i biochemię. Moj pies miał jeszcze robioną tzw próbę kliszową z kału. Wynik miał wskazywać na stan trzustki.
Co dostaje w tabletkach?[/QUOTE]

Ja mu to wszystko zrobię jeśli będzie konieczne. Pamiętajmy, że środki jakimi dysponuje Olin nie są duże, więc staramy się wykluczać po kolei to co się dzieje. Zakładam, że dodatkowe koszty nie będą już konieczne, bo każdego dnia ten kał wygląda lepiej. Zobaczymy co powiedzą na kontroli koło czwartku.
Olin dostał Dia dog'n cat, Aptus i Ditrivet.

[danka4u1]

Jesli już teraz Olinek nie ma takich biegunek, jak na początku, to miejmy nadzieję, że to nic poważnego..
Pisz nam, co słychać. Sprawę pieniążków też trzeba ustalić, bo przecież nie jesteś tu sama. Więcej cioteczek powinno zajrzeć na wątek..
Olin i Ty nie jesteście sami.

[UMilki]

Wiem, wiem :) Tu jest SIŁA NAS!!!!

[danka4u1]

Czasami wygląda, że siła, a rzeczywistość bywa nieco inna...oby tak nie było.

[ranias]

Wpłaciłam dla Olinka 20zł- 10zł to deklaracja za wrzesień i 10zł na lekarstwa.:lol: Musimy zadbać o piesia:loveu:

[danka4u1]

Olinku, Ty bądź zdrów i nie rób numerów.
Reniu, jestes nieoceniona.

[UMilki]

Będzie dobrze, zobaczycie.

[danka4u1]

Napisz jutro, co słychać. Czy ma biegunki? Jak sie biedak zachowuje. Trzymajcie się.

[wujek & ciocia]

witam cioteczki i Olina :)

jak się on czuje ?

[danka4u1]

Olin, jak zdrówko i te sprawy, co to wiesz....?

[ranias]

Wszyscy czekamy na dobre wieści:roll:

[UMilki]

Dziś Olin dostał ostatnią tabletę. No i Kochani on robi normalne "baldaski" :D Bardzo mnie to cieszy. Zobaczymy jak się będzie miewał za dwa, trzy dni. Ale jestem jak najlepszej myśli :)
Miłych snów.

[ranias]

No to możemy spać spokojnie :multi: