LISIO i PIEGUSKA-miłość którą rozdzielił czas..Lisio za TM[*] Pieguska ma DS u Ewy ;)

[mestudio]

Witam wszystkich wielbicieli Lisia:-).
Najbardziej lubię psie staruszki i biedne, bezradne sunie, które są pozostawiane na wsiach same sobie.
Ponad 30 lat mieszkałam w Trójmieście i 4 lata temu podjęłam decyzję o wyprowadzeniu się daleko na wieś. Mieszkamy w okolicy Kozienic. Mamy ogród wielkości 3 tys metrów. Wszystkie zwierzęta jakie mam u siebie są zabrane z ulic lub z dogo, a także ze schronisk i koszmarnych wiejskich gospodarstw. Działam raczej sama gdyż trudno mi się odnaleźć wśród ludzkiej złośliwości czy zawiści lub bezpodstawnej podejrzliwości.
Mam 3 własne suki takie najbrzydsze na świecie lub niereformowalne jeśli chodzi o agresywne zachowanie (1 duża suka wilkopodobna, która pilnuje terenu i nie znosi obcych, a na zewnątrz zupełnie spokojna). Dwie pozostałe sunie to brzydka Fizia:-) i mała Kropeczka. Wszystkie suczki żyją jednak zgodnie i są bardzo tolerancyjne w naszym stadzie. Kochają nasze koty domowe i tolerują po krótkim wstępnym obwąchaniu nowe zwierzaki. Oprócz stałych suń mam 5 miesięczną suczkę szukającą domu, 1 mini sunię której kroi się domek i jamniczkę szukającą domu. Jest też młody, nieporadny samczyk Hektor, taki trochę wilkowaty, ale wygląda mi raczej na tchórza. Hektor był słabym szczeniakiem i trochę chorował więc do tej pory nie szukalismy mu domu i chyba już u nas zostanie.
Mini sunia i jamniczka mają swoje wątki na dogo i właściwie są u mnie dzięki dogo.
Tu jest wątek jamniczki [URL]http://www.dogomania.pl/threads/184839-Moja-Pani-odeszła-mnie-rodzina-wyrzuciła-z-domu[/URL]
A tu mini suni (wcześniej suniek) [URL]http://www.dogomania.pl/threads/184055-INOWROCŁAW-szukamy-kogoś-na-wizytę-przed.-PILNE[/URL]-!!!
Wszystkie te psiaki mam na własnym utrzymaniu, dla suni i szczeniaków dziewczyny mają się tylko złożyć na szczepienia, sterylizację i inne wydatki weterynaryjne.
Oprócz piesków mam 4 kocurki domowe, bardzo zgodne i obojętne na psiaki.
W moim domu zawsze będzie 1 miejsce dla biedy z dogo w zamian za zwrot kosztów ewentualnego leczenia. Tak sobie postanowiłam. Teraz to miejsce zajmuje jamniczka, ale jak ona znajdzie dom to tym psiakiem może zostać Lisio.
Jamniczka i Lisio będą mieszkały w domu z nami. Nie toleruję łańcuchów i nie musicie się obawiać, że staruszek będzie źle traktowany.
Wiem, że to tylko słowa, ale na odległość tylko one pozostają.
Co oferuję psiakom?
Serce bo bardziej lubię zwierzęta niż ludzi.
Dobre, gotowane jedzenie każdego dnia - gotujemy rosołek na serduszkach lub wątróbkach z kurczaka z warzywami i ryżem lub makaronem. Suchej karmy unikamy bo niektóre psy źle ją znoszą.
Co drugi dzień są desery w postaci kostek wieprzowych do podryzienia. Każdy psiak dostaje swoją kostkę i idzie w swój kąt ogrodu.
Nie karmię zwierząt resztkami domowymi.
Ciepłe i miękkie legowisko przy naszym łóżku.
Relacje z domku- staram się każdego dnia coś napisać lub zrobić zdjęcie.
Proponuję opłatę 250 zł za miesiąc, ale jeśli Lisio zachoruje to poproszę o pomoc w opłatach - szczególnie zimą bo wtedy zarabiam dużo mniej pieniążków.
Psa nie trzeba dowozić aż do Kozienic - ktoś może go przywieźć do Warszawy bo mój M tam pracuje.
O spacerkach to nie muszę chyba pisać bo to oczywiste. Weekendy psy spędzają całodniowo w ogrodzie z nami i mają dostęp do werandy oraz wyłożone poduchy lub kocyki na drewnianych paletach do położenia się. Doprowadzamy ogród i podwórko do porządku więc weekendy jesteśmy non stop w ogrodzie.
Nie wiem co jeszcze mogę dodać, ale jak macie pytania to pytajcie i zerknijcie do tych psich wątków, a jeśli ktoś chce obejrzeć mój powstający ogród to mogę podać link na forum ogrodnicze.

