Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Dzieci na sikanku były. Dziś 7 razy był spacerek + wypuszczanie na ogród. Diego zachowuje się bez zarzutu. Natomiast Lotka...nie na darmo ma takie imię. To najczystsza wersja ADHD. Można ludzi diagnozować patrząc na nią.
Nie potrafi jeść suchego. Ryżu z marchewką i szyjką indyczą(mięskiem) nie tknęła. Suche łyka nie gryząc. Wymiotuje po czym znowu to łyka. Nie można jej zabrać bo warczy. Diego staje w mojej obronie i awantura gotowa.
Zaczynam się drapać po pogłaskaniu Lotki. Mam czerwone dłonie. Przemyłam rany nagietkiem z rumiankiem. Przestała się drapać na jakieś 2 godziny, po czym znowu zaczęła. Nie potrafię nad nią zapanować:( Jest taka bidusia.
Diego dostał kropelki na kark bo kleszcze po nim biegały. Wyczesałam i zakropliłam. Nie kąpałam go. Przemyłam jedynie wodą. Kilkakrotnie. Nie śmierdzi:)
Ale Lotka... Pomimo mycia nie przeszedł smród. Te rany tak capią. Rany przemyłam też wodą utlenioną. Dała, nie wyrywała się, stała spokojnie jak nie Ona. Co ja jeszcze mogę zrobić. Ropę z oczu przemywam wodą fizjologiczną czy jak to się zwie. Taka do inhalacji. Ma te oczyska strasznie czerwone, jak pijak jakiś. Może to wina 3 powieki?

P.s, Zapomniałam dopisać. Na zawołanie "do domu" lecą do drzwi domu w parze:) NATYCHMIAST!!!!

  • Replies 1.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Nes2009']Dzieci na sikanku były. Dziś 7 razy był spacerek + wypuszczanie na ogród. Diego zachowuje się bez zarzutu. Natomiast Lotka...nie na darmo ma takie imię. To najczystsza wersja ADHD. Można ludzi diagnozować patrząc na nią.
Nie potrafi jeść suchego. Ryżu z marchewką i szyjką indyczą(mięskiem) nie tknęła. Suche łyka nie gryząc. Wymiotuje po czym znowu to łyka. Nie można jej zabrać bo warczy. Diego staje w mojej obronie i awantura gotowa.
Zaczynam się drapać po pogłaskaniu Lotki. Mam czerwone dłonie. Przemyłam rany nagietkiem z rumiankiem. Przestała się drapać na jakieś 2 godziny, po czym znowu zaczęła. Nie potrafię nad nią zapanować:( Jest taka bidusia.
Diego dostał kropelki na kark bo kleszcze po nim biegały. Wyczesałam i zakropliłam. Nie kąpałam go. Przemyłam jedynie wodą. Kilkakrotnie. Nie śmierdzi:)
Ale Lotka... Pomimo mycia nie przeszedł smród. Te rany tak capią. Rany przemyłam też wodą utlenioną. Dała, nie wyrywała się, stała spokojnie jak nie Ona. Co ja jeszcze mogę zrobić. Ropę z oczu przemywam wodą fizjologiczną czy jak to się zwie. Taka do inhalacji. Ma te oczyska strasznie czerwone, jak pijak jakiś. Może to wina 3 powieki?

P.s, Zapomniałam dopisać. Na zawołanie "do domu" lecą do drzwi domu w parze:) NATYCHMIAST!!!![/QUOTE]

Większość bokserów nie ma kanałów łzowych.....

Posted

No to masz w domu sajgon, nawet nie chcę sobie wyobrażać, bo zaraz głowa mnie boli.:shake:
A jak Goya z Diego?
I jeszcze jedno, mają biegunkę jeszcze dzieciaki?

Posted

O biedulo, to masz tam nieźle, z każdym dniem będzie łatwiej, podleczysz psiury , ustawisz ale na razie to lekko nie masz. :shake::shake::shake:
No i jakieś 5% czasu to jednak poświęć Trufelkowi ;);), bo gdzie drugiego takiego znajdziesz. Proponuję jednak większe wyro, żeby rozkład pożycia nie nastąpił :evil_lol::evil_lol::evil_lol:
A Goya to twój stały pies czy też tymczas?

