_beatka_ Posted May 23, 2006 Posted May 23, 2006 też bym chętnie zrobila prawko, ale u mnie to bez sensu bo tatuś tak kocha swój samochód, ze żadnej z kobiet w domu (a jest nas 3:razz: ) nie dalby go dotknąć:evil_lol: Quote
Wiola.od.Gacka Posted May 23, 2006 Posted May 23, 2006 Wiola ma samochód od dziadka, który jest łaskawszy od ojca zresztą ten samochodu nie ma. Ojczo by zmiękł w końcu gdyby prawko zobaczył. Jest na to jedna rada uprzyj się. Mama Wioli Quote
Viris Posted May 23, 2006 Posted May 23, 2006 Mnie moi rodzice zmusili zebym zdawala egzamin. Na sile zapisali na kurs itp. Pozniej zarabialam sama pieniadze, kupilam malucha :loveu: A rodziocom bede do konca zycia wdzieczna. Prawo jazdy mam ponad 5 lat. Przejechalam tysiace km. I czuje ze jestem dobrym kierowcom. Nikt nie marudzil :> Quote
Wiola.od.Gacka Posted May 23, 2006 Posted May 23, 2006 Tylko bryczka utyrana już to czuję, ale w końcu po to jest. Mama Wioli Quote
Viris Posted May 23, 2006 Posted May 23, 2006 Jesli chodzi o moje bryczki to maluszek zostal sprzedany niecale 2 lata temu. A od 2 lat mam tojotke, ktora zrobilam ponad 50tys km, ale co 15 tysiaczkow ma wszystkie przeglady i jest wypucowna od srodka itp. Malucha musialam sprzedac poniewaz nie mialam juz czasu zeby w nim grzebac a po jednym wypadku i jednym wlamaniu ( co za debil wlamal sie do malucha:mad::mad::mad::crazyeye::crazyeye:) troche malczik czesto szwankowal. Ale ogolnie staralam sie zawsze dbac o samochody. W koncu glupia usterka moze spowodowac powazny wypadek. Quote
_beatka_ Posted May 24, 2006 Posted May 24, 2006 uparlabym sie gdyby nie to, ze mam uparla sie 8lat temu, zrobila prawko i tata do tej pory pozwala jej jexdzic co najwyżej jako...pasażer...:eviltong: Quote
Wiola.od.Gacka Posted May 24, 2006 Posted May 24, 2006 Co ten ojczo taki uparty? Nie można go zmiękczyć. Przecież równouprawnienie jest. Musicie obie z mamą na kark mu wskoczyć. Co to faceci górą. Wiem jak może być tak jak u mnie TZ uparta bestia. Naszczęście dziadkowie na medal, ale tylko z mojej strony niestety. Drudzy nas nie uznają . Mają wnuki córek i tamte się liczą, a te od syna to inna bajka. Takie rodzinne porachunki. Mama Wioli Quote
_beatka_ Posted May 25, 2006 Posted May 25, 2006 tata jest miekki we wszystkim ustępuje nam w każdej sprawie, ale samochód kocyha nad życie i nie daje nikomu...:shake: Quote
Joss Posted June 1, 2006 Posted June 1, 2006 Słchajcie Kochani warszawiacy i nie tylko, miasta oscienne takze, gwoli chęci:))) Taka propozycja aby sie spotkac, nieformalnie i bez nazywania spotkania zlotem w Wawie z naszymi buldozkami, tak ot zwyczajnie towarzysko:) Co Wy na to? 17 czerwca bylby dobry? Jak tak to rzuccie jakis pomysl co do miejsca bo tam, gdzie byl zlot podobno sa szkolenia psów i nie bardzo. Jakies kocyki sie wezmie, napoje:lol: :lol: :lol: a psiury polataja:) napiszcie co o tym sądzicie. Quote
lavinia Posted June 2, 2006 Posted June 2, 2006 dla mnie bomba !! a może jednak spróbować tam gdzie wtedy ?? ja mogę podjechać w tę niedzielę i zobaczyć jak to wygląda, czy rzeczywiście coś się tam dzieje. Quote
Viris Posted June 2, 2006 Posted June 2, 2006 Zapytajcie moze Anutke, czy szkolenia tam sa tylko w niedziele (wtedy co byl zlot, byly szkolenia). Moze w sobote akurat nie szkolom.. Quote
