Rastafara = Królik + ON

[Onomato-Peja]

Zawzajemnie, późna pora, pora na książkę. :)

[*Magda*]

Mój owczar jest łagodny :)

[Majkowska]

Cześć laluniu :loveu:
Jak się macie dzisiaj?

[Onomato-Peja]

[CENTER][B]magdabroy -[/B]A czemu jest? Bo go wychowałaś. ;) W tym rzecz, ludzie myślą, że psy same się wychowują...

[B]Majkowska - [/B]Mam nadzieję, że to "laluniu" tyczyło się psa. :D Zabrałam zwierzaki na flotę, do parku, niewypał. Pies trochę pobiegał ale kot był przerażony nowym miejscem, najpierw powęszył po krzakach, potem poleżał plackiem na trawie aż w końcu wdrapał mi się na kolana i postanowił już nie schodzić. W weekend zabiorę go na działkę.

[IMG]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DSCF6081_zpsb61978d7.jpg[/IMG]

[IMG]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DSCF6083_zpsb9c72ca2.jpg[/IMG]

[IMG]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DSCF6115_zpsecb2fe2b.jpg[/IMG]

Wybaczcie kolory zdjęć i przepalenia, od jakiegoś czasu dysponuję nowym laptopem i zauważyłam, że inaczej tu wszystko wygląda, ciężko mi kolory ustawić. ;)
W dodatku Purkel wychodzi dziś na zdjęciach jak ostatni gbur. :shake:[/CENTER]

[*Magda*]

[url]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DSCF6115_zpsecb2fe2b.jpg[/url] i mamy nawet 2w1 :loveu:

[Majkowska]

No jakże psa. Do ciebie było to "laluniu". Taki, podryw, wiesz :cool3:
Lol :evil_lol:

No do psa było, do psa, bo to lalunia jest słitaśna, to tak trochę mi Waldek podpowiedział co mam napisać ;)

Piękny ten kot. Zdjęcie "grupowe" fantastyczne!
A i podziwiam za pomysł. Ja bym się z żadnym moim kotem nie wypuściła nigdzie, bo by chyba szału dostaly po drodze i mnie zabiły w furii.

[Onomato-Peja]

[CENTER][B]magdabroy[/B] - Zdziwiłam się, bo sama się koło niego położyła. ;)

[B]Majkowska [/B]- No cóż, wolałam się upewnić. :D Fakt, Raszpla jest lalunią, cholerną lalunią, damulką powiedziałabym.
Kot w żadnym wypadku piękny nie jest. :P Brzydal ostatni, fe. Też kiedyś w szał wpadał ale dziwnym trafem jak jest u mnie na rękach czuje się bezpiecznie... W sumie to mało rozsądne z jego strony. :D
Btw. Mogę Cię spytać o wiek?

[img]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DSCF6122_zpsf66c312e.jpg[/img]

[IMG]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DSCF6135_zps49fb88e2.jpg[/IMG]

[IMG]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DSCF6144_zps215ad6a9.jpg[/IMG][/CENTER]

[Majkowska]

Nie mów źle na kicię bo jest bardzo ładnym kotkiem. Ja lubię łaciatki:loveu:

Wiek mam młodociany że tak powiem, nie dużo, nie mało a w sam raz ;)
Nie jest to tajemnica państwowa, ale ciekawi mnie dlaczego pytasz? ( czy to coś ma wspólnego z tym moim podrywem? :evil_lol:) A może jakąś kartotekę mam zakładaną a ja nic o tym nie wiem ;D

[Naklejka]

Oooo, cześć! Gdzie Ty się tyle czasu podziewałaś? :eviltong:
Niezłe wycieczki rowerowe sobie robisz :-o ja sobie zo najwyżej 20km przejadę, a średnio koło 15km z Arnim...

[url]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DSCF6115_zpsecb2fe2b.jpg[/url] Słodkie! :loveu:

Raszpla jest strasznie biedna z tymi problemami :-( Jetsan też nie ma idealnych bioderek, ale mu na szczęście nie dokuczają :)

[Baton]

O, w końcu jesteś :)
[url]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DSCF6115_zpsecb2fe2b.jpg[/url] Jak pięknie razem wyglądają :D
Zdrowia Wam życzymy ;)

[Majkowska]

Przewetowałam sobie jeszcze wątek i znalazłam że była adoptowana w wieku 5 lat. Jakoś zakapowałam że ma 4 lata... A to ona ma 9 już? Wygląda kwitnąco!

[Onomato-Peja]

[CENTER][B]Majkowska[/B] - też lubię łaciatki, ale Purkel jest prawdziwym brzydalem, no niestety. :P
Pytam, bom ciekawa, biorąc pod uwagę Twoje wypowiedzi czasem wydaje mi się, że jesteś ode mnie dużo starsza, czasem, że podobna wiekowo. ;)

A co do psiego wieku to owszem, zupełnie po niej go nie widać, czy to na zdjęciach, czy na żywo. :)

[B]Naklejka[/B] - Ano miałam kilka problemów. ;) Zdrowie i szkoła, potem zaczęła mi siadac psycha.
Okazało się, że mam felerne stawy, przeleżałam 2 tyg w szpitalu, narobiłam sobie zaległości w szkole, musiałam zrezygnować z bardzo wielu rzeczy i zaczęłam wpadać w lekką deprechę, nie potrafiłam się na niczym skupić, nic zrobić porządnie.
Teraz jedno zmartwienie odeszło, w sumie odeszły dwa, a zdrowie... Brzydko mówiąc zaczęłam mieć w dupie, bo więcej na to nie poradzę. ;)
No i wróciłam i jest si. :D

Rower mnie strasznie kręci, kocham, uwielbiam, im dalej tym lepiej. :)

A Raszpla biedna, nie biedna, taka kolej rzeczy, damy radę. :lol:

[B]maryg22[/B] - Dzięki! Jakiś spacer trzeba będzie ogarnąć. ;)

[IMG]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DSCF6118_zpscc1c5310.jpg[/IMG][/CENTER]

[Majkowska]

O boziutku ale fota:loveu:
Ona jest świetna.
A wiesz co stwierdziłam , że ona gdzieś tam cosik ma takie belgowate kształty. Smukły długi pysk itd. Co o tym sądzisz?

