Litterka Posted May 11, 2010 Posted May 11, 2010 Dzisiaj na spacerze (właśnie wróciłyśmy) zauważyłam przy sprzątaniu, że w kale Mikry pojawiła się domieszka śluzu z krwią. Kał był normalnie uformowany, o prawidłowej konsystencji. Obrazowo rzecz ujmując (wrażliwi - nie czytać!) wyglądało to jak normalny stolec z domieszką czegoś o wyglądzie kisielu truskawkowego. Czy mam natychmiast pędzić do weta, czy mam poczekać dzień - dwa i obserwować? Martwię się, to na pewno nie jest normalne:( Quote
mala_czarna Posted May 11, 2010 Posted May 11, 2010 Nie czekałabym tylko poszła do weta. Krew w śluzie u zdrowego psa to nie jest normalna sprawa. Quote
taks Posted May 11, 2010 Posted May 11, 2010 Radze poczekać dzień, dwa i obserwować. Jesli stolec jest normalny i krew świeża (czyli czerwona a nie czarna) to jesli incydentalnie się pojawiła wraz ze sluzem nie jest bardzo alarmujące. Dokładniej mówiąc oczywiście nie powinno tak byc ale przyczyny nie koniecznie muszą być groźne - jest duże prawdopodobieństwo, że to jakies niewielkie uszkodzenie sluzówki dolnego odcinka jelit lub samego odbytu i powinno sie samo zagoic. Gdyby jednak krew pojawiała sie dalej albo co gorsza stolec przestał mieć normalną konsystencję to jednak idz bezwzględnie do weta. Kiedy odrobaczałaś psiaka? Nie ma problemów z gruczołami przyodbytowymi? Nie saneczkuje? Nie podśmierduje mu spod ogonka? Nie zjadł ostatnio jakiejś kostki, patyka? Możesz mu dodać do karmy trochę "glutów" z siemienia lnianego - to powinno ułatwić pasaż kału i przyspieszyć gojenie a na pewno pomoże na podrażnione jelita Quote
mala_czarna Posted May 11, 2010 Posted May 11, 2010 Ja to już mam takiego świra na tym punkcie, że zaraz bym gnała ;) Quote
Litterka Posted May 11, 2010 Author Posted May 11, 2010 [quote name='taks']Kiedy odrobaczałaś psiaka?[/QUOTE] W piątek. [quote name='taks']Nie ma problemów z gruczołami przyodbytowymi? Nie saneczkuje? Nie podśmierduje mu spod ogonka? [/QUOTE] Saneczkuje bardzo rzadko, chyba jak ją coś zaswędzi;) Z gruczołami przez ponad pół roku problemu nie było. Smrodku też nie stwierdzono;) [quote name='taks']Nie zjadł ostatnio jakiejś kostki, patyka? [/QUOTE] Nie przypominam sobie niczego takiego. [quote name='taks']Możesz mu dodać do karmy trochę "glutów" z siemienia lnianego - to powinno ułatwić pasaż kału i przyspieszyć gojenie a na pewno pomoże na podrażnione jelita[/QUOTE] No właśnie - jak dodać te gluty do suchej karmy. Ona tak w ogóle niechętnie je suche, woli gotowane, ale jest zbyt otyła, więc nie ulegam za często. Jeśli dostaje, to kurczaka lub wołowinę dokładnie obrane... No i właśnie tu mam problem - wszystko zgodnie z planem, nie pamiętam, żeby coś się Mikrze w jelitach mogło zablokować, więc tym bardziej niepokoi mnie ta krew. Bo gdyby np. coś połknęła, czy nie była odrobaczona, to bym wiedziała, że w miarę łatwo można ją wyleczyć, a tak? :( Quote
frania77 Posted May 11, 2010 Posted May 11, 2010 Ja miałam ten sam problem, jakiś tydzień temu mój 4 miesięczny pies "zrobił taką kupę", tak samo się przestraszyłam i chciałam "lecieć" do weta choćby na miotle,..., ale jak już ochłonełam postanowiłam poczekać do "następnej kupy", nic takiego później się nie pojawiło, być może mały jak bawił się patykiem zjadł jakąś jego część....nic mu teraz nie jest, ale faktycznie poczekaj i dokładnie oglądaj kupki,narazie nie ma co siać paniki,chyba że znów się krwawy glut pojawi, wtedy nie ma co czekać Pozdrawiam i mam nadzieje że to była pierwsza i ostatnia taka kupka Twojej psinki ;-) Quote
Litterka Posted May 14, 2010 Author Posted May 14, 2010 Po trzech dniach obserwacji mogę stwierdzić, że to, co zaobserwowałam było jednorazową sprawą. Sunia czuje się świetnie:) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.