mimoza Posted September 3, 2007 Posted September 3, 2007 Bardzo się cieszę, że mogę poinformować, iż jestem w Warszawie i jutro pojawię się na wieczornych zajęciach. Osoby, które prosiły mnie o zakup piłek tudzież żarcia dla psów mogą być już szczęsliwe ;) :loveu: Jutro będę miała ze sobą te rzeczy. Ayshe, czy będę mogła zostawić u Ciebie piłki i nagródki dla osób, które chodzą do gupy nr 2?
mimoza Posted September 3, 2007 Posted September 3, 2007 Obyło się bez tragedii. TZ pomógł mi wsadzić szczyla do pociągu, bo rzeczywiście Balto jak zobaczył przestrzeń pomiędzy peronem i pierwszym ażurowym schodkiem, to kategorycznie odmówił wejścia:lol: Generalnie tak: poziąg IC (2 klasa) jest zupełnie przyzwoity, nowe siedzenia i dywanik posrodku przedziału. Pies spokojnie się mieści na podłodze. Miałam farta, bo dopiro po 4 godzinach jazdy wsiadł facet do "mojego" przedziału, więc mieliśmy duży komfort. Ja wykupiłam na wszelki wypadek i tak miescówkę dla psa, bo jakby wszystkie siedzenia były zajęte i wszysce trzymaliby nogi w przejściu, to chłopak już miałby problem. Owszem, oczywiście pojawił się jakiś facet z miejscem w moim przedziale: "Oooo, piees. Ja mam alergię". Ja siedzę cicho. "Ja mam alergię". Ja patrzę w przestrzeń. "Bo pójdę do innego przedziału". Ja się nie odzywam. Facet poszedł. Gucio mnie obchodzi, czy pomyślał, ze jestem, głucha, stuknięta, czy chamska. :p Facet w przedziale (mało miły, ale bez przesady): "Ja teżm am psa - sukę długowłosego owczarka. Tylko jest duuuużo mniejsza". Ja: "Ooo, a suczka z jakiej hodowli?" Facet: "Papierów to ona nie ma, testów robić nie będę. Ale ona rasowa zupełnie, bo wygląda jak owczarek". :razz: Przy wysiadaniu szczyl wyskoczył mi z wagonu samodzielnie wyrywając smycz z ręki, ale na szczęście dość poważnie podchodzi do komendy "stój", więc po wykonaniu skoku stał zamrożony, aż wytarabaniłam się z bambetlami (3 duże torby, w tym 2 pary spodni, jedna koszula i 3 pary gaci to moje, reszta Baltowskiego oraz towar zamówiony przez grupę):evil_lol: No i to tyle. Po przyjeździe do domu ok. 15ej oboje z balto poszliśmy w kimono i wstaliśmy wieczorem. Podsumowując. Podróż pociągiem nie jest srtraszna, ale lepiej mieć kogoś do pomocy, no i 6 godzin dają się we znaki. PS. Nie mogę się doczekać jutrzejszych zajęć. Ciekawe, czy będzie edox...?
