stzw Posted March 10, 2012 Posted March 10, 2012 Wystarczy, że podniosę rękę z czymś i leży plackiem. Nie drgnie. Stół utarga - ułomek to to nie jest. Mam z interwencji Daisy - nie mogę mieć w ręce niż dłuższego niż ołówek. Te psy WCALE nie były bite. Do obu nie mam zastrzeżeń - tzw suczki idealne. Cholera, ja po swoich własnych psach się wydzieram, czasami walnę w dupsko a one zupełnie się tym nie przejmują. jak bardzo trzeba katować psa, żeby miał takie odruchy? Quote
stzw Posted May 1, 2012 Posted May 1, 2012 DZIAMDZIAK I JEJ KAMYK [IMG]http://img715.imageshack.us/img715/148/1007350.jpg[/IMG] By [URL=http://profile.imageshack.us/user/stzw]stzw[/URL] at 2012-05-01 Quote
stzw Posted May 1, 2012 Posted May 1, 2012 KAMYK THE BEST! [IMG]http://img710.imageshack.us/img710/9682/1007355d.jpg[/IMG] By [URL=http://profile.imageshack.us/user/stzw]stzw[/URL] at 2012-05-01 Quote
stzw Posted May 1, 2012 Posted May 1, 2012 DA SIĘ DOGADAĆ, ALE LUBIĆ ICH NIE BĘDĘ! [IMG]http://img41.imageshack.us/img41/7489/1007358f.jpg[/IMG] By [URL=http://profile.imageshack.us/user/stzw]stzw[/URL] at 2012-05-01 Quote
stzw Posted June 1, 2012 Posted June 1, 2012 Mój kochany Dziamdziak jest chory - wymiotowała dzisiaj i nie chciała jeść. Mam nadzieję, ze to nic poważnego i do jutra dojdzie do siebie [IMG]http://img38.imageshack.us/img38/9801/1007409t.jpg[/IMG] By [URL=http://profile.imageshack.us/user/stzw]stzw[/URL] at 2012-06-01 Quote
Ada-jeje Posted June 2, 2012 Posted June 2, 2012 fajnie ze ja pokazalas, zle ze jest chora, moze to przejsciowe, kazdy z nas tak ma, czasem cos zaszkodzi. A jak tam uchole? Quote
stzw Posted June 2, 2012 Posted June 2, 2012 Uszy na zmianę -jeno suche, drugie mokre. Co jakiś czas jest przysypiana ma gruntowne czyszczenie i przepłukiwanie. Miała mieć dzisiaj, ale ponieważ źle się czuje to dopiero, jak będzie zdrowa. Do prawego gentamycyna 94%, do lewego enrobiofloks. Od jutra Aurizon do obu. Mam jeszcze z góry opłacone jedno typowanie fagowe, więc mogę "poszaleć" z lekami. Wtarła sobie gronkowca do oka i trochę jej ropieje a podanie tek panikarze kropli do oczu graniczy z cudem, wiec ostaje zastrzyki. W każdym razie przymierzam się do doktoratu z lekooporności pseudomonas aeuginosa :-)) Quote
stzw Posted June 29, 2012 Posted June 29, 2012 Jest dobrze - lewe ucho suche i czyste. Przy zakrapianiu ( teraz już profilaktycznie ) Herciak stoi spokojnie, nie wyrywa się i ogólnie ma to gdzieś. Drugie ucho - brak bolesności, małżowina wygojona, można spokojnie zakraplać. Generalnie Hera nie trzepie już wcale głową, nie manipuluje przy uszach, nic nie wypływa i nie śmierdzi. Śpi na płasko, bez problemu kładzie głowę na uszach. Nie drapie ich, rano nie zaczyna od manipulowania. Za to wtarła sobie coś do oka i jej ropieje. Tobrex nie pomaga - muszę wymyślić jakieś inne krople. Quote
monika55 Posted June 29, 2012 Posted June 29, 2012 Jak nie urok to .... A co by było w schronisku? Już by dawno te uszy potraciła. Quote
Ada-jeje Posted June 29, 2012 Posted June 29, 2012 [quote name='stzw']Jest dobrze - lewe ucho suche i czyste. Przy zakrapianiu ( teraz już profilaktycznie ) Herciak stoi spokojnie, nie wyrywa się i ogólnie ma to gdzieś. Drugie ucho - brak bolesności, małżowina wygojona, można spokojnie zakraplać. Generalnie Hera nie trzepie już wcale głową, nie manipuluje przy uszach, nic nie wypływa i nie śmierdzi. Śpi na płasko, bez problemu kładzie głowę na uszach. Nie drapie ich, rano nie zaczyna od manipulowania. Za to wtarła sobie coś do oka i jej ropieje. Tobrex nie pomaga - muszę wymyślić jakieś inne krople.[/QUOTE] Nie narzekaj :shake: bo dzieki Herci sie doksztalcasz i zdobywasz wiedze w leczeniu zwierzat, bedziesz niedlugo doktorat pisac.;) Quote