Joss Posted June 2, 2006 Posted June 2, 2006 Ok, zapytam Anutke:) Anuuutkaaa pyyyytam Cie:)))))) Lavinia, świetnie by było jakbys podjechała tam w sobote o jakiejs sympatycznej porze, mnie wszystko jedno o której sie spotkamy. Moze jakas 12, w samo poludnie;) Moze faktycznie o tej porze nie ma tam tabuna innych psów:) Quote
_beatka_ Posted June 3, 2006 Posted June 3, 2006 Anutko mam fotki juz od paru dni ale nie mialam zbytnio czasu wchodzić na dodgo dlatego mówię dopiero teraz... wyslij mi na pw swojego maiala to dziś poprzesylam nową porcje fotek:cool3: Quote
anutka Posted June 3, 2006 Author Posted June 3, 2006 Szkolenie jest tam w każdą sobote i niedziele od 9 do 15. Ale obok też jest dużo miejsca na spotkanie. Z resztą na zlocie przenieśli się tam ze szkoleniem. To mapka [IMG]http://img142.imageshack.us/img142/3999/mapa12iw.jpg[/IMG] Czerwonym punkem ta polana, a jak widzicie jest też następna. Beatko, mój mail [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] Quote
_beatka_ Posted June 4, 2006 Posted June 4, 2006 Anutko wlaśnie powysylama zdjęcia:cool3: nie wyszlo co prawda ich starsznie duzo bo znaczna część jejst w ruchu i psiaki sa rozmazane i takich Ci nie powysylalam;) ale niedlugo kolega siostry, który tez byl na zlocie ma jej przynieść plytkę z fotkami ze swojej cyfrówki, któych na stronce nie ma więc jeszcze podosylalam:razz: Quote
Joss Posted June 5, 2006 Posted June 5, 2006 Dzieki Anutka, jestes niezastąpiona:) Mysle ze to dobre miejsce, jak nie na tej to na innej polance. Póki co 17 czerwca pasuje chyba prawda? Quote
Viris Posted June 5, 2006 Posted June 5, 2006 Jasne. Mi pasuje. A i miejsce sobie jakies znajdziemy w razie czego. Quote
Joss Posted June 5, 2006 Posted June 5, 2006 No to zaczyna nas przybywac, Lavinia chyba pisala ze tak, Beatka mam nadzieje ze tez. Pasuje tez Grazynie i Tusiowi:) Moze Ola od Suni i Sunka sie odezwie???? Quote
lavinia Posted June 6, 2006 Posted June 6, 2006 super. czy każdy może przynieść coś do jedzenia czy picia ? zrobimy piknik. ja mogę przynieść ciasto. Myślę, że to muszą być takie rzeczy, które można jeść bez talerzyków. Mogę jeszcze zrobić paszteciki. Quote
Viris Posted June 6, 2006 Posted June 6, 2006 Jak cos mozna wziasc jednorazowki. Ja nawet chyba mam takie w samochodzie po ostatnim grillu. Kozyki lub karimatki wskazane ;D Quote
Joss Posted June 6, 2006 Posted June 6, 2006 Mozna brac co sie chce:) Pełna dowolnosc:) Piknik to swietny pomysł...tylko ze chyba 'pod wisząca skałą':)))) Jak sie rozłozymy to nam buldozery wszystko wciągną:) Jak nie Wasze to moje napewno, hahahahah:))) Bedzie super! Quote
Viris Posted June 6, 2006 Posted June 6, 2006 Jesli bede jechac z Ostrowca to wezme piknikowy kosz, jak cos tam sie schowa smakolyki :P Quote
lavinia Posted June 6, 2006 Posted June 6, 2006 ja mam kilka lodówek samochodowych, tam też można pochować różne rzeczy Quote
Atenka Posted June 6, 2006 Posted June 6, 2006 No, no super macie, że tyle buldożków w jednej okolicy. Dorka już zazdrości:lol: Quote
lavinia Posted June 7, 2006 Posted June 7, 2006 halo, halo, to gdzie sie w koncu spotykamy - na Fortach, czy na Bemowie ??? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.