marmara_19 Posted September 3, 2007 Posted September 3, 2007 no to zle nie bylo:)co do samej podrozy i osoby towarzyszacej.. to zalezy jeszcze wlasnie od etgo z czym sie jedzie.. ja z psami i bagazami pociagiem nie podrozowalam nigdy... jakos tak zawsze jakis gruchot byl w domu... wiec nie wiedza psy co to pociagi,autobusy,tramwaje.. chociaz Cek wsyztskim juz jechal tak zeby pojezdzic;p
ara Posted September 3, 2007 Posted September 3, 2007 Ayshe, to ja może środa i piątek na 8?:cool3: Asher, dzięki za linki:buzi:
shida Posted September 4, 2007 Posted September 4, 2007 [quote name='Szira/Gosia'] Pamiętaj zapisuję się na pn na 18tą. Chyba że ktoś bardzo chce przyjść:cool1:[/quote] to co nie robimy odrabiania zajec na 18? :cool3: jak nie to ja sie usmiecham o jakas wolna godzinke moze byc rano albo cos ;)
Szira/Gosia Posted September 4, 2007 Posted September 4, 2007 No poniedziałki to czas na zajęcia indywidualne:lol: a ja jakoś się postaram żeby wtorki mieć wolne:lol: zresztą wczoraj było fajnie:multi:
Justyna&Chilli Posted September 4, 2007 Posted September 4, 2007 [quote name='Szira/Gosia']No poniedziałki to czas na zajęcia indywidualne:lol: a ja jakoś się postaram żeby wtorki mieć wolne:lol: zresztą wczoraj było fajnie:multi:[/quote] No my też wczoraj miałyśmy indywidualne i u nas też było zajefajnie. Nabiegałam się i upociłam na maxa ale było na prawdę suuuuuuper:bigcool: :sweetCyb:
Szira/Gosia Posted September 4, 2007 Posted September 4, 2007 [quote name='Justyna&Chilli']No my też wczoraj miałyśmy indywidualne i u nas też było zajefajnie. Nabiegałam się i upociłam na maxa ale było na prawdę suuuuuuper:bigcool: :sweetCyb:[/QUOTE] Zabawa przednia:lol: pies padnięty:lol: [COLOR="Red"][SIZE="4"]Beata w związku z korkami umawiamy się o 18.30 tam gdzie wczoraj[/SIZE][/COLOR]
jfn Posted September 4, 2007 Posted September 4, 2007 Mimoza, lepiej go zamrażaj przed wysiadaniem z pociągu, mój potwór kiedys się unieruchomił przez wyskakiwanie na centralnym na trzy tygodnie. :angryy:
ayshe Posted September 4, 2007 Author Posted September 4, 2007 boszsz ale nowiny:multi: . po pierwsze:tak to prawda ze przyszly tydzien juz z ind.zostal zamkniety.bardzo fajnie ze wam sie podobaly wczorajsze zajecia.mam nadzieje ze jfn dzisiejsze tez bo muszep ochwalic kelta za sliczny chwyt i wyciszenie na mazecie-do tego spokojne oddanie lupu.:loveu: .baardzo fajnie. przyjechal tesciu :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: i bede teraz tylko zagladac na dogo do konca tyg. ara-tak ty jestes w grafiku w srody i piatki o 8. shida-jesli ci nei przeszkadza[bo mi nie ;)]to zapraszam na czwartek na 8.30[jest wtedy tez baba z justyna].jesli nie-klep sobie termin na zas. [COLOR=seagreen]przyszly tydzien:[/COLOR] [COLOR=#2e8b57]poniedizalek-szira-18[/COLOR] [COLOR=#2e8b57]tika/pyros-19,max-20.[/COLOR] [COLOR=#2e8b57]wtorek-9.30-inka[/COLOR] [COLOR=#2e8b57]sroda-9.30-kelt[/COLOR] [COLOR=#2e8b57]czwartek-9.30-inka[/COLOR] [COLOR=#2e8b57]piatek 9.30-norasek.[/COLOR]
jfn Posted September 4, 2007 Posted September 4, 2007 Alesz oczywiście ze się podobały. :loveu::loveu::loveu: Teraz będziem wprowadzać w życie. ;)
ayshe Posted September 4, 2007 Author Posted September 4, 2007 ciesze sie bo jabylam bardzo dumna z kelta ze tak ladnei chlopak wyciszyl chwyt.:loveu:
