Owieczka Posted July 1, 2010 Posted July 1, 2010 [quote name='Tora&Faro']Kurcze spadek wagi to nie jest dobry znak......dużo schudł?[/QUOTE] On był chudy a teraz to mu żebra znać... Po tym antybiotyku jak juz go skończy to go jeszcze raz odrobaczę i zobaczymy. Apetyt mu się poprawił i to znacznie. Moze to po tej kastracji ... ? Nie jadł prawie 2 doby a ciągle biega :( Zobacze jak dzisiaj zje... Quote
gusia0106 Posted July 1, 2010 Posted July 1, 2010 [quote name='Owieczka']On był chudy a teraz to mu żebra znać... Po tym antybiotyku jak juz go skończy to go jeszcze raz odrobaczę i zobaczymy. Apetyt mu się poprawił i to znacznie. Moze to po tej kastracji ... ? Nie jadł prawie 2 doby a ciągle biega :( Zobacze jak dzisiaj zje...[/QUOTE] A wet coś mówił na temat tego chudnięcia? Owieczko, czy on umie chodzić na smyczy? Quote
Owieczka Posted July 1, 2010 Posted July 1, 2010 [quote name='gusia0106']A wet coś mówił na temat tego chudnięcia? Owieczko, czy on umie chodzić na smyczy?[/QUOTE] Jego chodzenie na smyczy wygląda tak, że jak nie chce iść tam gdzie On chce to się kładzie kołami do góry... i tyle. Szarpie i chce biegać, co prawda robi postępy ale jeszcze sporo pracy nas czeka zanim dobrze będzie chodził przy nodze. Lubi być z przodu. Quote
Owieczka Posted July 1, 2010 Posted July 1, 2010 Wet powiedział ze jak dla niego to ta kstracja ( bo jednak te wszystkie srodki usypiające mają wpływ na organizm) i teraz te upały. Pewnie ten stan zapalny też mu dokucza a i tak On ciagle wariuje z Kostą więc szybko spala. Ja bym go jeszcze odrobaczyła bo jedno odrobaczenie moze być za mało... Pogadam z wetem i zobaczymy Quote
bela51 Posted July 3, 2010 Posted July 3, 2010 Dpbrze , ze sprawa "przepukliny" została opanowana, bo sie martwiłam. Trzymaj sie, Trymciu ! Quote
gusia0106 Posted July 5, 2010 Posted July 5, 2010 Sytuacja wygląda tak: Trymerowi babrze się ta rana pokastracyjna, a w zasadzie nawet nie pokastracyjna tylko po usunięciu tłuszczaka (myśleliśmy, że to przepuklina). Po podaniu antybiotyku trochę się poprawiło ale zdecydowanie nie jest to zaleczone. Mamy dla Trymerka dom - w Warszawie, na Pradze. Państwo przeszli wizytę przedadopcyjną, wszytsko jest w porządku. Wstępnie Tora&Faro umówiła się z Państwem na adopcję Trymera na piątek. Ale...nie chcemy oddawać im psa niezaleczonego. W związku z tym umówiłam się z Owieczką tak, że jutro rano mi go przywiezie i Trymer zostanie u mnie do piątku.....albo dłużej jeśli będzie trzeba. Koniecznie trzeba z nim iść do weta, żeby zdecydował co dalej z leczeniem tej rany. Ja obstawiam, że to odczyn zapalny w reakcji na nić chirurgiczną (wszystkie szwy rozpuszczalne), ale chciałabym aby obejrzał to specjalista. Jeśli byłaby taka możliwość bardzo proszę o wsparcie finansowe......Musimy rozliczyć się za hotel, mieć na wizytę i weta i leki. Owieczko, napisz ile jest do zapłaty za hotel - rozliczony jest do 22.06. Quote
mysza 1 Posted July 5, 2010 Posted July 5, 2010 Jak dobrze, że podniosłaś wątek, nie mogłam znaleźć. Quote