Wiek wiekiem, ale w łebku to ja mam mało ;) Czasem mi się coś mądrego powie, ale to przypadkiem całkiem. Co nie znaczy że nie lubię się obficie i częśto wypowiadać :evil_lol:

[Onomato-Peja]

[CENTER][B]Majkowska[/B] - Wszystko jest możliwe, pysior ma długi, fakt, ale czy aż tak? [URL]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/Rastek/DSCF1907.jpg[/URL]
Nie wiem co w niej siedzi, ale to mocno zmutowany owczar jest, bynajmniej nie wzorcowy. :) Co mnie bardzo cieszy zresztą.[/CENTER]

[Majkowska]

Nie wiem. To tylko takie moje osobiste spostrzeżenie. Się nie znam, ale byliśmy na etapie zakupu belga i się naoglądaliśmy zdjęć, więc tak mi się porównało. Nie umiem wzorcowo analizować psów, ale wydaje mi się że ogólnie ma gładszą czaszkę , prostszą i dłuższą kufę. Ta głowa jest całościowo jakoś delikatniejsza od typowem onkowej. Tak mi się zdaje.
Niekoniecznie mam rację :P

[Onomato-Peja]

[CENTER]Tzn tak, jest bardzo delikatna, ma bardzo sportową figurkę i waży ledwie 26kg. :) Po prostu Krasnal mi belga nijak nie przypomina, ona wygląda jak mysz. :D


[IMG]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DSCF6064_zps962cefc4.jpg[/IMG][/CENTER]

[Majkowska]

:loveu::loveu:

Jeszcze fotek! Jeszcze!

[kalyna]

Ja tam nic z Belga u niej nie widzę ;)
po prostu to typowa, drobna, ONkowa dziewczyna :loveu:


a ile ma w kłębie?

[Onomato-Peja]

[CENTER][B]Majkowska[/B] - Kiedy ja już ich nie posiadam. :oops: Jutro z rana narobię. ;)

[img]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DSCF6146_zps25515a67.jpg[/img]

[img]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DSCF6147_zps0544e330.jpg[/img]

[B]kalyna - [/B]jakieś 63-4cm, niewiele :) Jest tycia. [/CENTER]

[Majkowska]

OK. To jutro z rana się tu zjawiam.
No może z popołudnia, jak już zasiądę przed komputrem ;)
Dziś to już mnie łóżko zaczyna przyciągać z racji kręgosłupowych... :/

[Baton]

My na spacer zawsze chętne :cool3:

[Onomato-Peja]

[CENTER][B]Majkowska[/B] - Ach te kręgosłupy. :)

[B]maryg22 [/B]- No to się ugadamy, może do Natalii się jeszcze odezwę. :)

Z rana byłyśmy sobie na plaży, nawet udany wypad, choć pogoda bardzo zmienna, co chwilę słońce i chmury, na zmianę.
Woda jeszcze zimna, ale znaleźli się i tacy co pływali - zazdroszczę ja nie dałam rady. :lol:

[IMG]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DSCF6279_zpsdf8634e1.jpg[/IMG]

[IMG]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DSCF6288_zps70e00ea5.jpg[/IMG]

[IMG]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DSCF6161_zps4d339669.jpg[/IMG][/CENTER]

[Naklejka]

I dobrze, że wróciłaś :) Szkołą nie ma co się przejmować, jeśli ja miałabym się wszytskim przejmować, to bym w psychiatryku wylądowała po tym co się u mnie działo, ale... życie jest piękne! :evil_lol:

Co Ty chcesz od zimnej wody, ja się kąpałam w jeziorze, gdy było 13 stopni :eviltong: Jak ja bym chciała nad morze, całe życie na śląsku :placz:

[Majkowska]

Ale wam zazdroszczę tak blisko wody.
My w gruncie rzeczy też mamy zaraz jeden piękny zalewik, ale ludzi tam od groma. I szkieł i innych farfocli...

Zdjęcie tarzające mianuję moim dzisiejszym zdjęciem dnia :loveu:
Mokra miss.

[Onomato-Peja]

[CENTER][B]Naklejka[/B] - No właśnie przejmować się przestałam i mam średnią 3,2. Sami tego chcieli. Na szczęście w drugiej klasie mam tylko 8 przedmiotów. ;)
Co do zimnej wody to no nie wiem... no jakoś takoś mnie ona nie zachęca swoimi właściwościami. :lol: Zapraszam nad morze! Co to za życie... Całe na śląsku... :D

[B]Majkowska[/B] - Morze to jeszcze nie jest szczyt mego spełnienia wodnego ale niedługo myślę pojechać z matką nad jeziorko, na Dąbrówke, moje najukochańsze miejsce do pluskania. :) Stary pomost, pole namiotowe, konie. What can I say... Beautiful. :loveu:
Zalew tez musi być fajną opcją. :)

[IMG]http://i1219.photobucket.com/albums/dd440/Fotopeja/DSCF6307_zps26bce847.jpg[/IMG][/CENTER]