jfn Posted September 4, 2007 Posted September 4, 2007 Nom, ja tez. :loveu: Stara sie chłopak. :cool3::loveu:
ayshe Posted September 4, 2007 Author Posted September 4, 2007 tylko dlaczego nikt nei wymyslil chwytaka do manzety bo z ta smycza to byl hardcore[nie wspominajac o lince petajacej sie radosnie:evil_lol: ]. uwaga do chilli i sziry-mam nadzieje ze zauwazylyscie jakim tempem i w jakich setach trzeba pracowac z psem i co to znaczy tempo i motywacja:diabloti:
monisieczka Posted September 4, 2007 Posted September 4, 2007 :razz: mamy mały problemik z napisami:placz: :placz: nie wiem czy nikt nie chce żeby helmuciki go nie kumały ale rózniste napisy sie znalazły ale dojczlanckiego nie... spoko, szukamy dalej :razz: :razz:
Eddiii Posted September 4, 2007 Posted September 4, 2007 [B][COLOR=magenta]to poprosze indywidualne - Timon 17.09. g.19 :)[/COLOR][/B] monisieczka - o czym ty gadasz :roll:
monisieczka Posted September 4, 2007 Posted September 4, 2007 [quote name='Eddiii'][B][COLOR=magenta]to poprosze indywidualne - Timon 17.09. g.19 :)[/COLOR][/B] monisieczka - o czym ty gadasz :roll:[/quote] he he he he he staram sie przekupic tresserunia co by nas bardziej chwalił :cool3: :diabloti:
mimoza Posted September 4, 2007 Posted September 4, 2007 [quote name='jfn']Mimoza, lepiej go zamrażaj przed wysiadaniem z pociągu, mój potwór kiedys się unieruchomił przez wyskakiwanie na centralnym na trzy tygodnie. :angryy:[/quote] Aż tak dobrze to nie jest, żebym mogła zatrzymać go po 6 godzinach w przegrzanym pociągu przy tłumie napierającym nam na plecy gotowym do wysiadki. Niestety. Pracujemy nad tym :oops:
jfn Posted September 4, 2007 Posted September 4, 2007 Robi się to tak: spychasz psa za siebie, rzucasz walizki na peron, jednym okiem łypiesz na walizki, coby ci ich nikt nie zabrał, i łapiesz wyskakującego psa. :D
ayshe Posted September 4, 2007 Author Posted September 4, 2007 mi kiedys suka wyrwala sobie 2 pazury na tym cholernym schodku przy pociagu.ona niezauwazyla-natomiast ja tak po krwistym sladzie :roll: .potem robilam hop po prostu.i puszczalam psa.hop-sitz i po sprawie. monisieczka-rrrany...smutne dooosc...kurna nie ma listy schindlera po szwabsku?:crazyeye: :evil_lol: .rrrrrraaaasiiizm:cool1: :diabloti: . na razie rozplywam sie z radochy ze tesciu przyjechal .z radochy ze przywiozl go jego synek juz nie za bardzo:roll: .bo synek =trening.trening =ledwo widze na oczki i paaadlam na ryj.ale dizsiaj dostalam pochwale za ot ze trzymam sie jakos po ustaleniach na warsztatach.czyli uwe zadowolony.znacyz sie ja do dooopy jak zawsze ,psy-ok.:cool1: . eddiii-poniedzialek 17.wrzesnia o 19.zapisane.
mimoza Posted September 4, 2007 Posted September 4, 2007 [quote name='jfn']Robi się to tak: spychasz psa za siebie, rzucasz walizki na peron, jednym okiem łypiesz na walizki, coby ci ich nikt nie zabrał, i łapiesz wyskakującego psa. :D[/quote] Ha ha ha, dobre! Naprawdę dobre! :shiny::shiny::shiny:
ayshe Posted September 4, 2007 Author Posted September 4, 2007 [quote name='Szira/Gosia']Zauważyłaś mojego posta:cool1:[/quote]tak mloteczku:diabloti: .
Szira/Gosia Posted September 4, 2007 Posted September 4, 2007 [quote name='ayshe']tak mloteczku:diabloti: .[/QUOTE] Uważaj z tym młoteczkiem:mad: :mad: :mad:
Recommended Posts