Mami Posted December 18, 2003 Posted December 18, 2003 chciałbym zwrócić ci uwagę że to było ironiczne :p Wiem, skarbie :evilbat: Za kogo Ty mnie masz, co?! Za jakas tania lamerke?! :evilbat: To imie z przeszloscia...! Quote
niuka Posted December 18, 2003 Posted December 18, 2003 Mutra nie doluj :P cicho siedz! :P MAmi imie jest NAPRAWDE wspaniale :P Quote
Mami Posted December 18, 2003 Posted December 18, 2003 ale bez przyszłości :PPPPPPPPPP Raisa (w niektorych "wersjach" Gorbaczow <soviet union>), jako bohaterka piosenki Pidzamy Porno, nigdy nie zginie, jest silna, piekna i kazdy by z nia poszedl do lozka! Do ksiazek, dzieciaki! Musicie sie doksztalcic :evilbat: :evilbat: Quote
Gwarek Posted December 25, 2003 Posted December 25, 2003 Witaj Mami :) Na brytyjczykach Cię trudno spotakć więc zapytam tutaj: Raise wybierałaś sama pod kątem "sportowym"? Czym się kierowałaś? I opowiadaj jak mała radzi sobie w nowym świecie :) Moja Holka skończy niedługo roczek i jest chyba najspokojniejszym borderem na świecie:) Taka miała być :) Jedyne czego mi trochę brakuje to tego, że brak w niej "zacięcia" do piłeczki. Powoli pracuję nad nią i widać postępy, ale mistrzem Europy to ona nie będzie :) Zastanawiam się na ile to jej cecha charakteru, a na ile to jakiś błąd w wychowaniu? Opowiedz jak najwięcej o temperamencie Raisy :) Życzę Wesołych Świąt :) Quote
Mami Posted December 25, 2003 Posted December 25, 2003 Hej, Raisa byla wybierana pod katem sporotwym, bardzo pomogla mi hodowoczyni, ktora miala od poczatku duzy kontakt ze szczenietami. Raise wyrozniala wielka ciekawosc swiata, wojowniczosc. Mala ma niesamowity temperament, ktory mam nadzieje uda mi sie poskromic. Wracajac do spokojnych borderow, to uwazam ze nie popelniles zadnego bledu w wychowaniu. Po prostu psy sa rozne. Mozna trafic na psa bardzo zrownowazonego, opanowanego. Moj poprzedni BC rowniez nie mial zaciecia do pilki, preferowal lezenie na kanapie, glaskanie. Ponadto z nim jako szczeniakiem, sytuacja wygladala calkiem inaczej niz z Raisa. Nie sypiam w nocy, bo mloda roznosi energia :wink: Wracajac do pilek, to sprawdzona metoda by psa "nakrecic", jest zabawa w przekomarzanie :wink: Postaraj sie zainteresowac Mala pileczka i gdy ona sprobuje ja zlapac, Ty ja jej odbierasz i chowasz. Moj Baca nie potrafil jednak skoncentrowac sie zarowno na pilce jak i na torze :-? Z Raisa mam nadzieje bedzie inaczej, juz teraz jest bardzo skoczna, i nie moze usiedziec w jednym miejscu :wink: Psy z poprzedniego miotu zrobily kariere sportowa, dlatego licze ze podobnie bedzie z Raisa. Holke widzialam chyba na borderkowie. Sliczna. sympatyczna sunia. Gdzie trenujecie agility? U Pana Tomka czy raczej jakis inny klub? Wesolych Swiat, pozdrawiam Quote
Gwarek Posted December 25, 2003 Posted December 25, 2003 Zgadza się:) "trenujemy" w Borderkowie. Jednak bardziej przypomina to zabawę:) Jeżdzę tam niezbyt regularnie bo to jednak kawałek drogi :( Żałuję, bo nie tylko Holka tam się zawsze wyszaleje, ale i ja odpoczywam "psychicznie" :) Zawsze to inne zajęcie od codzienności :) obawiam się, że jak spadną śniegi to przestanę jeździć bo prowadzi tam wąska leśna droga, 4 klejności odśnieżania :) Ale wiosna już niedługo :) W jakim wieku będzie Raisa, gdy wrócisz do Polski? Nie martwisz się o podróż? Quote
Mami Posted December 25, 2003 Posted December 25, 2003 A skad jestes? Moze w okolicy znajdzie sie jakis inny klub. Wydaje mi sie, ze nie ma sensu tak daleko dojezdzac. Choc z drugiej strony, w Borderkowie, Holka ma kontakt ze swoimi borderkowymi przyjaciolmi :wink: Do Polski mam zamiar przyleciec w przyszle wakacje, prawdopodobnie na 2 miesiace. Mloda, juz 8 miesieczna sunia, bedzie podrozowac w luku bagazowym, i to mnie troszke martwi. Aczkolwiek mam nadzieje, ze jakos sobie poradzimy. A jak jest z wystawami? Holka ma jakies doswiadczenie z ringiem? Quote