[Brysio]

Lisek jest śliczniutki podobny do jednego dziadzia od nas ze schronu. Deklaracji stałej niestety nie moge obiecac ale choc maleńki grosik jednorazowo wpłacic się postaram;)

[danka4u1]

Witam Panią na watku, przeczytałam oba podane przez Panią wątki- przyznam sie, dość pobieżnie z braku czasu- i jestem pełna podziwu dla Pani. Tyle serca dla tylu zwierzaków.! Nie do mnie należy decyzja w sprawie ewentualnego domku dla staruszka Lisia. Poczekajmy ,aż wypowiedzą się dziewczyny, które znają go na codzień i maja większe niż ja doświadczenie w tych sprawach.
Mam tylko pytanie dotyczące kastracji/sterylizacji psiaków w tym również Lisia, bo nic nie wiem na ten temat.
No i sprawa równie ważna- finanse, bo nie ukrywam, że tę kwestię trzeba rozważyć tu na wątku, zebrać deklaracje..
Czekamy na głosy osób bardziej ode mnie kompetentnych.

[danka4u1]

[quote name='Brysio']Lisek jest śliczniutki podobny do jednego dziadzia od nas ze schronu. Deklaracji stałej niestety nie moge obiecac ale choc maleńki grosik jednorazowo wpłacic się postaram;)[/QUOTE]

:lol:Dzięki Brysio, domek dla Lisia coraz bliżej:multi::multi::multi:

[Tola^^]

Ja jestem za tym żeby Lisio trafił do mestudio, a zgadzasz się żeby był sprawdzony DT :)
Widzę że masz doże serduszko dla zwierzaków i dajesz im dużo miłości a Liso tego najbardziej potrzebuje!
Moim zdaniem możemy zacząć zbierać deklaracje na psiaka:)
A i czy twoje suczki są sterylizowane ?
I koszt 10zł na dzień to razem z wyżywieniem?

[mestudio]

Moje suczki są sterylizowane.
Napisałam wcześniej, że za Lisia w domku chcę 250 zł na miesiąc - jest to suma z wyżywieniem. Będę prosiła o dodatkową pomoc jeśli zachoruje i będę musiała wydać dodatkowe pieniądze bo może być tak, że nie będzie mnie stać na leczenie takiego starego pieska.
Domek możecie sprawdzić o ile nikt nie przestraszy się naszych robót przy ogrodzeniu i w ogrodzie:-).

[danka4u1]

:lol:Ja też zgadzam się, by Lisio znalazł domek u Ciebie:lol::multi: ale z decyzją chyba musimy jeszcze poczekać na inne dziewczyny, prawda ?
Czy zgadzasz się, by odwiedził Cię ktoś przed ewentualnym przyjazdem pieska? Tak na ogół bywa. Z tego co piszesz, widać, że biedak znajdzie się w końcu u " ludzkiego człowieka", a tego na pewno nie zaznał w swoim biednym życiu.:lol:

[mestudio]

Tak, bardzo proszę, możecie kogoś mi podesłać. Może się przecież okazać, że dobre chęci i lubienie zwierząt to nie wszystko czego oczekujecie.

[Lidan]

Ooo...Widzę światełko w tunelu :-) Lisiu, czyżbyś zaczynał się pakować? :kciuki:

[danka4u1]

[quote name='mestudio']Tak, bardzo proszę, możecie kogoś mi podesłać. Może się przecież okazać, że dobre chęci i lubienie zwierząt to nie wszystko czego oczekujecie.[/QUOTE]

??? Jak to mamy rozumieć?? Czyżbyś została czymś urażona? Jeśli tak, to nikt nie miał takich intencji.

