Jump to content
Dogomania

Rozmnażanie - garstka pytań.


QóBa

Recommended Posts

witam wszystkich.
Czytam ten temat i trochę mam watpliwosći... Ja mam kotke, nie suke, moze wiec u Was jest to inaczej, ale jestem ciekawa.
Qóba pisze:
[QUOTE]nie wykluczalibyśmy tego jako dodatkowego źródła dochodów.[/QUOTE]
Nie mam zamiaru sie wtracac do jej planow, ale chcialm się spytac, tak [B]obiektywnie [/B]czy da sie zarobić na hodowli psów? np goldenów, majac jedna sukę?
Ja jka napisalam wczesniej mam kotkę nie suczkę ktora nie byla jeszcze dopuszczana, a juz na samym zaresjestrowaniu do związku, wystwawach, tstach na FelV, FIV i FIP wydlalam co najmniej 700 zl. Teraz dojdzie krycie ktore kosztuje 1000 zl, jesli sie urodza kocieta np.3 to min. wydatek 1000 zl na szepienia, badania itp. badania kotki w ciazy, USG min.300 zl, Licząc koszty i ew. zarobki (przyjmojac ze koty tej rasy kosztuja 1000zl), to wyszlo mi wyszlo mi na 0 :roll:
Czy u psów tez jest tak "tragicznie"? ile kosztuje krycie np. niech bedzie tego goldena? Jakie są koszty zapisania sie do zwiazku i ile kosztuje jedna wystawa? :)
nie bede prowadzic hodowli psow, zotane na kotach ;) ale jestem bardzo ciekawa... Jestem ciekawa jak bardzo i czym rozni sie hodowla psow i kotow ;)

Link to comment
Share on other sites

Wedlug osob, ktore hoduja i psy, i koty, te drugie sa znacznie tansze w odchowaniu i mozna na nich zarobic wiecej niz na psach.

Semmi, sadze ze to, czy da sie zarobic zalezy od podejscia. Mozna zarobic majac jedna suke, a mozna dokladac do interesu majac piec.

Ceny krycia sa bardzo zroznicowane i tutaj rowniez hodowca ma wybor: kryje tym, co najblizej, czy jedzie na drugi koniec Europy, zeby zrealizowac krycie marzen.
Jeden kryje suke, ktora ma kilka championatow, bywa na wystawach za granica (dwa takie wyjazdy to w porywach koszt jednego szczeniaka), ma wszystkie badania, jest zywiona najlepszym jedzeniem itp., a inny kryje suke, ktora ma tylko zrobiona hodowlanke (3 wystawy z ocena min. bdb, koszt udzialu w jednej wystawie m-nar to okolo 90zl, krajowka 60-70zl), nie ma badan (u goldenow nie sa obowiazkowe), je Pedigree itp.
Mozna pokryc za 1000zl, a mozna za 1000 euro.

Szczenieta tez mozna odchowywac taniej lub drozej, sa tansze i drozsze karmy, szczepionki... Oszczednosci mozna szukac wszedzie, pytanie tylko czy warto :roll:

Link to comment
Share on other sites

Doszedłem do wniosku, że sobie jednak podaruję tą "zabawę", Draka nie jest najmłodsza, cieknie jej z oczu i szczerze mówiąc będzie mi jej żal :)

Jak będę już dorosły to sobie to wszystko przemyślę i może mnie kiedyś weźmie :] Na razie będę się starał trochę nauczyc Draczke, bo jest nie do końca posłuszna.

Dzięki za rady.

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

[quote name='QóBa']Pomyślę nad tym, dziękuję Ci bardzo, pomogłaś mi :)
Jest jeszcze jedna sprawa nie do końca związana z tematem - Draka (moja sunia) najbardziej się słucha mamy, ze mną jest gorzej, na spacerach często zjada jakąś kośc albo czasami ... coś gorszego, chciałbym jej kupic kaganiec - uważasz, że to dobry pomysł - golden w kagańcu? Nie będzie się męczyła?
Jeśli miałbym kupowac ten kaganiec to są rozmiarówki czy muszę iśc z nią i dopasowac?

Sorry za laickie pytanka ;)

Pozdrawiam[/quote]
Zajrzyj na przyszłość do topików "wychowanie" bo ten raczej o hodowli traktuje, ale rozumiem że to jeszcze przez nieznajomość forum. :)
Tam podpowiedzą CI co i jak, bo to zajmie sporo miejsca:razz: , natomiast tu mogę już napisać że na pewno, doraźnie, możesz kupić kaganiec, np. nylonowy- w sklepie powinni Ci go dobrać do suni- spokojnie pomierz różne, i zobaczysz w jakim jest jej najlepiej. Golden w kagańcu- a w czym problem? Męczyć się nie będzie, wydaje mi się że gorzej jest jeśli zje coś czego absolutnie jeść nie powinna:roll: , odchody ludzkie czy psie to jeszcze najmniejszy problem, ale może już być gorzej jeśli zje coś szkodliwego.
Rozmiarówki są, musisz sprawdzić, ja mam Tollera więc kufa jest mniejsza i węższa- ale dla goldena spokojnie coś dobierzesz.