Posted

Biegunki nie mają bo nie jedzą byle czego. Dostają jeść w równych odstępach czasowych. Co 4 godziny, malutkie ilości. Muszą się przyzwyczaić do jedzenia. Zwłaszcza Lotka. Sajgon mam. Bo teraz są 2 suczki i jeden samiec. Goya wystraszona. Lotka jest w stosunku do niej agresywna. Diego raczej z ciekawością na nią patrzy co to za małe coś. Nie atakuje. To Gentelmen!!! Zaraz gazzy wstawi fotki z zabaw na zewnątrz. Smycz Lotki pogryziona strasznie. Dziś prawie łapnęła mnie zębami. Będzie pamiętała, że tak nie można bo byłam na nią "obrażona" całe 10 minut. Jęczała wiła się. Ale byłam twarda!

Goya to mój adoptowany aniołek:)

Posted

O to fotki od NES :loveu:
[img]http://lh4.ggpht.com/_QP-CL2dnApk/TAqt9ij_JMI/AAAAAAAABoc/28fuoFNsH3c/LPIC2820.JPG[/img]

[img]http://lh3.ggpht.com/_QP-CL2dnApk/TAqt_uvWuzI/AAAAAAAABog/ZkbY2BwpNWk/LPIC2821.JPG[/img]

[img]http://lh3.ggpht.com/_QP-CL2dnApk/TAquBOHcIeI/AAAAAAAABok/NjSsM7cK8p4/LPIC2823.JPG[/img]

[img]http://lh6.ggpht.com/_QP-CL2dnApk/TAquCiIlwdI/AAAAAAAABoo/tjJP_bhajjs/LPIC2824.JPG[/img]

[img]http://lh5.ggpht.com/_QP-CL2dnApk/TAquEM3ajZI/AAAAAAAABos/z_DctiVHAuA/LPIC2829.JPG[/img]

Posted

i dalej... :)
[img]http://lh6.ggpht.com/_QP-CL2dnApk/TAquFkXdOxI/AAAAAAAABow/BXQpgvcSbbU/LPIC2831.JPG[/img]

[img]http://lh5.ggpht.com/_QP-CL2dnApk/TAquHIt2b1I/AAAAAAAABo0/PrCI8jyGgQc/LPIC2832.JPG[/img]

[img]http://lh3.ggpht.com/_QP-CL2dnApk/TAquIvAuIAI/AAAAAAAABo4/O1Xzv8VgNtQ/LPIC2833.JPG[/img]

[img]http://lh6.ggpht.com/_QP-CL2dnApk/TAquKHNP45I/AAAAAAAABo8/LNR1Lt3JAfQ/LPIC2834.JPG[/img]

[img]http://lh5.ggpht.com/_QP-CL2dnApk/TAquLeP1jQI/AAAAAAAABpA/WZdwmaxqnYI/LPIC2835.JPG[/img]

Posted

jedziemy dalej... :)

[img]http://lh3.ggpht.com/_QP-CL2dnApk/TAquM489MpI/AAAAAAAABpE/mb4SZ3m9x6k/LPIC2838.JPG[/img]

[img]http://lh6.ggpht.com/_QP-CL2dnApk/TAquOX82MpI/AAAAAAAABpI/rqj0GCCZWT8/s576/LPIC2840.JPG[/img]

[img]http://lh3.ggpht.com/_QP-CL2dnApk/TAquP_Tt7uI/AAAAAAAABpM/Mqat9PJZ-n8/LPIC2845.JPG[/img]

[img]http://lh5.ggpht.com/_QP-CL2dnApk/TAquRI3edrI/AAAAAAAABpQ/oHeoJ3g-Pt0/LPIC2848.JPG[/img]

[img]http://lh6.ggpht.com/_QP-CL2dnApk/TAquSlyJjvI/AAAAAAAABpU/4RzUJChE36c/LPIC2849.JPG[/img]

Posted

i dalej... Ta Nes to kurcze wysłała mi tonę fotek , a teraz je wstawiaj :D:D
[img]http://lh5.ggpht.com/_QP-CL2dnApk/TAqukfRVulI/AAAAAAAABpY/ixhwxBALdAE/LPIC2830.JPG[/img]

[img]http://lh4.ggpht.com/_QP-CL2dnApk/TAqul_CeyNI/AAAAAAAABpc/oVkDgQrYNSM/LPIC2837.JPG[/img]