Gwarek Posted December 26, 2003 Posted December 26, 2003 Cze:) Holka była we wrześniu w Łodzi na wystawie pasterskich: wygrała w szczeniakach (ocena:wybitnie obiecująca) :multi: , a w Nowej Rudzie przegrała tylko z siostrą Honi :oops: (ocena: doskonała). Zastanawiam sie teraz na Rzeszowem, ale jednak mnie te odległości męczą :( Stara jestem i nie chce mi sie ruszać d... z domu ;) Bliżej nie ma żadnego klubu :( mieszkam na totalnej prowincji :) Ale dzięki temu nie mam problemu ze znalezieniem ciekawych miejsc do włóczęgi :) pozdrawiam Quote
Mami Posted December 26, 2003 Posted December 26, 2003 Hej, Gratuluje dotychczasowych sukcesow. Takze mialam byc na wystawie w Lodzi, gdyz to moje rodzinne miasto. Plany sie jednak troche zmienily :-? Zazdroszcze prowincji :wink: Sama chetnie zamieszkalabym w jakims domku na wsi. Bordery lubia wolne przestrzenie. Ja na razie mecze sie w miescie, na szczescie w niewielkim i z dobrymi terenami do wedrowek. Pozdrawiam i jeszcze raz zapraszam na liste dyskusyjna :wink: Quote
MUTRA Posted January 6, 2004 Posted January 6, 2004 eeeeee co tak ucichło??? POBUDKAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!! Quote
Robull Posted January 8, 2004 Posted January 8, 2004 cicho wszędzie... :o zimno wszędzie... :o co to będzie??? co to będzie??? :roll: Quote
Mami Posted January 8, 2004 Posted January 8, 2004 My wciaz jestesmy. :wink: Faktycznie jest okropnie zimno, ale nam to nie przeszkadza, poniewaz Raisa zamienia spacery w istna corrride. Wrecz nie moge sie doczekac kiedy zaczniemy pracowac, bo moze wtedy uda mi sie poskromic te ciagle glodna bestie :wink: Pozdrawiamy Quote
niuka Posted January 8, 2004 Posted January 8, 2004 my tez tu nadal jestesmy :D Robull czy to nie bylo przypadkiem glucho wszedzie? ;) Mami ne mozesz doczekac sie pracy z Raisa - dziewczyno to co ty jeszcze robisz? ;) won! zamiast przed kompem siedziec! :P Quote
Mami Posted January 8, 2004 Posted January 8, 2004 Na razie nie pracuje, poniewaz oszczedzam bioderka :-? Z obedience tez musimy czekac az mala skonczy 16 tygodnii :-? Ale na szczescie, cwiczymy sobie zapasy i slalom :wink: Quote
Mami Posted January 9, 2004 Posted January 9, 2004 Hej, To znowu ja. Wyslalo sie jakos podwojnie. Niemniej jednak, mam pytanie. Zadalam je Niuce, niestety nie byla w stanie odpowiedziec :evilbat: Otoz, zastanawiam sie czy pies startujacy w polskich zawodach musi obowiazkowo byc zarejestrowany w ZK, tudziez FCI. Wiem, ze np. mozna wystawiac psa jako zagranicznego, tylko ze cena zgloszenia na wystawe jest wyzsza. Czy z zawodami agility jest podobnie? Nie wiem, czy jest sens rejestrowac psa podwojnie (w AKC i ZK) i oplacac skladki. Pytanie przede wszystkim skierowane do Robulla. Pozdrawiam Quote
Psiurk@ Posted January 9, 2004 Posted January 9, 2004 Cześć Mutra :P Długo kazałeś na sibie czekać... :o fajnie, że jesteś :klacz: Psiurk@, a jakiego masz psa? Zupełnie zapomniała o tym topicu: mam pinczera średniego Quote