stzw Posted June 30, 2012 Posted June 30, 2012 Teraz wszystko "zabijam" biofagami ;-))) generalnie przy takiej pogodzie wszystkie staruchy są super formie - stawy nie dokuczają, więc nawet 17-to letni Dziad zasuwa truchcikiem. A Herciak spokojnie człapie i obserwuje teren ( mój kochany stróż!). Powera dostaje tylko, jak się ktoś lub coś pojawi na horyzoncie. No i zaczęła słyszeć - już nie muszę się na nią wydzierać. Quote
stzw Posted July 10, 2012 Posted July 10, 2012 Ponieważ w uszach zapanowała susza Hercia będzie sterylizowana w tym tygodniu. A na razie wieczorna zabawa z kongiem :-) [IMG]http://img688.imageshack.us/img688/5125/1007546.jpg[/IMG] By [URL=http://profile.imageshack.us/user/stzw]stzw[/URL] at 2012-07-10 Quote
Ada-jeje Posted July 11, 2012 Posted July 11, 2012 [quote name='stzw']Ponieważ w uszach zapanowała susza Hercia będzie sterylizowana w tym tygodniu. A na razie wieczorna zabawa z kongiem :-) [IMG]http://img688.imageshack.us/img688/5125/1007546.jpg[/IMG] By [URL="http://profile.imageshack.us/user/stzw"]stzw[/URL] at 2012-07-10[/QUOTE] Jak milo czyta sie tak dobre wiadomosci, a to tylko dzieki Tobie, Twoj upor jest nie do pozazdroszczenia.:shake: Quote
stzw Posted July 21, 2012 Posted July 21, 2012 Byłyśmy z Dziamdziakiem i Panem Tubą u mamy w górach. Herciak zachowywał się super. Nie zjadł wujka, którego zobaczył pierwszy raz w życiu. Przynosił mamie kamyki do rzucania. Nie darł ryja. Tylko raz na początku zirytowała ją Aza z sąsiedztwa. Wredna strasznie a Dziamdziak też do miłych nie należy. Szkoda mi tej Azy - niby biega luzem po dużej działce, stara nie jest ale nawet moja mama zauważyła, że coś z nią jest nie tak. Przypuszczam, ze weterynarza to ona na oczy w życiu nie widziała. Hercia świetnie zniosła kotkę mamy - zero reakcji. Fryta się starała, przyniosła 3 myszy ( martwe). Ale Hercia nawet nie spojrzała. Tuba wszystkie zjadł, zagryzł jabłkami z ziemi i dopchnął suchą karmą. Quote
Ada-jeje Posted July 21, 2012 Posted July 21, 2012 [quote name='stzw']Byłyśmy z Dziamdziakiem i Panem Tubą u mamy w górach. Herciak zachowywał się super. Nie zjadł wujka, którego zobaczył pierwszy raz w życiu. Przynosił mamie kamyki do rzucania. Nie darł ryja. Tylko raz na początku zirytowała ją Aza z sąsiedztwa. Wredna strasznie a Dziamdziak też do miłych nie należy. Szkoda mi tej Azy - niby biega luzem po dużej działce, stara nie jest ale nawet moja mama zauważyła, że coś z nią jest nie tak. Przypuszczam, ze weterynarza to ona na oczy w życiu nie widziała. Hercia świetnie zniosła kotkę mamy - zero reakcji. Fryta się starała, przyniosła 3 myszy ( martwe). Ale Hercia nawet nie spojrzała. Tuba wszystkie zjadł, zagryzł jabłkami z ziemi i dopchnął suchą karmą.[/QUOTE] No prosze, nawet wczasy jej zafundowalas, na ktorych nie przyniosla Ci wstydu jak czytam. Quote
stzw Posted July 21, 2012 Posted July 21, 2012 Ada-jeje, z innej beczki. Mam od kilku godzin amstaffa z interwencji. Waga - 17,5 kg. Odleżyny. Pies rasowy z tatuażem i metryką. Jak mi się naładuje aparat to Ci prześlę zdjęcia. Gdzie mogę "uderzyć" o pomoc? Nie ukrywam, że trochę boję się o inne psy - bo to nie pies z pseudo, tylko w 100% rasowy. Quote