[img]http://lh5.ggpht.com/_QP-CL2dnApk/TAqunaNJgAI/AAAAAAAABpg/H9uIcXUjtz0/LPIC2850.JPG[/img]

I teraz. UWAGA, UWAGA !! Nes i Diego. Jest jeszcze jedna fotka (ładniejsza), ale Nes prosiła żeby nie wstawiać :(
[img]http://lh4.ggpht.com/_QP-CL2dnApk/TAqusCDhY5I/AAAAAAAABpk/Qm8XhNJysvU/Obraz%281%29.jpg[/img]

Posted

Ale poza :loveu:
[URL]http://lh3.ggpht.com/_QP-CL2dnApk/TAquP_Tt7uI/AAAAAAAABpM/Mqat9PJZ-n8/LPIC2845.JPG[/URL]

A kiedy Lotka jedzie do DS? Trzeba jak najszybciej zdiagnozowac, co za swinstwo sie jej wdalo w skore :shake: Wiem jak potrafi smierdziec chora skora boksia i wspolczuje bardzo....

Posted

[quote name='gazzy']jedziemy dalej... :)

[IMG]http://lh5.ggpht.com/_QP-CL2dnApk/TAquRI3edrI/AAAAAAAABpQ/oHeoJ3g-Pt0/LPIC2848.JPG[/IMG]


Normalnie miodzio :loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu:

Posted

Lotka jedzie w poniedziałek. My mamy zepsutą pompę paliwa. Nie wiem czy uda się naprawić do poniedziałku. Auto jedzie ale trzeba ciągnąc żeby odpaliło.

Posted

Teraz UWAGA, UWAGA! NES pozwoliła wstawić tą fotkę :)
[img]http://lh3.ggpht.com/_QP-CL2dnApk/TAqyAz1VnZI/AAAAAAAABp4/UQbTare73W0/Obraz.jpg[/img]

Posted

[quote name='Nes2009']Lotka jedzie w poniedziałek. My mamy zepsutą pompę paliwa. Nie wiem czy uda się naprawić do poniedziałku. Auto jedzie ale trzeba ciągnąc żeby odpaliło.[/QUOTE]
Ale to Wy mieliscie ja zawiezc? Czemu auta psuja sie zawsze wtedy, kiedy sa najbardziej potrzebne? :shake:

[url]http://lh3.ggpht.com/_QP-CL2dnApk/TAqyAz1VnZI/AAAAAAAABp4/UQbTare73W0/Obraz.jpg[/url]
Ja nie chce nic mowic ale Diego bardzo pasuje do Waszej rodziny :diabloti:

Posted

[quote name='ageralion']Ale poza :loveu:
[URL]http://lh3.ggpht.com/_QP-CL2dnApk/TAquP_Tt7uI/AAAAAAAABpM/Mqat9PJZ-n8/LPIC2845.JPG[/URL]

A kiedy Lotka jedzie do DS? Trzeba jak najszybciej zdiagnozowac, co za swinstwo sie jej wdalo w skore :shake: Wiem jak potrafi smierdziec chora skora boksia i wspolczuje bardzo....[/QUOTE]
Do leczenia skóra i oczy niestety :shake:

Posted

[quote name='ageralion']Ale to Wy mieliscie ja zawiezc? Czemu auta psuja sie zawsze wtedy, kiedy sa najbardziej potrzebne? :shake:

[url]http://lh3.ggpht.com/_QP-CL2dnApk/TAqyAz1VnZI/AAAAAAAABp4/UQbTare73W0/Obraz.jpg[/url]
[B]Ja nie chce nic mowic ale Diego bardzo pasuje do Waszej rodziny[/B] :diabloti:[/QUOTE]

Zgadzam się ;)

Posted

I tego się obawiałam. Diego zaatakował Goyę. Punktem zapalnym była oczywiście Lotka, która wprowadza taki zamęt:) Na zewnątrz Diego zachowuje się ok. Wącha Goye i ją olewa. Muszę nad tym popracować ale jak już Lotka pojedzie do domu. Czyli jutro:)

Posted

[quote name='Nes2009']Pewnie, że damy radę. Diego i Lotka umieją otwierać drzwi. Diego majstruje przy bramce. Próbuje przekręcić zębami klucz w bramce. Szok![/QUOTE]

Ach ja kocham te boksie:eviltong::cool3:;)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...