Davie Posted January 12, 2004 Posted January 12, 2004 Witam wszystkich! zastanawiam sie czy pies startujacy w polskich zawodach musi obowiazkowo byc zarejestrowany w ZK, tudziez FCI. Wiem, ze np. mozna wystawiac psa jako zagranicznego, tylko ze cena zgloszenia na wystawe jest wyzsza. Czy z zawodami agility jest podobnie? Nie wiem, czy jest sens rejestrowac psa podwojnie (w AKC i ZK) i oplacac skladki. Pytanie przede wszystkim skierowane do Robulla. Mami: Co prawda nie jestem Robullem, ale skoro on coś ostatnio tu nie zagląda, to go wyręczam... Nie musisz mieć psa zarejestrowanego w ZKwP żeby brać udział w zawodach (dowodem tego są startujące mieszańce), ale od właściciela wymaga się członkostwa jak najbardziej.:D Np. osoby z mojego klubu (SKA "FORT") po raz pierwszy zgłaszające się na zawody, były sprawdzane pod tym kątem. Ale i tak nie wszystko jest dla mnie jasne, bo zdarza się, że startują także ci, co nie należą do Związku (np. z nie swoim psem), i zastanawiam się, czy wtedy wystarczy, żeby właściciel psa był członkiem ZKwP, a co kiedy pies nie jest rasowy? Quote
Mami Posted January 12, 2004 Posted January 12, 2004 Dzieki za odpowiedz :wink: Czyli jednak skladki dodatkowe bede placic. No, ale jezeli na zawody przyjezdza zawodnik z Czech, to czy chcac wystartowac musi koniecznie do tego zwiazku nalezec? Mysle, ze to byloby troche nielogiczne. Ewentualnie moze sie zapisac, i pozniej zrezygnowac, ale to takze jest pozbawione sensu :wink: Zreszta, najlepiej zapytac zwiazek, co niebawem zrobie. Musze tylko znalezc troche czasu :wink: Quote
Davie Posted January 12, 2004 Posted January 12, 2004 ...ale jezeli na zawody przyjezdza zawodnik z Czech, to czy chcac wystartowac musi koniecznie do tego zwiazku nalezec? Mysle, ze to byloby troche nielogiczne. Ewentualnie moze sie zapisac, i pozniej zrezygnowac, ale to takze jest pozbawione sensu... To dotyczy tylko Polaków. Cudzoziemcy jak dotąd tylko płacili takie samo startowe, chociaż ostatnio na zawodach w Karczewie doszło do precedensu i kazano Czeszce zapłacić równowartość w Euro. A tak BTW, to u nich jest to lepiej zorganizowane; żeby startować nie trzeba nigdzie należeć, ale wtedy płaci się za wszystko związane ze startami sporo więcej. Natomiast mając opłaconą ważną składkę ĆKA korzysta się ze zniżek i prenumeraty biuletynu. No ale jeśli ktoś nie chce sie bawić w składki itp., to nie musi a startować może, a przecież nie brakuje ludzi, którzy nie mają i nie zamierzają mieć psa rasowego i przynależność do ZKwP nie jest im do niczego potrzebna. Quote
Robull Posted January 12, 2004 Posted January 12, 2004 Otoz, zastanawiam sie czy pies startujacy w polskich zawodach musi obowiazkowo byc zarejestrowany w ZK, tudziez FCI. Wiem, ze np. mozna wystawiac psa jako zagranicznego, tylko ze cena zgloszenia na wystawe jest wyzsza. Czy z zawodami agility jest podobnie? Nie wiem, czy jest sens rejestrowac psa podwojnie (w AKC i ZK) i oplacac skladki. Pytanie przede wszystkim skierowane do Robulla.Przepraszam, ale jakoś mi uciekł ten post :-? Dzięki Davie za wyjasnienie. Quote
Robull Posted January 12, 2004 Posted January 12, 2004 No, ale jezeli na zawody przyjezdza zawodnik z Czech, to czy chcac wystartowac musi koniecznie do tego zwiazku nalezec?To juz zostało właściwie wyjaśnione przez Davie, ale dodam jeszcze, że aby w Polsce mógł wystartować Polak, to przewodnik musi być człnkiem ZKwP. Natomiast jak na tych samych zawodach chce wystartować obcokrajowiec, to już nic nie musi :-? Wystarczy, że opłaci startowe i już. Nikt nie sprawdza, czy on aktualnie jest członkiem federacji kynologicznej zrzeszonej w FCI. Quote
Flaire Posted January 13, 2004 Posted January 13, 2004 aby w Polsce mógł wystartować Polak, to przewodnik musi być człnkiem ZKwP. Natomiast jak na tych samych zawodach chce wystartować obcokrajowiec, to już nic nie musi :-? Hmmm. Czy "Polak" to znaczy polski obywatel? Quote
Robull Posted January 13, 2004 Posted January 13, 2004 Flaire, przyznam się, że nie rozumiem Twojego pytania? :roll: To jakaś różnica, czy popełniłem jakiś błąd :-? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.