obraczus87 Posted July 5, 2010 Posted July 5, 2010 Aneta dzisiaj nie ma dostepu do internetu. Jutro Napisze ile trzeba zapłacić za pobyt Trymerka. Byłam u Owieczki cały weekend. Więc mogłam poobcować z Trymerkiem :) Fajny psiak, ale niejadek okropny..... Niestety nie daje sobie wyczesac doopinki, wiec ta sierść nie jest taka super, bo psiak gubi ją. Generalnie pies lgnie non stop do człowieka. Bardzo potulny i przytulaśny jest. A przy tym zazdrosny o Owcę ;) pilnuje Ciotki na każdym kroku :) Bardzo się cieszę, że Trymcio ma domek. Quote
gusia0106 Posted July 5, 2010 Posted July 5, 2010 No jeszcze nie ma ;) ale pracujemy nad tym. A ta rana to paskudna bardzo czy nie-e? Quote
Cantadorra Posted July 5, 2010 Posted July 5, 2010 Szkoda, że mu sie babrze rana, cholerka jasna, niech już dojdzie do siebie. I tak jest szczęściarzem :) Quote
obraczus87 Posted July 5, 2010 Posted July 5, 2010 Trymerek nie daje sobie za bardzo ogladać jajeczek i ranyyy. Ale rana wyglądała w niedzielę dużo lepiej niż w sobotę. Trymer ewidentnie nie lubi być w kołnierzu, ale daje jakos radę ;) przynajmniej Go słychac jak idzie do pokoju :) Aaaa to trzymam kciuki za domek :) Quote
gusia0106 Posted July 5, 2010 Posted July 5, 2010 [quote name='Cantadorra']Dajcie znac, jak finanse Trymcia :)[/QUOTE] No nie za dobrze mówiąc szczerze :( Mamy 51 zł, ale trzeba będzie zapłacić za 14 dni hotelu czyli jakieś 200 zł pewnie + wizyta u weta + leki. Quote
gusia0106 Posted July 5, 2010 Posted July 5, 2010 [quote name='Cantadorra']Poszło 150 zł na Trymcia :)[/QUOTE] Ojej :):):) BARDZO dziękujemy Ciociu :loveu::loveu: Quote
Cantadorra Posted July 5, 2010 Posted July 5, 2010 [quote name='gusia0106']Ojej :):):) BARDZO dziękujemy Ciociu :loveu::loveu:[/QUOTE] Na zdrowie Trymcia :) Za tydzien jeszcze dorzucę, na razie tylko tyle mogę. Quote
Tora&Faro Posted July 6, 2010 Posted July 6, 2010 Trymer już u Gusi.... Byli u weta - powiem tylko tyle......jest źle:(:(:( Trymer jest do operacji, ale najpierw trzeba go wyprowadzić z potężnego stanu zapalnego:( Będzie nam potrzebna pomoc finansowa.... Gusia napisze więcej jak się trochę ogarnie z chłopakiem. Quote
Tora&Faro Posted July 6, 2010 Posted July 6, 2010 Generalnie Trymer ma potężny stan zapalny na ranie pokastracyjnej i tej drugiej po usunięciu tłuszczaka...coś poszło nie tak jak trzeba, ale nie chcę czegoś przekręcić, poczekajmy na Gusię...napisze dokładnie co i jak i wstawi fotki:( Quote
bela51 Posted July 6, 2010 Posted July 6, 2010 Matko swięta, biedny.. To mu ten wet dogodził..:-( Quote
Tora&Faro Posted July 6, 2010 Posted July 6, 2010 Trymuś dostał antybiotyk i zastrzyk przeciwbólowy...mam nadzieję że choć trochę mu ulży...przecież to go musi koszmarnie boleć:( Quote
obraczus87 Posted July 6, 2010 Posted July 6, 2010 Ja się na tym nie znam kompletnie... :( w niedzielę wyglądalo to lepiej niż w sobotę, ale jak ja nie miałam z niczym takim do czynienia to oceniać nie mogłam... Trymcio trzymaj się chłopie! Quote
Cantadorra Posted July 6, 2010 Posted July 6, 2010 Kurde, chlopak taki byl zdrowy, a tu takie rzeczy. Jestem wsciekla, że chlopak musi cierpiec. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.