[Aquifere]

Mestudio - mam nadzieje, że Lisio trafi do Ciebie:) i nie dziwie się, że działasz sama, ja niestety też przy każdej "współpracy" zrażam się do ludzi coraz bardziej. Podziwiam również i bardzo bardzo zazdroszcze możliwości pomocy staruszkom:)
Danka - nie sądze żeby Mestudio chodziło o to, że poczuła się urażona;)

[danka4u1]

[quote name='Aquifere']Mestudio - mam nadzieje, że Lisio trafi do Ciebie:) i nie dziwie się, że działasz sama, ja niestety też przy każdej "współpracy" zrażam się do ludzi coraz bardziej. Podziwiam również i bardzo bardzo zazdroszcze możliwości pomocy staruszkom:)
Danka - nie sądze żeby Mestudio chodziło o to, że poczuła się urażona;)[/QUOTE]

To wspaniale ! Wiadomo, że każdy szuka dla psa w potrzebie jak najwspanialszego domku pod słońcem i my sądzimy,że taki domek znalazł się:lol::lol::lol:
Bez współpracy z ludźmi dobrej woli nic nie osiągniemy i dlatego należy darzyć się wzajemnym szacunkiem.

[mestudio]

Dlaczego miałabym być urażona? Nie widzę powodu, chodzi o to, że osoba która tu się pojawi może namacalnie ocenić sytuację i zobaczyć jak żyją moje zwierzaki. Można kochać zwierzęta i być zakręconą V. Villas:-) np. i bardziej szkodzić niz pomagać. W internecie wszystko tak ładnie wygląda, a potem są właśnie przykre niespodzianki jak psy do zarabiania pieniędzy albo rozmnażalnia przydomowa. Przyznam się, że kiedyś bardzo byłam przeciwna takim wizytom bo to było wkraczanie na moje terytorium obcych, ale po dłuższym czasie zrozumiałam dlaczego takie wizyty są koniecznością.

[Javena]

Podnosze z rana. Śledzę losy staruszka ,ale tylko tak mogę pomóc.Mam kilka deklaracji a jako bezrobotna,muszę niezle się nagimnastykować,zeby wywiązac sie z obietnic. Trzymam kciuki za Lisia.

mestydio-jesteś wspaniałym człowiekiem!!!!

[Angel]

Ja też jestem jak najbardziej za tym DT ! :) Lisio poczółby co to dom, miłość...i byłby napewno zadowolony :) On jest taki biedny...przez 9 lat stracił nadzieję na cokolwiek...a teraz znów moze ja odzyskać :) To zmieniam tytuł! i zbieramy deklaracje :)

[B]Aquifere[/B]-czy twoja deklaracja jest nadal aktualna ? :)

[danka4u1]

:lol:Witaj Lisiaczku :lol::lol: Nie wiesz jeszcze,ale szukuje Ci się wspaniały domek :multi::multi:

[Tia]

A ja powtórzę moje pytanie, kto użyczył by dla lisia swojego konta?
Już zaczniemy zbierać pieniądze więc musimy mieć jakieś konto by zbierać pieniążki...:)
[quote name='Angel']
[B]Aquifere[/B]-czy twoja deklaracja jest nadal aktualna ? :)[/QUOTE]

A jak by inaczej pierwsza jej wpłata to 100zł a później co miesiąc po 50zł. Już pisała, że będzie deklarować stałą.

Ja deklaruje stałą 10 zł.
Więc na DT brakuje nam jeszcze 190zł deklaracji stałych.
Kto jeszcze dorzuci stałą, grosz do grosza i Lisio, dostanie nową szansę i nowe życie:multi:
Mile widziane też jednorazowe potrzebne na transport i leczenia!

Cioteczki kto użyczy konta???

[wojtuś]

Danusia dzieki za zaproszenie:)
Tak Kochani też myśle żeby Lisio pojechał do Mestudio:)

[quote name='Aquifere']Mestudio - mam nadzieje, że Lisio trafi do Ciebie:) i nie dziwie się, że działasz sama, ja niestety też przy każdej "współpracy" zrażam się do ludzi coraz bardziej. Podziwiam również i bardzo bardzo zazdroszcze możliwości pomocy staruszkom:)
Danka - nie sądze żeby Mestudio chodziło o to, że poczuła się urażona;)[/QUOTE]
Współpracując ze sobą przy pomocy Psiakom jednoczesnie się w jakis sposób poznajemy;);)
Jeśli zdarzy sie cos nie tak - stajemy sie ostrożni - ale nigdy nie trzeba się zrażać:):):)

[quote name='danka4u1']To wspaniale ! Wiadomo, że każdy szuka dla psa w potrzebie jak najwspanialszego domku pod słońcem i my sądzimy,że taki domek znalazł się:lol::lol::lol:
Bez współpracy z ludźmi dobrej woli nic nie osiągniemy i dlatego należy darzyć się wzajemnym szacunkiem.[/QUOTE]
Kiedyś Danusia na wątku kieleckim zapytałem, tak uprzejmie, by Jaaga napisała coś o swoim DT.
A Andzia ze spokojem: wojtuś Jaaga daje schronienie świętokrzyskim bidom i wyadoptowuje 17-20 Psiakow na rok. Jestem tam i już wiem że to wspaniała kobieta i wraz rodziną zajmuje sie Psiakami.