Ada-jeje Posted July 22, 2012 Posted July 22, 2012 [quote name='stzw']Ada-jeje, z innej beczki. Mam od kilku godzin amstaffa z interwencji. Waga - 17,5 kg. Odleżyny. Pies rasowy z tatuażem i metryką. Jak mi się naładuje aparat to Ci prześlę zdjęcia. Gdzie mogę "uderzyć" o pomoc? Nie ukrywam, że trochę boję się o inne psy - bo to nie pies z pseudo, tylko w 100% rasowy.[/QUOTE] Rasowy czy w typie, charakter jeden, milosc do czlowieka, na inne zwierzeta trzeba baaaardzo uwazac. No i pytanie jak byl wychowywany? Po pierwsze postaraj sie o zrzeczenie wlasciciela, bo masz droge otwarta do adopcji i zloz koniecznie doniesienie do prokuratury. Procedure moge Ci podac na pw. Quote
stzw Posted July 24, 2012 Posted July 24, 2012 Jeżeli ktoś kiedyś odgryzie Herze tę agresywną łepetynę, to będzie to tylko na jej wyraźne życzenie. Wczoraj leżała na materacyku z kolejnym kamieniem i atakowała każdego psa, który chciał wejść albo wyjść z domu. I nie było to spowodowane np. bólem, bo uszy i inne części ciała ma w świetnej formie ( no, może oko trochę nie bardzo, ale bez przesady). Dzisiaj przypuszczała ataki na Lexusa - podłaziła pod furtkę, rzucała kamyka a jak Lexus wyciągał mordę to startowała z zębami. W końcu na nią warkną i przestał zwracać uwagę. Jednak żółte psy to inny gatunek. Quote
Ada-jeje Posted July 24, 2012 Posted July 24, 2012 [quote name='stzw']Jeżeli ktoś kiedyś odgryzie Herze tę agresywną łepetynę, to będzie to tylko na jej wyraźne życzenie. Wczoraj leżała na materacyku z kolejnym kamieniem i atakowała każdego psa, który chciał wejść albo wyjść z domu. I nie było to spowodowane np. bólem, bo uszy i inne części ciała ma w świetnej formie ( no, może oko trochę nie bardzo, ale bez przesady). Dzisiaj przypuszczała ataki na Lexusa - podłaziła pod furtkę, rzucała kamyka a jak Lexus wyciągał mordę to startowała z zębami. W końcu na nią warkną i przestał zwracać uwagę. Jednak żółte psy to inny gatunek.[/QUOTE] Asty sa cierpliwe, i raczej nie atakuja od razu, ale ich cierpliwosc ma swoje granice, a wtedy jest juz zle. Quote
stzw Posted July 31, 2012 Posted July 31, 2012 Hera z Lexusem :-)) [IMG]http://img339.imageshack.us/img339/7489/1007611t.jpg[/IMG] By [URL=http://profile.imageshack.us/user/stzw]stzw[/URL] at 2012-07-31 i patykiem... [IMG]http://img703.imageshack.us/img703/217/1007613.jpg[/IMG] By [URL=http://profile.imageshack.us/user/stzw]stzw[/URL] at 2012-07-31 Quote
Ada-jeje Posted July 31, 2012 Posted July 31, 2012 Piekna fotka, stadko korzysta z pieknej pogody, uwazaj jednak z zabawkami. Kolek w pysku Hery moze stac sie przyczyna ataku. Quote
stzw Posted July 31, 2012 Posted July 31, 2012 Wszyscy wiedzą, czyj jest patyczek i starają się nawet na niego nie patrzeć ;-) Każdy już poczuł na własnej skórze, co znaczy irytacja żółtego psa... Quote
stzw Posted August 4, 2012 Posted August 4, 2012 Dzisiaj było "dogłębne" czyszczenie uszu. Trochę grzybka i nic więcej. Jadę pod koniec miesiąca na wakacje, więc przed wyjazdem pójdzie wymaz do laboratorium i po przyjeździe będzie wiadomo, na czym stoimy. Quote
Ada-jeje Posted August 5, 2012 Posted August 5, 2012 Tez jestem ciekawa, jaki bedzie wynik? Poczekamy na Twoj powrot z wakacji. Quote
stzw Posted August 7, 2012 Posted August 7, 2012 Upały zelżały,więc Herciak właśnie przestaje być kobietą :-))) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.