daśka Posted February 14, 2011 Posted February 14, 2011 stare psiaki czesto tesknia za tym co było,ale kiedy da im się coś lepszego szybciutko zapominają.Nasza Sara również na początku szła w długą,ale teraz nie odstępuje na krok:-) Myślę,że gdyby dogadała się z Sarunią,to mogę ją do siebie wziąć,tym bardziej,że choruje!!!! i naprawdę trzeba ją leczyć!!! Quote
daśka Posted February 14, 2011 Posted February 14, 2011 przeraziło mnie jedno zdjęcie tzn suni w kolczatce!!!! powinna dostać wygoną skórzaną obrożę,ale to tylko moje zdanie Quote
Havanka Posted February 14, 2011 Author Posted February 14, 2011 Cantadora, obiecałaś Sarze HMB. Jeżeli nie możesz teraz dostarczyć, to napisz. Sara powinna brać ten preparat. Quote
Havanka Posted February 14, 2011 Author Posted February 14, 2011 Otrzymałam dziś wpłaty od: Fochu - 20 zł - za styczeń Fiorsteinbock - 10 zł - za styczeń i 20 zł za listopad i grudzień Bardzo Wam kochane dziękuje !!! Quote
Cantadorra Posted February 14, 2011 Posted February 14, 2011 Jeśli chodzi o HMBm to nIe będzie mnie w Gdańsku w najbliższym tygodniu, ale jestem w Gdyni. Może Daśka jak twój Adam będzie w Gdyni, to wstąpi do mnie do biura? Co ty na to? Quote
Iljova Posted February 14, 2011 Posted February 14, 2011 Daśka jesteś kochana i masz ogromne serce :-) Jedno jest pewne jak tylko finanse mi na to pozwolą to jadę do Ciebie, bo bardzo chce Cię poznać. :-) Quote
Havanka Posted February 14, 2011 Author Posted February 14, 2011 [quote name='Iljova']Daśka jesteś kochana i masz ogromne serce :-) Jedno jest pewne jak tylko finanse mi na to pozwolą to jadę do Ciebie, bo bardzo chce Cię poznać. :-)[/QUOTE] Przypomniało mi się, jak wyglądało nasze spotkanie. Poznałam Daśkę po rotku, którego wzięła ze sobą:evil_lol: Quote
daśka Posted February 14, 2011 Posted February 14, 2011 [quote name='Cantadorra']Jeśli chodzi o HMBm to nIe będzie mnie w Gdańsku w najbliższym tygodniu, ale jestem w Gdyni. Może Daśka jak twój Adam będzie w Gdyni, to wstąpi do mnie do biura? Co ty na to?[/QUOTE] może narazie się wstrzymajmy,poczekajmy dwa tygodnie i podamy jej serię czterech zastrzyków na stawy i reumatyzm,nie poddamy się i do HMB wrócimy,ale póki co chciałabym bardzo,żeby dostała te zastrzyki,co myslisz? Adam oczywiscie bedąc w Gdyni odbierze lek:-) Quote
daśka Posted February 14, 2011 Posted February 14, 2011 podaję mój drugi nr tel,ponieważ ładowarka trzecia zresztą rozwalona przez psiaki i nie mam jak naładować fonu 531877531 Quote
daśka Posted February 14, 2011 Posted February 14, 2011 [quote name='Havanka']Przypomniało mi się, jak wyglądało nasze spotkanie. Poznałam Daśkę po rotku, którego wzięła ze sobą:evil_lol:[/QUOTE] a pamiętasz wyjazd na grzyby? jak ja bym chciała,żeby już były;-) Wciąż mam dla Ciebie odłożony słoiczek kurek i worek suszonych:-) Quote
daśka Posted February 14, 2011 Posted February 14, 2011 podaję mój drugi nr tel,ponieważ ładowarka trzecia zresztą rozwalona przez psiaki i nie mam jak naładować fonu 531877531 Quote
Havanka Posted February 15, 2011 Author Posted February 15, 2011 Znalazłam jeszcze jedno zdjęcie Sary: [IMG]http://images43.fotosik.pl/632/4d3ff9b476ab1562med.jpg[/IMG] Quote
daśka Posted February 16, 2011 Posted February 16, 2011 pooooodrzuc dziewczynke wirtualnie i zmykam do pracy miłego dnia:-) Quote
daśka Posted February 16, 2011 Posted February 16, 2011 Havanko Ty zawsze wiesz,kiedy napisać...Sara dzisiaj wyciągnęła z pudełka wszystkie figurki,które odkładam na bazarek,a to dlatego,że sa zawinięte w gazetę i chyba ciekawość jej spokoju nie dała:-) Samochód nam nie odpalił,musięliśmy pożyczyć samochód od znajomej...masakra,a do tego miałam wysłać tabletki na odrobaczenie dla pewnych psiaków,ale nie mogę się z pracy wyrwać,ponieważ Adam non stop w rozjazdach,a dziś cały dzień z mechanikiem przy samochodzie....achhhhhhhh złosliwość rzeczy martwych,dobrze,że chociaż żywe istotki nie są takie wredne:-) Quote
elmira Posted February 16, 2011 Posted February 16, 2011 To nie złośliwość rzeczy martwych. Autko poczuło się samotne, serio.;) Potrzebowało towarzystwa. Quote
daśka Posted February 16, 2011 Posted February 16, 2011 Elmirko ja wciąż będę monotematyczna,ale ta koza z pewnością by samochodzikowi pomogła;-) takie doborowe towarzystwo każdej istocie,czy to zywej,czy martwej napewno służy:) a wiesz,że ja już o kozuni zapomniałam,ale kiedy znów ją zobaczyłam,to znowu beka:-) a raczej mekaaaa:-) Quote
elmira Posted February 16, 2011 Posted February 16, 2011 Śmiejesz się ze mnie i z mojej kozy. No wiesz? ;) Koza była debeściarka:) Quote
daśka Posted February 16, 2011 Posted February 16, 2011 zarówno Ciebie,jak i kozę bardzo lubię i kiedy Cie poznałam bardzo Cie polubiałam,a koze kocham,ponieważ od Ciebie:-) a że nie moge się pochamować choć przed usmiecham na jej widok,to niestety nic na to nie poradzę:-) Quote
daśka Posted February 16, 2011 Posted February 16, 2011 kiedy klientki mnie zaczynaja wyprowadzać z równowagi,to powinnam wyciagać zdjęcie tej kózki:-) a czy ona ma imię? Quote
elmira Posted February 16, 2011 Posted February 16, 2011 To jest specjalny gatunek: koza od elmiry, hehe daska, weeeeź Co z Toba gadam, to mi się głupawa włącza:P Quote
daśka Posted February 16, 2011 Posted February 16, 2011 takkkkk tak to właśnie wygląda,ale ja już taka jestem:-) moze gdyby nie "Elmirka" kozia,to byłoby prościej,ale powalacie mnie na łopatki:-) wiem,że moja głupawa sie udziela,ale to chyba dobrze... Quote
daśka Posted February 16, 2011 Posted February 16, 2011 a dlaczego Ty jeszcze nie śpisz? koziatkowych snów Ci zyczę i niechaj czasem nie sni Ci sie kozia bródka;-) Quote
elmira Posted February 16, 2011 Posted February 16, 2011 [quote name='daśka']a dlaczego Ty jeszcze nie śpisz? koziatkowych snów Ci zyczę i niechaj czasem nie sni Ci sie kozia bródka;-)[/QUOTE] oj, bo ja mam wolne i nie śpię;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.