[quote name='mestudio']Dlaczego miałabym być urażona? Nie widzę powodu, chodzi o to, że osoba która tu się pojawi może namacalnie ocenić sytuację i zobaczyć jak żyją moje zwierzaki. Można kochać zwierzęta i być zakręconą V. Villas:-) np. i bardziej szkodzić niz pomagać. W internecie wszystko tak ładnie wygląda, a potem są właśnie przykre niespodzianki jak psy do zarabiania pieniędzy albo rozmnażalnia przydomowa. Przyznam się, że kiedyś bardzo byłam przeciwna takim wizytom bo to było wkraczanie na moje terytorium obcych, ale po dłuższym czasie zrozumiałam dlaczego takie wizyty są koniecznością.[/QUOTE]
Cieszę się, czasami nasze pytania wynikają tylko i wyłącznie z troski o losy Psiaka:):)
A jak Lisiowi się u Ciebie spodoba ..... to ...... może poprosimy uprzejmie o DT dla jeszcze jakiejś innej bidy:);):)

Z pozdrowieniami dla Wszystkich :)

[Aquifere]

angel - oczywiście deklaracja aktualna. I tak jak pisałam, jeśli już całkiem zabraknie to dorzucę parę groszy.
Jeśli chodzi o konto to mogę użyczyć, ale nigdy tego nie robiłam no i jestem tu nowa więc nie wiem czy zaufacie mi na tyle żeby przesyłać mi pieniądze

[Tia]

[quote name='Aquifere']angel - oczywiście deklaracja aktualna. I tak jak pisałam, jeśli już całkiem zabraknie to dorzucę parę groszy.
Jeśli chodzi o konto to mogę użyczyć, ale nigdy tego nie robiłam no i jestem tu nowa więc nie wiem czy zaufacie mi na tyle żeby przesyłać mi pieniądze[/QUOTE]

Super, że użyczysz konto:)
Wystarczy, że będziesz pisać na wątku jakie i kogo wpłaty doszły:)
Oraz będziesz co miesiąc przesyłać 250 zł na konto mestudio na DT.
Tobie można zaufać, jesteś tu od niedawna , ja w sumie też nie długo tu jestem.
Zdążyliśmy się nawet osobiście poznać przekazując psy. Sama płacisz na Lisia więc
dobrze się składa, będziesz cały czas na wątku i informować o nowych wpłatach wpływających na konto:)

[Angel]

no to przygotowania Lisiaka idą pełna parą :) ja niedługo zakładam nowy bazarek :) Więc na potrzeby Lisia tez przeznaczymy to i na kilka innych piesków :) więc bd wpłacała cos z tego bazarku na staruszka :)

[Tia]

Super Angel:)
Mam nadzieję, że się uda zebrać tyle deklaracji...bo narazie to marnie widzę...
Rozesłałam wątek, zobaczymy może jeszcze się cioteczki dołożą lub wujaszki:)

[Kroook]

Dzięki za zaproszenie, póki co mogę tylko podnieść.

[Aquifere]

No to trzeba dogadać wszystkie szczegóły i zaczynamy, co? Napiszcie kto chce coś wpłacić to prześlę numer konta na PW

[Tia]

[quote name='Aquifere']No to trzeba dogadać wszystkie szczegóły i zaczynamy, co? Napiszcie kto chce coś wpłacić to prześlę numer konta na PW[/QUOTE]
[B]
Najpierw musimy mieć zadeklarowane na DT czyli deklaracje stałe, których brakuje 190zł.[/B]
Zaczniemy wpłacać na konto jak już będziemy pewni, że się uda całą kwotę uzbierać i psiak trafi do DT.
Bo bezsensu teraz zacząć wpłacać jak mamy tylko na Dt 60zł ... i kilka wpłat jednorazowych.
[U][B]
Cioteczki potrzebne deklaracje STAŁE, kto jeszcze się dołoży, chociaż 5/10 zł miesięcznie???[/B][/U]