Link to comment
Share on other sites

Ja dodam, że golden w kagańcu (mój :lol: ) męczył się baardzo. Nosił go przez pewien czas jak miał manie zjadania WSZYSTKIEGO, ale szybko stwierdziłam, że to nie ma sensu, bo pies szedł przy nodze, jak na smyczy... Więc wybraliśmy szkolenie :cool3:

A co do wyboru odpowiednich - przebadanych reproduktorów.
Warna z Listy Miłośników Goldenów założyła Bazę Goldenów :lol: Tam są wpisane psiska :cool3:

Link to comment
Share on other sites

Okiej, dziękuję.

Dzisiaj próbowałem dojśc z nią do sklepu, ale się nie udało, w kółko się kładła i nie chciała iśc, w końcu ją odpiąłem i jakoś poszła, ale wolałem nie przechodzic przez ruchliwą ulicę bez smyczy (inaczej nie chciała iśc :P).

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

[quote]Dzisiaj próbowałem dojśc z nią do sklepu, ale się nie udało, w kółko się kładła i nie chciała iśc, w końcu ją odpiąłem i jakoś poszła, ale wolałem nie przechodzic przez ruchliwą ulicę bez smyczy (inaczej nie chciała iśc :P[/quote]

Czy przez cztery lata jej zycia z Wami nikt z nia nie pracowal? :roll:
Niedobrze, ze ja odpiales - pokazales jej, co ma zrobic jezeli chce uwolnic sie od smyczy.

Nie polecam nylonowych kagancow - dopasowany nie pozwoli psu dyszec, luzny nie zapobiegnie pozeraniu resztek. Lepiej wziac sie za szkolenie.

A szczeniaki... fajna sprawa jak sie ma duzo czasu, pieniedzy, checi i troche oleju w glowie. Dobrze, ze rozsadnie podchodzisz do sprawy i rozwazasz za i przeciw, a nie kryjesz byle jak i byle czym, byle pokryc :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='QóBa']Doszedłem do wniosku, że sobie jednak podaruję tą "zabawę", Draka nie jest najmłodsza, cieknie jej z oczu i szczerze mówiąc będzie mi jej żal :)

Jak będę już dorosły to sobie to wszystko przemyślę i może mnie kiedyś weźmie :] Na razie będę się starał trochę nauczyc Draczke, bo jest nie do końca posłuszna. [/QUOTE]
:klacz: :klacz: :klacz: takich rozsądnych psiarzy nam potrzeba :)
Skoro nie będziesz suni rozmnażał, to poczytaj troszkę o sterylizacji :cool1:

Link to comment
Share on other sites

Dzięki :)
Sterylizował jej nie będe, ma mało "obfite" cieczki, więc nie jest to problem, dywan jest tylko jeden :)
Dziwi mnie troszkę fakt, że cieczke ma co ok 9 - 10 miesięcy, czy to jest objaw zaburzenia jakiś hormonów lub czegoś w tym stylu?

Przez cztery lata pracowaliśmy z nią troche, ja jestem jeszcze młody (15 lat) i nie zawsze jest czas na psa - lubię pograc w piłkę itp ;) Sami wiecie jak to jest :)
Teraz się za nią porządnie zabieram - poczytajcie w topicu w dziale "Wychowanie".

Dziękuję wszystkim jeszcze raz za rade, w pewnym stopniu dzięki Wam nie podjąłem zbyt szybkiej, pochopnej decyzji, która mogłaby miec zły skutek w niedalekiej przyszłości.

Pozdrawiam serdecznie - Kuba :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='QóBa']
Sterylizował jej nie będe, ma mało "obfite" cieczki, więc nie jest to problem, dywan jest tylko jeden :) [/QUOTE]
Zdecydowanie poczytaj troszkę na ten temat :razz: , bo sterylizacja to nie jest sposób na poplamione dywany, tylko sposób na zdrowe życie Twojej suni.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='QóBa']Muszę przyznac, że ma to wpływ na zdrowe życie suczek.
Za chwilkę poczytam i jutro porozmawiam z rodzicami i ew. weterynarzem na ten temat.

Pozdr.[/quote]
Przemyśl sterylizację - warto, ja ciagle mam w pamięci obraz mojej ratlerki umierajacej na raka macicy :-( wtedy nie było tak "głośno" o sterylizacji, Psotka nie miała wcześniej zadnych objawów, a wszystko rozegrało sie w przeciągu tygodnia :-( nikomu nie życzę...
jak teraz braliśmy Tosię, to jednego była pewna - będzie sterelizowana.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...